5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Woda roślinna pozyskiwana z liści zielonej herbaty jest produktem o uniwersalnym zastosowaniu. Polecana do każdego typu skóry, szczególnie wymagającej, problemowej, skłonnej do podrażnień czy wyprysków, ale także suchej i delikatnej. Pielęgnuje skórę dojrzałą, jak i z pierwszymi oznakami starzenia i wrażliwy skalp. Dzięki przyjemnemu świeżemu zapachowi może być stosowana jako mgiełka aromatyczna d ...

Woda roślinna pozyskiwana z liści zielonej herbaty jest produktem o uniwersalnym zastosowaniu. Polecana do każdego typu skóry, szczególnie wymagającej, problemowej, skłonnej do podrażnień czy wypryskó ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 11.05.2020 przez kngslk

Your Natural Side Woda z zielonej herbaty w sprayu, 100% naturalna

🌱 Camellia Sinensis na ratunek skórze! 🍵

Camellia Sinensis to nazwa gatunkowa niczego innego jak krzewu herbaty. Według starej, chińskiej legendy początki herbaty sięgają 2737 roku p.n.e., w którym to mityczny cesarz Shennong miał przypadkowo zaparzyć pierwszy napar z liści herbaty. Czy to prawda? Nikt nie jest w stanie tego teraz potwierdzić, ale faktem jest, że herbata jest znana Chinczykom już od bardzo dawna.

Prócz niezaprzeczalnych walorów smakowych, zielona herbata znajduje także zastosowanie w kosmetologii. Doskonałym przykładem jest woda z zielonej herbaty Your Natural Side którą chcę Wam dziś przedstawić 🍵. W składzie kosmetyku znajdziemy tylko hydrolat z zielonej herbaty i konserwanty. Woda polecana jest do każdego typu skóry, szczególnie suchej i delikatnej, problemowej czy skłonnej do podrażnień i wyprysków. Warto po nią sięgać w każdym wieku. Doskonale nada się także do wrażliwej skóry głowy.

Kosmetyk jest zamknięty w ciemnym, szklanym opakowaniu z atomizerem, który bezproblemowo rozpyla mgiełkę, która przyjemnie osadza się na twarzy. Osobiście bardzo lubię w ten sposób stosować hydrolaty, również latem celem odświeżenia się.

Zapach jest bardzo świeży i lekki, powinien każdemu przypaść do gustu. Hydrolat pięknie znosi uczucie ściągnięcia po myciu, jeżeli takowe nastąpiło. Łagodzi wszelkie podrażnienia i podbija nawilżenie. Osobiście bardzo sobie cenię wszystkie hydrolaty marki Your Natural Side, które dotychczas testowałam.

💎 A jakie hydrolaty Wy lubicie? Dajcie znać

Zobacz post

Moje czerwcowe denko

⭐Denko 6/2021⭐

💚 Peeling solny do ciała Mokosh ładnie pachniał, prócz soli zawiera też zmieloną kawę, więc nieźle brudzi Ale mi to nie przeszkadza Dobrze peelinguje i odżywia skórę. Konsystencją przypomina trochę pokruszone ciasteczka z dodatkiem grubo mielonego cukru.
⭐Ocena: 5/5

💚 Dziki żel LaQ narzeczony zadowolony, ja również, zapach bardzo przyjemny nic tylko się nim szorować 🐗
⭐Ocena 5/5

💚 Galaretka Soraya nie dość, że pięknie cytrusowo pachnie to jest b. dobrze oczyszcza i nie podrażnia, jestem na tak! Na pewno opiszę go jeszcze szerzej
⭐Ocena 5/5

💚 Hydrolat zielona herbata Your natural side rześki, odświeżający i przyjemny w stosowaniu. Używałam niemal codziennie Psikacz bardzo w porządku, ładnie rozpylał produkt. Bardzo lubię ich szklane opakowania.
⭐Ocena 5/5

💚 Peeling Watermellow, bardzo wydajny, o gęstej konsystencji, wspaniale peelinguje i pielęgnuje. Pachnie bardzo delikatnie i niesamowicie odżywia skórę. Starczył mi na baaaardzo długo.
⭐Ocena 5/5

💚/🤷‍♀️ Żel pod prysznic Lanwar, Ecolique hotelowa miniaturka o dobrym składzie, niemal się nie pieni, pachnie bardzo delikatnie. Jak na hotelową próbkę całkiem całkiem, ale mogło być lepiej
⭐Ocena 3,5/5

🤷‍♀️ Maseczka Haruharu w zasadzie nic prócz nawilżenia nie zauważyłam, maseczka ma płachtę koloru czarnego i jest mocno nasączona esencją. Wręcz z niej cieknie! Podejrzewam, że efekty stosowania pewnie widać po kilku razach. Osobiście wolę jak efekty są od razu Ma przyjemny, delikatny zapach i nie zostawia nieprzyjemnej i lepkiej warstwy na skórze.
⭐Ocena 3/5

💚 Micel Clochee bardzo wydajny, fantastycznie domywa nie podrażniając skóry. Czasem zdarzyło się, że zaszczypały oczy, ale to szybko mijało. Zapach delikatny i przyjemny. Pompka dobrze dozowała produkt, a opakowanie jest wykonane z ciemnego plastiku. Duża pojemność sprzyja wydajności
⭐Ocena 4,5/5

🤷‍♀️ Płyn do higieny powiek Demoxoft, skład mocno średni, działanie zresztą też nie powala na łopatki, ale przy skłonności do zapychania się gruczołów powiekowych coś muszę stosować. Szukam zamienników!
⭐Ocena 3/5

💚 Serum do rzęs i brwi Naturolove jest bardzo wydajne, przez co nie zdążyłam go zużyć do końca. Stosowałam niemal codziennie przez 3 miesiące, efektów spektakularnych nie ma, ale rzęsy mniej wypadały niż zwykle. Sygnałem to zaprzestania stosowania było pieczenie oczu po aplikacji i zmieniony zapach. Wcześniej wszystko było ok.
⭐Ocena 4/5

💚 Krem do twarzy malina Mokosh jest bardzo bogaty i czuć to w jego konsystencji, jednak mi zabrakło trochę nawilżenia, musiałam go nakładać dość dużo. Myślę, że świetnie sprawdzi się przy cerach bardziej tłustych Zapach jest w porządku, myślę, że wielu osobom spasuje!
⭐Ocena 4,5/5

💚 Peeling do ciała Vianek duża pojemność, a przez to wysoka wydajność. Świetny zdzierak, taki jak lubię + efekt nawilżenia skóry. Nie musiałam używać po nim balsamu do ciała. Prócz cukru ma w sobie też drobinki pestek. Ma prześliczny fioletowy kolor!
⭐Ocena 5/5

⭐Zużyte próbki⭐
Tutaj nie przyznaję ocen, bo to za krótko, by ocenić produkt
💚 Przeciwzmarszczkowe kremy do twarzy Vianek sprawiają wrażenie bardzo bogatych w składzie kremów, wspaniale nawilżają, nie spowodowały u mnie problemów skórnych, a ich zapach jest delikatny jak na kosmetyki z kuźni Sylveco.

💚 Odżywczy balsam do ciała Resibo jest gęsty, ale dobrze i szybko się wchłania. Posmarowałam nim raptem górną połowę ciała, w tym dekolt, który nie lubi się z balsamami i nic mi nie wyskoczyło czym jestem mile zaskoczona. Jak kiedyś będzie na promocji to kto wie, może się skuszę?

👎 Krem Duetus tak okropnie śmierdzi, że nie byłam w stanie wytrzymać, posmarowanie nim twarzy przetrwałam raz, później próbowałam stosować punktowo, ale to tez nie było przyjemne, raczej dla wytrzymałych nosów! Efektów nie zauważyłam, pewnie dlatego, że nie byłam w stanie dłużej używać :<

💚/🤷‍♀️ Kremy do twarzy Clochee oba szybko się wchłaniają, jednak lekki krem nieco ściągał mi skórę i niedostatecznie nawilżał. Za to ten ujędrniający to złoto! W momencie się z nim polubiłam, skóra była po nim cudownie miękka, gładka i ukojona - złoto×2! Ciekawe jakby się sprawdził przy dłuższym stosowaniu.

💚 Prebiotyczny krem do twarzy pięknej, choć mieszanej Gift of nature przyjemny, szybko wchłaniający się, dobrze nawilżający. Ale nie było jakiegoś ogromnego efektu wow.

💚/🤷‍♀️ Kremy do twarzy i pod oczy Biolaven lubiły pozostawiać u mnie na twarzy tłustą warstewkę, której nie lubię. Nawilżenie na wysokim poziomie, ale jednak wolę jak krem wchłania się u mnie do końca.

Zobacz post

Kosmetyki Your Natural Side

Przedstawiam Wam moją kolekcję kosmetyków firmy Your Natural Side, którą naprawdę bardzo polubiłam . Zacznę od olejów, bo tutaj tylko pojawiają się skrajne opinie. Otóż olej jojoba sprawdził mi się rewelacyjnie, moja skóra bardzo dobrze na niego reaguje, a do tego jest zapakowany w szklane opakowanie z poręczną pipetką co po prostu uwielbiam . Natomiast olej z czarnuszki na mojej twarzy spowodował wysyp takiej małej kaszki, oj bardzo to było nieciekawe. Całe szczęście, że po odstawieniu szybko skóra wróciła do normy. Niemniej olej się nie zmarnował i wykorzystałam go do olejowania włosów, w tej roli sprawdził się świetnie . Hydrolaty to moje hity jeżeli chodzi o tę firmę. Prócz tego co jest na zdjęciu próbowałam też miętowego. Ten z gorzkiej pomarańczy delikatnie pachniał pomarańczą, ale dużo mocniej było czuć aromaty kwiatowy. W przypadku jaśminowego to był mocno uderzający aromat tych kwiatów - uwielbiałam go! Lawendowy faktycznie mocno daje lawendą, jest orzeźwiający i taki otulający idealny na wieczór. Z zielonej herbaty jeszcze nie stosowałam ale spodziewam się efektu WOW! Wszystkie te hydrolaty miały bardzo dobre działanie na moją skórę. Wyciszały ją, koiły i pomagały w nawilżeniu oraz rozprowadzaniu produktów, które nakładam np. podkładu czy kremów bb.

Zobacz post

Hyrdolaty z Your Natural Side

Lubicie hydrolaty? Ja przyznam się, że bardzo Mimo tego, że nie wykorzystuję ich w charakterze toniku, to jednak lubię je dodawać do swojej pielęgnacji. Najczęściej np. pod krem lub pod filtr przeciwsłoneczny, a także pod podkłady/BB. Hydrolat ułatwia wówczas rozprowadzanie takich produktów po twarzy, szczególnie tych, które mają dość gęste i ciężkie w rozprowadzaniu konsystencje. Do tego niektóre z nich świetnie pachną. Np. hydrolat jaśminowy przecudnie pachnie aromatem tychże kwiatów, a gorzka pomarańcza delikatnie zalatuje skórką pomarańczową Lawendowa mocno daje lawendą, a zielona herbata jest bardzo rześka. Oczywiście zdarzały się też śmierdzące hydrolaty, np. z czerwonego maku, który wręcz mnie przyduszał :<
Moją ulubioną marką produkującą takie kosmetyki jest Your Natural Side. Wypróbowałam od nich najwięcej hydrolatów. A jakie Wy wody preferujecie?

Zobacz post

your natural side woda z zielonej herbaty hydrolat

Kolejny hydrolat marki Your Natural Side, który testowałam. Moim numerem jeden jest nadal jaśminowy, ale postanowiłam czegoś innego spróbować. Tym razem wybrałam zapach zielonej herbaty! Hydrolat zamknięty jest w butelce z ciemnego szkła, a do tego wyposażony jest w pompkę . Idealnie dozuje ona produkt, rozpyla świetną mgiełkę. Zapach jest delikatnie herbaciany, bardzo przyjemny i uspokajający. Hydrolat bardzo przyjemnie odświeża skórę, przygotowuje ją do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Zdecydowanie polecam!

Zobacz post
1