Schwarzkopf

Zdecydowanie ta maseczka zasługuje na uznanie. Stosuję ją jako maskę, którą nakładam po umyciu włosów, na około 15 minut a następnie spłukuję. Po zmyciu i wysuszeniu włosy są miękkie delikatnie ożywione i pełne blasku. Efekt bardzo zadowalający, pięknie pachnie, pojemne opakowanie i wydajna maska. Efekty widać już po pierwszym użyciu mega jestem z niej zadowolona.

Zobacz post

Maska do włosów schwarzkopf GLISS protein.
Jest to nawilżająca maska do włosów 4w1.
🌱98% składników pochodzenia naturalnego🌱
( bez parabenów, zapachowa, bez SLS i SLES - co jest dla mnie bardzo ważne)

Zalecana dla włosów suchych i zniszczonych.

Kupiłam ten produkt ze względu na moje suche włosy - przez rozjaśnianie
Konsystencja maski jest dość rzadka, szybko spływa po włosach. Zapach jest dość mocny - (przyjemny).
Trzymam ją 20 minut pod czepkiem, następnie spłukuje. Włosy bardzo dobrze się rozczesują, układają i są sypkie.
Czuć nawilżenie, dociążenie i regenerację.

Można stosować na 4 sposoby :
🌸 przed myciem włosów szamponem - nałożyć na mokre lub suche włosy
🌸 jako odżywka
🌸 jako maska - po myciu włosów szamponem
🌸 jako kuracja bez spłukiwania

Zobacz post

Kilka tygodni temu dostałam się do testowania maski do włosów Gliss z proteinami soi i masłem shea.
Pierwszym plusem jest 96% składników pochodzenia naturalnego.

Odżywka jest zamknięta w opakowaniu o pojemności 400ml. Testuje ją już 3 tydzień a maski wcale nie ubywa, jest bardzo wydajna.
Samo otwarcie bardzo mi się spodobało, wystarczy lekko przekręcić wieczko aby ją otworzyć. Nie przepadam za nakrętkami gdzie trzeba się nakręcić aby otworzyć dany produkt, tutaj wystarczy półobrót.

Odżywka ma lekką, kremową formułę. Łatwo się ją nakłada, nie ześlizguje się z włosów.
Zapach bardzo przyjemny, lekko słodki nie jest drażniący.

Produkt można stosować na 4 sposoby, przed myciem włosów, jaki odżywka, maska i po umyciu włosów bez spłukiwania.
To też jest dla mnie ogromny plus, mając małe mieszkanie ciężko pomieścić mi wszystkie kosmetyki. Teraz jeden produkt zastępuje mi cztery.

Przez te dwa tygodnie najczęściej używałam produkty jako maski gdyż po niej są najlepsze efekty.
Odżywki nie nakładałam bez spłukiwania ponieważ moje włosy tego zbytnio nie lubią.

Efekty są naprawdę super, włosy są lśniące, gładkie i mięciutkie w dotyku. Odżywka nie obciąża włosów i łatwo się je rozczesuje.
Co do tego produktu nie mam żadnych zastrzeżeń i napewno przetestuję inne maski z tej serii.

Zobacz post

Nie wierzę, że znowu szczęście się uśmiechnęło do mnie i wpadła mi w ręce maska do włosów 4w1Gliss Protein+ Moisture z wizażu. Maska ma 4 zastosowania także brzmi całkiem fajnie i na pewno przetestuję każde. Przede wszystkim lubię i najczęściej nakładam maskę przed umyciem włosów leżąc w wannie z umilaczem, bo po umyciu zwykle już mi się nie chce cokolwiek robić. Jeszcze z spłukaniem ok, ale by trzymać dłużej, wychodzić z łazienki i znów myć włosy - to nie dla mnie. Maska póki co przyjemnie pachnie, ma gęstą konsystencję, więc wydaje się wydajna.

Zobacz post