Marba Cosmetics
Manufaktura Piękna, Pudrowy pianorób do kąpieli, Arbuziak
31 na 32 Użytkowniczek poleca ten produkt
Opis produktu
Pudrowy pianorób o orzeźwiającym aromacie soczystego arbuza to obowiązkowy kąpielowy gadżet! Magiczny proszek, który jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zamieni zwyczajną kąpiel na pełną owocowej piany wannę. Został wzbogacony o olej z awokado i witaminę E, które działają odżywczo na skórę i stanowią idealne uzupełnienie kąpielowej przygody!
Produkt dodany w dniu 30.01.2020 przez ksanaru
Marba Cosmetics
Manufaktura Piękna, Pudrowy pianorób do kąpieli, Arbuziak
Produkt intensywnie pachnie już w opakowaniu. Ma zielony kolor i zabarwia wodę na zielono. Po użyciu zapach nie jest jednak aż tak mocny i szybko ulatuje. Szybko robi się piana, ale nie jest jej bardzo dużo.
To niezły umilacz kąpieli, ale nie zauważyłam właściwie żadnego nawilżenia.
💚 Manufaktura Piękna. Pudrowy pianorób. Arbuziak.
Generalnie to nie jestem fanką arbuza w kosmetykach... Ale to tak pięknie pachniało przez opakowanie, że mimo, że to arbuz to musiałam go wziąć. Jest inny od wszystkich arbuzowych zapachów. Nie jest sztuczny, ani nie „zajeżdża” ogórkiem... jest raczej orzeźwiajacy i soczysty.
Przyjemny produkt, który po dosypaniu do wody barwi ją na zielono i wytwarza pianę. Co do ilości piany to spodziewałam się, że będzie jej bardzo dużo, tu się trochę zawiodłam, bo dużo nie było... Nie mniej jednak produkt dobrze się spisał. Skóra była po nim gładziutka, odżywiona i odprężona, a to wszystko dzięki witaminie E i olejowi z awokado.
Super kąpielowy gadżet, polecam.
Manufaktura Piękna pianorób do kąpieli Arbuziak
Zapach jest obłędny, bardzo wyczuwalny jest arbuz.
Po dodaniu do wody barwi ją na piękny intensywnie neonowy zielony kolor.
Skóra jest fajnie nawilżona i miękka.
Myślałam że zrobi się bardzo dużo piany ale nie było jej aż tak dużo, wykorzystałam całe opakowanie.
Opakowanie zawiera 60 gram produktu.
Koszt w Rossmann ok. 10 zł.
Produkt jest wegański.
Nowy miesiąc i nowa partia zużytych kosmetyków. Aktualnie chyba już wyszłam na 'prostą' ze zbieractwa i zużywam kosmetyki na bieżąco, nie otwieram więcej niż 1 opakowanie z danego typu kosmetyków więc moje denka trochę zmalały, bo nie mam jakiś resztek które zostaje tylko dokończyć.
W lutym skończyłam w większej części kosmetyki, które bardzo lubię, moi ulubieńcy z tego zestawienia to:
* Mgiełka do ciała Avon
* Peeling cukrowy do twarzy i ust Nacomi
* Puder Golden Rose
* Tusz do rzęs Astor
Zdecydowanie najchętniej wróciłabym do tych produktów i zapewne prędzej czy później to nastąpi. Mgiełki do twarzy zaskoczyły mnie pozytywnie lepszą trwałością, kiedyś używałam ich dużo i były znacznie gorsze. Zarówno tusz jak i puder sprawdziły się bardzo dobrze w swojej roli. Oba te kosmetyki były bardzo wydajne i miałam je długo. Peeling dobrze ścierał i oczyszczał nie podrażniając przy tym skóry, ładnie pachniał no i był wielofunkcyjny - wszystko na plus.
Kosmetyki do których nie wrócę to chyba tylko plastry na nos. Do denka wpadły 2 opakowania i żadne z nich nie spełniło swoich zadań. Nie do końca podobała mi się też maseczka Soraya, ma w składzie imbir i przypuszczam że to on był własnie opcją która mi się nie podoba - maseczka była mało komfortowa i piekła.
Marba Cosmetics -Manufaktura Piękna -Pudrowy pianorób do kąpieli - Arbuziak
O ile Smoczy Owoc z tej samej serii- był taki bezpłciowy dla mnie tak ten Arbuziak okazał się całkiem super.
Proste opakowanie- z papieru - fajna, kolorowa nalepka, w środku zielonkawy proszek o mocnym, słodkim, owocowym zapachu.
Był to idealny umilacz na dzisiejszą, poranną kąpiel.
Proszek dość szybko rozpuścił się w wodzie i stworzył naprawdę dużo piany (WOW!).
Zapach był wyczuwalny także w wannie, przez ten czas mogłam się zrelaksować wśród mięciutkiej pianki.
Kosmetyk lekko zmiękczył moją skórę i uelastycznił ją.
Większych właściwości produktu - nie znalazłam, ale w sumie to nic.
Bardzo fajny, milutki kosmetyk.
Ostatnio dostałam trochę kasy od rodziców więc uznałam ,ze kupię sobie kilka produktów firmy Manufaktura piękna . Przyznaje ,ze po ostatniej kuli miałam takie mieszane uczucia. Jednak ta sól zmieniła moje zdanie .
Po otwarciu opakowania od razu uderza nas piękny arbuzowy zapach. Jest to raczej taki kwaskowaty arbuz (trochę jakby zrobić z niego lemoniadę) jednak mimo wszystko pachnie on bardzo ładnie i intensywnie. Puder jest dość miałki więc szybko rozpuszcza się w wodzie. Po rozpuszczeniu w wodzie zapach dalej jest całkiem intensywny i wyczuwalny. Kolor to taki jasny chociaż wściekły zielony XD. Dodatkowo wytworzyła się całkiem duża piana która nie znikła w trakcie kąpieli.
Przyznaje ,ze jestem zadowolona . Nie dość ,ze produkt był tani (kosztował koło 5 zł na promocji) to jeszcze barwił wodę na intensywny kolor, tworzył pianę, pięknie pachnie i dodatkowo dzięki olejkom w nim zawartym skóra po kąpieli jest przyjemnie gładka .
🍉 Manufaktura Piękna. Arbuziak. Pudrowy pianorób do kąpieli dostałam od @Kurczaczek80 w paczuszce urodzinowej. Byłam bardzo ciekawa zapachu jak i efektu w wodzie i mnie nie zawiódł. Po otwarciu opakowania czuć ładny, intensywny zapach. Gdy wsypałam pianorób do wanny woda zaczęła zmieniać kolor na zielonkawy kolor. Jeśli chodzi o piany nie było jej mega dużo ale trochę jednak to mi w ogóle nie przeszkadzało. Pianorób nie wysuszył skóry, fajnie umilił mi kąpiel.
Zobacz post
Jak wiecie w Rossmannie pojawiły się stendy z kosmetykami Manufaktura Piękna, skusiłam się między innymi na pudrowego pianoroba do kąpieli, z dostępnych trzech wersji wzięłam Arbuziaka. Ma on postać miałkiego proszku o lekko zielonym zabarwieniu. Po wsypaniu pod bieżącą wodę i energicznym wymieszaniu powstaje całkiem spora piana, a cudowny, arbuzowy zapach wypełnia całą łazienkę. Taki umilacz kąpielowy to radocha zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Po kąpieli skóra jest miękka i delikatna w dotyku. Kosmetyk nie podrażnia, ani nie wysusza.
Zobacz post
Szaleństwo... Dosłownie.
Uzupełnienie moich zapasów!
Tak właśnie skończyło się pójście do Pepco i Rossmann'a.
Nie ma tutaj wszystkiego, bo jeszcze było kilka rzeczy, głównie dla siostry i jej córeczki, ale w tej chmurze pokazuję Wam rzeczy, które zostają że mną i po części polecą dalej w świat.
Wybrałam kategorię kosmetyczką gdyż zdecydowanie jest tu ich przewaga.
Zacznijmy jednak od przedmiotów - chciałam uzupełnić swój zapas o majtki o zwykłym kroju bez koronki.
Pepco ma super majteczki, tanie, ładne i jak na niską cenę super pod względem jakości.
Nie byłabym sobą gdybym nie wybrała też majtek koronkowych, wybrałam beżowe o kroju fig.
Poza tym po dwa trzy paki zwykłych fig z kolorowymi nadrukami - jeden zestaw był za niecałe 10zł a drugi za niecałe 5zł.
Wybrałam też mini kubeczki dla urodzinowych Clouders były tak słodkie, że musiałam.
Z kosmetyków docelowo wybrałam się po suchy szampon Batiste, mydło w płynie, podkład do twarzy i po antyperspiranty, jak widać skończyło się na ciut większych zakupach.
Jeśli chodzi o antyperspiranty to wybrałam żelowy Lady Speed Stick i w sprayu z Nivea, który akurat był na promocji za 10zl i to w sporej pojemności.
Jeśli chodzi o szampon Batiste wróciłam do wersji z unoszeniem włosów, bo chyba ta wersja najlepiej się u mnie sprawdza.
Podkład jak zwykle Bielenda Cover w wersji beżowej.
Skusiłam się na pudry do kąpieli o owocowych zapachach i tabletki musujące do dloni od Manufaktury Piękna.
W sumie mam 5 dla mnie nowości, które po części są też dla mojej jednej Kochanej Clouder.
Nie obyło się bez maseczek - jedna dla mojej Clouder od marki Frudia i nowości Isana - płatków pod oczy, gdzie jedna jest dla mnie a druga poleci w świat.
Także znalazły się maski do włosów w super przecenie z 10zl na 4zl od Hungry Hair.
I tutaj wybrałam chyba wszystkie dostępne wersje, na pewno coś zostawię dla siebie, a reszta poleci w świat.
Kupiłam jeszcze akcent bizuteryjny, którego tutaj nie ma bo nie będę zdradzać oraz jak wspomniałam wyżej kilka rzeczy dla siostry i jej córeczki.
Portfel trochę ucierpiał, ale za to mam małe zapasy na jakiś czas.
Marba cosmetic, Manufaktura Piękna, Pudrowy pianorób do kąpieli - Arbuziak.
Bardzo fajny produkt. Pachnie ślicznie i intensywnie, co nie przy każdym takim produkcie ma miejsce.
Po wsypaniu do wody barwi ją na zielony kolor, w zasadzie rzadko się spotykam z tym kolorem w kosmetykach do kąpieli.
Ze względu na nazwę (pianorób) spodziewałam się trochę większej ilości piany, a nie było jej zbyt dużo.
Nie zauważyłam negatywnego wpływu na skórę - nie jest przesuszona ani podrażniona.
Marba Cosmetics Manufaktura Piękna, Pudrowy pianorób do kąpieli, Arbuziak.
Kosmetyki z serii wegańskiej Manufaktura Piękna zainteresowały mnie już wcześniej, kiedy tylko dostrzegłam je na półce w drogerii. Dzisiaj już się nie oparłam i kupiłam na wypróbowanie. Pudrowy pianorób sprawdził się u mnie idealnie, zapach wręcz zadziwia intensywnością i tym, że rzeczywiście czuć arbuz. Woda staje się bardzo miękka, pięknie zielona i otula ciało bardzo delikatną pianką. Kąpiel była prawdziwym relaksem dla ciała, ale również dla zmysłów. Skóra cudownie się nawilżyła i delikatnie pachnie arbuzem. Jestem jak najbardziej na tak i na pewno będę sięgała po różne propozycje z tej serii. 😍😘💞
Moje dzisiejsze zakupy z Rossmanna. Są to produkty z serii Manufaktura Piękna od Marba Cosmetics. Jak tylko zobaczyłam je wczoraj u kilku Clouders w chmurkach, to od razu dziś po nie leciałam. Są to umilacze kąpieli w różnej postaci - kule, tabletki, strzelaki oraz pudrowe pianoroby. No same cuda! Wszystko takie piękne, a zwłaszcza szata graficzna kosmetyków w papierowych opakowaniach mi się mega podoba! Do tego niesamowite zapachy, które zmieszane razem są tak śliczne i intensywne, że szok!
Kule do kąpieli, 2 duże paczki. Ich zapach czuć przez papierowe opakowanie, a są przecież jeszcze obwinięte folią! Cena za opakowanie: 11.99zł teraz na promce (normalnie 14.99zł). W każdym opakowaniu jest 6 sztuk.
- "Magiczna piana" - kule mają uwalniać musujące bąbelki i gęstą, kolorową pianę zapachy to słodka malina, tropikalna marakuja oraz soczysty arbuz 💛
- "Owocowy koktajl" - te kule mają zawrócić w głowie swoimi zapachami egzotyczne mango smoothie, słodki jagodowy mus oraz orzeźwiający kiwi sorbet. 💚
Strzelaki do kąpieli. Aromatyczne kryształki mają wydawać w wodzie wybuchowe dzwięki. Cena za sztukę na promocji 5.59zł (normalnie 6.99zł).
- Smoczy owoc;
- Owoce leśne;
- Koktajl Truskawkowy;
Pudrowe pianoroby do kąpieli. W środku saszetki znajduje się aromatyczny proszek, który ma sprawić, że będziemy mogli się cieszyć pełną wanną owocowej piany. 💙 Cena za sztukę: 4.79zł obecnie na promce (normalnie 5.99zł).
- Arbuziak;
- Smoczy owoc;
Malinowa pralina;
Tabletki do kąpieli dłoni i stóp. Te służą do używania w misce. Jedną tabletkę trzeba wrzucić do niewielkiej ilości ciepłej wody, poczekać aż się rozpuści i potem zanurzyć dłonie na 5-10 minut, lub stopy na około 15-20 minut. Sztuka za 2.29zł na promce (normalnie 2.99zł)
- Sielskie popołudnie, słodka frezja i owoc granatu;
- Lemoniada, limonka z nutą bazylii;
- Romantyczny wieczór, róża z nutą słodkiej mandarynki;
- Górski strumień, zapach górskich ziół;
Błyskotliwe kule do kąpieli. Każda ma w sobie brokat! Sztuka za 7.49zł na obecnej promocji (normalnie 9.99zł).
- Błyskotliwy arbuziak;
- Błyskotliwa malina;
- Błyskotliwa jagoda;
- Błyskotliwa limonka;
No i ostatnia kula do kąpieli, która również kosztowała 7.49 na promce (normalnie 9.99zł).
- Hawajski klimat - zawiera oleje z orzechów makadamia, pestek winogron, nasion słonecznika oraz awokado.
Już nie mogę się doczekać testowanka!
W Rossmannie pojawiły się stendy z kosmetykami do kąpieli Manufaktura Piękna obok których nie da przejść się obojętnie. Skusiłam się na trzy produkty, a dokładnie:
Arbuziak Pudrowy pianorób do kąpieli
Koktajl truskawkowy Strzelaki do kąpieli
Mglista cytryna Peelingujący mus do mycia ciała.
Nazwy mają świetne, prawda? Mówiąc szczerze na ten mus peelingujący bym się nie zdecydowała, gdyby nie tester. Zazwyczaj zapach cytrynowy w kosmetykach przypomina bardziej kostkę do WC niż owoc, w tym przypadku jest jednak inaczej. Aromat jest cudowny, cytrusowy, dodaje energii. Wczoraj zabrałam już go ze sobą pod prysznic i może nie jest to mocny peeling, ale dobrze radzi sobie z usuwaniem martwego naskórka i oczyszczaniem ciała. Kto wie, może skusze się jeszcze na jakąś inną wersję. Strzelaki do kąpieli zaś przypominają mi takie strzelające cukierki, proszki do jedzenia z dzieciństwa!
Jestem już po pierwszych testach nowej serii kosmetyków do kąpieli od Marby i jestem zachwycona. Podczas kąpieli czułam się totalnie jak mały dzieciak! Największym zaskoczeniem były dla mnie 'strzelaki'. Nigdy nie trafiłam na coś podobnego do wanny, a jest to jakby sól do kąpieli, z tym że strzelająca, coś jak cukierki, które były totalnym hitem w dzieciństwie. Kule też zrobiły na mnie pozytywne wrażenie. Są tanie, za sztukę wychodzi nie całe 3 zł, a są lepsze niż niektóre kule za ponad 10 zł / sztuka. Ich zapach tez jest świetny. Wykorzystałam różową kulę - pachniała jak guma balonowa. Nie zauważyłam negatywnego wpływu na skórę.
Zobacz post
Na zakupy chodzę rzadko, a jak już się na nie wybieram to z cała listą - nie tylko swoją ale i Piotrka, dlatego zazwyczaj wychodzę z pełnym koszykiem. Tym razem postawiłam w większości na rzeczy nowe, które cieszą się dobrymi opiniami. Z racji tego, ze kończy mi się zarówno tonik jak i pianka do mycia twarzy - postawiłam na kosmetyki z jednej serii Soraya, ostatnio ich produkty dobrze się u mnie sprawdzają.
Totalną nowością z którą spotkałam się pierwszy raz są produkty do kąpieli Marby, wszystko co tylko jest suchym produktem zapakowane jest w papierowe opakowania, co bardzo mi się spodobało, w Rossmannie spotkałam całą tekturową 'szafę' tych produktów otagowanych 'manufaktura piękna', spore było zaskoczenie gdy spojrzałam na producenta i okazało się, ze to właśnie Marba. Niebawem wszystko zaczne testować i dokładne opinie pojawią się w chmurkach.
Podobne produkty
