0 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 14.12.2019 przez Janettt

Bevola Woda micelarna, 3w1, Skóra sucha i wrażliwa

Bevola, Woda micelarna, 3w1, Skóra sucha i wrażliwa.

Ostatnio skończył mi się mój ogromny płyn micelarny z Eveline, więc musiałam kupić nowy. Będąc w Kauflandzie natknęłam się na ten bardzo tani produkt. Gdy ja się zastanawiałam nad jego zakupem trzymając go w ręku, w międzyczasie dwie dziewczyny zabrały całą resztę mówiąc jaki jest genialny i jak dobrze usuwa makijaż. No więc skusiłam się na ta ostatnią sztukę.

Płyn zamknięty jest w bardzo poręcznej, prostej butelce o pojemności 250 ml. Produkt jest praktycznie bezzapachowy. Jeżeli chodzi o działanie to nie mam mu niczego to zarzucenia. Dobrze radzi sobie z tuszem do rzęs, czy trwałą pomadą do brwi. Bez problemu zmywa podkład, nawet ten trwalszy. Niestety produkt po dostaniu się do oczu powoduje ich pieczenie i to bardzo mocne. Poza tym zauważyłam, że odkąd go używam to moja twarz jest mocno przesuszona i nieprzyjemna w dotyku. Nie podoba mi się to bardzo, dlatego nie wrócę nigdy więcej do niego. Zdecydowanie wolę wydać więcej pieniędzy, ale mieć produkt, który będzie nie tylko dobrze zmywać makijaż, ale również dbać o skórę.


Można go dostać w Kauflandzie (jest to chyba ich marka) i kosztuje 4,99 zł,

Zobacz post

Bevola Woda micelarna 3w1, Skóra sucha i wrażliwa

Bevola Woda micelarna 3w1, Skóra sucha i wrażliwa. Pierwszy i ostatni raz skusiłam się na kosmetyki z Kauflandu!
Byłam z mamą na zakupach, a że potrzebowałam płynu do demakijażu to przy okazji chciałam coś kupić. Miałam do wyboru Nivea w moim zakresie cenowym i Bevola. Wybrałam to drugie, bo ze 3zł kosztował. I to był chyba poważny błąd!
Skóra po nim jest jakby lekko przesuszona, drażliwa, zaczerwieniona. Z mocniejszych działań to oczywiście pieczenie oczu! Wrrr...
N domiar złego topornie zmywał makijaż. Nie raz się namęczyłam by zmyć makijaż, lałam go dużo, czasem na tyle że z płatka nalało mi się do oka a wtedy to już tragedia.
Jeśli ten produkt jest do suchej i wrażliwej skóry to ja jestem święta... Moim zdaniem opis nijak się ma do zawartości opakowania i działania produktu. Po prostu chyba najgorszy płyn do demakijażu jaki miałam zaraz po tym ryżowym z Eveline chyba (po tamtym przynajmniej nie szczypało).
W każdym razie nigdy więcej. Zużyłam 3/4 opakowani i więcej nie zamierzam. Jest okropny, skóra po nim jest "tępa". Koszmar. Nie zawsze tanie znaczy złe, ale w tym przypadku tak jest! W Rossku zakupiłam nowość dla mnie ze złotem koloidalnym - niebo, a ziemia. Ale o tym napiszę w przyszłości.

A wodę micelarną z Bevola, absolutnie nie polecam. Może u kogoś się sprawdzi, ale raczej nie zachęcam do zakupu. Lepiej unikać.

Pozdrawiam
Janettt

Zobacz post
1