5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Nawilżający żel pod prysznic o zapachu jabłkowo-melonowym. W Original Source stworzyliśmy formułę Hydrating Water Infusions, która przechwytuje siłę natury. Te nawilżające, pachnące owocami i kwiatami żele pod prysznic pomagają twojej skórze czuć się zdrowo. Zawierając potrójną dawkę środków nawilżających oraz mieszankę witamin i antyoksydantów, są jednocześnie wolne od parabenów. Zapewniają ideal ...

Nawilżający żel pod prysznic o zapachu jabłkowo-melonowym. W Original Source stworzyliśmy formułę Hydrating Water Infusions, która przechwytuje siłę natury. Te nawilżające, pachnące owocami i kwiatami ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 01.12.2019 przez vianna

Original Source Water Infusion, Apple & Melon

ORIGINAL SOURCE WATER INFUSIONS - żel pod prysznic o zapachu jabłka & melona
🍏🍎🍏🍎🍏🍎🍏🍎🍏🍎🍏🍎🍏🍎🍏🍎
Mój mąż śmieje się ze mnie, że żele pod prysznic dolewam do herbaty - bo ciągle ich nie mam, a cały czas kupuję🤣
Ale tak całkiem serio - jest to kosmetyk, którego w domu trzymam większy zapas.
Żele ORIGINAL SOURCE kupowałam namiętnie, gdy mieszkałam w Irlandii. Ilość wariantów zapachowych była porażająca, choć nie każdy z zapachów podobał się mojemu nosowi - niestety niektóre były strasznie sztuczne i chemiczne.
Niestety ta wersja zapachowa też nie do końca mi odpowiada 🙈 Nie jest to brzydki zapach - jest kwaśny - nie cytrusowy, przełamany nutką słodyczy. Nie dusi, nie jest nachalny, ale z całą pewnością ani jabłkiem, ani melonem nie pachnie 🙄
Sam żel jest wydajny. Bardzo przyjemnie się pieni, a na skórze tworzy emulsję. Wystarczy niewielka ilość by pokryć ciało i to jest ogromny plus tych żeli. Skóra po ich zastosowaniu jest miękka, nigdy żaden mnie nie uczulił. Żel nie powoduje uczucia ściągnięcia, nie przesusza. Nadaje się do golenia - daje poślizg, a dzięki zawartym w nim ekstraktom i glicerynie chroni przed podrażnieniami.
Podsumowując - co jakiś czas wracam do tych żeli, bo poprostu je lubię i Wam również polecam sprawdzić różne nuty zapachowe - z całą pewnością znajdziecie coś dla siebie 😏
Polecam z czystym sumieniem 🌷

Zobacz post

Original Source Żel pod prysznic, Apple & Melon

Original Source - żel pod prysznic 'Apple & Melon'

Żel znajduje się w plastikowej butelce zamykanej na 'klik'. Zapach przyjemny, mi przypomina kwaśne jabłka. Fajnie się pieni. Swoją funkcję spełnia, nie wpływa negatywnie na moją skórę.

Żel ten dostałam w paczuszce urodzinowej od @taktojamarta ❤️

Zobacz post

Original Source Żel pod prysznic, Apple & Melon

Żel pod prysznic Original Source water infusions dostałam od Kochanej @taktojamarta. Żel ma przepiękny zapach, czuć słodkie jabłuszko i melona. Konsystencja jest lejąca przezroczysta, ale przyjemnie się pieni i myje nim ciało. Skóra jest dobrze oczyszczona i odświeżona, naprawdę bardzo fajny żel i chętnie bym sobie kupiła o innym zapachu.

Zobacz post

Ekspresowe zamówienie z Hebe

Moje wczorajsze, nieplanowane zamówienie z Hebe. 🙈
Wieczorem przed spaniem sprawdzałam jakie są u nich promocje i wpadło mi kilka produktów do koszyka. Zamówiłam z wysyłką expresową, która mnie nic nie kosztowała. Zamówienje złożyłam prze północą, a dzisiaj prze 11:00 kurier dostarczył mi paczuszkę. 😊

Uwielbiam żele pod prysznic i wychodzę z założenia, że tego nigdy za wiele i zawsze się zużyje. A jak jest możliwość kupić na zapas taniej to why not. 😁 I tak wyszło w tym przypadku. Zamówiłam po dwie sztuki każdej wersji zapachowej żelu pod prysznic Orginal Source. Żele mają cudowne owocowe zapachy, są gęste i jednocześnie wydajne oraz super się pienią. W tym momencie są po 3,99zł. Kilka coś zostanie ze mną, a coś pójdzie do paczuszek. 😊
Poszukuje ostatnio jakiejś fajnej maski peel-off dlatego też zdecydowałam się na tę z Nivea. Urban Skin Detox Mask - maska matująca. Czarna maska w płacie z serii Urban Skin Detox to moja ulubiona jak do tej pory maska. Mam nadzieję, że z tą również się polubimy i pomimo, że jest matująca nie będzie zbytnio przesuszać mojej skóry. Jej cena regularna to coś około
22zł, w tym momencie jest za 13,19zł.
Kupiłam również dwa mydła do rąk Carex, ponieważ moje zapasy są na mocnym wyczerpaniu. Mydło antybakteryjne orginal.

Zobacz post


Pielęgnacja ciała

Ostatnia chmurka związana z moją pielęgnacją, tym razem przyszła kolej na ciało. Zostałam nominowana przez @madziek1 oraz @claoos za co bardzo dziękuję
Obecnie używam tylko kilka kosmetyków, mój ulubiony żel pod prysznic się skończył, dlatego kupiłam kolejny na szybko, bez większego zastanowienia.
Padło na Original Source ponieważ leżał w koszyku na wprost wejścia do Hebe, w świetnej cenie. Jak on bosko pachnie Rześko, a jednocześnie przyjemnie słodko. Na razie jestem z niego zadowolona.
Został mi ostatni peeling od Love Your Body wygrany w swopie. Fakt faktem, robi trochę bałaganu bo kawa osiada na całej wannie, ale świetnie złuszcza naskórek i pozostawia lekką warstwę ochronną.
Żel do higieny intymnej 4organic kupiłam razem z gazetą i wzięłam od razu dwie sztuki. Nie mam czego żałować bo dobrze odświeża i nie podrażnia skóry. Zapach nie powala, ale najważniejsze jest działanie.
Ostatni produkt to bananowe masło do ciała Organic Shop. Litrowe wiaderko mam już naprawdę długo, jest bardzo wydajne. Szybko się wchłania i pozostawia na skórze lekki bananowy zapach.

Ja już dodałam chmurki do każdej kategorii pielęgnacyjnej, ale chętnie poczytam o produktach, które obecnie używacie:
@kruszynka0 - pielęgnacja włosów
@KatyLove - pielęgnacja ciała
@dids - pielęgnacja twarzy
Czekam na Wasze chmurki

Zobacz post

Original Source Żel pod prysznic, Apple & Melon

Żel pod prysznic Original Source z jabłkiem i melonem. Trafiłam na niego w Hebe i kosztował całe 3,99 zł Do wyboru było kilka wariantów zapachowych, ale ten totalnie mnie urzekł. Jest owocowy i rześki, ale nie za słodki. Ma typowo żelową konsystencję i jest przezroczysty. Dobrze myje i nie wysusza skóry. Szkoda, że zapach nie utrzymuje się trochę dłużej na skórze bo bardzo mi się podoba.

Zobacz post

paczuszka świąteczna od ksanaru

Już u mnie! Moja piękna paczuszka świąteczna od kochanej @ksanaru Przyszła do mnie już w piątek ale listonosz nie dostarczył mi jej do mieszkania ani nie zostawił awizo więc musiałam czekać na nią przez cały weekend bo nie chcieli mi jej wydać wcześniej. No ale dziś dostała się w moje ręce i od razu ją rozpakowałam. Wszystko było pięknie zapakowane w ozdobny papier a do tego w pudełku znalazłam całą masę złotych gwiazdek , cukierki i słodycze Milka, które po prostu uwielbiam. Paczka naprawdę bardzo mi się podoba, wszystkie kosmetyki są dla mnie nowością a akcesoria i dodatki strasznie mi się podobają. W mojej paczce znalazły się:
Ciepłe świąteczne skarpety (jestem z tych, którym wiecznie zimno więc coś idealnie dla mnie)
Metalowa foremka w kształcie ludzika do wycinania ciasteczek w tym roku koniecznie muszę zrobić pierniczki!
Pędzel do rozcierania granic między cieniami z Hebe - jest taki mięciutki, że aż miałam ochotę się pomalować żeby móc go użyć
Świeczka w pięknym brokatowym słoiczku Wygląda tak pięknie, że szkoda ją wypalać ale i zapach ma bardzo przyjemny, taki świeży i czysty
Paletka cieni Makeup Revolution Reloaded Iconic Division
Głęboko oczyszczający plaster na nos marki Marion
Maseczka nawilżąco-kojąca z cannabidiolem marki Bielenda
Metaliczna maseczka peel-off także marki Bielenda
Odżywka do włosów Timotei. Kiedyś bardzo lubiłam szampon tej marki więc z chęcią wypróbuję i tę odżywkę
Oczyszczająca pianka do mycia twarzy Soraya
Żel pod prysznic jabłkowo-melonowy od Orginal Source. Pachnie naprawdę świetnie, owocowo i słodko! Akurat kończy mi się obecny żel pod prysznic więc za kilka dni ten powędruje do łazienki b

Jeszcze raz dziękuję Magdzie za piękną paczuszkę i mnóstwo nowości do testowania. Dziękuję też @mysweet i @dastiina za przeprowadzenie akcji Paczuszki – Christmas Time Dzięki niej już teraz czuję atmosferę świąt

Zobacz post
1