Joanna

hellomyhate

🍓 peeling drobnoziarnisty o zapachu truskawki 🍓.

Peeling jest w plastikowej butelce o pojemności 100 g. Zamykana jest na klik.
Bardzo intensywnie pachnie truskawką, momentami powiedziałabym, że trochę sztucznie.
Peeling dobrze rozprowadza się po skórze. Daje bardzo przyjemne uczucie podczas jego wykonywania.
Po wykonaniu peelingu łatwo zmywa się go wodą. Skóra po nim staje się bardzo miękka i gładka. Uwielbiam to uczucie.

madziek1

Joanna Naturia, Peeling myjący Truskawka.

Zapach truskawki jest tutaj wielkim atutem, nie jest sztuczny, chemiczny, ale bardzo owocowy i soczysty. Peeling nie ma grubych drobinek ścierających, ale nakładany bezpośrednio na mokrą skórę potrafi ją porządnie wygładzić. Opakowanie jest wygodne w użyciu, nie wyślizguje się z ręki. Piękny czerwony kolor produktu zdecydowanie zachęca do mycia. Bardzo fajny i skuteczny produkt, a do tego niesamowicie przyjemny.

Kicia124

Moje denko zużytych kosmetyków w maju . Udało mi się zużyć trochę produktów co miesiąc cieszy mnie gdy widzę ile rzeczy udało mi się zużyć . Dzięki temu chociaż trochę ubywa mi zapasów kosmetyków . Zużyłam dwa peelingi joanna truskawkowy który był super , tutti frutti banan & agres który nie do końca mi odpowiadał ze względu na zapach . Mydło do rąk paris , chusteczki nawilżone , ampułki serum do ciała , płyn do płukania jamy ustnej listerine . Mydło antybakteryjne onlybio i coheyk , oraz linda kokosowe mydełko . Biotinne balsam do ciała oraz masło do ciała cosmepick o pięknym truskawkowym zapachu . Isana pianka do kąpieli , żel pod prysznic z H&M Iwostin krem BB który miałam z wymiany i już po jednym użyciu strasznie mnie szczypał więc go zmyłam i więcej nie użyłam . myszka w paski płyn , kula do kąpieli , tabletka do kąpieli stóp i rąk manufaktura piękna uwielbiam je są świetne . Balsamdo ust panda vanilliowy cudowny był nadawał jasny delikatny kolorek ,ładnie pachniał smakował . Podkłąd Max factor colour adapt uwielbiam , avon pisak do brwi nie był fajny wpadał w rudy kolor , maseczka do twarzy faceboom mega wydajna bardzo fajna . świeczka kringle daylight cherry blossom piękny zapach ,reszę która się nie wypaliła użyłam jako wosk do kominka . Dwie kokosowe maseczko skin79 uwielbiam je , maseczkę marion glossy effect , isana sól do kąpieli lawendowa fajne są te sole . płatki pod oczy ,15 maseczek , 2 próbki kremu . Z denka jestem zadowolona .

Kicia124

Joanna Naturia Peeling drobnoziarnisty truskawka myjący . W ładnej plastikowej buteleczce o pojemności 100 g . Peeling ma śliczny zapach truskawkowy owocowy . Ma czerwony kolor ,jak zmiksowane truskawki . Peeling delikatnie złuszcza martwy naskórek ,oczyszcza i odświeża skórę . Nie jest mocny zdzierak ,ale delikatne drobinki bardzo fajnie masują ciało . Nie podrażnia on skóry ,przyjemny owocowy truskawkowy zapach czuć podczas masowania peelingu w skórę . Jest dosyć wydajny starczy na kilka razy . Bardzo lubię takie peelingi ten już kiedyś miałam i chętnie użyłam go ponownie. Ten dostałam od @doolary12 w paczuszce świątecznej .

doolary12

Jeden z moich ulubionych peelingów lubię go za zapach i świetne ścieranie. Zapach jest bardzo zbliżony do naturalnego zapachu truskawek. Bardzo fajnie ściera martwy naskórek przyjemnie wykonuje się nim masaż peelingijacu gdyż drobinki nie są małe. Jest wydajny dzięki dużym drobinka jestem bardzo zadowolona z jego działania.

Kicia124

Moja świąteczna paczuszka od @doolary12 w ramach akcji paczuszki Christmas Time organizowaną przez @mysweet oraz @dastiina. Paczuszka przyszła ślicznie zapakowana w świąteczny papier ,w środku również rzeczy były ładnie zapakowane co widać na zdjęciu . W paczuszce znalazłam :
-myjkę do twarzy delete .
-dwie sole do kąpieli fresh juice orange&guarana , Litchi&Patchouli .
-odżywkę do włosów w spreyu gliss kur .
-dwie pary skarpetek .
-kapcie świąteczne w renifery .
-myjkę do ciała .
-krem nawilżający bandi delicate care .
-tołpa żel-peeling do mycia twarzy .
-babeczkę do kąpieli bosphaera.
-dwa peelingi do ciała joanna malina,truskawka.
-maseczkę do twarzy face boom .
-dwie maseczki w płachcie funny mask .
-skarpetki złuszczające marion .
-wosk yankee candle delicious guava .
-świeczkę country candle daydreams .
-kartkę z pięknymi życzeniami .
Paczuszka jest cudowna trafiona w moje gusta , jest tu wiele nowości dla mnie będzie co testować . Kochana dziękuję Ci bardzo za śliczną paczuszkę za serduszko jakie włożyłaś w jej przygotowanie. Paczuszka sprawiła mi wielką radość .

emiEmily

Joanna, Naturia, Peeling myjący, Drobnoziarnisty, Truskawka.
Dzisiaj przetestowałam kolejny upominek od naszej Kochanej @weracruza, w postaci peelingu do ciała. Miałam już kiedyś okazję wypróbować wersję o zapachu waniliowym, a teraz przyszedł czas na słodko pachnącą truskawkę. O tak, zapach jest bardzo ładny, kolor intensywnie czerwony, a konsystencja odpowiednia do szybkiego i skuteczego użycia. Drobinki peelingujące są bardzo drobniutkie, dzięki czemu świetnie, delikatnie ścierają martwy naskórek, nie drapiąc ciała. Na pewno nie zrobimy sobie nim krzywdy. Podsumowując, produkt bardzo mi się podoba i zużyję do z przyjemnością.

dids

Truskawkowy peeling do ciała firmy Joanna Naturia. Uwielbiam go, a zwłąszcza ten zapach, jest piękny,intensywny i przede wszystkim truskawkowy. Uwielbiam wszystkie truskawkowe (i nie tylko) kosmetyki z tej firmy

Sesil95

Trzy ulubione kosmetyki do kąpieli oraz ulubiony peeling z Joanny ♥.
U mnie te płyny do kąpieli z Avonu zawsze będą na pierwszym miejscu. Mają nieziemski zapach konwalii oraz mango. Po wlaniu do wanny wcale nie tak dużej ilości kąpiel staje się czystą przyjemnością. Wanna wypełnia się duużą ilością pachnącej piany. Kosmetyk jest dość wydajny. Moja skóra po takiej kąpieli nie jest wysuszona i ładnie pachnie jeszcze przez jakiś czas.
Oliwkowy płyn do kąpieli z Fresh&Beauty ma bardzo intensywny zapach, dlatego używam go niewiele, aby nie stał się on zbyt mdły. Po kąpieli z tym płynem moja skóra jeszcze przez długi czas ma jego zapach. Dodatkowo jest on bardzo wydajny.

Peeling z Joanny truskawkowy chyba każda z was miała choć raz. Jest to bardzo fajny peeling i dobrze spełnia swoje zadanie. Fajnie złuszcza naskórek. Dodatkowo jego zapach, świeżych truskawek, po prostu go uwielbiam ♥. Niestety nie jest zbyt wydajny, ale za to bardzo tani.

Kicia124

Moje grudniowe denko zużytych kosmetyków. Choć myślałam, że nje będzie tego dużo trochę udało mi się zużyć. Trochę maseczek na twarz oprócz tego na usta ,brzuch, płatki pod oczy . Odżywkę do włosów w saszetce,w duzym opakowaniu maske . Dwa odświeżacze powietrza ,krem cztery pory roku który pomagam zużyć córeczce ,bo głównie używa go ona ,ale ja tez chętnie po niego sięgam. Pasta do zębów, pianka do golenia balea miałam od kochanie @sufcia72 i była super bardzo wydajna ,pięknie pachniała,super sie sprawdzała. Udalo mi sie tez zużyć peeling do ciała, kremowy żel do mycia ciała . Kilka próbek, płyn do demakijażu, mydłow kostce i płynie. Kule do kąpieli i sól, podkład, puder ,bronzera z roswietlaczem ,cień i błyszczyk . 2 ampułki kreatyny do włosów do pielegnicy . 3 pędzle i 2 gabeczki. Jestem zadowolona z tego denka i mam nadzieję, ze kolejne styczniowe denko będzie również duże.

02oliwcia

Peeling myjący z truskawką Joanna .

Zapewnia wspaniałe rezultaty między innymi oczyszcza i odswierza skórę , sprawia że jest gładka w dotyku i najważniejsze przyjemnie pachnie.
Zapach truskawki sprawia że jestem zrelaksowana i we własnej łazience czuje się jak w spa.
Peeling stosuje dwa trzy razy w tygodniu dzięki czemu moja Cera jest oczyszczona i zawsze świeza .
Najbardziej W nim kocham ten zapach 🍓🍓 wręcz uwielbiam.

ankch

Nawet idąc po zakupy spożywcze zawsze muszę zajrzeć na dział kosmetyczny.
Tak trafiłam na peelingi Joanny, kiedyś je miałam i były naprawdę fajne.
Buteleczki są małe, ale cena też bardzo niska, wybrałam zapach truskawki oraz z żurawiną.
Zapachy świetne, wiem że będą też dobrze działać, więc czekają na użycie.
Najpierw muszę zużyć poprzedni peeling bubel i mieć go z głowy aby cieszyć się tymi lepszymi.

hangled

Moje denko z maja! Zapasy są już trochę szczuplejsze, więc wszystko idzie w dobrym kierunku. Jest tutaj dosyć sporo dobrych produktów, niektóre to takie średniaki.Jedynie kompleks regenerujący i korektor z Wibo mi się nie spodobały, i do niech już na pewno nie wrócę. Krem z Ziaji, peeling z Joanny i produkty z marek własnych Rossmanna - podobały mi się, dobrze pełniły swoje funkcje, nie mam zarzutów również do wydajności. Wszystko jak najbardziej an tak i możliwe, że jeszcze kiedyś je kupię. Żel z Oriflame i balsam z Neutrogeny były również dobre, ale jakoś się w nich nie zakochałam. Nie mam zarzutu do ich działania, ale jest tyle ciekawych produktów z tych kategorii, że będę sobie testować dalej. Ogólnie z denka jestem zadowolona, zużyłam sporo fajnych produktów i mogę już działać z nowymi.

ania173

Malutka kolekcja moich peelingów. Są one z każdemu znanej firmy - Joanna. Moje są o zapachu truskawki oraz kiwi. Peelingi są świetne, skóra jest po nich bardzo delikatna, mają intensywny zapach, nawilżają skórę. Peelingi są bardzo wydajne, pomimo małych opakowań. Peeling stosuję dwa-trzy razy w tygodniu.

ania173

Truskawkowy peeling wygładzający do ciała firmy Joanna. Kupiłam do w biedronce za 3,19zł.

Plusy
+intensywny zapach
+dobrze oczyszcza skórę pozostawiając ją gładką
+przyjemny zapach, słodkich truskawek
+nawilża skórę
+wydajny
+nie uczula
+ma dużo wersji zapachowych
+nie ma ostrych drobinek
+fajna konsystencja

Minusy
-mała buteleczka
-końcówkę peelingu trudno wydostać z buteleczki

Peeling stosuję dwa-trzy razy w tygodniu, dzięki czemu moja skóra jest gładka i odświeżona
Na pewno jeszcze nie raz powrócę do peelingów z Joanny.

paulaa99

Czas na denko z lutego. Luty był ubogi w maseczki, ale w tym miesiącu postaram się to nadrobić.
Isana young, chusteczki oczyszczające. Testowałam je pierwszy raz i bardzo mi odpowiadały, zdecydowanie kupię je kiedyś ponownie.
Kallos Cherry, kondycjonująca maska do włosów z olejem z pestek czereśni. Przede wszystkim bardzo spodobał mi się jej mocno wyczuwalny zapach. W zasadzie zaczynam przygodę z tymi maskami i jak do tej pory chcę wypróbować inne warianty.
Bielenda make-up academie Matt, czyli matujący fluid. Używam go już od dawna i jest moim numerem jeden.
I love ... Raspberry & Blackberry, mgiełka do ciała. Miała śliczny malinowy zapach, który bardzo przypadł mi do gustu, zresztą jak cała mgiełka.
Płatki kosmetyczne od Bebeauty z ekstraktem z aloesu. Kupiłam je na promocji w Biedronce i spodobały mi się, są idealne do codziennej pielęgnacji.
Dwie próbki regenerującej maseczki do włosów z odbudowującym serum od Dove. Maseczka super sprawdziła się na moich włosach.
Antyperspirant Nivea, Fabulous Flower. Bardzo spodobał mi się jego owocowy i przyjemny zapach. Jednak po jakimś czasie zauważyłam, że antyperspirant pozostawia plamy.
Joanna Naturia peeling myjący z truskawką, wygładzający. Lubię peelingi i to uczucie na skórze po kąpieli.
Cien nawilżane chusteczki odświeżające o zapachu cytrynowym. Są przydatne w wielu sytuacjach.
Nivea żel pod prysznic z perełkami olejku. Żel bardzo dobrze radził sobie z oczyszczaniem, a także nawilżał. Jednak jak dla mnie był mało wydajny.
Farmona tutti frutti, próbeczka energizującego balsamu do ciała ananas & kokos. Ten przepiękny zapach przypominający pina colade totalnie mnie oczarował.
Bielenda, oczyszczająca maska węglowa peel-off, która ma bardzo fajne działanie.
Cien maseczka do twarzy oczyszczająca. Powracam do niej co jakiś czas, spełnia swoje zadanie i jest mega tania, a dodatkowo ma ładny gruszkowy zapach.
Yves Rocher, kremowy żel pod prysznic i do kąpieli Kwiat bawełny & Mimoza. Uwielbiam żele od YR, a ten miał delikatny i przyjemny zapach.

jojoan

Peelingi, które kupiłam na promocji. Za jeden wyszło niecałe 3zł 😄. Uwielbiam te mini kosmetyki. Mają wspaniałe zapachy. Uwielbiam peelingi Joanny, bo dzięki rozmiarowi można je bez problemu wszędzie ze sobą zabrać oraz pozostawiają przyjemną, lekką warstwę na skórze, dzięki której jest gładka i przyjemna w dotyku. Najbardziej polubiłam peeling z balsamem, bo jeszcze lepiej nawilżają skórę.

smerfetka3

Peeling myjący Naturia Body marki Joanna o zapachu słodkiej truskawki. Miałam już kilka wariantów zapachowych tego kosmetyku i zawsze byłam zadowolona a truskawka to jeden z moich ulubieńców. Zapach jest ładny, owocowy, po użyciu nie utrzymuje się jednak na skórze. Peeling ma działanie wygładzające, drobinki w nim zawarte są raczej drobne. Mimo drobnych i delikatnych drobinek świetnie usuwa martwy naskórek i zanieczyszczenia. Ciało jest odświeżone a zapach unosi się w powietrzu podczas mycia. Opakowanie tego kosmetyku jest wygodne w użytkowaniu, łatwo się je otwiera i wystarczy lekko nacisnąć aby wydobyć produkt ze środka. Po użyciu tego peelingu moja skóra jest gładka i dobrze oczyszczona

kamilja

Peeling truskawkowy Joanna Naturia. Zamknięty jest w opakowaniu o ładnym kształcie. Produkt ma przyjemny dla oka czerwonym kolorze, dzięki czemu ładnie się też prezentuje na półce w łazience. Peeling nie ma zbyt wielu i zbyt mocnych drobinek, co jest plusem, bo można go używać jako codzienny żel pod prysznic. Skóra po użyciu jest pachnąca, gładka i oczyszczona. Nie potrzeba dużo produktu na jedną aplikację. Miałam już okazje testować inny zapach tego produktu i też byłam z niego zadowolona - większość produktów tej firmy się u mnie sprawdziła.

Sesil95

Joanna Naturia peeling myjący do ciała. Miałam go już w mniejszej wersji i sprawdził się bardzo fajnie, ale większa wersja podoba mi się jeszcze bardziej pod względem opakowania. Jego opakowanie jest dużo bardziej poręczne i nie wyślizguje się z mokrej ręki. Jest to peeling truskawkowy, wygładzający. Zapach jest naprawdę ładny, nie sztuczny. Sam peeling jest dość delikatny, ale dobrze radzi sobie ze zdarciem martwego naskórka. Osobiście najczęściej stosuję go na stopy i daje dobre efekty. Dodatkowo jest tani.

Sesil95

Moja piękna wymiankowa paczuszka od @Allexa32 ♥. Mega trudno było uchwycić całość na jednym zdjęciu. Znajdują się tutaj przeróżne produkty zarówno makijażowe, jak i pielęgnacyjne. Żadnego z tych produktów nigdy nie miałam okazji wypróbować i bardzo się z każdego cieszę. Są tutaj produkty najróżniejszych marek m.in. The Body Shop, Yves Rocher, Balea, Joanna, Sleek, Loreal, Wibo, Sephora, Avon. Dodatkowo dostałam mnóstwo dodatkowych kosmetyków ♥. Najbardziej cieszę się z produktu do brwi, bo chciałam o nie bardziej zadbać, a dostałam je z bardzo fajnej firmy Golden Rose. Dostałam też mnóstwo produktów do ust, z czego również bardzo się cieszę, bo są to produkty różnych firm i w różnych odcieniach ♥.
Kolejnym prezentem są lakiery brokatowe, nie wiem skąd Allexa wiedziała, że takie lubię .
Nawet zadbała o szkolny klimat i dostałam uroczy piórnik-plecaczek.