🌸 On Line. Senses. Brasilian Vibes. Pieniąca sól do kąpieli.
Umilacz kąpielowy znalazłam w przesyłce urodzinowej od Bożeny @sufcia72. To sól do kąpieli marki On Line i jak się nie mylę możecie dostać ją w Auchan. Produkt pachnie soczystym owocem kiwi. Sól po wsypaniu do wanny zmienia kolor wody na lekko zielony, niestety filmik dobrze nie oddaje tego efektu. Pod strumieniem wody wytwarza się piana. Skóra po użyciu tego produktu jest odrobine nawilżona. W składzie soli znajdują się olejki dzięki, którym skóra po kąpieli nie jest wysuszona, ani podrażniona. Fajny produkt, dzięki wielkie Bożenko.
Zapraszam Was na wspólną przygodę z produktami On Line, o przepyszcznych zapachach, a tym razem na tapecie mamy zestaw Brasilian Vibes. Żel pod prysznic przede wszystkim kusi owocowym zapachem, przypominającym kiwi oraz świetnie oczyszcza ciało, nie wysuszając go. Ma fajną żelową konsystencję choć mógłby się lepiej pienić. Peeling zaś przypomina swoim wyglądem ziarenka kiwi choć sugerowana jest zawartość nasion w kawie produkcie . Podobnie jak żel ma fajną konsystencję i dobrze oczyszcza. Ja osobiście wolę peelingi, które są większymi ździerakami, ale dla osób o mniejszych wymaganiach, wrażliwej skórze lub odmiennych niż moje preferencje sprawdzi się znakomicie. Ciekawym produktem jest sól do kąpieli, które super się pieni i rewelacyjnie zmiękcza ciało. Otacza nas intensywnym, owocowym zapachem, który pozostaje z nami na dłużej. Wielką przyjemność sprawia mi podróż z marką On Line przez ciekawe miejsca na świecie, a Brazylia okazała się strzałem w dziesiątkę
Gdybyście miały wybrać magiczne miejsce na Wasze wakacje to gdzie na mapie dałybyście pinezkę? :-). Ja to zdecydowanie stawiam na ciepłe kierunki, a dzisiaj przybliżę Wam produkty, które pozwolą Wam udać się w ciekawe kierunki destynacji :-) Marka On Line przygotowała dla swoich klientów podróż w cztery kierunki, a każdy zaopatrzyli w następujący zestaw kosmetyków: olejkowy żel pod prysznic, który ma nie tylko otoczyć nas niebanalnym zapachem, ale również odżywić i nawilżyć. Peling do ciała, który nie tylko wygładzi skórę, ale również ją obudzi do działania Cały zestaw został zwieńczony pieniącą sólą do kąpieli - zaopatrzona w magnez, umila pachnącą pianą każdą kąpiel.Kosmetyki znajdziecie w kilku sklepach internetowych oraz lokalnych drogeriach za ok 10 zł od opakowania :-) A co z tymi kierunkami podróży? Już mówię :-)
1)Seria Brasilian Vibes - przenosi nas w gorące, brazylijskie klimaty za pomocą oleju babbasuu (o działaniu zmiękczającym, nawilżającym),oleju z orzechów brazylijskich (odżywia, jest źródłem , antyoksydantów oraz pobudzającej guarany.
2) Tahitian Mornings - zaprowadza nas w ciekawy i oryginalny tahitański świat, zawiera olej z monoi i makadamia (o działaniu odżywiającym, nawilżającym) oraz ekstrakt z perły,
3)Japanese Secret - zaprowadzi nas do harmonijnego ogrodu, który pachnie wiśnią i jest wzbogacony olejem tsubaki (odmładzający) i jojoba
4)Maroccan Gold - przeniesie Was w dziki i orientalny marokański świat, dzięki ekstraktowi z figi, oleju marula i arganowego (odżywia, nawilża,wygładza) .
Który kierunek Was najbardziej przekonuje? :-) Ja testuję energetyzujący zestaw Brasilian Vibes i narazie jestem zachwycona zapachem :-)
Sól do kąpieli marki On Line w wersji Brasilian Vibes. Sól dorwałam w Auchanie jakiś czas temu na promocji. Sól ta jest gruboziarnista, kryształki mają jasnozielony kolor i mocny, owocowy zapach. W składzie sól zawiera naturalne olejki dzięki którym skóra po kąpieli nie jest wysuszona. Po rozpuszczeniu kryształķów w wodzie, barwi się ona na delikatnie zielony kolor a zapach rozprzestrzenia się na całą łazienkę. Opakowanie zawiera 80g produktu i wystarczyło mi na dwie, bogate aplikacje. Jestem zadowolona z tego produktu i chętnie przetestuję inne wersje zapachowe. Polecam.
Zobacz post
Jakiś czas temu skusiłam się w kauflandzie na taką oto pieniącą sól do kąpieli marki on line senses w wersji brasilian vibes, a zapłaciłam za nią 2,49 zł.
Moją uwagę przykuło głównie jej wielobarwne opakowanie i po prostu musiałam zakupić ten produkt.
W opakowaniu znajdowała się ogromna ilość kryształków i po wsypaniu ich do wody, wytworzyły pianę oraz zabarwiły wodę na zielony kolor.
W łazience od razu rozprzestrzenił się zapach, nie wiem do końca jak go okreśłić, ale faktycznie pachniał taką trochę egzotyką.
Produkt ten nie wysusza skóry, zauważyłam również, że skóra stała się odrobinę bardziej nawilżona.
Z chęcią sięgnęłabym ponownie po ten produkt.
Pozostałe posty z tym produktem
