Lovely

kruszynka0

Lovely, Milky Chocolate, Medium Matte Face Bronzer, Puder do twarzy, Matowy, Brązujący.

Ten bronzer to mój zamiennik Bahama mama. Wygląda pięknie i pachnie wspaniale - niczym czekoladka. W składzie możemy doszukać się m.in. ekstraktu z nasion kakao. Kolor jest ciemny i ciepły, świetnie sprawdza się do konturowania. Dodatkowo świetna cena i wygodne opakowanie zamykane na magnes. 😍

Anuusiaczeek

W końcu znalazłam bronzer idealny dla mnie, a tak długo zwlekałam z zakupem. Bronzer w formie czekoladki od Lovely w odcieniu Miło Chocolate Medium okazał się idealnym bronzerem do codziennego użytku. Zamknięty w tekturowym opakowaniu zamykanym na magnes kosmetyk bardzo ładnie i słodko pachnie ale nie dusząco. Aplikacja to coś przyjemnego. Kosmetyk cudownie się blenduje, można go nabudowac, nie robi plam ani prześwitów. Sunie idealnie po makijażu dając cudowny kontur twarzy. Utrzymuje się przez cały dzień aż do samego demakijażu. Kosmetyk kolorystyką wspaniale się wgrał z moim podkładem. Wykończenie naturalne, matowe z delikatną satynką. Coś wspaniałego ❤️.

taktojamarta

Mój wczorajszy zakup w Rossmannie.
Skończył się mi właśnie mó bronzer z Make Up Revolution Pro x sztuk Nath.
Chciałam kupić coś w miarę rozsądnej cenie i dostępnego od ręki. Na przyszłość chcę pomyśleć o jakimś lepszym bronzerem. Ale na chwilę obecną zdecydowałam się na Lovely milky Chocolate - Medium matte face Bronzer. Jest w popierowym opakowaniu zamykanym na magnes. Kształt ma małej kostki czekolady. Próbowałam wybrać najmniej pomarańczowy odcień i chyba mi się udało. Po pierwszym użyciu mogę powiedzieć, że jest ok i że chyba nie da się niem zrobić krzywdy. Więcej opisze po dłuższym użytkowaniu.

bialewydmy

Jest to pierwszy produkt do konturowania, z jakim mam do czynienia. Chyba dobrze się stało, że to akurat na niego trafiłam. Bardzo ładnie mi się rozprowadza na twarzy. Mam wrażenie, że pod wpływem ciepła łatwiej. Nie robi mi plam i naprawdę długo trzyma się na twarzy. Plus za wydajność i papierowe opakowanie. Cena jest również okej.

juliettaxx

Lovely, Milky Chocolate- czekoladowy, matowy puder brązujący do twarzy i ciała z ekstraktem z nasion kakao. Pierwsze wrażenie: bardzo ładne opakowanie, szata graficzna i pomysł z zrobieniem tego produktu na wzór małej czekoladki. Wygodne opakowanie na magnes, które świetnie trzyma wszystko w ryzach i bronzer sam się nie otwiera. Kolor ciepły, ale nie do przesady. Nie wpada w pomarańczowe tony, co jest dla mnie najważniejsze. Łatwo się nakłada, nie robi plam. Idealny dla osób, które zaczynają swoją przygodę z bronzerem. Pachnie mleczną czekoladką i przyjemnie dzięki temu się go użytkuje.

domkapodomka

Mój najstarszy kosmetyk, jeden z nielicznychz który użuwam bez przerwy i zdecydowanie zdenkuję go do oatatniego okruszka. Cenię go za ciepłe tony, nie eobienie plam i genialne rozcieranie. Współpracuje ze mną wyśmienicie, nieważne czy nakładam go na szybko, czy mam nieco więcej czasu i kombinuję z konturem twarzy. Nie migruje po skórze, noe ściera podkładu i nie wyciera się w ciiszki czy dłonie, naprawdę jest nie do zdarcia.

Anja174

Zamówienie z promocji -55 % w Rossmann ❤️ Są to kosmetyki, które wybrałam na prezent. Praktycznie wszystkie znam i lubię i wiem, że są dobre. Wybrałam pomadkę Super Stay Matte Ink z Maybelline w kolorze 15 Dreamer. Te pomadki są świetne. Po zniżce kosztowała ok 16-17 zł. Kolor wiem, że jest bardzo ładny. Pomadki długo utrzymują się na ustach, nie odbijają na szklance itp a nie wysuszają ust. Drugim kosmetykiem jest tusz do rzęs z Eveline Variété. Czytałam i słyszałam o nim ostatnio wiele pozytywnych opinii, więc mam nadzieję że się sprawdzi. Tusz kosztował ok 8 zł. Kolejny jest bronzer czekoladka z Lovely. Wybrałam kolor Milky. Sama go mam i bardzo lubię. Kosztował ok 11 zł. Ostatni jest róż z Lovely w pięknym kolorze. Jest to mineralny róż do policzków w kolorze 01. Kosztował ok 5 zł.

Anja174

Miałam nie korzystać z promocji -55% w Rossmann, ale jednak coś tam kupiłam. Od ponad 2 miesięcy nie chodzę na inne zakupy oprócz spożywczych, najbliższy Rossmann jest ok 20 km ode mnie, więc nie chciało mi się tam jechać specjalnie żeby kupić 2, 3 rzeczy. Potem jednak przypomniało mi się, że muszę zrobić prezenty na początek czerwca więc złożyłam zamówienie i wybrałam dostawę kurierem. Opłacało się, bo już za wszystko z dostawą zapłaciłam niecałe 77 zł. Dla siebie wybrałam odżywkę do włosów, korektor Eveline i peeling do ust Nivea ❤️ Nowości, które z chęcią przetestuję. Pozostałe rzeczy są na prezent. Ceny, które będę podawać są już po zniżce .Odżywka do włosów w spreju z Isany kosztowała ok 6 zł. Używam takich odżywek często żeby ujarzmić włosy. Różany peeling do ust Nivea także kosztował ok 6 zł. Miałam już takie peelingi ale z Sylveco i bardzo je lubiłam. Pomadki Nivea lubię, więc postanowiłam przetestować ten produkt. Ostatnim kosmetykiem dla mnie jest korektor Eveline. Czytałam, że jest całkiem ok a ciągle testuje nowe i szukam idealnego dla mnie. Kosztował ok 10 zł. Już raz go użyłam i jest całkiem fajny. Pozostałe rzeczy są prezentem dla bratowej. Wybrałam dla niej róż z Lovely. Ma piękny kolorek, a zapłaciłam.za niego tylko ok 5 zł. Drugim produktem jest pomadka Maybelline Super Stay Matte Ink w kolorze 15 Lover. Te pomadki uwielbiamy, więc na pewno się spodoba. Kolor, trwałość, formuła, konsystencja- wszystko jest super! Pomadka kosztowała ok 16 zł. Kolejny jest bronzer czekoladka marki Lovely w kolorze Milky. Ten bronzer także mam i bardzo lubię. Kosztował ok 12 zl. Ostatni produkt to tusz do rzęs, który ostatnio jest bardzo polecamy. Kosztował ok 8 zł. Jest to tusz Eveline Variété Lashes show full volume.

ewela22

Bronzer do twarzy lovely, odcień Milky chocolate. pierwsze co sprawdziłam po otworzeniu kosmetyku to czy pachnie czekoladą - trochę tak. ten kolor jest dla mnie idealny, w końcu trafiłem na bronzer który nie wpada w brzydki pomarańczowy odcień. Można stopniować efekt na buzi, nakładając większą lub mniejszą ilość na buzi. Po pierwszym użyciu miałam twlikatnw plamy na policzkach, muszę nauczyć się go ładnie nakładać. Ale generalnie po pierwszym uzyciu jestem bardzo zadowolona, warto było zakupić go na promocji.

dids

Kosmetyki, których użyłam do wykonania ostatniego makijażu. ❤️

❤️ Krem BB Bourjois Healthy mix w odcieniu 02 - ten odcień jest dla mnie trochę za ciemny, ale wierzę , że nadejdzie lato i się opalę, to nic nie będzie widać. 😅
❤️ Puder bananowy z Wibo - bardzo ładnie matuje cerę i utrwala makijaż.
❤️ Żółta maskara z Lovely
❤️ Pomada do brwi z Wibo w odcieniu light blonde - to mój ulubieniec, jeśli chodzi o stylizację brwi.
❤️ Eyeliner z Eveline
❤️ Bronzer Milky chocolate z Lovely, jak dla mnie jest idealny, nie robi plan, można stopniować krycie.
❤️ Rozświetlacz Goddes of Faith z mur - to też moja perełka, daje niesamowite glow.
❤️ Paleta Forever flawless show stopper z Makeup Revolution, to nowość w mojej kosmetyczce, jestem w trakcie testów.
❤️ Matowa płynna pomadka do ust w odcieniu 34 z Golden Rose- kocham tę pomadkę, ten odcień jest idealny do noszenia na codzien, a trwałość jest nieziemska.

Inspiracjm

Jeszcze do niedawna tak wyglądał mój codzienny makijaż. Aktualnie używam innych produktów, być może za jakiś czas pokażę Wam jakich. Gąbeczka do makijażu marki Ibra, którą zamówiłam w drogerii internetowej Wizaz24. Jestem z niej bardzo zadowolona, jednak po ok. 2-3 miesiącach codziennego stosowania zaczyna się z niej "sypać", więc wymienię ją na Blend It kupioną z Glamour, lub którąś z gąbeczek Wibo, które mam w zapasach. Podkład to Bourjois Always Fabulous, z którego niestety nie jestem zadowolona. Korektor, to mój ulubieniec do stosowania pod oczy od wielu lat - Bourjois Healthy Mix. Tusz do rzęs to Delia, znalazłam go w ubiegłorocznym kalendarzu adwentowym, który dostałam od tej marki. Sprawdził się u mnie naprawdę świetnie, zużyłam całe opakowanie i chętnie bym do niego wróciła. Bronzer to czekoladka od Lovely, podobnie jak puder. Polecam Wam ten puder jeśli macie problemy z trądzikiem. Nie zawiera talku i nie zapycha porów. Rozświetlacz od wielu lat niezmiennie My Secret. Paletkę od Wibo uwielbiam, ale ostatnio zeszła na dalszy plan, gdyż ciągle używam paletki cieni od Semilaca.

Brygid95

Lovely, Milky Chocolate Matte Face Bronzer-Matowy puder brązujący.
Najnowszy bronzer do mojej kolekcji.
Urzekło mnie w nim jego przesłodke opakowanie, które wykonane jest z tekturki. Jest naprawdę urocze, a przede wszystkim solidnie wykonane.
Bronzer ma ciepły kolor, który nada się do większości karnacji. Ma piękny czekoladowy zapach co sprawia, że jego aplikacja to czysta przyjemność. Ma dobrą pigmentację, nie robi plam na skórze i jest bardzo trwały.
Zdecydowanie polecam go zakupić na jakiejś promocji. Myślę, że jest wart uwagi.