11 na 11 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Składa się z 12 prasowanych, pudrowych produktów, o różnych wykończeniach (satynowym, metalicznym i matowym). Zawiera 9 cieni do powiek, róż, wypiekany rozświetlacz oraz bronzer do konturowania, bądź nadawania twarzy delikatnej opalenizny.
Całość została zamknięta w solidnym tekturowym opakowaniu z magnetycznym zamknięciem i lusterkiem.

Produkt dodany w dniu 25.05.2018 przez pbeauty

Makeup Revolution Paleta cieni, Maxineczka Beauty Legacy

Paleta cieni do powiek Maxineczka Beauty Legacy Makeup Revolution.
Paletę mam dzięki wymianie z @martulla, już dawno chciałam sprawdzić jak pracuje się z cieniami od Maxineczki. W palecie znajduje się 9 cieni, rozświetlacz, róż i bronzer - wszystkie te produkty, mogą być traktowane jako cienie. Palety użyłam kilka razy już, cienie bardzo przypadły mi do gusty, paleta też byłaby dobra na wyjazdy. Z części do makijażu twarzy nie do końca jestem zadowolona, rozświetlacz jest bardzo delikatny, róż oraz bronzer są zbyt intensywne, może na opaloną twarz w lato lepiej się sprawdzą. Cienie natomiast podobają mi się, ich kolorystyka jest super, świetnie ze sobą współgrają i łatwo się nimi pracuje. Cienie są według mnie lepszej jakości niż cienie z tych podstawowych palet Makeup Revolution. Odcień Petal jest piękny, nie miałam takiego w żadnej mojej palecie.

Zobacz post

Makeup Revolution Paleta cieni, Maxineczka Beauty Legacy

𝕄𝕒𝕩𝕚𝕟𝕖𝕔𝕫𝕜𝕒 🤎

Zacznę może od tego, że maxineczkę swojego czasu oglądałam bardzo namiętnie na youtube, teraz robie to już tylko sporadycznie.
Paletka od makeup revolutioon to pierwsza paletka do makijażu jaką kupiłam i pamiętam, że była wtedy na promocji w hebe za jakieś 25 zł.
Muszę przyznać, że mimo upływającego czasu opakowanie jest w dalszym ciągu w bardzo dobrym stanie, a kolory bardzo uniwersalne przez to często paletka towarzyszy mi w podróży.

✓rozświetlacz dla mnie jak i wielu osób jest chyba największym rozczarowaniem, ponieważ jest bardzo subtelny, dlatego używam go często w kąciku oka, albo jako cień do powiek
✓róż tak samo jak rozświetlacz, ale dla mnie to jest akurat zaleta przez co wiem, że nie przesadze z jego nakładaniem i nie będę wyglądałam komicznie
✓bronzer jest bardzo dobry, ale dziś znam dużo lepsze
✓beżowy cień najczęściej go nakładałam
✓chłodny brąz, brick- moje ulubione, dobry pigment
✓dwa błyszczące cienie używam od czasu do czasu, są ok
✓petal i orchid często bawię się tymi kolorami przy mocniejszym makijażu, bardzo fajne
✓ciemny brąz i czerń są super napigmentowane przez co nawet mogę ich użyć do kresek na powiece lub przyciemniania makijażu w kącikach oka.

Zobacz post

Palety cieni do powiek

Wszystkie moje palety cieni. Minimalizm chyba nie jest dla mnie
Na dobry początek polecam Makeup Revolution Chocolate Vice. Paleta ta zawiera cienie w bezpiecznych, ciepłych kolorach. Znajdziemy w niej cienie matowe oraz błyszczące. Cienie są dobrze napigmentowane i łatwo się blendują.
W ostatnim czasie moją ulubioną paletą jest Makeup Revolution Imogenation. Cudowne kolory, idealne na radosne dni. Ma śliczne opakowanie i dobrej jakości lusterko. Zawiera cienie matowe oraz błyszczące.
Jeżeli natomiast szukacie palety z samymi matami, to polecam misslyn make a wish. Paleta składa się z 9 matowych cieni. Ja ją kupiłam na promocji w hebe i ostatnio widziałam, że znów ją przecenili.

Zobacz post

Makeup Revolution Paleta cieni, Maxineczka Beauty Legacy

Paletka Makeup Revolution Maxineczka Szczerze mówiąc to do zakupu skusiło mnie głównie trio do konturowania. Bardzo chciałam mieć paletkę "ze wszystkim", którą zawsze będę mogła zabrać na wyjazd zamiast kilku różnych rzeczy. W Hebe była akurat promocja -50% na makijaż, i tak oto paletka trafiła w moje ręce. W załamanie powieki nałożyłam bronzer z paletki, wzmocniłam je cieniem ASH i w sam zewnętrzny kącik poszedł SMOKE. Na ruchomą powiekę nałożyłam cienie Crystal i Copper. Na dolnej powiece dałam kolorowy akcent w postaci cieni Petal i Brick. Z cieniami całkiem dobrze się pracuje, choć nie jest to najlepsza paletka MUR w mojej kolekcji. Ładnie się blendują i osypują w niewielkim stopniu. Paletka zawiera również lusterko, które zdecydowanie mogłoby być większe.

Zobacz post

Makeup Revolution Paleta cieni, Maxineczka Beauty Legacy

W regularnej cenie nigdy bym się na nią nie zdecydowała, swoją sztukę upolowałam na promocja za połowę ceny. Paletka ma bardzo ładne cienie, a szczególnie ten mieniący się niebiesko-fiolotowy choć ciężko się go nakłada i zdecydowanie lepiej użyć bazy pod cienie. Jeśli chodzi o część, w której są produkty do konturowania twarzy to mam mieszane uczucia, rozjaśniacz jest zbyt delikatny praktycznie go nie widać, róż genialny natomiast brązer ma zbyt dużo ciepłych tonów i kompletnie nie wpasowuje się w moją karnację, Jestem zadowolona, że nie kupiłam tego produktu w pełnej cenie, gdyż sięgam po niego bardzo rzadko, ogólnie paleta jest ok ale nie zachwyciła mnie zbytnio, a Wy korzystacie z niej?

Zobacz post


Make-up Revolution Beauty Legacy by Maxineczka

Bardzo wysłużona paleta cieni by Maxineczka. Używam jej codziennie i zawsze zabieram ja w podróż.
Palatka jest bardzo dobrze przemyślana kolorystycznie do urody brunetki pasuje jak znalazł.
Cienie mają bardzo dobrą pigmentację i nie osypują się, jakość też bez zarzutu.
Świetnie się blendują i rozcierają, ładnie przechodząc jeden w drugi.
Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to zbyt delikatny rozświetlacz - trzeba się przy aplikacji nieźle namachac się pędzlem żeby było cokolwiek widać.
Bronzera używam też jako cienia, rozświetlacza również nakładam go pod łuk brwiowy. Polecam

Zobacz post

Makeup Revolution Paleta cieni, Maxineczka Beauty Legacy

Paleta do makijażu Beauty Legacy by Maxineczka, ktora ma kolory pasujace do makijażu dziennego,jak i mozna wyczarowac nia cos wieczorowego, na specjalna okazję.

Swatch tego pieknego fioletu mieniacego sie opalizujaco to doslownie lekkie muśniecie palcem.

9malych cienie
Plus 3 duze ktore sa bronzerem,rozem i rozswietlaczem,ale mozna je uzywac rowniez na powieke.


Idealna rowniez na wyjazd, bo mamy wszystko w jednym miejscu.
Pigmentacja jak najbardziej ok

Zobacz post

Makeup Revolution Paleta cieni, Maxineczka Beauty Legacy

Paleta cieni marki Make-up Revolution by Maxineczka Beauty Legacy :-)
Bardzo uniwersalna paleta gdyż zawiera 9 cieni w tym 3 brokatowe, a 6 matowych oraz rozswietlacz, róż i brazer :-)
Danymi cieniami możemy wykonać makijaż dzienny jak i wieczorowy. Paleta jest idealna w podróży gdyż jest lekka w papierowym opakowaniu, posiada również lusterko.
Zakupiłam ja w Hebe na promocji za 24.99 przeceniona na -50% od ceny regularnej.
Jestem bardzo zadowolona z zakupu paletki, jeżeli ktoś planuje jej zakup to polecam :-) :-) :-)
Pozdrawiam :-)

Zobacz post

Hebe

Jakiś czas temu byłam w odwiedzinach u siostry. Najczęściej w drodze do niej zaliczam galerię, tak było i tym razem. Spokojnie załatwiałam swoje sprawy, które nie miały prawie nic wspólnego z kosmetykami, kiedy siostra napisał do mnie z prośbą. Chciała, żebym wpadła do Hebe i kupiła jej maskę do włosów, która akurat była w promocji. Oczywiście jako dobra siostra poleciałam do drogerii, po drodze przypominając sobie, że nie zabrałam pudru, więc muszę kupić najtańszy jaki znajdę.
Po wejściu do sklepu w pierwszej kolejności poszłam na dział kosmetyczny - całkowity przypadek, po prostu był na wprost wejścia, co zrobić. Pierwszy przystanek zaliczyłam przy szafie Catrice, gdzie moją wagę przykuła pewna niepozorna karteczka z napisem "-50% na makijaż". Szybki rzut oka potwierdził moje przypuszczenia, promocja obejmowała cały makijaż. W moje łapy wpadł podkład w nowym odcieniu 002, dokładnie taki sam jaki kupiłam ledwie tydzień wcześniej przez internet. Na promocji wychodził taniej, więc choć do tej pory użyłam go ledwie trzy razy, wylądował w koszyku. Może i bym go nie brała, ale był po 15zł i trochę się bałam, że w przyszłości mogę mieć problem z dorwaniem go (przekleństwo bycia bladą, najjaśniejsze podkłady zawsze znikają najszybciej).
Pamiętając o pudrze poszłam się rozejrzeć, i wtedy mój wzrok padł na szafę Makeup Revolution. Dotąd zawsze omijałam ją szerokim łukiem, przez internet ich produkty wychodziły o wiele taniej, jednak na tej promocji naprawdę się opłacało. Ostatecznie po długich rozważaniach zdecydowałam się na dwie paletki. Jedną, którą oglądałam wcześniej przez internet, czyli Reloaded newtrals 2, oraz paletkę stworzoną przy współpracy z Maxineczką, która chodziła za mną od momentu jej wypuszczenia.
W końcu kupiłam też puder. Najtańszy jaki znalazłam. Maskę dla siostry też wzięłam, niech ma.

Zobacz post

x

Kolejne paletki z Revolution jakie mam w swojej kolekcji.
Pierwsza z nich to jajko z edycji wielkanocnej o nazwie Chick. Mamy w nim 5 cieni i 2 rozświetlacze. Kupiłam je na wyprzedaży i stanowią fajne uzupełnienie wielu makijażu. Odcienie mają ciepłe tony i są typowo wiosennymi odcieniami. Ich pigmentacja jest całkiem przyzwoita, cienie ładnie się blendują i nie rolują na powiece w ciągu dnia.
Kolejna paleta jest stworzona we współpracy z Sophdoesnails i jest jednym z najlepszych zakupów ostatnich czasów. Pozwala ona na kolorystyczne szaleństwa, ale i stonowane dzienne makijaże. Cienie są dobrze napigmentowane, nie sypią się i nie rolują. Mamy tutaj nie tylko chłodne ale i ciepłe odcienie i napewno każdy znajdzie coś dla siebie.
Kolejna paletka pochodzi z serii Re-Loaded i nazywa się Passion for Colour. W palecie znajdują się prawie same cienie o wykończeniu metalicznym, które pięknie uzupełniają makijaże. Ich trwałość, pigmentacja i wytrzymałość są naprawdę fenomenalne jak na paletę za 15 zł.
Ostatnia paleta to również współpraca tym razem z Maxineczką. Paleta nazywa się Beauty Legacy i oprócz cieni znajdziemy tam także zestaw do konturowania. Jest to moja ulubiona paleta wyjazdowa, którą bez problemu zrobię i dzienny i wieczorowy makijaż. Cienie są dobrze napigmentowane, nie osypują się i nie rolują na powiekach.

Zobacz post


Kolekcja cieni do powiek

Ostatnio chwaliłam się kolekcją szamponów, a dziś przedstawiam zbiór paletek z cieniami.
Do bardzo długiego czasu, wydawało mi się, że cieniami malują się tylko "stare baby", wstydziłam się i nie umiałam tego robić. Jednak teraz nie wyobrażam sobie makijażu do pracy bez cieni na powiekach.
Większość produktów z tych na zdjęciu mi się sprawdziła. Mój ostatni ulubieniec to paleta od Maxi, a bubel z którym się w najbliższym czasie pożegnam to nude make up kit od Lovely.
Fajnie, że nastały takie czasy, że za grosze można mieć genialne i świetnie napigmentowane produkty. Kiedyś taki efekt dawały tylko niedrogeryjne marki.
A jakie są Wasze ulubione cienie do powiek?

Zobacz post

Makeup Revolution Paleta cieni, Maxineczka Beauty Legacy

Aktualnie trwa promocja w Hebe, że produkty Revolution są 40% taniej.
Skusiłam się na słynną paletę Maxineczki. Czytałam na jej temat podzielone opinie, ale zaryzykowałam.
Paletka zawiera 9 dobrze napigmentowanych cieni, a także rozświetlacz, bronzer i róż.
Po pierwszych testach jestem ZAKOCHANA.
Cienie wspaniale się blendują. Do tego odcień "smoke" idealnie sprawdzi się dla mnie do podkreślenia brwi.
Ponadto róż też jest genialny dla mojej karnacji. Bronzer to bajka!
Najsłabsze ogniwo to według mnie rozświetlacz, bo jednak wolę mocniejszy Glow.
Mimo wszystko jedna paleta, a tyle korzyści!! Żałuję, że odkryłam ją tak późno.

Zobacz post

Maxineczka

Maxineczka Beauty Legacy | ☁️☁️☁️
____________________________________
Tą paletkę albo się kocha albo nienawidzi. W moim przypadku to miłość i to ogromna miłość.
Przede wszystkim ponoć jest stworzona na wyjazdy - ja się z tym zgadzam, dzięki niej na wyjazdach nie muszę mieć ze sobą X kosmetyków. Wystarczy ona, jedna wspaniała paleta. Można na nią patrzeć jako 9 cieni + 3 produkty do konturowania lub 12 cieni.
Ja używam jej roznie, traktuje wszystkie cienie jak cienie, dwa jako bronzery, dwa jako rozswietlacze, jeden jako róż. Naprawdę można się nimi bawić na różne sposoby. Pigmentacja i trwałość jest dla mnie wystarczająca na co dzień. Do wieczorowych makijaży raczej sprawdziłaby się średnio według mnie, ale na co dzień jest idealna.

Zobacz post

Makeup Revolution, Maxineczka Beauty Legacy, Travel Friendly Makeup Palette

Makeup Revolution, Maxineczka Beauty Legacy, Travel Friendly Makeup Palette (Paleta do makijażu)

Z tego co wiem z założenia miała to być paletka turystyczna- stąd znalazły się w niej oprócz cieni także róż i kolory do konturowania twarzy a także lusterko. Idea- jaknajwięcej w jednym bardzo do mnie przemawia
W paletce znajdziemy 9 cieni oraz róż, bronzer i rozświetlacz
Zaletą jest to, że cienie są zarówno delikatne, mocniejsze o matowym wykończeniu a nawet błyszczące na bardziej imprezowe okazję.
Przyswiecała tu na pewno idea uniwersalności... Jednak umiar i właśnie przeciętność zdefiniowały tą paletkę
Kolory są bardzo przeciętne i większość jest słabo napigmentowana. Do tego rozwietlacz jest tak delikatny, że aż przestaje spełniać swoją funkcję...
Ale! Jako, że raczej nie bawię się makijażem mi ta paletka zupełnie odpowiada a jak Wasze wrażenia? 🤔
Aha, no i zamknięcie na magnez to dodatkowy atut

Zobacz post

Makeup Revolution Paleta cieni, Maxineczka Beauty Legacy

Paletka " Beauty Legacy" marki Makeup Revolution we współpracy z polską youtuberką, Maxineczką. W palecie znajdziemy 9 dobrze napigmentowych cieni oraz trio do konturowania twarzy. Paleta idealnie sprawdzi się do szybkich, dziennych makijaży, ponieważ cienie bardzo łatwo się blendują. Jest to wyjątek w mojej kosmetyczce, gdyż naprawdę rzadko kupuje kolorówkę w drogeriach, chociażby ze względu na to, że bardzo często zastaje szafy makijażowe w dość tragicznych stanie co odrzuca mnie od zakupów. Ją natomiast kupiłam w Hebe i skusiłam się na nią ze względu na obniżoną cenę, która wynosiła ok. 33 zł. Wolicie zakupy w tradycyjnych drogeriach czy internetowych?

Zobacz post


Paleta cieni maxineczka

Nowa paletka do kolekcji czyli mowa o Makeup Revolution -  Maxineczka. Był mega bum jak ona weszła i nawet czytałam opinie oraz oglądałam filmy na jej temat. Jednak w moje ręce wpadła dopiero jakiś czas temu. Paleta z wyglądu prezentuje się bardzo ładnie. Jest w tekturowym czarnym opakowaniu. W środku posiada dosyć duże lusterko, które gdzieś w podróży na pewno zdaloby swój egzamin. Paleta oprócz cieni do powiek zawiera również bronzer, ròż oraz rozswietlacz, dzięki czemu nie musimy brać dodatkowych kosmetyków. Zacznę opinie od cieni. Moje dwa ulubione to oczywiście te błyszczące Crystal i Copper. Nawet dużo bardziej podoba mi się ten pierwszy, jednak na powiece ładniej wygląda ten drugi i z tym lepiej mi się pracuje. Fajne też są Ash i Brick matowe neutralne brązy, które będą każdemu pasować. Pozostałych raczej nie używam, bo to nie moje kolory. Jednak przykładowo czerń jest mocno wyrazista. Byłam ciekawa jak wygląda ten fioletowy,ale według mnie nie ciekawie. Cienie są ok,jednak nieco się osypują, te brokatowe to już masakra, z matowymi pracuje się dużo łatwiej.
W paletce spodobał mi się też bronzer, ma ładny odcień i na skórze wygląda ładnie. Ròż nie przypadl mi co do odcienia, jakoś wygląda średnio. No i ostatnia rozczarowanie czyli rozswietlacz według mnie ten produkt nie robi prawie że nic. Daje taki satynowy efekt, który jest mega delikatny. Ja jednak lubię typowy błysk i jak już używam rozświetlacza to po to by było go widać. Ogólnie paleta średniak, wiele elementów u mnie nie zdały egzaminu.

Zobacz post

Maxineczka

Znana na pewno wszystkim Clouders albo z widzenia albo z słyszenia słynna paletka marki Makeup Revolution, która powstała we współpracy z słynną polską youtuberką makijażową Maxineczką. Paletka składa się z 9 cieni, których kolorystyka pozwoli wykonać dzienny jak i wieczorowy makijaż oraz bronzer, róż i rozświetlacz. Opakowanie paletki jest wykonane z lekkiej tektury (czarne z złotymi elementami) zamykane na magnesy więc ogromny plus ponieważ przy upadku jest mniejsze prawdopodobieństwo pęknięcia a w środku opakowania znajdziemy oprócz cieni dobre lusterko, które jest naprawdę pomocne. No cóż paletka mnie nie zachwyciła ale również nie stwierdzam, że jest zła. Dziewięć pięknych cieni z moim zdaniem średnią pigmentacją, ale jak na firmę Makeup Revolution jedną z lepszych jakie z ich firmy miałam. Trochę się te cienie osypują ale za to dobrze mi się je blendowało. Na oku wyglądają naprawdę ładnie i można stworzyć nią wiele pięknych makijaży . Po trzech tygodniach używania dwa cienie są już na wykończeniu o-O Więc moim zdaniem nie jest to produkt wydajny no ale za tą cenę nie można się dziwić dałam za nią 24 zł w hebbe na promocji i cieszę się, że wstrzymałam się z zakupem bo za 50 zł to bym już się podłamała. Największą wadą tej paletki jest rozświetlacz. ! Twardy jak skała, mało na pigmentowany a na skórze się ciasteczkuje. No po prostu istny dramat. Dodatkowo rozczarował mnie cień orchid, który również ma bardzo słabą pigmentacje i aby uzyskać widoczny efekt na powiece potrzebne jest duużo warstw.
Podsumowując, paletka jest ok. Nie jest to najlepsza jaką miałam ale i też nie najgorsza.

Zobacz post

Makeup Revolution Paleta cieni, Maxineczka Beauty Legacy

"Makeup Revolution, Maxineczka Beauty Legacy, Travel Friendly Makeup Palette". Dorwałam tę paletkę na promocji w Hebe przed świętami za 29.99zł, długo się zbierałam aby ją zakupić ale w końcu jest. Opakowanie jest kartonowe więc raczej podatne na zniszczenia ale kolory które znajdują się w środku są cudowne. Znajdują się w niej: 9 cieni do oczu w tym 6 matowych i 3 błyszczące. Pigmentacja cieni jak najbardziej mi odpowiada, dobrze się blendują oraz rozprowadzają po powiece i co najważniejsze nie osypują się i naprawdę potrafią się utrzymywać przez cały dzień bez nakładania bazy pod cienie. Dodatkowo w palecie znajduje się panel do konturowania: Bronzer - odpowiada mi, nie robi plam, ładnie się go nakłada na twarz. Róż - kolor jest cudowny i świetnie będzie się sprawdzał również na powiece więc w tym przypadku również jestem na tak ale co do rozświetlacza.. nie odpowiada mi, na co dzień do subtelnego rozświetlenia jeszcze ujdzie, ale nie da intensywnego glow nawet przy aplikacji kilku warstw. Zwolenniczki mocnego błysku niestety go nie polubią.

Zobacz post
1 2