7 na 7 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 19.09.2019 przez sufcia72

denko #8/2022 część druga

#DENKO 8/2022
Sześćdziesiąta trzecia chmurka z denkiem. Jest to denko z sierpnia, udało nam się zużyć 34 produkty. W drugiej części znalazły się:
1. AA, Enjoy Nature, Nawilżający krem regenerujący na dzień i noc 'Cica', miała przyjemny zapach oraz lekką konsystencję. Krem nie zostawiał na skórze nie przyjemnej warstwy. Skóra po jego użyciu była nawilżona, miękka oraz wygładzona.
2. Marion, Neon vibes, Rozświetlająca maska peel-off do twarzy, miała żelową konsystencje, niebieski holo kolor oraz niezbyt przyjemny zapach. Trzeba nakładać niezbyt grubą warstwę, ponieważ może zbyt długo wysychać. Skóra po jej użyciu stała się nawilżona, oczyszczona oraz trochę rozświetlona.
3. Cien, Maseczka energizująca z biowitaminą C i fitotauryną, miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Skóra po jej użyciu była odżywiona, nawilżona oraz rozświetlona.
4. Isana, Maseczka do twarzy peel-off, miała gęstą, żelową konsystencje oraz przyjemny zapach. Skóra po jej użyciu stała się oczyszczona, gładka oraz nawilżona.
5. Pax Moly, Super Aqua Mask Pack, Nawilżająco-uelastyczniająca maska w płachcie z wodą morską i adenozyną, miała ona przyjemny zapach. Płachta była bardzo dobrze nasączona esencją. Skóra po maseczce była nawilżona, wygładzona oraz ujędrniona.
6. Avon, Mark, Full Bloom, Pogrubiający tusz do rzęs Big&False lash limitd edition, bardzo ładnie pogrubiał oraz rozdzielał rzęsy. Tusz nie kruszył się w trakcie dnia oraz wytrzymywał w nienaruszonym stanie cały dzień na rzęsach. Tusz nie sklejał rzęs oraz nie osypywał się.
7. Ziaja, próbka Krem złuszczający 5% kwas migdałowy+AHA, nakładałam go na oczyszczoną skórę twarzy, a następnie wklepywałam w skórę. Skóra po jego użyciu była lekko zaczerwieniona oraz przygotowana na dalsze kroki złuszczania.
8. Pharmaceris, T, Próbka kremu przeciw zaskórnikom odblokowuje i zwęża pory, był on bezzapachowy oraz miał kremową konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona, ujędrniona oraz wygładzona.
9. Ariana Grande, Woda perfumowana Cloud EDP, miała przyjemny owocowo-kwiatowy zapach, który przez dłuższy czas wyczuwalny jest na skórze. Zapach idealnie sprawdził się na każdą porę roku oraz dnia. Minusem próbki jest to, że nie posiadała atomizera, przez co aplikacja perfum na skórę była utrudniona.
10. Mascot Europe, Antybakteryjny spray do rąk, miał przyjemny owocowy zapach, który utrzymywał się chwilę na dłoniach. Produkt nie wysuszał dłoni, nie podrażniał oraz szybko się wchłaniał.
11. Linomag, Bobo A+E, krem ochronny dla dzieci i niemowląt, Próbka, miał niezbyt przyjemny zapach oraz tłustą konsystencję, przez co wolno się wchłaniał w skórę i trudno rozprowadzał się go na skórze. Skóra po użyciu kremu była natłuszczona oraz nawilżona.
12. Ziaja med, Kuracja dermatologiczna z Witaminą C + HA/P, Krem ujędrniający na dzień, próbka, miał przyjemny zapach oraz lekką konsystencję. Po jego użyciu skóra była nawilżona oraz wygładzona.
13. Pharmaceris, S, Hydrolipidowy krem ochronny do twarzy dla dorosłych i dzieci SPF 50+ , nie bielił twarzy. Skóra po jego użyciu jest nawilżona oraz miękka.
14. Revers Cosmetics, Mineral Perfect Liquid Foundation, Podkład mineralny, krył niedoskonałości, a przy tym nie podkreślał suchych skórek. Ładnie się wtapiał w skórę oraz nie tworzył efektu maski na twarzy. Długo utrzymywał się na skórze oraz dobrze współgra z pudrami różnych marek.
15. Manhattan, Powder Mat, Camouflage Concealer, Korektor w kremie, miała rzadką konsystencję, przez co wystarczała go niewielka ilość. Korektor bardzo ładnie zakrywał niedoskonałości na twarzy oraz cienie pod oczami.
16. Avon, Woda perfumowana Far away EDP, próbka, miała elegancki oraz intensywnie kwiatowy zapach, który długo utrzymywał się na skórze oraz był ciężki.
17. Avon, Próbka, Woda perfumowana Herstory Love Inspires EDP, miała ona elegancki oraz intensywnie kwiatowo-szyprowy zapach, który długo utrzymywał się na skórze oraz byl słodki i mocny. Idealnie sprawdził się na każdą porę dnia oraz roku.

Zobacz post

Mascot Europe, Antybakteryjne spray'e do rąk

Mascot Europe, Antybakteryjne spray'e do rąk, które zakupiłam w Action. Kosztowały one 4,44 zł. Produkty mają przyjemne owocowe zapachy: żurawinowy i jagodowy, które utrzymują się chwilę na dłoniach. Ich plusem jest to, że nie wyczuwalny jest w nich alkohol. Atomizery wydzielają odpowiednią ilości produktu, aby zdezynfekować dłonie. Produkt nie wysusza dłoni, nie podrażnia oraz szybko się wchłania. Idealny jest w trakcie podróży oraz gdy nie mamy dostępu do wody

Zobacz post

spray mascot europe

Mascot Europe - Spray do rąk - CRANBERRY
Spray do dezynfekcji rąk - mini, taki- idealny do torebki, na podróż - wtedy, gdy mamy ciężki dostęp do umycia naszych dłoni.
Ten uroczy spray trafił do mnie dzięki Kochanej Magdzie - @madziek1.
Był w zestawie z innym sprayem- w wersji BERRY.
Ten ze sobą zabieram do pracy - czasem mi się w niej przydaje.
Kosmetyk ma malutkie, cieniutkie, prostokątne opakowanie z uroczym nadrukiem dziewczynki w mieście.
Posiada też otwierane zabezpieczenie- klapkę, która sprawia, ze płyn nie wylewa się w torebce.
Na początku - jak każdy płyn tego typu pachnie alkoholem, ale później ma zapach żurawiny, słodki oraz przyjemny.
Przede wszystkim działa odkażająco i oczyszczająco na dłonie, przy tym nie wysusza ich co jest dodatkowym plusem.

Zobacz post

spraye mascot europe

Mascot Europe - Spraye do rąk
Dwa mini spraye do rąk, które podarowała mi @madziek1.
Prostokątne opakowania skrywają w sobie spraye dezynfekujące o słodkich, owocowych zapachach.
Opakowania są dwa i posiadają fajne nadruki z laleczkami w słynnych miastach.
Mamy tutaj wersję z żurawiną - dziewczynka w czarnych włosach i jagodową z blondynką na opakowaniu.
Spraye mają fajne zabezpieczenia- klapki, aby po wrzuceniu do torby nie wylały się.
Są małe i ich kształt pozwala się wcisnąć w nawet najbardziej ciasną torebkę.
Co do ich zapachów- na początku czuć alkohol, ale to norma w tego typu produktach do dezynfekcji, później czuć owocowe nuty, które jednak są ulotne.
Na pewno odświeżają dłonie, wystarczy ich mała ilość.
Idealny- kieszonkowy niezbędnik.

Zobacz post

paczuszka urodzinowa 21

PACZUSZKA URODZINOWA #21

Kto by pomyślał, że mały kolczyk sprawi, ze znów pojawi się u mnie listonosz z paczką urodzinową.
@madziek1 z uprzejmości chciała mi odesłać kolczyk, który zapodział się @icecold gdy pakowała dla mnie i Madzi prezenty gwiazdkowe.
Okazało się, ze kolczyk zgubił się właśnie w paczce od Magdy.
Jestem przeogromnie wdzięczna za odesłanie mi mojej zguby - a przy okazji za obdarowanie mnie spora ilością cudności.
Same zobaczcie- paczka od Magdy przyjechała do mnie pięknie zapakowana, a jej wnętrze skrywała sporo włożonego serca.
Otwierając pudełko- poczułam powiew wiosny- dosłownie- zobaczcie jak tu kolorowo i pozytywnie.

Na pierwszy "rzut" poszła urocza kartka w lodo-flamingi z miłymi słowami i życzeniami, które mam nadzieję, że się spełnią.
Poza tym moja mała, słodka zguba- mianowicie kolczyk- zapakowany w towarzystwie kolorowego konfetti- wrócił już na soje miejsce- do kolegów.

Magda obdarowała mnie też:
Słodkie żelki, które zostawiam na czarną godzinę (kocham żelki).
Małą, uroczą myjką w niebieskim kolorze. Gadżet, który na pewno przyda mi się podczas kąpieli.
Małym, uroczym talerzykiem/paterą w kształcie głowy kota - idealny do zdjęć, ale też jako podstawka pod tealight lub jakieś drobnostki. Jest przesłodki- bardzo.
Mascot Europe - Dwa, malutkie spraye do dłoni z śliczną grafiką. jeden ma zapach jagód a drugi żurawiny. Idealne do torebki.
Pogo Jar - Próbka peelingu do ciała (kawowego) o zapachu grejpfruta. Jestem go mega ciekawa, ładnie pachnie już przez opakowanie.
Naturologia - Puder do kąpieli o zapachu kakao i wanilii. Odsypka- w dość sporej ilości. Także bosko pachnie i jestem ciekawa tej nowości.
Zmysłowa by Olga Lutz - Sól do kąpieli - Zielona łąka. Kolejna, pachnąca nowość. Oj tego to w ogóle jestem ciekawa, bo tak ślicznie pachnie i ma cudny kolorek.
NIUQI - Premium Silver - Maska do twarzy w płacie intensywnie nawilżająca. kolejna do kolekcji - tym razem ze słodkim reniferkiem. Jedna z nich średnio mi pasowała, ale liczę, ze inne okażą się być super.
Balea - Love Melon. Kolejna, super maseczka w płacie. Tutaj mamy już lato i jestem ciekawa jej bardzo.
Eveline - Banana Mousse - Pomadka do ust, wygładzająca. Będzie słodko i smakowicie. Dodatkowo- moje usta będą gładkie i lśniące - omnomnom.
Borntree - Black Miracle Mask - Maska do twarzy peel-off. Nowość, nowość i jeszcze raz nowość. ie znam, chętnie wypróbuję.
Golden Rose - Korektor w kredce w odcieniu 07. Nie miałam jeszcze korektora w kredce od GR. Kolor mi odpowiada idealnie.
Miss Sporty - Wonder Smooth. Pomadka do ust w odcieniu 101 Nude Power. Ma śliczne opakowanie i kolor - super będzie na co dzień.
MIYO - Sun Kissed. Matujący puder brązujący. Kolor numer 01. Kolejna nowość o makijażu.
Clinique - High Impact Mascara - Tusz do rzęs w wersji mini. Będzie idealny na podróż.

Jeszcze raz z całego dziękuję naprawdę mi mega miło, że mogę tak długo świętować swoje 30 urodziny.
Teraz czas na testy i recenzje, bo Magda naprawdę przeglądnęła mój profil od dechy do dechy- nic z tych cudeniek nie miałam.

Zobacz post

Action żele antybakteryjne

Nie wyobrażam sobie, żeby w mojej torebce mogło zabraknąć żelu antybakteryjnego. Czasem nie potrzebuję go przez kilka tygodni i zupełnie nie używam, ale przychodzi ten jeden moment, kiedy na przykład podróżuję komunikacją miejską i po prostu nie wyobrażam sobie go nie mieć .

Te dwa żele, a właściwie spreje kupiłam w sklepie Action już dość dawno w Niemczech, dorzuciłam je wtedy do prezentów dla znajomych, a ostatnio byłam w Action tutaj w Polsce, więc skusiłam się na nie kolejny raz .

Spreje mają bardzo wygodną formę, nie trzeba nic wyciskać, po prostu pstrykam na dłonie i rozcieram. Są dość wydajne, bo dzięki takiemu dozownikowi nic się nie wylewa i nie marnuje.
Pachną bardzo ładnie, owocowo. Zapach nie utrzymuje się na skórze zbyt długo, ale mnie nie przeszkadza to zupełnie.
Wielki plus za to, że żele nie kleją rąk No i za te piękne opakowania...

Zobacz post

spraye do rąk Action

Kiedy zobaczyłam te cudeńka po raz pierwszy zakochałam się w nich na zabój i nie byłabym sobą gdybym nie kupiła tego co mi się bardzo podoba.W tych uroczych pojemniczkach z bardzo fajną grafiką znajduje się spray do dezynfekcji dłoni.Działa na tej samej zasadzie co żel antybakteryjny z tą różnicą że jeszcze szybciej się wchłania ,mniej czuć przy aplikacji alkohol a zapach krócej utrzymuje się na dłoniach.Jest za to rewelacyjny bo jest maleńki wejdzie do każdej torebki i kieszeni i mimo małej pojemności starczy na jakiś czas bo jednym psikiem można zdezynfekować dłoń.Ja kupiłam go z myślą o pracy bo jak wiecie pracuję na poczcie i mam do czynienia z pieniędzmi.Nawet sobie nie wyobrażacie jakie czasem monety są brudne,a ja nie mogę po prostu wstać i wyjść żeby umyć ręce .Spray czy żel antybakteryjny to dla mnie wybawienie a przy okazji czasem fajny gadżet bo same powiedzcie czy te pudełeczka nie są piękne ?Spraye mają po 15ml pojemności jeden z nich jest o zapachu żurawiny a drugi o zapachu jagodowym,kupiłam je oczywiście w Actionie

Zobacz post
1