2 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 24.05.2018 przez stasiaki29

Balea Nude kiss

Tę pomadkę kupiłam sobie gdzieś na wakacjach, bo okazało się, że moje usta po kąpielach słonecznych wymagają jakiejś dodatkowej bazy pod szminkę. Wybrałam firmę Balea i sprawdziła się super . Pomadka zostawia na ustach delikatną błyszczącą poświatę, co wygląda bardzo ładnie na opalonej buzi. Kosmetyk delikatnie nawilża i wygładza, a usta wyglądają bardzo korzystnie .
Kosztowała jakieś grosze, myślę, że mniej niż euro, więc naprawdę niewiele .
Balea nie jest moją ulubioną marką, ale jak widać trafiają się perełki .

Zobacz post

kosmetyki blyszczyki szminki pomadki

BALEA - nude kiss.
Pomadka/balsam rozświetlający do ust.
Dostałam ją w prezencie od znajomej z Niemiec.
Pomadka spodobała mi się ze względu na odcień nudziakowy.
Pomadka ma słodki, ale delikatny zapach.
W składzie posiada wanilię, masło Shea i wosk pszczeli.
intensywnie nawilża usta, lekko barwi je na naturalny kolor.
No i ma mankament - uwydatnia suche skórki.
Podziałam nią jak "wyleczę" usta, może wtedy bardziej się sprawdzi.

Zobacz post

-

Balsam pielęgnujący do ust o odcieniu nude, firmy Balea. Skusiłam się na niego ponieważ wszystkie moje pomadki gdzieś przepadły, a noszę ich dużo. Po dwie w torebce, po dwie w kurtce i po jednej w kieszeniach, a potem właśnie mam problem z ich znalezieniem. Co do pomadki, bardzo fajnie nawilża usta przez długi czas. Na ustach wygląda bardzo naturalnie, koloru prawie nie widać, choć na dłoni jest bardziej intensywny. Warto zwrócić uwagę także na zapach pomadki, pachnie delikatnie wanilią. Jest to typowy nudziak, który po paru chwilach stapia się z kolorem ust. Kosmetyki tej firmy co chwilę mnie zaskakują i mam ochotę na więcej. Z tej pomadki jestem zadowolona więc kupię jej drugi wariant.

Zobacz post
1