Kula Biolove o zapachu pomarańczy i wanilii. Dostałam ja od mojej kochanej @candysmile.
Miałam ta kule 3-4lata temu i bardzo miło ja wspominam, super, że znów mialam okazję się przy niej odprężyć. Nadrabiam chmurkę, bo jednak kiedyś nie dodałam.
Kula ma 130gram i jest w kolorze pomarańczowym. Już na sucho pięknie pachnie, to połączenie zapachowe jest bombowe - uwielbiam, ale także w wodzie jest intensywna. Od razu po wrzuceniu szybko musuje, barwi kolor na pomaranczowy. Zdjecie z samego początku, bo kolor po całkowitym rozpuszczeniu jest dużo intensywniejszy.
Ta kula posiada miliony olejków, jest ich całe mnóstwo. Wanna jest śliska jak stok i to nie jeden dzień. Po kąpieli ciało jest nawilżone nawet kolejnego dnia dosłownie! Delikatnie usiada na wannie, ale bardzo łatwo wszystko spłukać. Według mnie połowka byłaby w zupełności wystarczająca na codzienna kąpiel.
Śmiało mogę stwierdzić, że to jedna z lepszych kul jeśli chodzi o działanie nawilżające, zapach. Na minusik pokryta folią kula, jest upierdliwa i ciężko ja ściągnąć,ale to takie moje czepianie się już na całego.
Ostatnio zrobiłam spore zamówienie internetowe z kontigo do paczuszek urodzinowych, a zamówiłam między innymi taką oto kulę do kąpieli marki biolove.
Była o zapachu pomarańczy i wanilli i powiem wam szczerze, że po jej powąchaniu przepadłam totalnie i musiałam ją po prostu przetestować.
Zapłaciłam za nią chyba 13 zł, ogólnie jak już tu wspominałam, to uwielbiam kąpielowe umilacze i wydaje na nie mnóstwo kasy.
Po wrzuceniu kuli do wanny, woda zabarwiła się na pomarańczowy kolor i zapach rozprzestrzenił się po całej łazience!
Mocno było czuć pomarańczą, wanilia była słabo wyczuwalna, ale od czasu do czasu dało się odczuć nutę jej słodyczy.
Byłam zachwycona ilością olejków, po prostu cała woda była w tłustych oczkach, a po wyjściu z wody nie potrzebowałam już żadnego balsamu.
Moja skóra była niesamowicie nawilżona, a zapach utrzymywał się na niej jeszcze przez dłuższy czas.
Z chęcią przetestuję inne wersje zapachowe!
Cudowna kula do kąpieli, którą znalazłam w jednej z przesyłek urodzinowych. Jest to kula biolove w wersji pomarańcza z wanilią i jest ona cała w kolorze pomarańczowym. Już w opakowaniu pachnie intensywnie aromatem pomarańczowym. Podzieliłam ją sobie na dwie równe części, aby starczyła na dłużej. Lekko uderzyłam nią o wannę i przepołowiła się na 2 części jak od linijki. Wrzucona do wody zaczęła musować i szybko się rozpuszczać, barwiąc wodę na pomarańczowo. Po powierzchni wody zaczęły pływać tłuste oczka, które przyjemnie natłuściły ciało. Kąpiel z tą kulą jest naprawdę relaksująca, po łazience unosi się przyjemny zapach, a ciało po kąpieli jest nawilżone i natłuszczone.
Zobacz post
Genialna przesyłka urodzinowa, którą otrzymałam wczoraj od @Kasia7212 .
Kasia chyba czytała mi w myślach, gdyż wysłała mi gąbkę Konjac, która chodziła za mną już długi czas, nie mogę się doczekąc kiedy ją przetestuję.
Kolejne cudo to kula biolove w wersji pomarańcza i wanilia, czyli duet który uwielbiam.
W przesyłce znalazłam także żel pod prysznic od Palmolive - kokosowy, na pewno okaże się jednym z moich ulubionych sądząc po boskim zapachu.
Totalną nowością są dla mnie Nawilżająca mgiełka do ciała, Zielona herbata & Gardenia z piękną szatą graficzną oraz Przeciwzmarszczkowy krem roll-on pod oczy, Irys syberyjski - z chęcią sprawdzę czy coś zdziała z moimi opuchniętymi oczami.
Kasia zadbała także o moje jesienne wieczory, wysyłając mi plik herbatek owocowych, które z pewnością ogrzeją mnie siedzącą jesienią pod kocykiem.
Jesienią pomoże mi także pomadka ochronna z Isany, która również znalazła się w tym boxie.
Nie zabrakło tutaj także kilku próbek i maseczek oraz kartki z życzeniami.
Kochana Kasiu, jeszcze raz za wszystko Ci dziękuję, sprawiłaś mi ogromną radość tym prezentem.
Podobne produkty
