Pantene Pro-V

dzimus

Moja niemała kolekcja szamponów 😅 Ogólnie szampony to kosmetyki, które bardzo lubię kupować, bo lubię realnie dbać o skórę głowy, ale które też chyba najtrudniej mi dobrać. Mam uczulenie na niektóre detergenty, co sprawia, że wybór produktów jest mocno ograniczony, a poza tym lubię, gdy wybrane kosmetyki są łatwo dostępne, dlatego szukam czegoś z drogerii.
Ta kolekcja starczy mi pewnie na jakiś rok lub półtorej 😅 Szampony schodzą u mnie dość wolno. Lubię mieć przynajmniej 2 na zmianę w użyciu i jeśli chodzi o obecny stan, to chciałabym się powstrzymać z kupnem dopóki nie zużyję chociaż większości otwartych.
🌸 Pantene Aqua Light - jeden z lepszych szamponów, jakich używałam. Z tego zestawienia to taki pewniak. Przyjemnie pachnie, dobrze się pieni, jest wydajny i bardzo dobrze oczyszcza skórę głowy. Jest łatwo dostępny i w dobrej cenie. Zostało go już niewiele, więc będę go teraz intensywnie zużywać 😉 Prawdopodobnie jeszcze kiedyś go kupię.
🌸 Herbal Essences truskawka z miętą - również bardzo przyjemny, dobrze oczyszczający szampon o cudnym, wakacyjnym zapachu ❤️ Niestety ta linia zniknęła z półek drogerii, udało mi się zamówić jeszcze jedną butelkę na zapas. Pewnie nie otworzę jej od razu, tylko za jakiś czas. W używanej zostało już niewiele produktu i pewnie jak skończę Pantene to ten wskoczy na jego miejsce 😊
🌸 Timotei szampon rozświetlający z rumiankiem - to był trochę impulsywny zakup, ponieważ marka znika ze sklepów (przynajmniej na razie), a kiedyś bardzo lubiłam te szampony, dodatkowo szukałam szamponu rumiankowego do rozświetlenia mojego blondu. Jak widać, butle są ogromne i starczą można dłuuugo 😅 Generalnie produkt dobrze myje, choć wydawało mi się, że nieco przyspiesza przetłuszczanie włosów, ale muszę to jeszcze dokładnie przetestować zanim napiszę obszerniejszą recenzję. Dobrze się pieni, pachnie roślinne i ma gęstą konsystencję.
🌸 Elseve Full Resist - z całego zestawu jest ze mną najdłużej, dlatego teraz wzięłam się porządnie za zużywanie go. Generalnie szampon baaardzo przyjemnie pachnie, jest gęsty i wydajny, super się pieni. Pozostawia włosy oczyszczone, ale miękkie. Wcześniej za bardzo obciążał moje dość cienkie kłaczki, ale jakoś po ciąży sytuacja wygląda lepiej. Miałam już nie kupować szamponów Elseve, bo wydawało mi się, że są dla mnie zbyt bogate składowo i przyspieszają przetłuszczanie, ale kusi mnie jeszcze wypróbowanie tego z serii Dream Long.
🌸 Dove Daily Moisture - kiedyś produkty Dove były moimi ukochanymi i jedynymi, których używałam. Teraz sprawdzają się tak średnio. Ten szampon również jest gęsty i wydajny, dobrze się pieni, ale jego zapach jakoś mnie irytuje, mam wrażenie, że nie jest tak przyjemny jak parę lat temu. Włosy po umyciu są miękkie, ale takie bez życia, prostują się, są zbyt lejące i ciężko je ułożyć w jakąś sensowną fryzurę. Pewnie bardziej zużyję go jako żel pod prysznic lub płyn do kąpieli.

Na zdjęciu zabrakło szamponu Isana w kostce, bo o nim zapomniałam 😅 Bardzo go lubię, bo jest w moim odczuciu dosyć delikatny, a dobrze oczyszcza i jest super uniwersalny, ale obecnie stosuję go do mycia ciała. Na pewno jednak jeszcze nie raz go kupię, choć ostatnio wolę szampony w płynie.

aneta6bk

Pantene aqua light zapowiadał się na mocnego rypacza. Zapowiadał, w sensie był tak opisywany. W moim przypadku rzeczywiście bardzo dobrze oczyszcza, na co mocno liczyłam. Szampon ma bezbarwny kolor i żelową konstencję. Ponad to bardzo dobrze się pieni i bardzo ładnie pachnie. Tak jak mówiłam robi to co trzeba - czyli oczyszcza i odświeża głowy. Tak jak przy tego typu mocniejszych szamponach odżywki i maski mile widziane.

dzimus

Szampon Pantene Aqua Light kupiłam już jakiś czas temu. Generalnie od bardzo dawna nie używałam nic z Pantene, bo jakoś niespecjalnie mi się te produkty sprawdzały, ale zauważyłam, że skład niektórych kosmetyków (w tym tego szamponu) się zmienił, więc stwierdziłam, że zaryzykuję i sprawdzę.
Szampon ma przyjemny, świeży zapach, troszkę jabłkowy. Intensywny, utrzymuje się na włosach nawet do kolejnego mycia, szczególnie czuć to po rozpuszczeniu związanych włosów ❤️ Lubię, gdy moje włosy ładnie pachną, więc akurat to mi odpowiada. Butelka jest poręczna, przezroczysta, ma 400ml, więc standardowo. Konsystencja jest dosyć gęsta, a produkt pieni się jak szalony, więc wystarczy niewielka ilość do dokładnego umycia włosów.
Skład jest raczej podstawowy, opiera się na detergentach, w tym głównie na mocnym SLS, składnik łagodzące są gdzieś za zapachem. To sprawia, że ten szampon to naprawdę mooocny zawodnik! Podejrzewam, że dla wielu osób może być zbyt mocny na co dzień, będzie się dobrze nadawał do porządnego oczyszczenia raz na jakiś czas. Oczyszcza naprawdę porządnie, włosy po umyciu są aż skrzypiące i koniecznie wymagają użycia odżywki lub maski. U mnie przy używaniu kilka razy pod rząd sprawił, że skóra na głowie zaczęła być nieco napięta, nieco swędziała i odczuwałam ściągnięcie. Musiałam nałożyć jakąś maseczkę na skalp, żeby go ukoić. Mimo to muszę przyznać, że efekt po użyciu szamponu podoba mi się, włosy pozostają świeże na naprawdę długo, jednak wiem, że używanie go bez przerwy przez dłuższy czas wysuszyło by skórę głowy i włosy, dlatego postanowiłam go zostawić sobie do używania raz na jakiś czas.
Do głębszego oczyszczania mogę naprawdę polecić, ale na co dzień raczej będzie zbyt mocny, chyba że ktoś ma naprawdę odporną skórę

dzimus

Ostatnio pod moim prysznicem pojawił się taki zestaw do włosów. Wiem, że eksperci włosowi i włosomaniaczki nie znoszą Pantene, bo cóż, skład jest dosyć dyskusyjny 😉 ale ja od dawna szukam jakichś ciekawych perełek wśród drogeryjnych kosmetyków, bo lubię, kiedy są one dobrze dostępne i niezbyt drogie.
Zazwyczaj produkty z Procter &Gamble niespecjalnie się u mnie sprawdzały, ale zauważyłam, że składy kosmetyków się zmieniły i to mnie zaciekawiło. Szampon kupiłam wcześniej i już użyłam parę razy, natomiast odżywki jeszcze nie próbowałam. Na pewno szerzej opiszę te produkty w osobnych chmurkach, kiedy już lepiej je przetestuję, natomiast to co teraz mogę powiedzieć o szamponie, to że jak dotąd jest jednym z lepszych, jakich ostatnio używałam. Bardzo przyjemnie pachnie, pieni się fenomenalnie, niewielka ilość wystarcza, żeby wytworzyć ogrom piany. Skóra głowy nawet pod koniec drugiego dnia jest idealnie oczyszczona, więc z chęcią sprawdzę jak długo maksymalnie uda mi się przetrzymać włosy, chociaż wiadomo, że ciąża też nieco wpływa na przetłuszczanie. Na pewno szampon sam w sobie jest mocny i u osób, które nie lubią takiej siły mycia może być świetnym oczyszczającym szamponem do stosowania raz na jakiś czas.
Ogromną zaletą jest dla mnie to, że te produkty są dostępne właściwie w niemal każdym sklepie czy drogerii.

scobre

Szampon Pantene Aqua Lifgt ☁
_
Do szamponu "wróciłam", bo kiedyś go używałam i był super, więc pomyślałam, że teraz tez tak będzie. Niestety okazał się porażką. Pomijam fakt, że ten szampon to rypacz, ale moje włosy, skóra głowy lubią mocne oczyszczenie więc ok. Natomiast bardzo mocno po jego użyciu swędziała mnie skóra głowy. Niestety jest to nie do przeskoczenia i mimo tego, że włosy są oczyszczone, wyglądają bardzo w porządku to odstawiam i nigdy nie wrócę.

advices

PANTENE PRO-V AQUA LIGHT. Jest to mój ulubiony szampon do mocnego oczyszczania włosów. Dobrze sprawdza się przed hennowaniem, ponieważ ściąga wszystkie silikony z włosów i inne pozostałości po kosmetykach. Lubię nim również umyć włosy między hennowaniem, kiedy czuję że mocniejszy szampon to za mało. Produkt bardzo mocno się pieni, zawiera mocne sls w składzie. Ładnie pachnie, jak to szampon Pantene, ma swój charakterystyczny zapach. Jest gęsty i bardzo wydajny. Butla ergonomiczna dobrze leży w dłoni, zakrętka typu klik dobrze się otwiera.

agella

PANTENE PRO-V Aqua Light odżywia bez obciążenia 😊 do włosów przetluszczajacych się.
Lubię ten szampon dobrze oczyszcza skórę głowy i włosy sprawia że są lekkie i miłe w dotyku. Włosy myje co trzy dni ale nie używam go za każdym razem bo szampon należy do tych głęboko oczyszczajacych więc nadużywanie go może zniszczyć włosy. Opakowanie jest przeźroczyste i widać dokładnie ile zostało preparatu.
Szampon świetnie się pieni i dobrze spłukuje 😊

agella

Denko szamponu Pantene Pro-V Aqua Light 💦 kupione w Rossmannie za ok 9zl
Szampon jest w przeźroczystym kolorze opakowanie także przez to widać dokładnie jak dużo płynu zostało w środku. Dosyć gęsty wystarczy mała ilość aby dobrze pienił się na włosach. Świetnie oczyszcza skórę głowy, włosy nie przetluszczają się zbyt szybko i nie są obciążone.😊 buteleczka zamykana na klik, nie ma problemu z wykorzystaniem do końca.

stasiaki29

Szampon, który towarzyszy mi już kilka lat. Używam go na przemian z innymi markami ale zawsze do niego wracam. Moje włosy go kochają. Zapach też jest przyjemny ale dokładnie go sprecyzować nie potrafię, jest lekki, troszkę słodki. Ten produkt odżywia je, stają sie niesamowicie miękkie w dotyku i uniesione u nasady, co mi się w żadnym innyn szamponie nie zdarza bo mam gęste i ciężkie włosy. Zdecydowanie w wolniejszym tempie się przetłuszczają i wyglądają po prostu zdrowo.

Jasia

Dzisiaj typowe denko spod prysznica. Żel pod prysznic i trzy szampony. Ogólnie rzecz biorą wszystkie produkty były fajne i wszystkie są godne polecenia. Zero bubli w tym zestawieniu. Mamy tutaj po kolei:
Żel pod prysznic o zapachu zielonej herbaty od Yves Rocher. Uwielbiam, polecam, super kosmetyk o pięknym świeżym zapachu.
Szampon Aqua Light Pantene PRO-V. Ulubiony szampon mojego męża. Idealny do codziennego stosowania. Śliczny zapach zielonego jabłuszka.
Szampon Herbal Essences z grejpfrutem i miętą Mosa. Miałam go pierwszy raz i jestem super zadowolona. Bardzo dobrze myje i ma nietypowy aromat. Teraz używam innego szamponu z tej serii, z kokosem i też jestem zadowolona.
Szampon Timotei Pure kokos i aloes. Z tego produktu jestem najmniej zadowolona, dobrze myje i ładnie pachnie, ale po czasie moje włosy zaczęły się bardziej przetłuszczać. Oddałam go mężowi i on go zdenkował. W moim odczuciu wersja z zieloną herbatą jest lepsza.

aneta6bk

Jest to z tego co pamiętam, moje pierwsze podejście do marki Pantene. Opakowanie wizualnie mi się nie podoba, ale fajnie że jest przezroczyste i można kontrolować ile produktu nam zostało. Cieszę się że także sam szampon nie ma koloru. Jego konsystencja jest bardzo gęsta, żelowa i bardzo dobrze pieniąca się. Co do efektu to włosy są umyte i nawilżone, a jako że nawilżone to i szybciej się przetłuszczają. Zużyję, bo lubię jego zapach, ale wątpię czy do niego powrócę.

taktojamarta

Szampon, do którego wracam co jakiś czas.
Zazwyczaj sięgam po przeźroczyste szampony, ponieważ nie obciążają moich włosów.
Butelka przeźroczysta o standardowym kształcie dla szamponów marki Pantene. Prosty i schludny designe. Zamknięcie na zatrzask - dosyć dobrze wykonane.
Sam szampon jest przeźroczysty, powiedziałabym że dosyć gęsty i bardzo dobrze się pieni. Bardzo dobrze oczyszcza włosy oraz skórę głowy.
Włosy po umyciu są miękkie i dobrze się rozczesują. Zapach szamponu jest prześliczny i pozostaje długo na włosach.
Szampon zazwyczaj kupuje na promocji (do 10zł). Uważam, że to adekwatna cena do jakości.
Jedyny minus (oczywiście poza składem) to, to że zauważyłam że muszę myć głowę codziennie. Nie przetłuszczają się mega szybko ale jednak troszeczkę tak.

ania173

Pantene Pro-V - Aqua Light, Szampon do włosów, który kupiłam dosyć dawno na promocji w Rossmannie. Szampon ma bardzo fajną konsystencję, nie jest zbyt gęsty ani zbyt wodnisty. Zapach bardzo przyjemny dla nosa, jest słodki ale nie mdły, zapach utrzymuje się również po spłukaniu szamponu. Po jego użyciu włosy są delikatne i miękkie. W butelce znajduje się 400 ml produktu, i jego cena to ok 10zł, więc nie jest źle.

ania173

Już chyba każdy wie, że aktualnie jest promocja w sklepie Rossmann.
Co prawda myślałam że będzie promocja tylko na kolorówkę i nie wydam zbyt dużo, jednak jak się okazało promocja jest również na inne kosmetyki i akcesoria. Skusiłam się na część produktów które już mam wypróbowane i są moimi ulubieńcami np podkład z Loreala w odcieniu 005 -jest bardzo jaśniutki, więc do mojej bladej cery jedyny pasujący. Nie chciałam po raz kolejny kupować na próbę podkładów które wchodziły na promocji po ok 10 zł, wolałam kupić ten, mimo że początkowa cena (ok 68zł) bardzo zniechęca.. Po raz kolejny skusiłam się również na krem mango z Miya, jego piękny zapach to jedna zaleta, jednak nawilżanie jest mega! Na promocji wyszedł 21 zł, więc cena bardzo w porządku. Wzięłam też moje od dawna ulubione maszynki z Bic, a na próbę maszynki z Gillete. Wzięłam też końcówki do szczoteczki elektrycznej Oral B, co prawda myślałam że wzięłam te co ostatnio jednak te też będą pasować do naszych szczoteczek. Przy okazji zakupów uzupełniłam też zapasy szamponu, wacików, patyczków i witaminy C. Przy kasie leżały jeszcze chusteczki do czyszczenia ekranów/okularów itp więc stwierdziłam że warto wypróbować.

hangled

Zestaw próbek szamponu i odżywki Pantene Aqua Light. Zestaw otrzymałam w Rossmannie i składały się na niego po trzy próbki każdego produktu. Ja zostawiłam dla siebie tylko po jednej, akurat żeby sprawdzić czy mi odpowiada. Nie do końca mam przekonanie do tych typowych szamponów drogeryjnych, a po ostatnim z Nivea jestem już bardzo ostrożna. Bałam się, że ten też okaże się niewypałem, ale na szczęście po tych dwóch aplikacjach nic złego się nie stało. Formuła jest lekka i nie obciąża włosów, za to dobrze je oczyszcza. Miałam wrażenie, że włosy są nawilżone, bardzo łatwo też udało się je rozczesać. Po wysuszeniu są przyjemne w dotyku i dobrze się układają. Nie mam do niego żadnych zastrzeżeń i możliwe, że skuszę się na pełną wersję.

Jasia

DENKO #13

Kolejna porcja kosmetyków spod prysznica, które udało się nam (głównie mężowi) wykończyć.
Kremowy żel pod prysznic z olejem oliwkowym. Bardzo fajny. Super delikatny oliwkowy zapach. Dobrze się pieni. Nie wysusza skóry. Zdecydowanie kupie ponownie. w tej samej serii kosmetycznej jest też mydło, szczegóły w tej chmurce:
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zestawy-kosmetykow/771929-isana-olive-mydlo-zel-pod-prysznic/
Szampon marki Timotei z wyciągiem z zielonej herbaty. Ponownie super zapach. Bardzo dobry codzienny szampon. Zużyty głównie przez męża, bo przeznaczony jest do włosów normalnych i przetłuszczających - On takie właśnie ma. Mi także zdarzyło się kilka razy po niego sięgnąć, nie narzekam. Bardzo lubię butelkę z korkiem, który można otworzyć i zamknąć jedną ręką. Szczegóły tutaj:
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/szampony/769424-timotei-pure/
Pantene Pro-V Aqua Light. Chyba ulubiony szampon mojego lubego. To też produkt do codziennego stosowania. Nadaje się do włosów z tendencją do przetłuszczania. Cudny zapach zielonego jabłuszka. Mniejsza butelka o pojemności 250 ml jest bardzo poręczna (ten szampon występuje też w większej pojemności). Chmurka o nim tutaj:
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/szampony/749227-szampon-aqua-light/
Wszystkie te produkty lubię, polecam i na pewno kupię ponownie.

Reina

Szampon do włosów Pantene Pro-v, Aqua Light, próbka. Jest to przezroczysty dość gęsty szampon o bardzo przyjemnym fajnym zapachu. Wystarczy go niewiele do umycia włosów, co mnie nieco zaskoczyło. Dobrze się mi go rozprowadzało, choć chyba jakoś bardzo się nie pienił. Włosy dość długo po umyciu wyglądały na świeże, łatwo się je rozczesywało, choć na końcach dość mocno się puszyły.

nana37

O ile jestem wierna jednej masece odżywce, to szampony zmianiam dość często. Szukam tego idealnego, niestety metodą prób i błędów. W moje ręce wpadł szampon z Pantene i chociaż odżywki tej marki się u mnie nie sprawdziły, postanowiłam dać mu szansę. Szampon na fajne i praktyczne opakowanie, doskonale widać stopień zużycia i zawartość. Konsystencja jest dobra, łatwo dozować odpowiednią ilość. Niestety po umyciu włosów, nadal miałam wrażenie, że są dość obciążone.

Jasia

Zdecydowanie jeden z moich ulubionych szamponów i faworyt mojego męża. Szampon Pantene Pro-V Aqua Light. Wg. producenta kosmetyk, który odżywia bez obciążania. Moim zdaniem jeden z lepszych produktów do codziennego stosowania. Dedykowany włosom z tendencją do przetłuszczania, czyli takim jakie mamy oboje z mężem. Ładnie myje włosy. Nic się z nimi nie dzieje. Skóra głowy też dobrze na niego reaguje. Do tego cudnie pachnie zielonym jabłuszkiem.
Kupuję go w Netto, bo mają go w stałej ofercie, w pojemności 250 ml. Trafiłam na niego też kiedyś w Rossmannie, w większej butelce. Szczerze polecam.

megianto

Tym razem wybrałam jak dla mnie nowość czyli odżywczy szampon do włosów od Pantene. Przeznaczony jest do włosów charakteryzujących się skłonnością do przetłuszczania. Szampon rzeczywiście się sprawdza i usuwa nadmiar sebum. Włosy stają się bardziej lśniące, ale na razie zbyt krótko go używam by powiedzieć coś więcej. Szampon ma piękny zapach i dobrze się pieni oraz łatwo spłukuje. Jest bezbarwny.

ILKA021

Szampon Pantene, Aqua Light. Jest to lekka wersja szamponu. Używam go po raz kolejny. Dobrze myje włosy i usuwa z nadmiaru łoju i kosmetyków. Ma przyjemny zapach. Nie obciąża moich włosów. Jego konsystencja sprawia że dobrze rozprowadza się na włosach. Po życiu go zapach utrzymuje się na włosach. Jest wydajny, juz niewielka ilość szamponu wystarcza aby dobrze umył całe włosy.

ksanaru

Październikowe denko! Nie ma tego zbyt wiele, ale zawsze kilka opakowań mniej. Zaczęłam zużywać próbki, czego nie lubię zbytnio robić, ale jestem z tego faktu zadowolona, bo to zawsze jakiś produkt, który się nie marnuje.

#158 - Pantene, szampon do włosów Aqua Light - bardzo fajny produkt. Trochę zapomniałam o tym jak moje włosy lubią te szampony. Wydajny, nie podrażnia skóry głowy, nie przesusza włosów.

# 159 - Nivea, hair milk, ekspresowa odżywka do włosów
#160 - Schwarzkopf, Gliss kur, ekspresowa odżywka do włosów - z tych dwóch gagatków zdecydowanie wygrywa gliss kur. Dzięki obu odżywkom włosy lepiej sie rozczesywały, nie puszyły się. Obie były wydajne i nie obciążały włosów.

#161 - I love cosmetics, mgiełka do ciała strawber & cream - jeden z moich ulubieńców. Trochę mi smutno że się skończyła, ale na szczęście mam jeszcze drugą sztukę o zapachu mango od @paoleandra. Zapach ma piękny i jak na mgiełkę jest bardzo trwała.

#162 - Bielenda, krem do rąk kamelia + olej ryżowy - kolejny fajny kosmetyk. Dobrze nawilżał, tubka jest ładna, wygodna i poręczna. Łatwo się wchłania, nie zostawia po sobie lepkiej warstwy.

#163 - Bielenda, fluid matujący do twarzy, poznałam go znów dzięki @paoleandra i znów trafił w moje gusta. Jego jakość jest znacznie wyższa niż cena. Wygląda bardzo naturalnie na twarzy, nie ciasteczkuje się, odcień bardzo fajnie się dopasowuje, nie ciemnieje. Będę wracać.

#164 - Sugu, nawilżająca maska w płachcie z awokado - kolejne pozytywne zaskoczenie. Tkanina świetnie przylegała do twarzy, twarz po użyciu maski była dobrze nawilżona.

#165 - Cien, food for skin, maseczka do twarzy z peelingiem - bardzo je lubię i to już kolejna sztuka którą zużyłam. Nie jest zbyt komfortowa, część oczyszczająca trochę piecze, ale jest bardzo skuteczna.

Próbki opisuje w chmurkach, nie będę się na nich skupiać ponownie, bo jednak każda wystarczyła mi tylko na jedno użycie.