5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 31.07.2019 przez hangled

Schwarzkopf Schauma, Kochaj Planetę, Szampon do włosów, Nawilżający

Szampon marki Schauma, który aktualnie jest w mojej łazience. Kupiłam go już jakiś rok temu w Tesco za niedużą kwotę. Pochodzi z tej linii, która ma dbać o włosy a przy okazji nie szkodzić środowisku. Butelkę ma podobną do pozostałych tej serii, jest przezroczysta i ma ładną etykietę. Sam szampon ma przyjemny, nienachalny zapach. Dobrze się pieni i skutecznie oczyszcza włosy. Ja lubię takie szampony z przezroczysta konsystencją, więc ten też bardzo mi odpowiada. Włosy nie są po nim suche ani splątane, więc kolejny plus. Bardzo fajny produkt, myślę że warto go przetestować chociaż nie jestem pewna, czy jest gdzieś jeszcze dostępny.

Zobacz post

Schauma Kochaj Planetę szampon nawilżający

U nas szamponów nigdy dość, więc wrzuciłam ten do koszyka, kiedy byłam w Netto. Był jeszcze jeden taki produkt, ale w zielonej butelce, przeznaczony do włosów zniszczonych. Ale, że u nas włosy codziennie myje mój mąż i to on szampony zużywa w większość wybrałam dla niego wariant niebieski - szampon nawilżający.
W dużej 400 ml butli mamy bardzo ładnie pachnący kosmetyk, który ma mieć przyjazną środowisku formułę. Szampon ma być nawilżający. Jest to przezroczysty pozbawiony zbędnych barwników, pieniący się płyn który ma się również łatwo spłukiwać. Kosmetyk pozbawiony jest silikonów w składzie. Opakowanie zrobione z plastiku z recyklingu jest bardzo ładne i nigdy bym nie zgadła, że jest z materiałów kolejny już raz przetworzonych.

Zobacz post

Szampony

Szampony, które aktualnie mam w swoich zapasach. Czasami dobrze sobie zebrać wszystko razem, otwierają się oczy na niepotrzebnie wydane pieniądze... Aktualnie mam 5 pełnowymiarowych butelek, dwa mniejsze szampony tonujące kolor oraz jedną miniaturkę. Wszystkie duże produkty to dla mnie nowości - mamy tutaj produkty Babuszki Agafii, Schauma, Gliss Kur oraz Dove. Produkty tonujące kolor z Joanny używam od pewnego czasu, ale niestety nie na tyle systematycznie, aby zauważyć duże efekty. Cały czas sobie obiecuję, że będę ich używać na tyle często, żeby pozbyć się trochę tej żółci z moich włosów. Muszę je przenieść pod prysznic i może tym sposobem uda mi się je w końcu zużyć. Do tego miniaturka zimowego szamponu z Balea - ona idzie na pierwszy ogień. Mam nadzieję, ze znajdę tutaj perełki, do których będę mogła wracać.

Zobacz post

Schwarzkopf Schauma, Kochaj Planetę, Szampon do włosów, Nawilżający

Szampon do włosów, który dostałam od @Sjemaziomq w paczuszce świątecznej. Schearzkopf Shauma-kochaj planetę szampon nawilżający. Widziałam że to ostatnio dość popularny szampon u nas na DC. Szampon jest bezbarwny. Ma przyjemny zapach. Fajnie się pieni, jest wydajny. Zawiera formule przyjazna środowisku. Nie zawiera silikonów oraz sztucznych barwników. Opakowanie szamponu jest wykonane w 100 procentach z plastiku do recyklingu.
Pozdrawiam,
Jagna18

Zobacz post

zakupy bania agafii fitokosmetik himalaya

@Jednafiga wisisz mi pieniądze! Wczoraj przeglądając instastory Agaty i zobaczyłam, że w Tesco są bardzo duże obniżki praktycznie na każdy rodzaj asortymentu. Pojechałam tam dzisiaj i trochę przepadłam. Kupiłam trochę smakołyków, ale chodziło mi głównie o kosmetyki. Zazwyczaj zaopatruję się w Rossmannie, więc tym razem sięgnęłam po coś niedostępnego dla mnie na co dzień. Kupiłam dwa szampony - Kochaj Planetę od Schaumy oraz szampon do wszystkich typów włosów Babuszki Agafii. Jak zobaczyłam w internecie zdjęcia limitowanej edycji szamponów Schaumy od razu wiedziałam że chcę je przetestować. Ma piękny zapach, nie zawiera silikonów i sztucznych barwników, a do tego butelka jest zrobiona z plastiku z recyklingu. Kosztował 5zł, więc zdecydowanie było warto. Szampon z miodem i lipą na bazie korzednia z mydlnicy lekarskiej to dla mnie zupełna nowość. Pachnie mocno miodem, ale aromat lipy też jest tu wyczuwalny. Podoba mi się też to opakowanie, takie starodawne. Kosztował 3,49zł. Od Babuszki mam jeszcze dwa balsamy do włosów w saszetce - odżywczo regeneracyjny i pielęgnacyjny do włosów farbowanych. Jeżeli dobrze pamiętam, kosztowały po 4,49zł. Kosmetyki tej firmy mają dobre opinie i jestem ciekawa, jak sprawdzą się u mnie. Ostatni produkt do włosów to maska do włosów z efektem laminowania Fito Cosmetics. Nie będę kłamać, zachęcił mnie tylko jej deserowy wygląd. Kosztowała 6,49zł, więc niedużo, a warto zawsze spróbować czegoś nowego. Do twarzy kupiłam dwie maseczki z Himalaya. To wersja oczyszczająca, jedna saszetka podzielona jest na dwie części. Ostatnim kosmetykiem jest peeling, który już kiedyś miałam. To mango i cukier od Organic Shop. Uwielbiam te peelingi, mają bardzo duże drobinki, które świetnie złuszczają naskórek, zostawiają skórę gładką i nawilżoną i nie podrażniają. A do tego ten boski zapach, zupełnie jakbyśmy zamknęły mango w pudełeczku! Z całych zakupów póki co jestem zadowolona, i mam nadzieję że nie zmienię zdania po testach.

Zobacz post
1