Avon

CichooBadz

Krem pod oczy, którego byłam bardzo ciekawa już od dawien dawna. Nareszcie trafiła się okazja i dostałam do za grosze. Jest to program liftingujący. Producent twierdzi że ujędrniający i regeneruje okolice oczu. Po dłuższym stosowaniu myślę, że miał rację. Skóra była nawilżona I zregenerowana. Mniejsze cienie pod oczami. Jednak kiedy przestałam go używać wszystko wróciło do wcześniejszego stanu dlatego mam mieszane uczucia. Kremik jest wydajny, a emulsja przyjemnie chłodzi.

icecold

Avon, Anew Clinical, Podwójny program liftingujący okolice oczu z technologią PolyPeptide-X

Krem ten dostałam już dawno od Kochanej @nostami, ale zawsze miałam jakiś inny z krótką datą i dopiero teraz go używam. Krem znajduje się w małym słoiczku, podzielony jest na dwie części, na krem o lekko pomarańczowym odcieniu i żel o bardzo intensywnym pomarańczowym kolorze. Bardzo mi się podoba taka forma. Krem nakładam pod oczy a żel na powieki i powyżej. Krem ma dosyć lekką konsystencję , ale trzeba odczekać chwilkę za czym się wchłonie. Żel za to łatwo się rozprowadza na powiekach i szybko wchłania. Rzeczywiście czuję lekki lifting na powiekach. Krem sprawia , że skóra pod oczami jest lekko nawilżona i wygładzona, nie jest to efekt wow, ale do codziennego stosowania, dla mnie wymagających osób. Ja jestem z niego zadowolona i chętnie z niego korzystam

Reina

Krem na noc, krem pod oczy i żel na powieki Avon. Przeciwzmarszczkowo-wygładzający krem na noc Avon, nutraeffects Ageless 35+, Revitalising Night cream całkiem dobrze się u mnie sprawdził, przyjemnie się go używało i dawał całkiem dobre nawilżenie. Podwójny program liftingujący okolice oczu z technologią Polipeptide-X Avon, Anev Clinical Lift&Firm nie odpowiadał mi za bardzo. Jeszcze krem był całkiem ok., jednak żel był dość dziwny. Już podczas nakładania na powieki zaczynał mi się rolować, niezależnie, jaka ilość bym go nałożyła.

Nikosia67

Taki oto zestaw zamówiłam kilka dni temu z Avon dls mojej mamy.
Pierwszą rzeczą jest Rozświetlająco-odmładzające serum Anew do twarzy z 10 % witaminą C.
Ma piękny cytrusowy zapach i wodnistą konsystencję.
Drugą rzeczą z zestawu jest podwójny program liftingujacy okolice oczu z technologią PolyPeptide-X.
Krem nad oko jest żelowej konsystencji i pomarańczowego koloru.
Natomiast krem pod oko jest kremowej konsystencji o lekko zaróżowionym kolorze.
Mama jest bardzo zadowolona z tego zestawu i chętnie go używa.
Polecam bardzo każdemu kto lubi tego typu pielęgnacyjne kosmetyki.
✨ANEW Vitamin C 30 ml cena to 45,99 zł ✨
✨ANEW CLINICAL lift&firm eye lift system with PolyPeptide-X 2×10ml cena 19,99 zł ✨

Reina

Podwójny program liftingujący okolice oczu z technologią Polipeptide-X Avon, Anew Clinical Lift&Firm zestaw dwóch produktów w jednym słoiczku: kremu pod oczy i żelu na powieki. Oba produkty mają po 10 ml. Żel należy nakładać na górną powiekę, skórę pod i nad łukiem brwiowym, a krem na skórę pod oczami i przy zewnętrznych kącikach oczu. Kremu mogłam używać na dzień i na noc. Jednak żel nadawał się tylko wtedy gdy nie nakładałam już nic na niego. Jeśli coś na niego nałożyła to się rolował. Jeśli chodzi o krem to nie zauważyłam by coś robił po za nawilżeniem skóry pod oczami, ale dobrze mi się go używało.

Malinowa92

Avon, Anew, Clinical, Podwójny program liftingujący okolice oczu, Z technologią PolyPeptide-X, Lift & Firm.

Kiedyś tego kremu używała moja mama i bardzo go lubiła. Teraz używam go ja i również jestem z niego bardzo zadowolona.

W słoiczku znajdują się dwie przegródki. W jednej znajduje się lekki krem pod oczy oraz żel na powieki. Oba produkty szybko wchłaniają się w skórę zostawiając przyjemne uczucie nawilżenia, komfortu i świeżości.

Krem wzmacnia skórę i przywraca jej gęstość dzięki czemu zmniejsza widoczność zmarszczek, cieni oraz worków.
Żel podciąga i napina skórę powiek.

Ja dużych problemów ze zmarszczkami nie mam i tego typu produktów używam raczej zapobiegawczo, ale po dłuższym stosowaniu na pewno można zauważyć różnice. Skóra wygląda zdecydowanie lepiej, jest nawilżona, spojrzenie bardziej świeże, a skóra na powiekach jakby bardziej napięta.

Troszkę obawiałam się tego kremu, ale na szczęście niepotrzebnie. Nie uczula i nie podrażnia mojej skóry.

Krem, w normalnej cenie, kosztuje ok 60 zł, jednak polecam polować na promocję, bo czasem można go kupić w śmiesznie niskiej cenie, bo za 15-20 zł.

Anielka

Jest to drugi krem pod oczy marki Avon, który miałam okazję wypróbować. Bardzo podoba mi się w nim to, że jest podzielony na dwie części, pierwsza w swej istocie jest przeznaczona do pielęgnacji górnej powieki, natomiast druga do dolnej powieki. Produkt ma dwie formuły, jedna jest żelowa (wprost uwielbiam) a druga ma tradycyjną konsystencję kremu. Ponoć produkt jest liftingujący, jednakże oprócz dobrego nawilżenia nie zauważyłam nic innego. Krem jest wydajny i można go kupić w atrakcyjnej cenie, niestety nie jest na tyle dobry bym ponownie go kupiła.

Kamilabea

Serum z czystym retinolem.
Ma dosyć ciężką formułę.
Szybko się wchłania.
Nawilża.
Zapach zbliżony do kremu przeciw opaleniznie.
Po użyciu można odczuć lekkie pieczenie, co nie jest do końca przyjemne, lecz w porównaniu do botoksu nie jest źle 😉
Przy wrażliwej skórze może lekko podrażniać. Po tygodniowym teście jakoś specjalnych efektów nie daje. Widać lekkie podciągnięcie ale nie jest to effect natychmiastowy.
Wiek: dla każdego
Cena: ok. 39,99
Pojemność :30ml.

Serum z kwasem hialuronowym idealnie dopełnia powyższe serum. Widać znaczne różnice.
Pięknie podnosi skórę, wyrównuje zmarszczki. Wchłania się szybko nie odczuwam żadnych nie komfortowości. Jest delikatniejsze, ale działanie ma super na 5+. Cera wygląda na młodszą, zdrowsza, napiętą.
A co do serum to posiada dziwny zapach którego nie umiem opisać. Zawiera zestaw trzech molekół:
-największe działają natychmiast wygładzając zmarszczki.
-średnie przenikają głębiej by działać tam gdzie zmarszczki powstają.
-najmniejsze przenikają do najdalszej warstwy naskórka, zapewniając długotrwałe nawilżenie.
Dla kogo: 40+
Cena: 45,99
Pojemność :15ml

Reina

Kolejne denko – Grudzień 19. Jest tego całkiem sporo, a w tym znalazł się kilka kosmetyków, które zapewne jeszcze kupię.
- Mleczny szampon Nivea, do włosów suchych i zniszczonych, normalnych lub grubych. Pachnie on przyjemnie, słodko. Włosy po umyciu łatwo mi się rozczesywały, wyglądały na wygładzone i nie puszyły się.
- Kremowy żel pod prysznic BeBeauty Gentle freshness Aloes & Limonka pachnie cytrusowo, słodko ale i ożeźwiająco. Zapach nie utrzymuje się zbyt długo na skórze. Żel jest w miarę kremowy i przyjemny dla skóry.
- Żel do mycia twarzy Nivea do cery normalnej i mieszanej z witaminą E i Hydra IQ. Dobrze oczyszcza i odświeża skórę, a po za tym dobrze się sprawdza w przypadku mycia szczoteczką Foreo.
- Mydło w płynie Linda, Green Tea z ekstraktem z zielonej herbaty pachnie ładnie herbaciano cytrynowo. Jest lekko kremowe i dobrze się pieni.
- Keratyna w płynie bez spłukiwania, Prosalon Liquid Keratin to lekki produkt przeznaczony do pielęgnacji włosów zniszczonych, suchych i matowych. Po spryskaniu moje włosy stają się mniej przyjemne w dotyku, takie jakby suche, czy szorstkie.
- Podkład Bell, Illumi - Corrector Lightening Skin Perfection. To było już moje drugie opakowanie. Bardzo ładnie wygląda na skórze i ma średnie krycie.
- Woda perfumowana Bi-es, Blossom Garden Perfumy pachną delikatnie kwiatowo i przyjemnie. Jednak są bardzo nietrwałe.
- Krem do rąk Cien, Food for Skin, odżywienie z papają. Pachnie on trochę dziwnie i niezbyt przyjemnie. Jest w fajnej niewielkiej tubce z której łatwo wycisnąć krem. Po nałożeniu ręce są trochę nieprzyjemnie tłuste. Na szczęście nie trzeba długo czekać aż się wchłonie. Nawilża, ale efekt nie jest zbyt długotrwały.
- Woda toaletowa Vittorio Bellucci My Lady Beautiful EDT. Perfumy mają dość ciężki intensywny kwiatowy i pewnie drzewny zapach. Niestety nie utrzymują się zbyt długo i zapach dość szybko się ulatniał także z ubrań. Zaleta tych perfum na pewno jest ten zgrabny flakonik.
- Podwójny program liftingujący okolice oczu z technologią Polipeptide-X Avon, Anew Clinical Lift&Firm to zestaw dwóch produktów w jednym słoiczku: kremu pod oczy i żelu na powieki. Kremu mogłam używać na dzień i na noc. Jednak żel nadawał się tylko wtedy gdy nie nakładałam już nic na niego. Jeśli coś na niego nałożyła to się rolował.