4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 02.07.2019 przez Syll

denko-grudzien

Ostatnie denko zeszłego roku, czyli z grudnia. Udało mi się wykończyć:
Isana young, kokosowy krem do rąk, który był świetny. Jak na swoją wielkość był mega wydajny.
Antyperspirant w kulce, Adidas 6w1cool & care. Uwielbiam antyperspiranty w kulce, a zazwyczaj sięgam po te z Adidasa.
Schwarzkopf Gliss kur, odżywka do włosów w spray'u. Bardzo lubię tego typu odżywki i muszę znów zrobić sobie ich zapas.
Pantene Pro-V Micellar Purify & Nourish, szampon do włosów oczyszczająco-odżywiający, który super się u mnie sprawdził.
Pantene Pro-V Micellar Purify & Nourish, odżywka do włosów oczyszczająco-odżywiająca już nie zachwyciła mnie tak jak szampon z tej samej serii.
Oriflame Incognito for her, woda toaletowa, która początkowo bardzo mi się podobała jednak szybko mi się znudził jej zapach.
Oriflame Love Nature, złuszczające mydełko z truskawką i limonką. Bardzo fajne i mega wydajne mydełko.
Perfecta, peeling drobnoziarnisty, który pierwszy raz dostałam w jednej z paczuszek urodzinowych. Bardzo się z nim polubiłam i lubię do niego czasami wracać.

Zobacz post

Denko wrzesień 2019

Moje skromne, wrześniowe denko. Ostatnio o wiele więcej kosmetyków mi przybywa niż ubywa, a w Rossie szykuje się teraz sporo fajnych promocji, więc zakupów pewnie nie odpuszczę. We wrześniu byłam 2 tygodnie na urlopie u rodziców, i to też wpłynęło na niedużą ilość produktów w denku.
W sumie z każdego z tych produktów jestem zadowolona, nie trafił mi się żaden bubel i chętnie bym do nich wróciła. Na szczególną uwagę zasługuje żel pod prysznic z Isany, który ma oszałamiający zapach kawy i wanilii. Dobrze się pieni, nie wysusza skóry, uwielbiam go, bo uwielbiam takie ciepłe, otulające zapachy. Również szampon micelarny z Pantene był bardzo fajny, dobrze oczyszczał włosy i ich nie obciążał. Kilka więcej słów napiszę o odżywce koloryzującej z Joanny, w ciepłym odcieniu blondu. Używałam jej jeszcze przed farbowaniem, chciałam trochę odświeżyć mój naturalny kolor. Ta odżywka naprawdę świetnie się sprawdziła, oczywiście nie był to trwały efekt, ale przy systematycznym używaniu można było go utrzymać trochę dłużej. Nadała moim włosom piękny, miodowy odcień i dodała im dużo blasku, mimo, że kolor się nie zmienił diametralnie, to było widać różnicę. Nie niszczyła włosów, nawilżała je nawet. Bardzo byłam z niej zadowolona i chyba sobie kupię taką do chłodnych odcieni. Poza nią, wszystkie produkty mają (lub będą mieć w najbliższej przyszłości) szczegółowe chmurki. Jednak każdy z tych produktów mogę Wam ze szczerym sercem polecić, u mnie wszystko sprawdziło się bardzo dobrze. Niektóre rzeczy mam już po raz kolejny, a na niektóre na pewno się jeszcze zdecyduję. Mimo, że denko nie jest wielkie, to zawsze chciałabym się żegnać tylko z takimi fajnymi produktami.

Zobacz post

Szampon Pantene Micellar

Szampony Pantene goszczą w mojej łazience już po raz kolejny. Tym razem wybrałam wersję Micellar Purify & Nourish. Szampon jest przeźroczysty, ma lekką konsystencję, dobrze się pieni. Bardzo dokładnie oczyszcza włosy i skórę głowy, nie przesuszając ich. Po jego użyciu włosy są miękkie i błyszczące, nie wyglądają jak sianko. Nie są też obciążone, co jest dla mnie bardzo ważne. Nawet bez odżywki daje radę i włosy wyglądają po nim dobrze. Ma przyjemny, trochę słodki zapach. Jest wydajny, kosztuje około 10zł w promocji. Przypadł mi do gustu i bardzo chętnie kupię go ponownie.

Zobacz post

Pantene Pro-V Micellar, Oczyszczanie i Odżywianie, Szampon do włosów

Moja mama od X lat kupuje szampony z firmy Pantene PRO-V. Ja również często je używam i powiem szczerze, że nie są złe. Tym razem skusiłyśmy się na nowość - micelarny szampon. Szczerze mówiąc, nie widzę dużej różnicy pomiędzy tym szamponem, a szamponem Aqua, który zazwyczaj kupujemy. Włosy są po nim dobrze oczyszczone, fajnie układają się i nie puszą się. Również z łatwością rozczesuje się je. Jest również wydajny. Mama dała za niego 9 zł.

Zobacz post
1