Pantene Pro-V
Nature Fusion, Strength & Shine, Szampon do włosów, Wzmacniający
12 na 12 Użytkowniczek poleca ten produkt
Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Produkt dodany w dniu 03.10.2018 przez Janettt
Szampon do włosów Pantene Strength & Shine to produkt wzmacniający włosy słabe. Jego konsystencja jest w porządku, bardzo dobrze się pieni. Oczyszcza skore głowy. Po umyciu włosy wyglądają na idealnie gładkie. Czy sam szampon jednak sprawia, że stały się wzmocnione ? Pewnie nie do końca, ale generalnie jak to drogeryjny szampon, jest w miarę okej.
Zobacz post
Pantene, szampon do włosów Strenght & Shine.
Bardzo lubię te szampony i często do nich wracam. Dobrze się pienią, nie podrażniają skóry głowy, w większości mają ładne zapachy, przynajmniej te warianty, które testowałam.
Tutaj tez się nie zawiodłam, włosy po jego użyciu nie są suche czy splątane, łatwo się rozczesują i wyglądają zdrowo.
Markę tę znam i lubię tego szamponu jeszcze nie miałam okazji wcześniej używać. Opakowanie wizualnie jest bardzo proste niestety nie widzimy ile nam tego szamponu jeszcze pozostało. Jego konsystencja jest bardzo gęsta, i bardzo dobrze pieniąca się. Co do efektu to włosy są umyte i odżywione.
Mega lubię szampony tej firmy. To już mój kolejny, tym razem z innej serii do włosów słabych. Bardzo podoba mi się w nim gęsta konsystencja, przez co staje się wydajny. Ja włosy myję codziennie, ale przy innych szamponach zdarzało się, że pod koniec dnia w niektórych miejscach włosy były już przetłuszczone (chyba przez moje częste poprawianie włosów) przy tym szamponie nie mam tego problemu. No i ten zapach ♥ Piękny, utrzymuje się przez cały dzień i jest intensywny.
Zobacz post
Pantene Szampon Strenght&Shine
____________________________
Bardzo lubię kosmetyki do włosów tej marki. Ten szampon ma za zadanie nadać włosom blask, sprawić aby były mocne. Przeznaczony jest dla włosów osłabionych. Zakupiłam go na promocji w Rossmann za jedynie 8.90 zł a butelka ma aż 400 ml. Szampon po otwarciu ładnie pachnie. Dobrze się pieni i już niewielka ilość starcza aby umyć całą głowę, więc jest bardzo wydajny. Myje skórę głowy oraz włosy ze wszystkich zanieczyszczeń. Polecam ten szampon jak i inne szampony tej marki.
Włosy są mięciutkie, łatwe do rozczesania, czyściutkie i pachnące. Są mocniejsze i lśniące, włosy wyglądają zdrowo. Najlepszy do osłabionych, pozbawionych blasku włosów.
Często wracam do szamponów Pantene, bo moje włosy się z nimi lubią. Ten w wersji zielonej mam pierwszy raz - tak jak pozostałe tej firmy sprawdza mi się bardzo dobrze. Przede wszystkim nie obciąża moich włosów, a to naprawdę duże wyzwanie, bo są dość cienkie i szybko się przetłuszczają. Co mnie zaskoczyło, to wydajność tego kosmetyku. Mam dość długie włosy i jestem przyzwyczajona do tego, że muszę nałożyć dość sporo szamponu, żeby dotarł do każdego włosa, tutaj wystarczy naprawdę niewielka ilość i piana dosłownie spada mi z głowy.
Co do zapachu jest przyjemny, ale ulatnia się z włosów podczas suszenia. Mnie nie przeszkadza to zupełnie, bo i tak lubię dać na włosy odrobinę perfum, więc nawet lepiej, jak te zapachy się nie mieszają.
Pantene, Pro-V, Nature Fusion, Szampon do włosów "Strength & Shine"
Kolejny, świetny szampon do włosów, który obecnie jest przeze mnie używany.
Nie wiem dlaczego, ale dawno już zapomniałam o kosmetykach do włosów od marki Pantene.
Był to mój błąd, bo ich kosmetyki do włosów zawsze jakoś mi pasowały.
Ten szampon okazał się być dla mnie strzałem w 10 - jeśli chodzi o działanie, ale nie tylko.
Podoba mi się biała, mocna buteleczka zamykana na klik.
Wizualnie- bez rewelacji jeśli chodzi o grafikę - jest raczej taka "chłodna", bez jakichś niepotrzepanych ozdobników.
Szampon ma gęstą, żelową konsystencję, jest lekko zabarwiony na oliwkowy kolor.
Zapach ma mocny, przyjemny, bardzo perfumowany - dla mnie bardzo fajnie, że zostaje na włosach wiele godzin.
Na pewno jest bardzo wydajny, bo odrobina wystarcza do tego, by umyć spora ilość włosów na głowie.
Tworzy naprawdę sporo piany, która dobrze radzi sobie z oczyszczaniem naszych włosów.
Szampon łatwo spłukuję się z włosów.
Dobrze oczyszcza włosy, odżywia je i pozostawia lśniące.
Nie zarzucę kosmetykowi tego, że robi siano na głowie- wręcz przeciwnie włosy są nawilżone i gładziutkie.
Czy wzmacnia? Ciężko mi stwierdzić jednak jeśli chodzi o sam kosmetyk, a raczej jego działanie to dobrze sprawdza się jako szampon.
Nie zarzucę mi nic złego, samo dobro- o którym wyżej już tutaj napisałam.
Dopisać jeszcze mogę, że nie plącze włosów - dla mnie to istotne jeśli chodzi o kosmetyki do włosów (chociaż tutaj też ważną rolę gra odzywka).
Miałam nie kupować, jednak- skorzystałam z promocji 2+2 w Rossmann.
Kończy mi się powoli szampon i odżywka, wiec jednak postanowiłam wybrać się na małe zakupy.
Skończyło się jak zawsze - czyli kupiłam więcej niż chciałam.
Z kosmetyków skusiłam się na to co chciała- czyli (poza promocją 2+2) szampon Pantene.
Był on akurat w innej promocji za 9.99zł - dawno tych szamponów nie używałam, więc chętnie znowu wypróbuję.
Ta wersja jest dla mnie nowa - a chodzi dokładnie o STRENGTH&SHINE - czyli szampon do włosów osłabionych.
Ma za zadanie wzmacniać strukturę włosa oraz sprawić, że będą one lśniące.
Póki co napisać mogę o nim tyle- że świetnie pachnie i wiem, ze na pewno na włosach zapach utrzyma się dość długo.
Kosmetyki z promocji 2+2 - to głównie maseczki, a dokładnie płatki pod oczy.
Wybrałam sobie dwa opakowania płatków marki EXCLUSIVE Cosmetics od Świt Pharma - wersję ze złotem oraz drugą z kolagenem - miałam już te płatki i byłam z nich zadowolona (ale nie wiem czemu nie dodałam żadnych chmurek?).
Obie "maseczki" powędrowały do lodówki i w odpowiednim czasie będą przeze mnie użyte - ta kolagenowa świetnie nawilża skórę w okolicach oczu, a ta ze złotem pozwala się zrelaksować i redukuje cienie.
Trzecia para płatków jest marki Efektima - wybrałam wersję Hialu-Rose z olejkiem z róży, kwasem hialuronowym, witaminami i wyciągiem z nasion winogron.
Te płatki za zadnie mają redukować worki pod oczami oraz są przeciwzmarszczkowe.
One również leżą spokojnie w lodówce i czekają na swoją kolej.
Ostatnia kosmetyczna rzecz z promocji 2+2 to odżywka od Schwarzkopf z serii Gliss Kur.
Wybrałam tym razem odżywkę w wersji Bio-Tech Restore.
Odżywka ma za zadanie regenerować włosy, chronić je oraz sprawić, że staną się miękkie i lśniące.
Tutaj zapach odżywki również przypadł mi do gustu - jak w przypadku szamponu.
Na koniec - nie kosmetyczne rzeczy - bardziej przeznaczone do paczek dla moich Clouders- a mianowicie dwie pary skarpetek SOXO- z diamencikami i jednorożcami.
Na koniec torba na zakupy z świetnym "azteckim" wzorem - która przydała mi się do noszenia zakupów- gdy żadnej torby przy sobie nie miałam.
Denko czerwiec 2019.
Jak widać w czerwcu znów skupiłam się na zużyciu zapasów próbeczek i malutkich opakowań. W zakamarku komody znalazłam również puder do kąpieli, którego zostało pół opakowania, ponieważ resztę użyłam kilka miesięcy temu.
Wśród tych kosmetyków znajdują się rzeczy które były moimi ulubieńcami i bardzo żałuję, że zobaczyłam denko, i jest to no mgiełka z Victorias Secret. Jest to wersja Love Spell i jej zapach to życie - pachnie bardzo słodko, lecz wyczuwalna jest nuta bardzo dojrzałej i soczystej brzoskwini. Kolejnym hitem tego denka jest olejek o zapachu cytrynowym z Etja, uwielbiałam dolewać kilka kropelek do kąpieli, oraz przed snem wylewać 2/3 kropelki na pościel. Szampon z Pantene również polubiłam, i na pewno do niego powrócę. Niestety kilka produktów kompletnie się nie sprawdziło: np baza z Golden Rose, plastry do depilacji Joanna, próbeczka szamponu do włosów.
Pantene Pro-V - Strength & Shine, Szampon do włosów, wzmacniający, który kupiłam na promocji w Rossmannie. Szampon bardzo ładnie pachnie zielonym jabłuszkiem. Szampon jest dosyć gęsty, i bardzo dobrze się pieni. Włosy są oczyszczone i ładnie pachna. Butelczka jest dosyć duża i wydaje mi się szampon bedzie wydajny.
Chyba jedna z moich ulubionych promocji w Rossmannie czyli 2+2 na kosmetyki do włosów. Zawsze wtedy zaopatruję się w szampony do włosów. Wybrałam:
-Timotei - Szampon do włosów, Moc i Blask, ponieważ miałam już go niejednokrotnie i uwielbiam ten produkt. Produkt jest dosyć gęsty, bardzo dobrze oczyszcza włosy oraz skórę głowy. Nie obciąża włosów, po umyciu są gładkie, pachnące, a na drugi dzień ładnie uniesione.
-Timotei- Szampon do włosów, 2 w 1 Intensywna pielęgnacja, skusiłam się na niego, ponieważ już nie jeden produkt tej firmy mi się sprawdził, więc pokładam w nim nadzieje.
-Pantene Pro-V - Strength & Shine, Szampon do włosów,
-Pantene Pro-V - Intensive Repair, Szampon do włosów, Intensywna regeneracja.
Oba produkty marki Pantene są dla mnie nowością, skusiłam się na nie, ponieważ polecała mi je moja koleżanka. Mam nadzieję, że również z moimi włosami się polubią. Każdy z szamponów ma pojemność 400 ml, więc jestem pewna że wystarczą mi na długi czas.
Za całość zapłaciłam 15,98 zł, wychodzi ok 4 zł za szampon, więc uważam że super okazja.
Pantene Pro-V Strength & Shine, Szampon do włosów wzmacniający, który dorwałam jakiś czas temu w Rossmannie. Był dla mnie nowością, a że inne szampony tej marki mi się sprawdzały to wzięłam ten z ciekawości.
Szampon ma przyjemny zapach. Konsystencja jest nieco leista, przezroczysta i lekko zielonkawa. Całkiem dobrze myje się nim włosy. Dobrze się pieni (no chyba, że włosy są mocno przetłuszczone to jak większość nie do końca już sobie radzi i trzeba myć włosy na 2razy). Mimo to jest wydajny i już dłuższy czas "męczę" tą butelczynę.
Nie mam do niego zastrzeżeń. Raczej nie ma negatywnego wpływu na moje włosy.
Moją uwagę przyciąga głównie chyba ten zielony kolor na opakowaniu.
Pozdrawiam,
Janettt
W poniedziałek wpadłam do Rossmana po podkład, niestety nie mogłam się zdecydować i kupiłam to co widać na zdjęciu. Zapłaciłam oczywiście kartą podarunkową i co się okazało przy kasie, podczas promocji również będzie można jej użyć.
Kupiłam maszynkę do golenia Gilette Simply Venus. Kiedyś mama miała całe opakowanie i sobie jedną wzięłam, bo jak zwykle zapomniałam zabrać do rodziców swojej. O dziwo jak na damską fajnie się sprawdziła na moje upierzenie.
Kolejną rzeczą jest czarny eyeliner Wibo. Pomyślałam, że to będzie najlepsza rzecz do rysowania kresek, bo te w pisaku nie zawsze malują w całości (gąbęczki na czubku wysychają, albo co innego mi nie odpowiada). Po kobaltowym myślę, że i ten się sprawdzi.
Następna rzecz do żel do golenia - normalnie używam mydła, ale nie koniecznie dobrze to wpływa na moją skórę. Poza tym był na przecenie. Żel pięknie pachnie - wczoraj wstępnie z niego skorzystałam i po wyjściu z łazienki usłyszałam pytanie czym nowym się myłam, bo dawno takiego ładnego zapachu nie czuł po moim wyjściu spod prysznica.
Czwartą i ostatnią rzeczą jest wzmacniający szampon do włosów Pantene Pro-V-Strength & Shine. Lubię szampony tej marki mimo zawartych SLSów itp. Wcześniej używałam serii Intense Repair, ale postanowiłam wziąć coś innego.
Oczywiście kupiłam co innego niż miałam zamiar, ale jak na razie nie żałuję i szampon mam nadzieję się sprawdzi.
Pozdrawiam,
Janettt
Podobne produkty
