Suchy szampon De-Frizz od Batiste. Kupiłam za 10 zł na promocji w Rossmannie. Producent pisze ze ten szampon odświeża i nawilża włosy.
I to jest prawda. Szampon dodaje objętości, puszystość i świeżości włosam. Przy tym nie wysusza ich, włosy mają blask. Formuła naprawdę jest praktycznie niewidoczna, białych śladów nie pozostawia. Oczywiście ma przyjemny słodki zapach. Teraz zimą suchy szampon jest niezbędny, z racji noszenia czapki.
Na razie to jest mój ulubiony suchy szampon 😍.
Batiste, Suchy szampon do włosów, De-Frizz.
Ten suchy szampon przeznaczony jest do włosów ze skłonnością do puszenia się oraz kręconych. Szampon ma być mniej widoczny na włosach oraz nawilżać je. W składzie zawiera m.in. olejek abisyński, kokosowy, witaminę B, glicerynę, wyciąg z ziaren soi i keratynę.
Szampon rzeczywiście nie bieli tak włosów, jak klasyczne suche szampony, nawet tej samej marki. Fajnie odświeża włosy nie zostawiając na nich "szronu", a przynajmniej nie w dużej ilości. Ja używam go głównie na grzywkę, ponieważ ta najszybciej wygląda nieświeżo. Czy nawilża włosy? Nie zauważyłam tego. Tak samo nie zauważyłam, aby jakoś negatywnie na nie wpływał. Jeżeli chodzi o zapach to akurat nie trafia w mój gust. Plus za brak parabenów, silikonów, SLS w składzie.
Długo nie mogłam przekonać się do suchych szamponów. Aż w końcu trafiłam na swój ideał m. Szsmpony Batiste skradły moje serce. Każda wersja mnie zaskakuje. Ten szampon używam od pewnego czasu i jest bardzo wydajny. Dobrze odświeża włosy. W kilka sekund można doprowadzić fryzurę do porządku. Nie pozostawia na włosach białych śladów, ani ich nie skleja. A do tego pozostawia na włosach piękny zapach. Jest świetny do awaryjnych sytuacji.
Zobacz post
Zestaw kosmetyków w kolorze fioletowym
Maska do włosów Schwarzkopf, która wywołała na mnie pozytywne wrażenie. Taka saszetka idealnie sprawdza się na jeden raz.
Ma intensywny zapach, który mi przypomina perfumy. Moje włosy po tej masce były bardzo miękkie, nie puszyły się i lepiej układały.
Drugi produkt, to próbka naturalnego kremu do twarzy, dostałam ją kiedyś od @Sherifka89 . Pięknie pachnie, nie uczula i dobrze nawilża. Nie pozostawia po sobie nieprzyjemnej lepkiej warstwy.
W trzecim produkcie bardzo zdziwił mnie zapach, bo zazwyczaj kremy BB ładnie pachną, a ten pachniał intensywnie ziołami. Jego odcień jest bardzo ciemny, ale na twarzy nieco się dopasowuje do skóry i dla kogoś, kto nie jest mega wielkim bladziochem, jak ja mógłby być ok.
Ostatni produkt, to szampon Batiste, dostałam go kiedyś do testów od wizaz. Bardzo ładnie i nienachalnie pachnie, zapach ten długo czuć na włosach. Dobrze odświeża, jednak brakuje mi tego efektu unoszenia włosów u nasady. Zostawia o wiele mniej tego pyłku, niż standardowe suche szampony i łatwiej go usunąć.
Ostatnia wersja suchego szamponu, którą przetestowałam dzięki stronie wizaz.pl. Podobnie jak poprzednie wersje przypadł mi on do gustu.
Szampon nie zostawia dużo pyłku na włosach, zresztą bardzo łatwo da się go pozbyć. Spryskiwacz działa bez zarzutu, nigdy się nie zacina.
Niestety działa nieco słabiej, niż standardowe szampony tej marki, nie ma tego efektu objętości. Z lekkim odświeżeniem włosów radzi sobie dobrze. Ma też bardzo przyjemny zapach, który długo czuć na włosach.
Po dłuższym czasie znów udało mi się dostać do testowania na stronie wizaz.pl. Bardzo się z tego powodu cieszę, bo powoli zaczęłam się zastanawiać, czy warto w ogóle się zgłaszać .
Będę testować suche szampony Batiste, aż w trzech różnych wersjach. Suchych szamponów używam rzadko, choć przyznam, że gdyby spełniły się obietnice producenta, to będę sięgać po nie częściej. Są tutaj między innymi wersje nawilżające oraz dla włosów zniszczonych. Podoba mi się zmiana nakrętek, bo z poprzednimi miałam spory problem podczas zamykania.
Wszystkie te szampony bardzo ładnie, owocowo pachną, a zapach ten czuć długo na włosach. Zostawiają nieco mniej pyłku, niż poprzednie wersje. Dość dobrze radzą sobie z lekkim odświeżeniem włosów.
Nowość w świecie suchych szamponów Batiste. Producent obiecuje niewidzialną formułę oraz nawilżenie włosów. W opisie, który znajduje się z tyłu dodane jest jednak słowo "praktycznie" niewidoczna formuła, a to różnica. Muszę jednak przyznać, że jest mniej widoczna niż w starszych wersjach, których używałam. Co ważne, zapach mnie nie drażni. Nie wyczuwam w nim kokosa, a miał być kokosowy, ale nie będę się tego czepiać. Suchy szampon natychmiastowo odświeża włosy, chociaż mam wrażenie, że bardziej "świeżo" czułam się używając starych wersji. Na trzecim zdjęciu widać moje włosy przed (po lewej) i po (po prawej) użyciu produktu. Co do nowego aplikatora, wolałam ten starszy, gdyż był wygodniejszy w użyciu. Producent obiecuje nawilżenie włosów i do tej kwestii ciężko mi się odnieść. Nie jestem w stanie też stwierdzić czy faktycznie działa na puszenie się włosów, lecz jedno zaobserwowałam na pewno - dzięki użyciu suchego szamponu włosy są lepiej uniesione u nasady.
Zobacz postPozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
