5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 06.06.2019 przez Zoey6

Winogronowa maseczka od Frudia

Maseczka do twarzy z wyciągiem z winogron redukująca sebum i zwężająca pory od Frudia .
Bawełniana tkanina umieszczona została dodatkowo na siatce, która niestety jest bardzo sztywna. Tą maseczkę również wyciągnęłam suchą z opakowania i wmasowywałam w nią przeźroczystą esencję dłonią . Początkowo po otwarciu saszetki uderzył mnie wręcz zapach wina- typowy zapach fermentacji winogron, całe szczęście zapach szybciutko się ulotnił. Pozostał subtelny i bardzo ładny. Podczas zabiegu widać było jak kosmetyk wchłaniał się w cerę, na koniec samą tkaninę ściągnęłam prawie suchą. Maseczka pozostawiła po sobie delikatnie lepki fil, skóra twarzy natomiast została mocno świetlista ale wyraźnie gładka. Kosmetyk aplikowany został wieczorem. Dnia następnego obudziłam się z matową cerą.
Działanie ma świetne i szczerze polecam. Ja sama jednak ze względu na jej sztywność raczej do niej nie wrócę .

Zobacz post

Frudia Maska do twarzy w płacie, Pore control, Reduce sebum

Powoli do was wracam,i tym razem dotrwałam maseczkę w płachcie od was (przypomnijcie tylko od kogo bo zapomniałam) i byłam w szoku. Pierwsze wrażenie to dziwny zapach,ale w końcu produkt ma działać a nie pachnieć. Zapach lekko sfermentowanych winogron,jakby wino czy coś. Sama płachta miała jeszcze dodatkowa część z siateczki,która lepiej przylegała do buzi.Efektem miało być mniej sebum i mniejsze pory,pory faktycznie się zamknęły a dalej to się zobaczy w trakcie.

Zobacz post

Wyzwanie nominacja mini SPA

Dziękuję @kosmesylki za nominacje do pokazania swojego mini SPA ☺❤. Akurat tak się złożyło że dzisiaj tata zabrał synka na bardzo długi spacer a Ja zrobiłam sobie właśnie takie małe Spa. Miałam odespać ale nie mogłam się powstrzymać żeby nie wykorzystać tej chwili na małą pielęgnacje. Zdjęcie przedstawia część kosmetyków ponieważ nie fotografowałam swoich standardowych kosmetyków typu olejek do demakijażu czy żel do mycia twarzy. Część z nich doczekała się już chmurki a niektóre dopiero się pojawią więc postaram się tu ograniczyć do ich wymienienia bez szczegółowych ocen. Pielęgnację zaczęłam od demakijażu i dokładnego oczyszczenia buzi po czym spsikałam ją tylko hydrolatem z bergamotki który tak na marginesie nie chce mi się skończyć 😀. Następnie na włosy nałożyłam maskę odżywiającą Gliss którą obecnie testuję-by później zmyć ją i umyć włosy szamponem już w wannie. Następnie przyszedł czas na porządny peeling całego ciała do czego wybrałam kawowy peeling kokosowy od Nacomi (postanowiłam wziasc się za peelingi kawowe i walke z lekkim cellulitem który mam po ciąży). Kiedy już ciało było dobrze wygładzone przyszedł czas na relaks a potem nawilżanie. No i właśnie przygotowałam sobie kąpiel napełniając wannę i wsypując puder do kąpieli Isana Milky Dream o zapachu kokosa i wanili który dostałam w jednej z paczek urodzinowych. Do mycia użyłam dwóch żeli jeden to Coconut Water od Isana❤ a drugi to Being by Sanctuary SPA kokos i hibiskus❤. Obydwa otuliły mnie pięknymi zapachami. Kolejnym krokiem po wyjściu z wanny był powrót do pielęgnacji twarzy. Wykorzystałam do tego celu resztę głęboko oczyszczajacego peelingu z saszeki selfie projekt, znowu użyłam hydrolatu i przeszłam do nałożenia na twarz maski w płachcie od Frudia. Przez ten czas kiedy musiałam trzymać maskę na twarzy zabrałam się za dalszą pielęgnację ciała i w tym celu użyłam regenerująco-odzywczego masła do Ciała Avon Planet Spa (również prezent urodzinowy i będzie w osobnej chmurce). Pomalowałam również paznokcie od stóp i rąk odżywką Eveline. Po zdjęciu maski użyłam na twarz serum z witaminą C od Dermofuture a pod oczy serum rozświetlające od MIYA (bo nie mam aktualnie kremu pod oczy). No i oczywiście skoro ciało po peelingu nawilżałam balsamem to i twarz musiała dostać zastrzyk nawilżenia w postaci kremu od Biotaniqe ze śluzem ślimaka-to moj aktualny krem na dzień i noc. Na rzęsy nałożyłam odżywkę Nutridome którą obecnie testuje i również będzie miała swoją chmurkę ☺. Na zakończenie usiadłam sobie wygodnie i posmarowałam ręce kremem kokosowym od Dove który obecnie jest moim ulubieńcem. Tak ogólnie moje dzisiejsze domowe mini SPA było mocno pod znakiem KOKOSA jak widać po większości użytych kosmetyków 😀😉. Ale faktycznie miałam ochotę na taki właśnie słodki kokosowy relaks, może w końcu mi obrzydnie ten kokos i mnie zemdli 😜. Ale dzisiaj tak nie było. Czuję się bardzo zrelaksowana i zadbana. I obiecałam sobie że postaram się wygospodarować więcej czasu na takie zabiegi i czas na pielęgnację. Motywujmy się nawzajem ❤zatem...
Do zabawy zapraszam @orzechowa235, @patrycjaW oraz @kpoperka ❤❤❤. Dziewczyny pokażcie swoje domowe mini SPA i zachęćcie do zabawy następne clouders ❤.

Zobacz post

Frudia maska w płachcie

Oczyszczająco-odswiezająca maseczka w płachcie od Frudia😍. Jakiś czas temu zrobiłam zapas maseczek Frudia ale itak dokupilabym więcej. Rozswietlajaca super się sprawdziła a teraz ta również zadziałała fajnie. Przeznaczona jest do cery tłustej, ja mam mieszaną ale postanowiłam ją wypróbować bo absorbuje nadmiar sebum i oczyszcza buzię z zanieczyszczeń. Płachta jest bardzo cieniutka prawie niewidoczna na buzi i bardzo dobrze nasączona esencją. Pachnie pięknie winogronami i nie wiem dlaczego ja czułam momentami trochę migdała 😀. Dawała fajne uczucie chłodzenia na twarzy. Co prawda zostawiła na twarzy delikatnie lepką warstwę po wklepaniu reszty esencji ale mi to nie przeszkadzało zmyłam to tonikiem. Efekt był świetny. Buzia oczyszczona, gładka w dotyku i matowa a zarazem promienna. Maska dzięki zawartości taniny i pantenolu złagodziła również podrażnienia i dobrze nawodniła cerę. Bardzo polubiłam wszystkie maseczki z Frudia.

Zobacz post

Frudia Maska do twarzy w płacie, Pore control, reduce sebum

Frudia maseczka do twarzy w płachcie pore control reduce sebum z winogronami. Maseczka ma za zadanie niwelować pory i sprawiać, że sebum będzie się mniej pojawiało na buzi. Koszt tego produktu to około 16 zł w cenie regularnej. Ja kupiłam na promocji w sklepie internetowym. Maseczka ładnie pachnie winogronami. Ma w sobie mnóstwo esencji więc użyłam jej na 2 razy. Skóra po była rozjaśniona delikatna i nawilżona. Skóra na pewno była wypielęgnowana po tym produkcie więc polecam. Mam jeszcze wersję z cytryną. Kosmetyki tej marki mają też lepszy skład. Warto się w nie zaopatrzyć.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem