Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Aktualnie używam tych dwóch pomadek, każdą mam w innej torebce, więc używam ich na zmianę i dzięki temu zawsze mam nawilżone usta . Są to pomadki marki Balea jedna delikatna, a druga z serii z leniwcem. Ta niebieska jest praktycznie bezzapachowa i nie nadaje żadnego koloru na ustach, jedynie lekki połysk. Ta druga pachnie bardzo ładnie, słodko i bardzo umila to aplikację. Pomadki w opakowaniu jest naprawdę dużo i spokojnie starczy na minimum 3 miesiące. Jeśli chodzi o nawilżenie to nie jest ono jakieś bardzo mocne, ale jak dla mnie zadowalające i dzięki nim nie mam spierzchniętych ust od zimna.
Zobacz post
Balea pomadka ochronna do ust z popularnej ostatnio serii z leniwcem. Dostałam ją oczywiście od Kochanej @sufcia72 . Myślałam, że pomadka będzie pachniała identycznie, jak żel, ale nie, pachnie zupełnie inaczej. Jednak mimo wszystko jej zapach jest ładny, taki landrynkowy, choć według mnie bardzo delikatny. Sama pomadka ma jasnoróżowy kolor, ale ust nie barwi, tylko delikatnie je nabłyszcza. Co do działania, to średnio nawilża usta i trzeba często je smarować, żeby efekt nawilżenia był widoczny.
Jej opakowanie jest bardzo urocze, posiada serduszka .
Balea Born To Be Lazy to pomadka ochronna do ust, którą już w zasadzie zdenkowałam, ale widzę, że nie dodałam o niej chmurki. Dostałam ją od naszej kochanej @sufcia72 Pomadka ma śliczny różowy kolor i urocze opakowanie z leniwcem. Jest delikatna, ma słodki owocowy zapach, producent określa go jako truskawkowy, ale mi on nie bardzo przypomina truskawkę. Usta po niej są mięciutkie, delikatne i wygładzone. Super sprawdziła się w okresie zimowym, bo natłuszczała usta i zapobiegała ich pękaniu. Były dobrze nawilżone i zabezpieczone przed wiatrem i mrozem. Byłam z niej bardzo zadowolona.
Zobacz postPodobne produkty