Marion szampon koloryzujący w odcieniu ciemny blond.
Kurde ja tych wszystkich farb z Mariona nie rozumiem.
Są strasznie badziewne, praktycznie zawsze jak próbuję
ich użyć to albo nie widać różnicy albo jest tylko strasznie
słabo ją widać. Są one bardzo tanie i jednak badziewne.
Postanowiłam raz na zawsze nie kupować nic z tej firmy
Szamponetka Marion Aloes&Keratyna, odcień 62 - ciemny blond.
Kupiłam ją z myśla o mamie, bo miała już spore odrosty, a nie było czasu na fryzjera. Szampon koloryzujący wydał mi sie dlatego najlepszym pomysłem. Jest on zmywalny oczywiście, jego trwałość producent szacuje na ok 4-8 myć.
Jeżeli chodzi o aplikację, jest bardzi przyjemna, wystarczy nałożyć produkt na całe włosy i masować, aż do wytworzenia się piany. Po nałożeniu, szampon trzymałyśmy z mamą przez ok 40 min na głowie. Ze zmyciem było ciężej, bo ja zmywałam ją mamie i 3 razy musiałyśmy jeszcze raz spłukać włosy wodą, bo gdzieś jeszcze zostało trochę piany.
Co do koloru, nie zrobiłam zdjęć, ale wyszedł ciemny brąz, a nie blond ;/;/. Byłam zła, bo jednak mama ma rozjaśniane włosy, w kolorze takiego średniego blondu i na taki kolor liczyłyśmy. Szampon bardzo mocno sie trzyma, mam nadzieję, że po trzecim myciu już nie będzie tak ciemnego koloru.
Sama kiedyś często uzywałam szamponów koloryzujących tej firmy i kolor był taki jak na opakowaniu, ale moje włosy to średni brąz, na jasnych i siwych może złapać trochę mocniej.
Ogólnie nie wiem, czy mogę polecić, ale ze względu na krótką trwałość, można się tymi szamponetkami pobawić.
Podobne produkty
