Bomb Cosmetics, kula do kąpieli Gingerbread Trees
Podczas ostatniej kąpieli miałam ochotę na coś specjalnego, więc sięgnęłam po kulę z Bomb Cosmetics . Kula kojarząca się głównie ze świętami, bo wygląda nieco jak choinka, ale nie przeszkadza mi to , bo te kule mogę używać cały rok . Kula była bardzo duża i pachniała pierniczkami. Po wrzuceniu do wanny zaczęła się intensywnie rozpuszczać, przy okazji zmieniając kolor wody na mleczno-niebieski , co mnie nieco zaskoczyło, bo myślałam że będzie zielona lub czerwona. Nie utworzyła pianki. Delikatny aromat unosił się w łazience. Kula rozpuściła się prawie całkowicie, jedynie małe gwiazdki pływały w wannie. Jeśli chodzi o właściwości to kula miała masło kakaowe w składzie, bo od razu czułam ,że moja skóra staje się miększa i bardzo odżywiona. Po kąpieli nie musiałam już stosować balsamu . Bardzo lubię te kule
Podobne produkty
