6 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Czas na fun!
Dodaj odrobinę zabawy do swojego rytuału pielęgnacyjnego i wejdź do świata fantazyjnych zwierzaków.
Sięgnij po energetyzującą maseczkę sprytnej MAŁPKI.
Zawarte w masce ekstrakty z kiwi i kwiatu bananowca przyczyniają się do odżywienia i intensywnego zregenerowania cery.

Produkt dodany w dniu 21.03.2019 przez lubietox3

maseczka do twarzy

Marion Funny Mask, Maska do twarzy w płacie, Małpa, Energetyzująca, Banan i kiwi .Ładne opakowanie z obrazkiem małpki . W środku znajduje się płachta z uroczym nadrukiem małpki . Płachta była dobrze nawilżona jeszcze trochę esencji zostało w opakowaniu więc ją zużyłam do wysmarowania dekoltu i szyi . Zapach maseczki był delikatny przyjemny .Płachta była dobrze dopasowana i wycięta ,nie spadała z twarzy . Trzymałam ją około 20 minut może trochę dłużej . Po jej użyciu skóra była odżywiona delikatnie nawilżona wyglądała świeżo . Spisała się fajnie nadruk umilił jej używanie .

Zobacz post

Marion Funny Mask, Maska do twarzy w płacie, Małpa, Energetyzująca, Banan i kiwi

Maska energetyzująca Funny Mask od Marion. Maska ma fajny motyw małpki, śmiesznie prezentuje się na twarzy. 🤣 Maskę trzymałam około 15 min i w sumie sama nie wiem co mam o niej napisać, bo żadnego rezultatu nie zauważyłam. Nic nie zrobiła na twarzy, jedynie cera była lepka i ten stan długo się utrzymywał. Bardzo podobało mi się opakowanie, na pewno zachęca do zakupu.

Zobacz post

Marion Funny Mask, Maska do twarzy w płacie, Małpa, Energetyzująca, Banan i kiwi

Maseczka do twarzy skuszona urocza małpka musiałam ja przetestować. Maseczka w bardzo nasączonym płacie jednak jak dla mnie źle powycinana kształty. Maseczka fajnie refeneruje i odświeża skórę jest całkiem ok.


Maseczka małpka

Maseczka małpka, maseczka energetyzująca

Ten produkt trafił do mnie przez przypadek lecz nadszedł jej czas.
Maseczka jest na tkaninie, na której możemy dopatrzyć się małpki. Bardzo śmiesznie to wygląda. Dodatkowo świetna szata graficzna, przypadła mi do gustu.

Sposób użycia tego produktu jest bardzo prosty, oczyszczamy twarz, nakładamy płachtę na twarz po 10 minutach ściągamy z buzi poprawiamy resztki produktu do wchlonienia.

Zapach produktu jest bardzo owocowy i odswierzajacy, jednak nie przeszkadza w używaniu.
Maseczka powinna intensywnie zregenerować oraz odżywić.

Zobacz post

małpka

Od kochanej @bow90 otrzymałam taką oto super maseczkę, która miała świetny nadruk małpy i wszyscy w domu się śmiali, że to do mnie pasuje.
Płachta tej maseczki była idealnie wykrojona na moją twarz, nigdzie się nie przemieszczała, ani też nie odstawała.
Zapach miała słodkawy, jednak nie wyczuwałam kiwi oraz banana.
Płachta była bardzo mocno nasączona esencją, a mimo to jeszcze mnóśtwo esencji zostało w opakowaniu, więc mogłam jeszcze wklepać te resztki w szyję.
Ogólnie maseczka była okej, twarz wyglądała promiennie, jednak troszkę maseczka mnie zapchała i pojawiło się kilka czerwonych punktów.

Zobacz post

Marion Funny Mask, Maska do twarzy w płacie, Małpa, Energetyzująca, Banan i kiwi

I kolejna już ostatnia maseczka od firmy Marion z serii Funny Mask . Maseczka tak jak poprzednie nie pachnie niczym szczególnym, ma taki typowy maseczkowy zapach. Dość dobrze dopasowała się do twarzy tylko trochę odstając na brodzie. Płachta wygląda całkiem ciekawie, jednak chyba gdyby nie napisali to bym nie zgadła co to za zwierzak. Jest to maseczka energetyzująca, przyznaje ,ze całkiem odświeża twarz a cera wygląda jak po dobrze przespanej nocy . Trochę jednak dziwnie mnie mrowiła podczas trzymania jej na twarzy. Na uwagę zasługuje również opakowanie które przyciąga wzrok . Ogólnie jestem z niej zadowolona

Zobacz post

Marion Funny Mask, Maska do twarzy w płacie, Małpa, Energetyzująca, Banan i kiwi

Maseczka o działaniu energetyzującym marki Marion z serii Funny Mask z ekstraktem z kiwi i banana. Dostałam ją w paczuszce urodzinowej od kochanej @bow90 Maseczka ma przesłodki nadruk z wizerunkiem małpy, uwielbiam kosmetyki, które uroczo wyglądają, od razu człowiekowi poprawia się humor podczas ich używania. A tu dodatkowo z fajnym wyglądem idzie w parze też całkiem fajne działanie. Maseczka delikatnie i przyjemnie pachnie, płat jest dość gruby ale otwory są odpowiednio wycięte więc łatwo go dopasować. Niestety po nałożeniu na twarz maseczka bardzo się zsuwa, musiałam ją co chwilę poprawiać aż w końcu postanowiłam dokończyć maseczkowanie na leżąco. Jeśli chodzi o ilość esencji to jest je w opakowaniu naprawdę dużo, maska jest mocno nasączona, wręcz z niej kapie. Po zdjęciu jej z twarzy na skórze pozostaje lepki film co niektórym może przeszkadzać. Jeśli chodzi o działanie to zauważyłam lekkie nawilżenie i odżywienie skóry

Zobacz post

paczuszka urodzinowa od bow90

Od moich urodzin minął już ponad miesiąc a ja jeszcze odbieram paczuszki urodzinowe. To jest właśnie magia DC! Tą wielką i wspaniałą pakę dostałam od kochanej @bow90 Eliza mówiła mi wcześniej, że paczka wyszła ciężka ale kiedy ją odebrałam i tak byłam w szoku. Pudełko było wyładowane wspaniałościami po same brzegi. Wyjmowałam i wyjmowałam a tam ciągle nie było końca Za wszystko Ci kochana jeszcze raz bardzo dziękuję, wszystkie kosmetyki są dla mnie nowością a dodatki są cudowne! Z kubeczka już piłam kawkę a ta kartka z życzeniami straaaasznie mi się podoba. W paczuszce znalazłam:
dwie pary cudownych skarpetek. Obie są różowe, jedna ma wyszywane czerwone usta a druga nadruk słodkiego zwierzaczka i dodatkowo urocze pluszowe uszka! Uwielbiam skarpetki, do niedawna nosiłam głównie czarne i białe ale od jakiegoś czasu chętniej sięgam po te kolorowe więc jestem nimi szczerze zachwycona. Już zdążyłam przetestować te z uszkami i mogę powiedzieć, że są bardzo wygodne, rozciągliwe, nie ściskają stopy, obrazek nie deformuje się po założeniu no i wyglądają słodko na stopie. Jutro zakładam drugie, mam nadzieję, że sprawdzą się równie świetnie
różowe separatory do palców u stóp. Brakowało mi takiego gadżetu do wykonywania pedicure, w końcu idzie lato więc będziemy odkrywać stopy! Te separatory na pewno mi się przydadzą
Dwa przyjemnie pachnące tealighty - różowy i biały
Wosk zapachowy marki Yankee Candle "A calm & quiet place" Kocham woski i świeczki a tego zapachu nigdy wcześniej nie spotkałam. Powiem Wam jedno, jest cudowny! Nuty zapachowe tego wosku to liść mandarynki, jaśmin, drzewo cedrowe, paczula, drzewo sandałowe oraz bursztynowe piżmo. Zapach jest otulający, przytulny, lekko perfumowany i zdecydowanie w moim guście. Przypomina trochę zapach perfum Black Opium YSL
próbkę nawilżającego kremu na dzień marki AA
ulotkę zawierającą w środku próbkę Minéral 89 booster nawilżająco-wzmacniający
Bąbelkującą maseczkę do twarzy marki Marion z serii Sweet Mask - Lemon & Lime Cake. Bardzo chciałam wypróbować te maseczki ale nigdzie nie mogłam ich znaleźć... więc moje małe kosmetyczne marzenie spełnione
Maseczkę na okolice oczu również marki Marion - Butterfly Mask
podwójną maseczkę marki Cien
Maseczkę do twarzy w płacie Funny Mask z nadrukiem małpy - Energetyzująca, Banan i kiwi
żel pod prysznic z olejkiem arganowym DOZ Daily
Piana do kąpieli na bazie korzenia z mydlnicy. Trochę obawiałam się ziołowego zapachu ale kosmetyk pachnie naprawdę przyjemnie!
peeling do twarzy z filtratem ze śluzu ślimaka i jagodami Goji marki Vis Plantis
śliczny, biało-szary kubeczek z niebieskim serduszkiem i napisem hello
cudowną kartkę z życzeniami

Wszystko było starannie zapakowane i dobrze zabezpieczone. Niebawem biorę się za dokładne testy i na pewno całą zawartość paczki opiszę w chmurkach.

Zobacz post


Funny Mask Marion maseczka

Tym razem maseczka w płachcie Funny Mask wersja z małpą, która dostałam od @bow90.
Maseczka energetyzujaca z ekstraktem z kiwi i banana. Po otwarciu i nałożeniu maseczki na buzię zauważyłam mnóstwo esencji w opakowaniu, która wystarczyła mi na kolejne uzycie. Sama płachta była mocno nasączona. Tutaj trzymamy ja nieco krócej niż tego typu maski,bo tylko około 10 min. Osobiście przedłużyłam ją do 15min. Maseczka ładnie się prezentuje przez swój nadruk.
A teraz wady. Po pierwsze dawno mi się tak maska nie przemieszczała po twarzy, mocno się odklejała przez co trochę denerwowalo mnie jej odpowiednie dopasowywanie co chwilę. I kolejna wada to niestety po jej ściągnięciu mocno się lepilam co dla mnie jest duża wada w każdej masce. Na szczęście robiłam ja jak zawsze na noc, więc jakoś przetrzymalam to uczucie. Wklepalam trochę kremu pod oczy i tak zakończyłam swoją wieczorna pielęgnację. Fajnie było wypróbować, ale ponownie nie sięgnę.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem