5 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 16.03.2019 przez agyness

maseczki do twarzy glinki bebeauty

Maseczki do twarzy Bebeauty Care, Naturalne glinki do cery suchej i dojrzałej. To zestaw 3 maseczek w kapsułkach po 10 g. Na opakowaniu była informacja by stosować te glinki zgodnie z planem tygodniowym: poniedziałek, środa, piątek. Ale ja jako, że maski stosuje wtedy, kiedy znajdę trochę czasu to się do tego nie stosowałam. Maseczki były kremowe. Żółta była rozświetlająca i pachniała bardzo przyjemnie, owocowo. Niebieska nawilżająca i również miała bardzo przyjemny zapach, a biała wygładzająca, ale ona niezbyt ładnie pachniała.

Zobacz post

BeBeauty Care, Maseczka do twarzy, W kapsułce, Biała, Wygładzająca, Naturalna glinka

Kolejna maseczka od bebeauty, którą ostatnio zdenkowałam. Mam tu glinkową maskę w białym kolorze, wygładzającą o pojemności 10g.
O ile forma w jakiej jest zamknięta maseczka jest ładna, fajnie się prezentuje to przechowywanie jej na kolejne użycie nie jest łatwe. Maseczka wystarcza na dwa zastosowania. Ma bardzo przyjemny zapach, łatwo sie ją nakłada na buzię. Maska jest glinkowa ale nie zasycha i dlatego fajnie ja się zmywa. Musze przyznać, że maseczka faktycznie miło wygładza ale i jednocześnie lekko, odpowiednio nawilża. Ogólnie maseczka kosztowała mniej jak 2zł bo kupiłam ją w zestawie 3 sztuki za 5zł . Jak dla mnie maska ta jest całkiem spoko .

Zobacz post

maseczki w kapsułkach bebeauty

Ten fajny zestaw maseczek, kupiłam dość dawno temu w Biedronce za kilka złotych. Mam tu zestaw masek i są to, maska niebieska - odżywiająco-nawilżająca, biała- wygładzająca oraz złota -rozświetlająca. Każda z nich ma po 10g i kosztowały mnie tylko 4.99zł za całość. Przyznam, że bardzo lubię maski od Bebeauty i w większości się u mnie sprawdzają. Z tego zestawu najmniej byłam zadowolona z maseczki złotej bo szczerze to nie wpłynęła praktycznie w żaden sposób na moją skórę. Maska była, sie zmyła i tyle. Niebieska i biała rewelacyjnie nawilżyły i wygładziły mi skórę. Była też miła i delikatna w dotyku. Mimo, że to maseczki z glinką to żadna z nich nie zasychała i łatwo sie je zmywało. Nie miały jakiegoś specjalnie pieknego zapachu ale sprawiły, że skóra się zrelaksowała .

Zobacz post

BeBeauty Care, Maseczka do twarzy, W kapsułce, Biała, Wygładzająca, Naturalna glinka

Maseczka wygładzająca, Biała, naturalna glinka. Maseczka jest w kolorze białym i niezbyt ładnie pachnie. Zapach ten niestety czuć mniej więcej przez cały czas aż maseczka wyschnie. Na początku po nałożeniu maseczki czułam delikatne pieczenie w okolicach nosa. Do jej zmycia użyłam wielorazowego płatka kosmetycznego, bo nie było łatwo jej zmyć.

Zobacz post


glinka biała be beauty

Dzisiaj na tapecie biała glinka, be beauty.
Producent obiecuje właściwości wyglądające. Ogólnie biała glinka jest najdelikatniejsza z glinek wiec możliwość podrażnienia jest minimalna. Na mojej skórze sprawdziła się dobrze, rzeczywiście wygładziła ją. Po zmyciu maseczki skóra okazała się przyjemna w dotyku, a także rozjaśniona.

Zobacz post

bebeauty, maseczki glinkowe

Cała armia maseczek od Bebeauty, które jakiś rok temu kupiłam w Biedronce za fajne pieniążki. Są tu dwa zestawy maseczek z naturalnych glinek. Pierwszy zestaw zawiera 3 maseczki, czarna - detoksykująca, zielona - oczyszczająca i kakaowa - regenerująca. Za ten zestaw zapłaciłam 6.99zł. Drugi zestaw maseczek to maska niebieska - odżywiająco-nawilżająca, biała- wygładzająca oraz złota -rozświetlająca. Ten zestaw kosztował tylko 4.99zł. Każda z tych maseczek ma po 10g pojemności i mi wystarczyła tylko na jeden raz. Z wszystkich tych masek nie użyłam jeszcze białe. Zestaw masek, czarnej, zielonej i kakaowej rewelacyjnie się u mnie sprawdził. Każda spełniła swoje zadanie w 100%. Były łatwe w uzyciu, troszkę ciężkie w zmyciu ale poradziłam sobie z nimi. Fajnie nawilżały, nie musiałam po nich używać żadnych kremów. Z drugiego zestawu póki co jestem zadowolona jedynie z niebieskiej maski. Pachnie prześlicznie, moja buzia się w niej zakochała. Bardzo fajnie nawilża, wygładza, sprawia że skóra jest jak pupa niemowlaczka. Świetnie sie przy nie też zrelaksowałam. Złota maska nie nawilżyła mi skóry, rozświetlenia zbytnio też nie zauważyłam. Jedyne co było w niej fajnego to to, że moja skóra była gładka i miła w dotyku. Uważam, że te maseczki na prawdę udały się firmie . Wygoda jeśli chodzi o opakowanie, kapsułki są wygodniejsze niż saszetki .

Zobacz post

BeBeauty Care, Maseczka do twarzy, W kapsułce, Biała, Wygładzająca, Naturalna glinka

BeBeauty, Naturalne Glinki, biała maseczka wygładzająca
Pierwsza maseczka z serii Naturalne Glinki do cery suchej, dojrzałej , którą wypróbowałam to maseczka wygładzająca. Dostałam ten komplecik maseczek od Kochanej @sufcia72 . Maseczki glinkowe dosyć lubię , więc ucieszyłam się na możliwość ich wypróbowania. Zaczęłam od maseczki białej . Maseczka znajduje się w fajnej kapsułce, z której bardzo łatwo można ja nałożyć (bardzo podoba mi się ta forma opakowania). W opakowaniu znajduje się 10g produktu, co starczyło mi na pokrycie całej twarzy i szyi (mogłam użyć jej na 2 razy, ale nie chciałam zostawiać otwartego opakowania). Maseczka ma kolor biały, dosyć specyficznie pachnie, myślę że jest to naturalny zapach glinki, nie jest on jakiś przyjemny, ale da się wytrzymać. Maseczkę trzymałam na twarzy 15 minut i praktycznie cała zastygła, ale nie było problemu z jej zmyciem. Po nałożeniu nieco piekła moją buźkę, ale było to minimalne pieczenie i szybko minęło. Maseczka miała zadanie wygładzić buzię, uelastycznić i odżywić, i myślę że w jakimś stopniu to się udało, zdecydowanie wygładziła moją twarz.

Zobacz post

Glinki bebeauty maseczki

Komplet maseczek od BeBeauty zawierający 3 produkty, każdy z nich to inna naturalna glinka. Przeznaczone są do cery suchej i dojrzałej. Glinka niebieska to maseczka odżywiająco- nawilżająca, Glinka biała to maseczka wygładzająca, natomiast Glinka złota to maseczka rozświetlająca. Przetestowałam już wszystkie, więc teraz czas na szczerą recenzję.
Glinka niebieska delikatnie piekła mnie w twarz. Zaryzykowałam i trzymałam ją 15 minut na twarzy, ale po zdjęciu nie było jakiegoś specjalnego efektu wow. Nie wystąpiło też żadne zaczerwienienie na twarzy, tylko delikatne uczucie pieczenia na początku. Nie specjalnie czułam, żeby moja skóra stał się nawilżona, a tym bardziej odżywiona.
Glinka biała to według mnie też lekki niewypał. Do tego bardzo brzydko pachniała, bardzo chemicznie. Ciężko było wytrzymać z tym zapachem. Rezultatów tez praktycznie nie zauważyłam.
Najlepszą z tych trzech okazała się być Glinka złota. Nie wystąpiły żadne podrażnienia, zapach oraz konsystencja były w porządku. Skóra wyglądała na lekko rozświetloną, kiedy zmyłam już maseczkę z twarzy.
Jednak, jeśli mam oceniać te glinki jako całość, to nie jestem zadowolona z działania tych kosmetyków. U mnie się nie sprawdziły.

Zobacz post
1