Eveline

Zapewne niektóre Was probowały tego korektora od Eveline, i miao mieszane odczucia, a ja powiem szczwerze nawet go polubiłam, a przede wszystkim za to, że fajnie rozświetla, nie wysusza skóry i podibja kolor cieni. Dodatkowo miło nim się pracuje i jest dość trwały.Z tym kryciem cieni to bywa różnie - ładnie sobie poradziłz nimi w połączeniu z kremem od Ziaji z wit. C..

Zobacz post

Korektor pod oczy Eveline - Magical Perfection Concealer. Posiadam go w dwóch odcieniach light oraz medium.
Mają one wg producenta niwelować cienie, rozświetlać okolicę pod okiem, nawilżać i korygować niedoskonałości.
Jest to fajny produkt, który faktycznie daje uczucie nawilżenia skóry. Mimo, że konsystencja jest dość zbita nie czuć ciężkości. Korektory również w ładny sposób rozświetlają - nie poprzez błysk, a delikatne rozsjaśnienie.
Jeśli chodzi o poziom krycia to niestety z moimi mocnymi i ciemnymi cieniami samodzielnie się nie sprawdza. Nie kryje w 100%. Jednak poziom jest całkiem dobry. Lubie nakładać go jako dodatek do innego korektora. Wtedy całość prezentuje się bardzo dobrze. Używam go teraz na co dzień właśnie w mieszance z korektorem z gąbką z Maybelline.
Dla posiadaczek średnich cieni jak najbardziej sprawdzi się samodzielnie.
Kolory również moim zdaniem na plus. Dodatkowo bardzo podoba mi się praktyczne i lekkie opakowanie. Aplikacja jest higieniczna, a tubka lekka co pozwala na zabieranie korektora w podróż bez zbędnego obciążenia.

Zobacz post

Eveline, magical perfection concealer, korektor pod oczy 02 medium. Dostałam go w wygranej paczce i bardzo się ucieszyłam, słyszałam na jego temat kilka bardzo dobrych opinii. Mój zawód był ogromny, bo właściwie u mnie nie sprawdziło się nic z tego co mówili inni.. Kolor 02 jest już bardzo ciemny, jednak postanowiłam sprawdzić co potrafi to 'cudo' np jeśli chodzi o krycie, oksydację itd. Krycie jest średnie, co widać na zdjęciu ze swatchem na tatuażu, dla mnie jest to nawet lekkie. Nie pomógł zakamuflować żadnej niedoskonałości, nawet na ciemniejszym podkładzie niż moja skóra robił się momentalnie pomarańczowy.. Przy najbliższej okazji sprawdzę jak wygląda kolor numer 1, ale totalnie niczym mnie nie zachęcił do zakupu. Aktualnie jest u @ViolaBujak i mam nadzieję, że u niej wypadnie lepiej.

Zobacz post

Korektor od Eveline. Na początku myślałam, że mi nie będzie pasował, bo na ręce wyglądal na pomarańczowy, ale na twarzy wygląda zupełnie inaczej. Produkt jest baaaardzo wydajny, jedna kropelka wystarcza na okolicę pod oczami i na przykrycie niedoskonałości. Produkt nie ciemnieje, ładnie wtapia się w skórę i jest dosyć trwały. Opakowanie jest bardzo wygodne i praktyczne i nie ma problemu z wydobyciem kosmetyku.

Zobacz post

14 lutego wygrałam jedną z 13 nagród w konkursie Eveline. Nagrodą był zestaw kosmetyków o wartości 500 zł, dziś do mnie dotarł i jestem bardzo miło zaskoczona. Są tu zarówno hybrydy, kosmetyki do makijażu jak i pielęgnacji twarzy i ciała. Z wszystkiego co się tu znajduje miałam okazję testować tylko 3 rzeczy - pomadkę, lakiery i podkład. Wszystko co się tu znajduje z chęcią przetestuje, zdecydowaną większość pewnie kupiłabym prędzej czy później sama. Mimo,ze hybryd mam dużo to chyba z nich się ucieszyłam najbardziej, znalazły się tu piękne kolorki, baza, top, cleaner i zmywacz. Nowością, która mnie zaciekawiła najbardziej jest esencja - hydrator. Eveline chyba wiedziało co lubię, bo znalazły się tu 2 rozświetlacze - w kremie/żelu oraz poczwórna paletka rozświetlaczy i nie zabrakło cieni do powiek - są tu aż 3 palety! Pierwsze testy za mną i moje zdanie o firmie eveline w zasadzie się nie zmieniło - mają wiele świetnych produktów w niskiej cenie. Jest tutaj zbyt dużo rzeczy żeby wszystkie opisać, ale na pewno niebawem zaczną pojawiać się chmurki z recenzjami!

Zobacz post