Infinity

jesienna

Łagodząca maseczka na tkaninie Infinity w wersji Panda ma na swojej płachcie uroczy nadruk. Uwielbiam używać takich zwierzakowych produktów zawsze wprowadzają mnie w dobry nastrój. Maseczka była dosyć spora i musiałam ją trochę podwinąć aby w miarę ułożyć ją na twarzy. Bardzo mocno nasączona dosłownie ciekło mi z niej po szyi. Za to fajnie nawilżyła skórę, ładnie ją rozpromieniła i złagodziła podrażnienia. Po zdjęciu i wklepaniu esencji skóra nie była kleista i nie wybrudziła pościeli podczas spania. Kupiłam tą maseczkę w Drogerii Natura.

Aguszi

Ostatnio, gdy poszłam do drogerii natura, zauważyłam taką piękną maseczkę z nadrukiem pandy. Była na przecenie (kosztowała jakieś 5zł), więc stwierdziłam, że jest to świetna okazja by ją przetestować ♡.
☆Pierwszy plus to opakowanie, które jest tak ładne, że zostawiam je sobie, by wyciąć potem gdzieś tę pandę i ją na coś przykleić 😆
☆Następnie co do samej maseczki, to była ona baardzo nasączona, więc resztkę esencji można było wsmarować w ręce, 💪dekolt czy nawet nogi.🦵
☆Kolejny pozytyw to oczywiście, słodki nadruk pandy, który śmiesznie prezentuje się na zdjęciach 🐼
☆ Ostatnią rzeczą są efekty-jak dla mnie, była ona łagodząca i czułam,że moja cera nie jest tak spięta jak przed użyciem maseczki.
Polecam 😍

Rymsia

Maseczka panda która była dostępna w poprzednich edycjach BeGlossy. Sam jej wygląd jest świetny. Z tego co pamietam jest dostępna tylko w drogeriach Natura. Maseczka mocno nasączona, sporo z niej kapało. Przyjemna dla skory, po ściągnięciu delikatna i miła w dotyku skóra.

Chloreek

Melduje się z olejem na włosach i maseczka na buzi. Fajnie mieć środę wolna 😍 powoli zuzywam wszystkie zachomikowane maseczki i dziś nadszedł czas na nowość (dla mnie nowość), czyli Infinity, Animals, Panda Mask. Jest to łagodząca i nawilzajaca maseczka w płachcie. Dawno nie spotkałam tak mokrej plachty. Dosłownie jak nakładała maske to lało się z niej bardzo fajnie wpłynęła na moja buźkę, zawiera ekstrakt z liści oczaru wirginijskiego oraz kwas hialuronowy. Skóra jest nawilzona, odżywiona i idealnie sprawdza się przed większym wyjściem. Koszt maseczki to około 10 zł i można ją dostać w naturze. Smieszny nadruk uprzyjemnia maseczkowanie. Zdecydowanie polecam, choćby efekt był tylko chwilowy to zdecydowanie warto