Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Produkt dodany w dniu 18.02.2019 przez Sherifka89
Te dwa kosmetyki od Balea również zdenkowałam w grudniu 2020. Szampon i balsam do ciała, to upominki od kochanych @sufcia72 i @nostami . Szampon denkowałam kilka miesięcy, używałam go raz na tydzień. Bardzo wysuszał mi skórę ale nie wywaliłam go ponieważ dobrze było mi go użyć i odciążyć skórę gdy zaczynała mi się za mocno przetłuszczać. Szampon fajnie mył, dobrze się pienił i był wydajny. Balsam oszczędzałam jak tylko mogłam bo byłam zakochana w jego zapachu. Cudownie nawilżał, ujędrniał skórę, miał ładną szatę graficzna i poręczne opakowanie.
Szampon jest z serii Volumen, Beeren-Duft a balsam Lucky Moments .
Trzy przecudowne balsamy do ciała od Balea, które obecnie posiadam. Dwa z nich mam od kochanej @sufcia72 a jeden od kochanej @nostami . Mam tu wersję róża i figa, wanilia i rabarbar oraz egzotyczna wanilia. Każdy z tych balsamów ślicznie pachnie, super nawilża skórę. Wygładza, odżywia i czuć to do kilku godzin. Balsamy te nie są rzadkie ani gęste, fajnie się je rozsmarowuje i szybko się wchłaniają. Są też bardzo wydajne, mają poręczne tubki i bardzo ładną szatę graficzna opakowania. Każda tubka ma po 200ml pojemności. Jestem ogrom,nie z nich zadowolona , polecam serdecznie .
Zobacz post
Balea Lucky Moments. Balsam do ciała o zapachu waniliowym. Dostałam go w paczuszce urodzinowej. Balsam pachnie bardzo ładnie, słodko, ale nie jest to typowa wanilia, raczej... serek waniliowy 😉. Dobrze nawilża skórę, ale dość ciężko się rozsmarowuje, ma trochę zbitą konsystencję.
Zobacz post
Nie wiem dlaczego ale całkiem zapomniałam pochwalić się tu przepiękną paczką urodzinową od mojej kochanej duszyczki @sufcia72 . Bożenka jak zawsze podarowała mi same perełki, do dziś się nimi cieszę . W paczce znalazłam, Żel pod prysznic, owocowy koktajl 200ml i
Cukrowo-solny peeling-guma do ciała, Arbuz 200ml. Oba te kosmetyki sa cudowne, żel prześlicznie pachnie, rewelacyjnie się pienie i idealnie oczyszcza ciało. Peeling ma gumową treść, świetnie ściera martwy naskórek i wygładza. Balea, żel po prysznic, balsam do ciała, chusteczki do demakijażu, maseczkę w płacie i żel antybakteryjny z serii LUCKY MOMENTS o zapachu egzotycznej wanilii. Jak dla mnie to najlepsza seria Balea. Pachnie cudownie, żel świetnie oczyszcza, pieni się super i jest wydajny. Balsam rewelacyjnie nawilża, pachnie bardzo długo. Chusteczki radzą sobie z demakijażem każdego makijażu. Są odpowiednio nawilżone i pachną bosko. Żel sprawdza się w każdej sytuacji, super też nawilża a dłonie są bardzo dobrze oczyszczone. Paletka Makeup Revolution Chocolate VIOLET . To istne cudeńko, ma duże lusterko i śliczne cienie. Jest bardzo dobrze napigmentowana, cienie trwałe . Można zrobić nia piękny makijaż, całość jest bardzo starannie wykonana. Bielenda, maseczka nawilżającą, Smoothie Mask, prebiotyk + truskawka + arbuz. Maseczka przepieknie pachnie, bardzo dobrze nawilża, wygładza, zamknięta w saszetce ze śliczną szatą graficzną. Isana, Pomadka ochronna do ust, Sunny Peach. Uwielbiam ją bo prześlicznie pachnie, rewelacyjnie nawilża usta i nadaje im ładnego blasku. Jest ogromnie wydajna i poręczna.
Dziękuję kochana .
Balsam do ciała w pięknej tubce z uroczym słonikiem. Balsam ma piękny zapach egzotycznej wanilii. Nie jest ani słodki ani zbyt nachalny. Zapach jest przez dłuższy czas wyczuwalny na ciele. Balsam dość szybko się wchłania co według mnie jest dużym plusem. Konsystencja jego jest dobra, nie spływa z dłoni, a samo opakowanie wygodne, a balsam bardzo wydajny. Balsam miałam już dość dawno. Taka buteleczka przy codziennym używaniu starcza mi na około 3 tygodnie. Przetestowałam wiele balsamów tej firmy i każdy zawsze mnie zachwyca swoim opakowaniem i zapachem. Balsamy tej firmy są tanie i bardzo dobre. Bardzo je lubię. Polecam
Ostatnie zakupy u siostry mogę uznać za udane. Na dniach pojawi się więcej kosmetyków Balea. Bo jakbym mogła ominąć dm. Tym razem wybór padł na balsam do ciała „szczęśliwe momenty”. Jest do każdego todzaju skóry. Ja wyczuwam w nim tylko wanilię. Skóra jest po nim fajnie gładka i miękka. Choć z tego co wiem nie u każdego jest taki efekt.
Zobacz post
Balsam, który totalnie zawładnął moim sercem i mimo że ma pachnąć wanilią dla mnie to totalna petarda! .
Balea balsam do ciała z serii LUCKY MOMENTS o zapachu egzotycznej wanilii . W poręcznej tubie o ślicznej szacie graficznej zamknięty jest balsam o pojemności 200ml. Szczerze, to najpiękniej pachnący balsam jaki mam i dziś używałam go już dwa razy. Kosmetyk rewelacyjnie nawilża ciało, ma fajną lekką, troszkę rzadkawą treść ale bardzo dobrze się go rozsmarowuje po ciele. Balsam bardzo szybko wchłania się w skórę, jest bardzo wydajny i mega mega pachnący. Czuć go tak mocno, że zapach wypełnia całe pomieszczenie w którym się znajduję w trakcie używania tego kosmetyku. Moja skóra dzięki temu balsamowi jest gładka, delikatna i wygląda na zdrową. Woń tego kosmetyku jest cudowna, czuć w nim na prawdę nie wiele wanilii, zapachy są zmieszane, odrobinę perfumowana i uwodzące .
Jestem nim zachwycona .
Bożenko sprawiła mi nim mega przyjemność, dziękuję .
Ogromnie polecam ten balsam, jak dla mnie to nr 1 .
Podobne produkty
