Balsam/ lotion do ciała balea melon-kiss. Jest to chyba limitowana edycja o pojemności 75 ml. Produktu używałam w wakacje, bo miał lekką konsystencję i teraz mi się skończył. Mam jeszcze jedną buteleczkę w zapasach. Produkt był idealny na upały, miał lekką konsystencję lotionu, dzięki czemu szybko się wchłania i nawilża skórę. Zapach był słodki i owocowy powiedziałabym, że ogórkowo- arbuzowy. Byłam z niego zadowolona, nie powodował lepkości skóry i używałam go kilka razy w tygodniu. Jedyny minus to opakowanie, trzeba było wylewać produkt na dłoń, a jak już go było mało to w ogóle ciężko było go wydobyć. Fajny produkt na wyjazdy wakacyjne.
Zobacz post
Tak wgląda moja druga urodzinowa przesyłka. Tym razem od @sufcia72. Dotarła do mnie już parę dni temu, ale ja zaczynałam pracę przed otwarciem poczty a kończyłam po zamknięciu, więc nie maiłam jak jej odebrać i zrobiłam to dzisiaj. Nie sądziłam, e tyle fajnych rzeczy może zmieścić się do mini paczki.
Bożenka podarowała mi same ładnie pachnące i wyglądające cudeńka.
W paczce znalazłam:
Żel pod prysznic Balea PAW! z uroczym kociakiem na opakowaniu. Podoba mi się jego opakowanie i to, że jest w tubce. Wygodna forma. Dodatkowo bardzo ładnie pachnie.
Dezodorant w sprayu z serii PAW! I tutaj kolejne urocze opakowanie. Dezodorant akurat mi się kończy, więc na pewno mi się przyda.
Mini mleczko arbuzowe do ciała Balea. Jego format jest idealny do torebki i na pewno będę go ze sobą nosić. Ma słodki zapach, który bardzo mi się podoba i kojarzy z gumami kulkami w kształcie arbuza.
Balea sól do kąpieli Warm&Cosy o zapachu wanilii i śliwki. Idealne połączenie. Co prawda wanny nie mam, ale jak pojadę do rodziców na święta to na pewno z niej skorzystam. Już nie mogę się doczekać.
Dushka naturalny truskawkowy jogurt do włosów. W pięknym opakowaniu. Pachnie dokładnie tak jak truskawki ze śmietaną i z cukrem! Nie lubię zapachu sztucznej truskawki, ale ten jest niesamowicie podobny i bardzo naturalny. Można go używać jako maskę a także jako szampon i odżywkę. Jestem go bardzo ciekawa, bo nigdy nie używałam niczego od Dushka.
Dziękuję bardzo za cudowny prezent oraz urodzinową i świąteczną kartkę.
2 najpiękniej pachnące cuda z całych zakupów w DM'ie.
Gwiazdy zakupów to: Melon-Kiss i Coconut-Kiss.
Najpiękniejszy zapach arbuza i kokosa jaki miałam w kosmetykach, chociaż w tej kwestii jestem nieobiektywna, bo to moje ulubione zapachy. Naturalny, wcale nie jest sztuczny. Konsystencja żelu jest dość płynna, ale nie rozlewa się poza buteleczkę. Bardzo żałuję, że były jedynie takie pojemności, bo z przyjemnością kupiłabym większe, dużo większe wersje. Uwielbiam też ich buteleczki. Zapach nie utrzymuje się zbyt długo na ciele, ale nie przeszkadza mi to za bardzo, bo i tak często się nimi smaruję.
Podobne produkty
