AA

AA, Technologia Wieku, Cera Wrażliwa, Krem nawilżająco-ochronny 24h `Kojenie podrażnień`, który zakupiłam w Superpharm. Zapłaciłam za niego 12,99zł. Krem przeznaczony jest do każdego rodzaju cery. Ma on lekką kremową konsystencję, dzięki czemu łatwo się go rozprowadza oraz szybko się wchłania. Skóra po jego użyciu jest dobrze nawilżona, gładka oraz ukojona. Ma on pojemność 50ml.

Zobacz post

No i mamy kolejne denko! Krem firmy AA kupiony za jakieś 10 zł w rossmannie. Nie ukrywam- nie był to przemyślany zakup. Tani-biorę. Wtedy nie miałam zbyt dużo pieniędzy na kosmetyki i zużywałam go miesiącami, bo okazał się na prawdę spory. Nie umiem czytać składów i nie wiem czy może było w nim coś szkodliwego. Mimo wszystko był okej. Dość szybkie wchłanianie, kremowa konsystencja. Duże opakowanie jak na cenę. Używałam go na dzień. Nawilzenie określiłabym jako umiarkowane. Teraz będę celować w coś bardziej odżywczego.

Zobacz post

Krem AA cera wrażliwa krem 24 h półtłusty. Krem ma całe plastikowe opakowanie. Po nałożeniu zostawia delikatnie tłusta warstwę na skórze, która z każda godzina się bardziej wchłania. Krem świetnie nawilża i chroni przed zimnem. Stosuje go głównie na noc przez jego tłustość.

Zobacz post

Potrzebowałam ostatnio jakiegoś kremu na noc, udałam się więc do Rossmanna i tam zdecydowałam się właśnie na ten krem. Markę AA kojarzę, choć miałam bardzo mało ich kosmetyków. Do zakupu zachęciło mnie to, że krem koi podrażnienia, których na swoje twarzy mam sporo. No i jest ochronny. Ostatnim argumentem była jego cena, kosztował mnie jakieś 10 zł, pomyślałam że to super cena, nawet gdyby się u mnie nie sprawdził czy działałby niekorzystnie, to nie szkoda będzie mi go wyrzucic. Krem nie ma żadnego szczególnego zapachu, jest również biały, więc bez większych szalenstw. Konsystencja jest raczej rzadka, przez co krem bardzo łatwo i szybko się rozprowadza. Co również w nim lubię to fakt, że skóra po użyciu jest przyjemna, choć pozostawia delikatny filtr. ☺️ Nie mam mocno przesuszonej skóry, więc nawilżenie, które mi daje jest dla mnie wystarczające. Jest to fajny krem, zwłaszcza jak za taką cenę. Używam go właśnie jako krem na noc.

Zobacz post

Nawilżająco ochronny krem 24H AA Cera Wrażliwa, Kojenie Podrażnień, do każdego rodzaju cery już od pierwszego użycia zrobił na mnie złe wrażenie. Zużyłam go, ale niechętnie używałam. Miał on niezbyt ładny zapach, ale nawilżenie było w porządku. Skórą pozostawała po nim lekko tłusta. Nieprzyjemnie się rozprowadzał i nie zawsze sprawdzał się pod makijaż. Opakowanie ma całkiem spore, plastikowe o pojemności tylko 50 ml.

Zobacz post

Lekki krem odżywczy Nivea Care. Krem ten ma przyjemny i delikatny zapach. Jego formuła jest bardzo lekka, dzięki czemu bardzo łatwo się go rozprowadza na skórze i szybko się on wchłania. Daje on całkiem dobre nawilżenie. Dobrze mi się on sprawdzał pod makijaż, choć nie pod każdy jeden podkład/krem BB. Bionawilżający krem do cery tłustej i mieszanej Ziaja, biała herbata. Dość dobrze nawilżają, a skóra po nim jest przyjemne miękka. Ma całkiem ładny, dość neutralny zapach i jest lekkim kremem. Najmniej z nich mi odpowiadał nawilżająco ochronny krem AA. Niezbyt ładnie pachniał, był dość tłusty i nie zawsze sprawdzał się pod makijaż.

Zobacz post

Moje zakupy kosmetyków do pielęgnacji. Wyjątkowo zdarzyło mi się kupić ich tak dużo w ciągu kilku dni. Olejek do mycia ciała Dove, Nourishing Care kupiłam w Rossmannie. Zaryzykowałam ze względu na możliwość wzięcia udziału w co jakiś czas pojawiającej się akcji testuj dove. Normalnie nie zdecydowałabym się na olejek. Jeszcze go nie przetestowałam , bo mam spory zapas żeli pod prysznic. Pojawił się u mnie pierwszy krem pod oczy i wybrałam niedrogi krem z Ziaja, krem pod oczy i na powieki rozjaśniający cienie z bławatkiem. Ma on pojemność 15 ml i jest w wygodnej tubce. Powoli już mi się kończy, choć nie używałam go zbyt często. Niestety na noc nie mogłam go używać bo strasznie łzawiły mi od niego oczy. Jest on bardzo lekki i szybko się wchłania. Sprawdzał mi się pod makijaż. Nie zauważyłam jednak by moje cienie były jakoś rozjaśnione, ale jeśli nawet były to bardzo nieznacznie tak, że ja nie zauważyłam. Po raz kolejny sięgnęłam po bionawilżajacy krem do cery tłustej i mieszanej Ziała, biała herbata. Sprawdza mi się on na dzień, pod makijaż i na noc. Jest on przyjemny pachnący i w miarę lekki. Podobnie po raz kolejny sięgam po lekki krem odżywczy Nivea Care. Jest on bardzo lekki i szybko się wchłania. Pierwszy raz natomiast kupiłam krem AA i wybrałam taki do cery wrażliwej. Miał on niezbyt ładny zapach. Niestety nie zawsze sprawdzał mi się pod makijaż. Dalej jest Łagodzący płyn micelarny 3w1 BeBeauty, Sensitive. Mam nadzieję, że nie będzie mi podrażniał oczu. Z marki Ziaja sięgnęłam jeszcze po peeling enzymatyczny Ulga dla skóry wrażliwej. Niestety nie zauważyłam po jego użyciu zbytniego efektu, ale też nie często po niego sięgałam. Nie wszystkie te kosmetyki się u mnie sprawdziły, ale w śród nich nie było jakich bardzo złych.

Zobacz post