AA

🌸AA Łagodzący płyn micelarny 3w1
Ogromny plusem tego płynu jest zdecydowanie jego pojemność bo ma on aż 750ml
Jeśli chodzi o to gdzie go kupicie to ja trafiłam na niego w Hebe jakiś czas temu i to jeszcze na jakiejś promocji.
Bardzo dobrze zmywa makijaż,nawet ten wodoodporny.
Naprawdę zmywanie makijażu przy pomocy tego płynu jest łatwe, szybkie i przyjemne.
Nie wysuszył,ani nie podrażnił mi skóry i uważam że jest to jeden z lepszych płynów jakich używałam
Serdecznie polecam Wam go wypróbować 😊

Zobacz post

AA Perfect Basic - łagodzący płyn micelarny 3 w 1.

Właściwości:
- perfekcyjnie oczyszcza
- usuwa makijaż
- łagodzi podrażnienia.

Płyn jest hipoalergiczny i przeznaczony do cery wrażliwej. Ma 200 ml. Nie zawiera alkoholu co dla mnie jest dużym plusem. 98% składników jest pochodzenia naturalnego. Płyn nie ma zapachu. Dobrze oczyszcza cerę i jej nie przesusza. Jak dla mnie jakoś super makijażu nie usuwa - trzeba się trochę namęczyć. Jest wydajny.

Nie wiem czy do niego wrócę ze względu na słabą usuwalność makijażu.

Zobacz post

Płyn micelarny firmy AA. Płyn 3w1 oczyszcza, usuwa makijaż oraz łagodzi podrażnienia. Przeznaczony do cery wrażliwej. Bardzo dokładnie oczyszcza twarz z makijażu, a dodatkowe ją nawilża. Nie podrażnia skóry ani nie uczula, jest bardzo łagodny dla skóry. Opakowanie wygodne w użyciu. Kupiłam go w rossmannie. Mam go pierwszy raz ale dobrze się u mnie sprawdza. 😊

Zobacz post

AA,Perfect Basic, łagodzący płyn micelarny 3w1.
Kosmetyk jest zamknięty w plastikowej, różowej butelce z wygodnym zamknięciem o pojemności 200 ml.
Płyn ma delikatny zapach.
Kosmetyk dobrze się rozprowadza,nie pieni się,dobrze oczyszcza skórę i jej nie wysusza.
Płyn nie podrażnia skóry oraz okolic oczu.
Produkt dobrze rozpuszcza makijaż ten delikatny jak i ten mocniejszy.

Zobacz post

Problem zaskórników wszystkim jest znany. Raz (jeszcze zza czasów dobrobytu) skasowała mnie kosmetyczka za informacje, że moja cera jest mieszana i problem zaskórników oraz błyszczenia nie zniknie. Mogę jedynie zniwelować niedoskonałości odpowiednią pielęgnacją, ale co zrobić jeżeli na to nasz portfel nie jest przygotowany?

Na rynku mamy niezliczoną ilość kosmetyków, mnie odpowiadają matujące, chociaż wieczorem skupiam się na głębszej regeneracji.

Kiedyś uważałam, że im droższe tym lepsze, jednak te tańsze również przynoszą pożądane efekty. Obecnie uważam, że im MNIEJ tym LEPIEJ dla cery. Nadmiar wynalazków na naszej twarzy zatyka pory, matowienie się bez opamiętania nie zmniejsza wydzielania sebum, wręcz przeciwnie, produkowane jest w nadmiarze.

Kiedy miałam nadzieję, że w dorosłości problem minie, okazuje się że uwydatnia się coraz bardziej. Nie jestem specjalistą, ale wydaje mi się że to trądzik cery dojrzałej. Wiem, że ludzie mają gorsze problemy z cerą (nie wspominając już o problemach egzystencjalnych) ale każdy problem, mniejszy lub większy jest tak samo ważny dla każdego i z trzeźwym umysłem należy próbować go rozwiązać.
Doszukiwanie się kolejnych zmian trądzikowych jest męcząca i przynosi opłakane skutki, po kolejnym kiereszowaniu twarzy. Co zrobić?

Oczywiście pierwsza myśl to udać się do Rossmana i rozejrzeć się za przyzwoitymi promocjami, zawsze znajdzie się coś na moją kieszeń. Dodatkowo produkty w zniszczonych opakowaniach można kupić za śmieszne pieniądze, np. za krem Ziaja zapłaciłam bezmała 6 PLN.

Selfie projekt, jest kosmetykiem głównie przeznaczonym dla osób młodych, zapobiega powstawaniu wyprysków i zmian trądzikowych, niweluje błyszczenie się skóry, matuje. Kupiłam krem i jestem zachwycona jego właściwościami. Idealnie nadaje się pod makijaż. Stawiam również na toniki, które oczyszczają twarz i można stosować je kilkakrotnie w ciągu dnia.

Wybieram kosmetyki BEZ ALKOHOLU, ponieważ alkohol szkodzi nawet na cerę!

Zobacz post