Przez ostatni miesiąc używam takiego oto tuszu do rzęs marki Rimmel. Kupiłam go na promocji za 18zł z kawałkiem, choć cena normalna to prawie 40 zł . Widziałam kilka dni temu, że ponownie można go dorwać na promocji.
Jedną z najbardziej imponujących cech tego tuszu jest jego zdolność do wydłużania rzęs. Już po pierwszej warstwie moje rzęsy stały się zauważalnie dłuższe, co nadaje mojemu spojrzeniu wyrazistość i głębię. Ciężko to pokazać na zdjęciu, ale u mnie zostały użyte dwie warstwy .
Konsystencja tuszu jest odpowiednia - nie jest zbyt rzadka ani zbyt gęsta. Łatwo się aplikuje, a szczoteczka ma odpowiednią długość i gęstość, co ułatwia równomierne pokrycie wszystkich rzęs. Ponadto, tusz nie skleja rzęs, co pozwala na uzyskanie efektu puszystości i naturalności.
Trwałość tego tuszu również zasługuje na uwagę. Nawet po długim dniu tusz utrzymuje się bez smug czy kruszenia.
Myślę, że warto wziąć pod uwagę ten tusz, szczególnie w cenie promocyjnej.
Rimmel - Wonder Luxe Volume. Jest to tusz do rzęs, który kupiłam przez vinted za połowę ceny i był nowy, nawet nie otwierany. Chciałam bardzo go wytestować i mi się udało. Tusz oczywiście jest czarny. Ma silikonową szczoteczkę. Takie lubię najbardziej bo najlepiej mi sie takimi rozprowadza tusz na rzęsach. Tusz jest spoko loko ale takiego wielkiego "WOW" jakiego się spodziewałam na mnie nie zrobił.
Zobacz post
Rimmel London Wonder Luxe Volume- maskara w odcieniu 001 Black. Tusz zamknięty jest w bardzo ładnym opakowaniu. Posiada fajną, wygodną szczoteczkę, która ładnie rozdziela i podkręca rzęsy. Tusz ładnie pogrubia i wydłuża. Długo się utrzymuje, nie osypuje się. Nadaje intensywny odcień czerni. Bardzo dobrze się u mnie sprawdza.
Zobacz post
Paczka którą dostałam pod choinkę od mojej siostry. ❤️ Oprócz słodyczy znalazły się w niej kosmetyki, bryloczek z pierwszą literą imienia i szczotka do włosów.
🎄 Szczotka Olivia Garden FingerBrush Combo w rozmiarze medium. Posiada mieszane włosie nylonowe z włosiem dzika.
🎄 La Roche Posay Effaclar oczyszczający żel do skóry tłustej i wrażliwej. Użyłam go już parę razy i przyznam, że jestem pozytywnie zaskoczona tym, że tak dokładnie oczyszcza cerę.
🎄 Dabur Amla olejek do włosów. Już go kiedyś używałam i pamiętam, że włosy po jego używaniu były bardzo błyszczące.
🎄 Tusz do rzęs Rimmel Wonder Luxe Volume. Jest to nowość w mojej kosmetyczce. Ma bardzo wygodną w użyciu, silikonową szczoteczkę która świetnie rozdziela i wydłuża rzęsy.
Potrzebowałam pilnie tuszu do rzęs i będąc w Rossmannie trafiłam na bardzo atrakcyjną cenę tego produktu ze zdjęcia. Jest to tusz do rzęs Rimmel Wonder’Luxe Volume w kolorze 001 Black. Po pierwsze bardzo podoba mi się taki charakterystyczny kształt opakowania, a także ładny, różowy kolor. Szczoteczka jest silikonowa, i choć nie jestem największa fanką tego typu szczoteczek, to ta wyjątkowo mi przypasowała. Dzięki niej moje rzęsy są pięknie wydłużone i przy tym w ogóle nie posklejane. Bardzo ładnie wyglądają. Tusz wytrzymuje na rzęsach cały dzień bez żadnego uszczerbku w postaci kruszenia się. Jestem zadowolona, za tę cenę jakość jest naprawdę w porządku.
Zobacz post
Tusz do rzęs pogrubiający Rimmel Wonder Luxe Volume Mascara. Już na samym początku podoba mi się błyszczące, eleganckie opakowanie. Po otwarciu ukazała się szczoteczka silikonowa, dosyć cienka, lekko wygięta. Wolę grubsze szczotki, ale dzięki tej maskarze ponownie polubiłam trochę cieńsze.
Szczoteczka przypomina mi bardziej na działanie podkręcające aniżeli pogrubiające. Tusz jest dosyć lejący z konsystencji, 'mokry'. Na rzęsach robi na prawdę fajny efekt, taki troszkę właśnie mokry. Troszkę się odbija na dolnych rzęsach oraz za dużo nabiera, ale to nie problem zetrzeć patyczkiem. Jak już się pozbędziemy tego problemu, tusz w ciągu dnia się nie odbija, nie kruszy. Jest w idealnym stanie na rzęsach przez cały dzień. Rzęsy wyglądają na prawdę ładnie, są podkreślone, troszkę wydłużone, pogrubione raczej nie, ale mnie nie zależy na tym efekcie. Jestem bardzo z niego zadowolona.
Rimmel, Wonder’Luxe Volume Mascara (Tusz do rzęs) 🌸
Dostałam go już dawno temu do testowania ze strony wizaż.pl .
Tusz sprawdza się świetnie, głównie dzięki swojej cudownej szczoteczce, która jest niezwykle wygodna w użytkowaniu. Dociera do najmniejszych rzęs i ślicznie je rozkłada. 🌸 Tusz nie skleja rzęs, a pięknie je wydłuża i rozdziela. Ma mocny, czarny kolor. Lubię go tez za to, że wcale się nie kruszy. Łatwo zmywa się go z rzęs przy użyciu mleczka lub płynu dwufazowego. To jeden z moich ulubieńców!
Wczoraj zostałam nominowana do pokazania swoich kosmetyków do makijażu. Dziękuję kochana @Basia1 za zaproszenie do zabawy 😘
Jesli nie muszę, to staram nie malować. Do swojego codziennego makijażu, np do pracy, zazwyczaj używam produktów że zdjęcia
⭐ CATRICE, baza pod podkład Keep me Matt ( moim ulubieńcem jest baza z Max factor, ale nie była pod ręką gdy kupowałam nową)
⭐ BOURJOIS, podkład Always fabulous. To mój hit ostatnich miesiącu, jestem właśnie w trakcie 3 lub 4 opakowania. Kupuje go przeważnie na promocji.
⭐ RIMMEL, Tusz do rzęs Wonder'luxe volume. Bardzo przyzwoity, nie skleja rzęs, ładnie podkreśla ich długość, nie kruszy się i nie rozmazuje.
⭐Revolution, eyeliner. Moje odkrycie roku ❤️Długo szukałam wygodnego eyelinera w tej formie. Nie rozmazuje się, ma wyrazistą i mocno napigmentowaną kreskę.
⭐ Catrice, camuflage cream. Bardzo wydajny korektor. To moje 3 opakowanie, nie zawiodłam się jeszcze na nim.
⭐ REVOLUTION, paletka Reloaded, Velvet Rose. Przyzwoita paletka w rozsądnej cenie. Przeważnie używam 4,czy 5 kolorów. Moje ulubione to te w 3 i 4 kolumnie.
Nie zawsze używam wszystkich kosmetyków z listy. Czasami stawiam jedynie na podkład tusz i eyeliner.. Na większe wyjścia dodaje jeszcze matową pomadkę w płynie.
Dziękuję za nominację i do zabawy zapraszam @Bambo i @Karolinnaa - pokażcie dziewczyny co kitracie w kosmetyczce
Zestaw kosmetyków jaki otrzymałam już jakiś czas temu od portalu wizaż.pl do testowania. Pisak do brwi Brow Pro Micro 24h Precision Stroke Penmarki oraz Tusz do rzęs Wonder'Luxe Volume marki Rimmel. Chociaż nie uważam tej marki za jakąś wyjątkowo dobrą. To oba produkty bardzo przypadły mi do gustu. Są przyzwoitej jakości. Śmiało mogłabym je kupić ponownie.
Zobacz post
Ostatnio skończył mi się tusz do rzęs, dlatego zamówiłam kolejny. Tym razem taki, którego nie miałam okazji jeszcze testować. Zdecydowałam się na niego ze względu na dobre opinie. Kosztował tylko 18 zł, bo akurat była promocja w Hebe na weekendzie. Nie sprawdziłam, że jest to silikonowa szczoteczka, a ja za taką nie przepadam, ale jednak okazało się, że w tym przypadku nie przeszkadza mi to. Na razie pomalowałam nim rzęsy tylko raz, dlatego pewnie formuła jest jeszcze trochę wodnista, ale tak jak myślałam, świetnie rozdziela rzęsy i wydłuża je. Nie zauważyłam, żeby były pogrubione, ale są również widocznie bardziej ciemne. Delikatnie również je podkręca.
Zobacz post
Tusz do rzęs Rimmel Wonder’Luxe Volume Mascara w odcieniu 001 Black, który został wzbogacony w 4 pielęgnujące olejki. Tusz według producenta nadaje rzęsom objętości, ale też pielęgnuje, wygładza i pogrubia. Kilka miesięcy temu można było go otrzymać w ramach testów na jednym z portali, jednak mi nie udało się dostać do jego przetestowania. Ostatnio trafiłam na niego w bardzo promocyjnej cenie i postanowiłam go kupić i wypróbować. Wszelkiego typu olejki bardzo dobrze się u mnie sprawdzają więc miałam nadzieję, że tusz również okaże się rewelacyjny, zwłaszcza przy tak ogromnej ilości pozytywnych opinii i komentarzy zamieszczonych w internecie. Wiadomo, że każdy ma swoje wymagania i oczekiwania, ja chyba miałam zbyt wielkie po pierwsze na szczoteczkę nabiera się za duża ilość tuszu, miał się nie odbijać i nie rozmazywać a efekt pandy w moim przypadku pojawił się zaledwie o dwóch godzinach. Pogrubienia praktycznie nie uzyskałam i pomimo uwielbianych przeze mnie silikonowych szczoteczek ta jest jakaś niepraktyczna. Tusz posiada piękny kolor opakowania jestem jak ta sroczka i uwielbiam takie szczegóły. Ładnie wydłuża rzęsy i o dziwo ich nie skleja, jednak trzeba się trochę napracować nad tym efektem. Trwałość bardzo słaba, początkowo strasznie się rozmazuje, następnie zaczyna kruszyć i osypywać. Szkoda, oczekiwałam o wiele lepszej jakości po tym produkcie.
Zobacz post
Macie już swoją ulubioną maskarę do rzęs? Ja ze znalezieniem tej jedynej miałam problemy, ponieważ ciężko jest znaleźć tusz do rzęs, które jednocześnie pogrubi rzęsy, wydłuży je i nada objętości. Myślę, że w końcu jednak udało się i mam swój ideał. Opakowanie w którym znajduje się tusz do rzęs jest charakterystyczne dla marki Rimmel. W praktycznie identycznym, tylko o innym kolorze, znajdował się tusz do rzęs Wonderfull Wake Me Up, o którym pisałam Wam już bardzo dawno temu. Natomiast szczoteczka dla odmiany jest silikonowa z krótkimi włoskami po jednej stronie, a dłuższymi po drugiej. Moim zdaniem taki "patent" ułatwia malowanie rzęs zarówno posiadaczką tych krótkich, jak i długich lub rzęs z górnej jak i dolnej powieki. Tusz ma raczej suchą konsystencję. Przez co nie odbija się na powiekach. Szybko zasycha, nie obsypuje się, nie skleja rzęs i nie kruszy się. Ma ładny głęboki kolor. Produkt dostępny jest jeszcze w wersji Extra Black. Mnie natomiast standardowa wersja jak najbardziej odpowiada, gdyż, nie lubię zbyt mocnego makijażu oka, stawiam na naturalność. Tusz ładnie wydłuża i pogrubia rzęsy. Delikatnie zwiększa ich objętość. Nie uzyskamy dzięki niemu efektu sztucznych rzęs, ale ten który daje jest dla mnie wystarczający. Rzęsy bowiem są miękkie, wyglądają zdrowo, na co zapewne mają wpływ znajdujące się w num pielęgnujące olejki. Jestem na tak.
Zobacz post
Dostałam od wizaz do przetestowania ten oto tusz. Moim zdaniem ładnie wydłuża i dodaje on objętości naszym rzęsom. Zawiera on również cztery pielęgnujące olejki, które zapewniają miękkość i elastyczność rzęs. Szczoteczka również mi się podoba, ponieważ jest niezwykle precyzyjna- pomaluje nawet najkrótsze włoski. Tusz ten nie kruszy się i utrzymuje na rzęsach cały dzień. Polecam!
Zobacz post
Witajcie kochani! Dzisiaj mam dla was Creme de la creme wszystkich dotychczasowych chmurek! 😂Recenzje kosmetyków, różnych marek i nowości wchodzących na rynek są moją pasją. A więc zacznijmy od początku... Opakowanie wygląda bardzo ekskluzywnie, jest porządnie wykonane. Zdobi je charakterystyczna dla marki Rimmel korona, która przynajmniej dla mnie jest urocza. Przechodząc już do wnętrza, sam tusz nawet tuż po otwarciu nie jest za rzadki, co często zdarza się przy świeżych kosmetykach. Idealna konsystencja sprawia, że jest banalnie prosty w aplikacji, nie osypuje się, nie zostawia nieestetycznych śladów na dolnej powiece, czy nie przylepia się pod łukiem brwiowym. Bardzo szybko zastyga, co moim zdaniem czyni go idealną propozycją dla osób, które jak ja uwielbiają malować rzęsy warstwowo, co daje niesamowity efekt objętości bez sklejenia, czy obciążenia rzęs. Przechodząc do szczoteczki jest ona wygięta w łuk, dzięki czemu można bezproblemowo dotrzeć do najdrobniejszych włosków. Kształt ten pozwala osiągnąć niesamowity rezultat i efekt objętości w wersji XXL! Według mnie ogromnym plusem jest także to, że tusz nadaje się zarówno do górnych, jak i dolnych rzęs, co bardzo ułatwia sprawę w wyborze dobrego, uniwersalnego tuszu. Moje testowanie odbyło się w ekstremalnych warunkach, 40 stopniowym upale i muszę przyznać, że Rimmel Wonder'luxe spisał się rewelacyjnie. Przez cały dzień byłam spokojna o wygląd moich rzęs i nie musiałam zawracać sobie głowy poprawkami, czy dokładniem kolejnych warstw. Myślę, że jest to produkt po który z pewnością sięgne w przyszłości. Polecam wam wypróbować to cudeńko!😍#rimmelkwc
#rimmellondonpl
#wonderluxe #nowoscikosmetyczne
Świetny tusz, który jest idealny do wykończenia każdego makijażu a dodatkowo ma właściwości pielęgnacyjne.
Niewątpliwie dobrze pomalowane rzęsy dodają wyrazistości spojrzeniu i powiększają oko a zapewne każda z nas pragnie stać się posiadaczką długich i gęstych rzęs. Jestem z niego bardzo zadowolona. Spełnił moje oczekiwania.
Tusz do rzęs Rimmel London Look Wonder'Luxe Volume. Tusz świetnie wydłuża, rozdziela i pogrubia rzęsy nadając im niesamowitej objętości. Szczoteczka jest idealnie wyprofilowana, wygodna w użyciu, a jej kształt bardzo ładnie podkręca rzęsy. Tusz nie osypuje się, nie wykrusza, nie spływa. Trzyma się na rzęsach długo pozostawiając je w świetnej kondycji. Do tego to piękne opakowanie w uroczym kolorze!
I na koniec - mascara nie podrażnia, nie uczula i już jedno pociągnięcie sprawia, że rzęsy wyglądają o niebo lepiej.
Drugi raz w życiu dostałam się do testowania na wizażu. Jakie było moje zaskoczenie, gdy kurier przyniósł mi przesyłkę z tuszem do rzęs i piaskiem do brwi marki Rimmel. Trochę zwlekałam z chmurką, ponieważ paczka już od 2 tygodni jest u mnie, ale przetestowane produkty i mogę podzielić się z wami recenzją. Używałam już wiele tuszy do rzęs, jednak Wonder'Luxe Volume EB od Rimmel wygrywa z nimi wszystkimi. Idealnie rozdziela rzęsy, nie skleja, wydłuża. O coś takiego właśnie mi chodziło! Szczoteczka dobrze pogrubia rzęsy. Znalazłam idealny tusz, który radzi sobie z moimi rzęsami. Nie podrażnia oczu, jest bardzo trwały i co najważniejsze - nie kruszy się. Ciężko znaleźć dobry tusz, ale ja już znalazłam i zauważyłam, że stan moich rzęs znacznie się polepszył odkąd go używam. Wystarczy jedno pociągnięcie, aby rzęsy nabrały dużej objętości. Polecam!
Zobacz post
Dzisiaj przychodzę do was z tuszem do rzęs od Rimmela, Wonder'Luxe Volume. Jest to czarny tusz do rzęs z silikonową końcówka która ma krótkie włoski oraz lekko wygiętą szczoteczkę i bardzo fajną szatę graficzną. Produkt należy bardziej do wydłużających niż pogrubiających ale dla mnie to nie problem bo od zawsze potrzebowałam tylko lekkiego podkreślenia. Nie skleja rzęs i nie wykrusza się więc jak najbardziej otrzymuje ode mnie kciuka w górę.
Zobacz post
Dzień dobry kochane! Dziś chciałabym pokazać Wam dwa produkty, które otrzymałam niedawno od Wizaż. 🌸 W przesyłce znalazły się maskara do rzęs oraz pisak do brwi marki Rimmel. Tusz Wonder'Luxe Volume ma za zadanie pogrubiać i podkręcać rzęsy - czyli robić to, czego potrzebuję i na czym mi najbardziej zależy. Zawiera 4 olejki: arganowy, z marakui, z maruli oraz z kamelii. Dzięki temu rzęsy mają być bardziej odporne na złamania. Zazwyczaj jestem zadowolona z maskar tej marki i w tym przypadku również byłam pozytywnie zaskoczona. Nakłada się ją z łatwością, a rzęsy nie są sklejone ani obciążone. Moim zdaniem to idealna maskara na co dzień, a przy okazji dodatkowa pielęgnacja naszych rzęs. Pisak, czyli Brow Pro Micro w odcieniu Honey Brown, to dla mnie zupełna nowość. Do tej pory miałam okazję używać jedynie cieni i kredek do brwi. Produkt ten ma cienki, precyzyjny aplikator. Używam go codziennie, zazwyczaj do obrysowania konturu i wypełnienia brwi od wewnętrznej strony. Kolor jest odrobinę zbyt ciepły, w stosunku do moich ciemnych włosów, co nie zmienia faktu, że jest to bardzo ładny i subtelny odcień. Efekt po zastosowaniu obu produktów, pokazywałam Wam niedawno na instastories. Na stałe zagościły one w moim codziennym makijażu.
Kolejny raz udało mi się wygrać, tym razem było całkowite zaskoczenie kiedy po pracy weszłam do domu i zobaczyłam paczkę. Dzisiaj otrzymałam produkty od Rimella. Dostałam czarny tusz do rzęs Wonder'luxe Volume oraz pisak do brwi Brow Pro Micro w odcieniu 002 Honey Brown. Z tego co mogę teraz powiedzieć o tych produktach to na pewno to, że pięknie wyglądają. Tusz ma lekko zaokrągloną silikonową szczoteczkę natomiast pisak bardzo cienką końcówkę co na pewno sprawi, że będzie bardzo precyzyjny. Na testy i więcej o produktach musimy poczekać.
Zobacz postPodobne produkty
