5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 10.12.2018 przez xkyokox

kalendarz adwentowy rituals 2023

Podsumowanie kalendarza adwentowego Rituals 2023 😊.

Nie jest to moja pierwsza styczność z tą firmą - kilka lat temu również zdecydowałam się na ich kalendarz. Wybrałam tę najbardziej podstawową wersję, bo nie zależało mi na opakowaniu 3D, a zawartość bardziej mi przypadła do gustu w tańszej wersji.
Opakowanie dosyć standardowe jak na ich kalendarze, okienka które raz otwarte nie zamkną się już drugi raz - za tym średnio przepadam, bo nie da się tego potem użyć. Jednak wizualnie opakowanie jest śliczne - tym razem przedstawiało domek z oknami, utrzymany w kolorystyce biało-czerwono-złotej, czyli bardzo świątecznie.
Kalendarz zawierał tylko sześć produktów niekosmetycznych - cztery z nich to świece adwentowe, które są w tych kalendarzach co roku. Piątym był brelok zapachowy z najnowszej wydanej wtedy linii. Szóstym zaś był płyn do płukania tkanin, który chętnie zużyłam. Bardzo mnie to ucieszyło, bo pamiętam że w kalendarzu sprzed kilku lat znalazły się "zapychacze" typu pilnik czy rękawica do peelingu. Kosmetyki prawie w całości były dla mnie nowością - tylko jeden powtórzył się z kalendarzem, który kiedyś posiadałam, a drugi dostałam kiedyś w ramach prezentu. Linie zapachowe w większości nie były mi już obce, ale i tak miło było je testować w innych rodzajach kosmetyków, niż dotychczas.

Produkty, które sprawdziły się u mnie najlepiej:
- The Ritual od Sakura, płyn zmiękczający i zapach do tkanin 2w1,
- The Ritual Of Mehr, Pianka do ciała zmieniająca się w olejek, Body Mousse-to-Oil,
- Private Collection, Orris Mimosa, mała świeca adwentowa,
- Amsterdam Collection, Mgiełka do ciała i włosów, Tulip & Japanese Yuzu,
- The Ritual of Karma, Mgiełka do ciała,
- Private Collection, Smooth Violet, mała świeca adwentowa.

Produkty, z których jestem umiarkowanie zadowolona:
- The Ritual of Hammam, Pianka pod prysznic,
- The Ritual of Namaste, Glow, Serum do twarzy, Rozświetlające, Przeciwstarzeniowe,
- Elixir Collection, Keratin Recovery, Maska do włosów, Z keratyną i olejem arganowym,
- The Ritual of Mehr, Mydło do rąk w kostce,
- The Ritual of Karma, Krem do rąk,
- The Ritual of Jing, Olejek pod prysznic,
- The Ritual of Sakura, Krem do rąk,
- The Ritual of Namaste, Oczyszczająca maseczka węglowa do twarzy,
- The Ritual of Sakura, Peeling do ciała,
- The Ritual of Ayurveda, Olejek do ciała,
- The Ritual of Dragon, Pianka pod prysznic,
- The Ritual of Jing, Krem do ciała,
- The Ritual of Karma, Olejek do ciała, Body Shimmer Oil,
- Private Collection, Wild Fig, mała świeca adwentowa.

Produkty, które u mnie nie do końca się sprawdziły:
- The Legend of Dragon, zawieszka zapachowa,
- Private Collection, Savage Garden, mała świeca adwentowa,
- The Ritual of Namaste, Myjący krem do twarzy, Velvety Smooth,
- The Ritual of Samurai, Szampon-żel do mycia ciała i włosów, 2w1.

Mimo, że to mój drugi kalendarz tej marki, to nadal jestem bardzo zadowolona z zakupu. Nie czułam ani przez chwilę, że tracę cokolwiek ze względu na to, że już testowałam ich kosmetyki poprzez kalendarz. Myślę, że będę w stanie rozważyć zakup po raz trzeci, jeśli zawartość będzie dla mnie wystarczająco interesująca .

Zobacz post

RITUALS Szampon-żel do mycia ciała i włosów, 2w1, The Ritual of Samurai

RITUALS, Szampon-żel do mycia ciała i włosów, 2w1, The Ritual of Samurai .

Okienko nr 16 z kalendarza adwentowego Rituals .

Nie jestem fanką kosmetyków 2w1, dlatego nie odważyłam się użyć tego produktu do włosów. Przetestowałam go jedynie jako żel pod prysznic. Ma on dosyć intensywny zapach, według mnie bardzo męski. Nie czułam się w nim za dobrze. Jest to typowy żel z mentolem, który jest wyraźnie wyczuwalny. Daje on uczucie chłodzenia, więc może dobrze się sprawdzić latem. Żel dobrze myje, nie podrażnił mnie ani nie uczulił.

Zobacz post

RITUALS Szampon-żel do mycia ciała i włosów, 2w1, The Ritual of Samurai

RITUALS - Szampon-żel do mycia ciała i włosów, 2w1, The Ritual of Samurai.
Kosmetyk ten pochodzi z tamtego rocznej edycji kalendarza adwentowego, jednak ja dostałam go podczas wymiany kosmetycznej. W opakowaniu znajduje się 70 ml produktu, wiec jest to idealna pojemność na jakiś wyjazd, zwłaszcza że jest to produkt zarówno do włosów jak i do ciała. Produkt ma dosyć przyjemny zapach, jednak bardzo męski, czuć w nim takie delikatne męskie perfumy. Dobrze się pieni i oczyszcza skórę, do włosów nie zbyt mi się sprawdził, ale to może dlatego że moje włosy lubią się z bardziej gęstymi szamponami.

Zobacz post

wymiana

Paczuszka z wymiany z @NowWhat. W paczuszce znalazłam:
-poduszkę podróżną w szarym kolorze,
-dwie książki - "Jestem żoną szejka" oraz "Diabeł ubiera się u Prady"
- RITUALS - Olejek pod prysznic, The Ritual of Ayurveda
- RITUALS - Szampon-żel do mycia ciała i włosów, 2w1, The Ritual of Samurai
- Avon - ClearSkin Professional, Liquid Extraction Strip, Oczyszczające plastry w żelu. Jestem bardzo ciekawa tego produktu, szczerze mówiąc pierwszy raz o nim słyszę.
-The Body Shop - Balsam do ust, Born Lippy, Satsuma Shimmer. Balsam ma tak przepiękny zapach, że odkąd otworzyłam opakowanie to co chwilkę go wącham. Mam nadzieję, że będzie dobrze nawilżał usta, bo pierwsze spostrzeżenia jestem bardzo zadowolona.
-You-Niverse - Peeling do skóry głowy, Grejpfrut i zielona herbata. Kolejny produkt z którym mam w ręce pierwszy raz, nigdy nie używałam peelingu do skóry głowy - jestem ciekawa czy się polubimy.
-Yves Rocher - Żel pod prysznic, Owoc granatu i czerwony pieprz. Przecudowny zapach i kolorek, od razu po rozpakowaniu paczuszki i powąchaniu poszłam do łazienki i umyłam tym żelem dłonie i jestem oczarowana. Żel ma przepiękny zapach, idealną konsystencję, na dodatek po spłukaniu produktu dłonie nadal pięknie pachniały.

Jeszcze raz bardzo dziękuję Olu za paczuszkę.

Zobacz post

RITUALS Szampon-żel do mycia ciała i włosów, 2w1, The Ritual of Samurai

Rituals of Samurai, Hair & Body Wash.
U nas w domu jest to żel pod prysznic, którego oboje używamy.
Nie jestem fanką żeli pod prysznic w tubce, wolę jednak standardowe opakowania lub z dozownikiem pompką.
Żel jest dosyć wydajny, niewielka ilość wystarcza na umycie całego ciała.
Co do zapachu jestem zachwycona. Bardzo intensywny, świeży, miętowy zapach. Bardzo, ale to bardzo jest orzeźwiający ten produkt. Bardzo dobrze oczyszcza oraz zapach utrzymuje się długo na ciele, a tym bardziej w łazience.
Nie zauważyłam, żeby przesuszać skórę.
Grafika opakowania bardzo prosta, klasyczna co mi się bardzo podoba.
Niestety żel jak i wszystkie produkty od Rituals nie są najtańsze.

Zobacz post


RITUALS Szampon-żel do mycia ciała i włosów, 2w1, The Ritual of Samurai

RITUALS, Szampon-żel do mycia ciała i włosów, 2w1, The Ritual of Samurai .

Okienko #9 z kalendarza adwentowego Rituals .

Że znajduje się w sporej tubce, jest to 70 ml. Jego zapach to organiczny bambus oraz japońska mięta - według mnie przyjemny, bardzo świeży, odrobinę przypominający męskie żele pod prysznic. Po nałożeniu go na skórę od razu poczułam lekki chłód (za sprawą mięty). Wtedy zdecydowałam, że najlepiej będzie się nadawał na lato . Żel dobrze myje i nie wysusza skóry. Nie zdecydowałam się na użycie go na włosach, bo nie mam zaufania do kosmetyków "do wszystkiego", więc nie wiem, jak tam się sprawuje.

Zobacz post

Rituals

Kalendarze adwentowe juz dawno leżą u Was w śmieciach, a ja nadrabiam swoje Ritualsowe zaległości W jednym z okienek można było znaleźć szampon-żel (dodaje do kategorii uniwersalny, bo ani to szampon ani żel) z serii Ritual of Samurai. Jest to typowo męska seria o orzeźwiającym męskim zapachu. W roli żelu pod prysznic sprawdził się standardowo: delikatnie się pieni zostawiając skórę nawilżoną i gładką w dotyku. W roli szamponu u mnie nie sprawdził się dobrze, gdyż mam długie włosy i nie miałam odpowiedniego poziomu wygładzenia ich. Na męskich za to sprawdził się świetnie. No ale panowie nie mają problemów z kołtunieniem się wlosów Produkt w kalendarzu miał aż 70 ml co pozwoliło go przetestować na wszystkie strony świata

Zobacz post

RITUALS 2 w 1 szampon & żel, The Ritual of Samurai

Okienko z kalendarza adwentowego z 7 grudnia - przez wyjazd jestem trochę opóźniona z otwieraniem! Znalazłam w tym okienku całkiem pokaźny żel do ciała i szampon z serii Samurai. Na początku byłam lekko zaskoczona "mocnym" kolorem, raczej skierowanym do mężczyzn, jednak po powąchaniu wszystko stało się jasne. Faktycznie jest to żel do mycia ciała i włosów dla mężczyzn! Pachnie cudownie, do tego jest bardzo pieniący, więc faktycznie mycie włosów nim ma sens! Dodatkowo mój ukochany ma wielką czuprynę, więc pieniący się specyfik jest dla niego bardzo ważny. Bardzo się cieszę, że w kalendarzu są także rzeczy dla niego, nie mieliśmy o tym pojęcia kupując go, więc kolejna niespodzianka w okresie świątecznym jak zawsze jest mile widziana!

Zobacz post
1