Dior

martaako

Kochana @Chloreek nominowała mnie do pokazania swojej pielęgnacji twarzy. Pomimo większej ilości kosmetyków, które obecnie używam, postanowiłam umieścić na zdjęciu produkty, które są już przeze mnie mocno sprawdzone i większość z nich to kolejne kupione opakowania, więc są ze mną już dosyć długo, więc zawsze je polecam w chmurkach. Przede wszystkim podstawą mojej pielęgnacji jest dobry krem odżywiający. Używam Capture Totale w wersji uniwersalnej od marki Dior. Jest on bardzo bogaty w składniki odżywcze i nie miałam po prostu do tej pory lepszego kremu. Czasem są dni, kiedy nawet jest on zbyt odżywiający i stosuję coś lżejszego. Jeśli chodzi o krem pod oczy, to moim ulubionym jest również ten z serii Capture Totale, jednak muszę go odkupić, bo mi się skończył, ale zależało mi żeby umieścić na zdjęciu krem pod oczy, ponieważ jest to ważny element pielęgnacji, a wiele kobiet go pomija. Przedstawiony kremik to krem pod oczy Eye Bomb od Belif, który lubię, ma żelową konsystencję i dobrze nawilża okolice oczu. Następnie na uwagę zasługuje maseczka do ust Laneige, którą namiętnie używam, ponieważ mam przesuszone usta, a tylko ona naprawdę mocno je odżywia, pomimo stosowania nawilżających pomadek itp. Nie co dziennie, ale co kilka dni stosuję również krem na noc z marakują od Glamglow - Good in bed. Jest to świetna bomba odżywienia, kiedy skóra jest przesuszona i wymaga ekstra opieki. Przed położeniem kremu stosuję tonik i obecnie jest to różany tonik od marki Fresh, z którego jestem niesamowicie zadowolona. Jest bardzo wydajny, ma śliczny zapach i koi wrażliwą skórę przygotowując ją do dalszych zabiegów. No i pielęgnacja twarzy nie mogłaby być skończona bez wspomnienia o moich ukochanych maseczkach do twarzy. Maseczki stosuję bardzo często. Świetną maseczką oczyszczającą jest maseczka od Sephory - Cynk i miedź. Nie wiem które to już moje opakowanie tej maseczki, ale jest ona wprost genialna. Daje niesamowite uczucie oczyszczenia i zdecydowanie poprawia wygląd mojej skóry. Jeśli chodzi o maseczkę nawilżającą to na razie moim faworytem jest niebieska maska od Glamglow Thirstymud. Namiętnie stosuję również 1-minute mask z serii DreamSkin od Diora. Oczywiście kocham również maseczki w płacie - na zdjęciu uwieczniłam tylko trzy, bo więcej które posiadam obecnie nie zmieściłoby się do zdjęcia, jednakże stosuje je nagminnie i różnych marek. Nawilżają skórę, koją cerę i sprawiają, że twarz jest promienna i pełna życia .

martaako

Krem do twarzy na dzień Capture Totale od Dior w wersji uniwersalnej. Jest to mój ulubiony krem ze wszystkich i najlepszy, jaki do tej pory miałam. Świetnie odżywia skórę i pozostawia ją promienną i jędrną, a także bardzo przyjemną w dotyku. Sam krem już recenzowałam w chmurce, ale tutaj chciałam pokazać bardzo fajne rozwiązanie ze strony marki. Gdy kupimy krem, to następnie możemy dokupować do niego same wkłady o tej samej pojemności. Jest to bardzo fajne rozwiązanie, bo wkład jest tańszy niż wersja z opakowaniem, a do tego generujemy mniej plastiku. Zauważyłam też, że w innych kosmetykach tej marki również możemy znaleźć takie rozwiązanie, bardzo mi się to spodobało .

Zagmatwana

Dior - Capture Totale Multi-Perfection Creme Universal. Doskonała konsystencja, lekka, skora się nie świeci. Krem ma śliczny zapach. Można go stosować zamiast podkładu, lekko wyrownuje koloryt. wchłania się natychmiast,nadaje się pod makijaż. Jestem zachwycona tym kremem ! Po użyciu skora dostała blasku Gdyby nie cena.. chętnie bym kupiła ten krem.

martaako

Najlepszy krem, jaki miałam okazję stosować, to ten - Dior Capture Totale La creme multi-perfection. Krem dostępny jest w trzech wersjach - lekkiej, uniwersalnej i bogatej. Mam skórę mieszaną w kierunku suchej i u mnie najlepiej spisała się wersja uniwersalna. Kolejnym plusem jest to, że opakowanie jest typu refill, a mianowicie po skończeniu opakowania wyciągamy środek (klikając z przodu na pasek, co jest widoczne na zdjęciu) i możemy dokupić już sam krem i włożyć go do naszego opakowania, oszczędzając przy tym fundusz, bo refill jest znacznie tańszy. Ja jednak najbardziej cenię go sobie za jego działanie. Jestem aż zdumiona, jak wygląda po nim skóra. Cera jest rozpromieniona, odżywiona i wygląda młodo, bo jest pełna wigoru. Usłyszałam wiele komplementów na temat wyglądu mojej skóry, nawet wtedy kiedy nie miałam na sobie podkładu, a miałam nałożony tylko ten krem. Ja jestem nim totalnie zachwycona i nigdy nie miałam okazji korzystać z lepszego produktu do mojej cery, jeśli chodzi o kremy, nawet wliczając te które testowałam poprzez próbki, a wiele dobrych kremów testowałam. Gorąco polecam przetestowanie tego produktu .

martaako

Zakupy w butiku Dior zawsze należą do udanych. Postanowiłam kupić krem nawilżający, na który czaję się już od kilku dobrych miesięcy. Testowałam go wielokrotnie już i myślę, że jest najlepszy krem dla mojej cery, jaki kiedykolwiek posiadałam. Nawet niżej oceniam jeden z moich ulubionych kremów Diora - DreamSkin, mimo że bardzo go lubię. Także zdecydowałam się na krem Capture Totale w teksturze uniwersalnej (są dostępne trzy wersje: lekka, uniwersalna i bogata). Moja skóra ma typ mieszany i myślę, że to jest najwłaściwszy wybór dla osób, które szukają bogatego nawilżenia, ale jednak dodatkowo tego, by krem ich nie zapychał. Oprócz kremu zdecydowałam się również na dwie pomadki - jedną ze świątecznej edycji limitowanej - Diorific Mat w odcieniu 360 Elégante oraz drugą z podstawowej kolekcji Dior Rouge w odcieniu 414 Saint Germain. Do zakupów dostałam wspaniałe próbki - serum z serii Capture Totale, maski z serii Hydra Life, serum Diorsnow i krem Diorsnow oraz trzy próbki zapachów - Miss Dior woda perfumowana, Miss Dior Absolutely Blooming oraz męską próbkę Dior Homme Sport.