Oczywiście już wczoraj poszły w ruch miniaturki które dostałam od cudownej Doroty @lubietox3.Spróbowałam szamponu,odżywki i balsamu do ciała i jestem zachwycona na maksa.A więc zacznę od odżywki bo ją chyba skończę najszybciej bo na jedną aplikację zużyłam jedną trzecią buteleczki.Kosmetyk ma specyficzny ale bardzo przyjemny zapach ,troszkę ciężko wydobyć go z tego maleństwa ale za to świetnie rozprowadza się na włosach dzięki swojej rzadkawej konsystencji.Trzymałam ja na włosach może z 15 minut bo ponoć taki czas jest wymagany aby odżywka wniknęła dobrze w ich głąb.Po spłukaniu moje włosy były mięciutkie i sypkie w dotyku,dobrze się rozczesywały i bardzo ładnie pachniały.Jestem bardzo zadowolona z tego kosmetyku bo lubię odżywki które dobrze nawilżają włosy bez zbędnego obciążenia .Chętnie zakupię pełnowymiarowe opakowanie,Dora po prostu rozkochałaś mnie w kolejnej marce
Zobacz post
Mała rodzinka mini produktów Yope. Miało być ich o wiele więcej, gdyż były pakowane w ladne kartonowe zestawy, jednak więcej nie było na stanie, a w dodatku drogeria nawalila i wysłała mi bez slicznych opakowań. Szkoda.
Większość nie dla mnie, bo już zabrakło, jednak mamy tutaj kilka szamponów - mleko owsiane oraz odżywkę z tej samej serii, żel pod prysznic - chińska herbata czy balsam - cytrusowy, próbka mydła wanilii z cynamonem, które bardzo polecam. Jest bardzo delikatne, pięknie pachnie, nie podrażnia skóry i wygląda super. Każdy z produktów zawiera od 93% do 98% pochodzenia naturalnego. Uwielbiam te słodkie charakterystyczne etykietki.
Takie mini produkty są świetne na podróż, jednak ja na co dzień też bardzo lubię tego typu miniatury. Na dniach postaram się pokazać kolejne produkty Yope jakie zamówiłam, tym razem coś do sprzątania.
Yope odżywka do włosów mleko owsiane. Kosmetyk podobnie jak szampon z tej samej serii posiada w składzie 98% składników pochodzenia naturalnego. Buteleczka jest miniaturowa i posiada 60 ml pojemności. Odżywka jest gęsta, przez co trudno ją wydostać z opakowania, które jest stosunkowo twarde i plastikowe. Posiada gęstą i bogatą formułę, jednak jeśli chodzi o nawilżenie włosów, to w moim wypadku było ono minimalne. Produkt starczył mi na około 5 użyć, ale na moich włosach się nie sprawdził. Niestety najwyraźniej moje włosy nie współgrają z kosmetykami marki yope. Dlatego też więcej po nie nie sięgnę nawet na wyjazdy. Taka buteleczka w drogerii kosztuje około 5 zł. Zapach jest ładny, ale działanie znikome.
Zobacz post
Mleko owsiane dedykowane dla włosów normalnych, ma wzmacniać, nadawać miękkość, połysk i ułatwiać rozczesywanie. Odżywka pięknie pachnie zbożem i mlekiem, delikatnie, ciepło, przyjemnie. Tubka jest bardzo wygodna w użyciu, a dosyć rzadka konsystencja dobrze rozprowadza się po włosach, nie oblepia ich jak mają to w zwyczaju produkty z silikonami, zamiast tego czuć jak się wchłania. Zdecydowanie ułatwia rozczesywanie i sprawia, że włosy są miękkie i wygładzone.
Oczywiście wielki plus za skład - 98% składników naturalnych, a w nim aminokwasy pszenicy, wyciąg z limonki, figi, melona, awokado, kozieradki.
Chętnie sięgnę jeszcze po wersję do włosów suchych - Orientalny Ogród pachnie genialnie!
Testowałyście już kosmetyki do włosów od Yope?
Podobne produkty
