3 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Naturalny peeling cukrowy z olejem arganowym i nasionami truskawki rozjaśnia i wygładza skórę.

Produkt dodany w dniu 01.12.2018 przez Alicja98

Moje turbo stare denko

Oto moje denko z... sama nie pamiętam z kiedy, ale obstawiam początek 2020 lub koniec 2019
- Maseczki Cien z Lidla, to były świetne maski na tkaninie, z dużą zawartością aloesu, przez co niesamowicie łagodziły wszelkie podrażnienia i koiły skórę. A do tego kosztowały grosze!
- Maseczka Duetus, faktycznie nawilżała, ogólnie dobrze się nakładało i bez problemu zmywało.
- Peeling Biolove o zapachu truskawki. Dużo przerobiłam tych peelingów i truskawka jest jednym z lepszych zapachów. Peelingi mają fajną konsystencję i dobrze spełniają swoją funkcję.
- Żel do higieny intymnej Sylveco, to był wówczas mój ulubiony żel, w zapachu przypomina mi herbatę
- Krem wygładzająca figa od Mokosh, jeden z niewielu kremów, które robią to co obiecują. Faktycznie wyraźnie wygładza!
- Woda pomarańczowa od Make me bio to był bardzo dobry hydrolat, delikatnie pachniał kwiatami pomarańczy, przyjemna mgiełka.

Zobacz post

kosmetyki peelingi biolove

Truskawkowy cukrowy peeling do ciała Biolove.
Produkt znajduje się w małym, plastikowym słoiczku o pojemności 100ml z przyjemną dla oka etykietą. Konsystencja peelingu jest gęsta i zbita, w której znajdują się głównie kryształki cukru z dodatkiem nasion truskawek i olejku arganowego. Po użyciu peelingu skóra jest wygładzona i miękka oraz nawilżona dzięki czemu nie musimy używać balsamu. Zapach produktu jest przepiękny, czuć w nim prawdziwe truskawki, a zapach utrzymuję się na ciele jeszcze długo po kąpieli. Polubiłam ten peeling i myślę, że jeszcze sięgnę zarówno po ten wariant jak i zamierzam wypróbować resztę wariantów zapachowych.

Zobacz post

kosmetyki peelingi biolove

Mówiłam Wam już, że lubię Biolove? Ostatnio wykończyłam od nich truskawkowy peeling do ciała. Jest to peeling cukrowy, ma trochę zbitą konsystencje, ale bez problemu rozprowadza się na skórze. Drobinki są dość spore, ostre, nie rozpuszczają się od razu. Produkt bardzo dobrze usuwa martwy naskórek, skóra jest wygładzona. W składzie znajdziemy oleje, przez co po spłukiwaniu nie czuję już potrzeby nakładania balsamu. Peeling ma cudowny zapach, nie są to jednak naturalne truskawki, mi bardziej przypomina mambę truskawkową. Opakowanie zawiera 100ml produktu co wystarcza na 4 użycia. Warto polować na nie w promocji

Zobacz post
1