Garnier
Skin Naturals, Płyn micelarny 3w1, Skóra normalna i mieszana
15 na 16 Użytkowniczek poleca ten produkt
Produkt dodany w dniu 26.11.2018 przez bow90
Klasyk demakijażu, czyli płyn garnier. 🌸
Tym razem skusilam się na wersje zieloną. Jednak chyba był to błąd, bo mam skore sucha a tu w składzie jest alkohol denat.
Efekt był taki, ze już po pierwszym użyciu miałam mocno ściągnięta twarz. W dodatku z ciężkim, wielowarstwowym makijażem radzi sobie długo, przez co tez wydłużał się kontakt ze skórą. Co się oczywiście przekładało na wysuszenie cery.
Z plusów na pewno cena, objętość i wydajność. Ja dla podiadaczek cer suchych i wrażliwych zdecydowanie odradzam.
Kolejny płyn micelarny z Garniera. Zauważyłam, że moje oczy jak i skóra pokochały tą firmę. Tym razem padł na kolor zielony, który przeznaczony jest do cery normalnej i mieszanej. Świetnie radzi sobie z usuwaniem makijażu na oczach jak i zarówno na ustach. Ciężko zmywające się pomadki znikają w mgnieniu oka. Głównie właśnie do tego go używam. Nie wysusza skóry wręcz przeciwnie. Jest bezzapachowy dla mnie akurat to wielki plus. Dodatkowy jego atut to wydajność. Buteleczka wystarcza mi na prawdę na bardzo wiele czasu dlatego to produkt, który nie muszę gromadzić w swojej małej spiżarce kosmetyków. Atrakcyjna cena również zachęca do zakupu. Jestem z niego strasznie zadowolona i polecam z całego serduszka.
Zobacz post
Płyn Micelarny 3 w 1 do skóry naturalnej i mieszanej z Garnier - 400 ml.
Butelka jest bardzo poręczna, nie otworzy się sama, choć troszkę bała bym się ją przewozić. Otworek ma malutki co ułatwia precyzyjną aplikację kosmetyku . Opakowanie nie jest za sztywne ani za miękkie, co pozwala na dobre utrzymanie w dłoni i się nie wyślizgnie.
Zadaniem płynu jest usuwanie makijażu, oczyszczanie i przywracanie równowagi skóry. I to wszystko się sprawdza, nie podrażnia oczu, ust i twarzy . Płyn jest bezzapachowy, usuwa nadmiar sebum, odświeża i nie wysusza przy tym skóry. A moim zdaniem dodatkowo ją nawilża .
Stosuję płyn od bardzo dawna i jest dla mnie nie zastąpionym kosmetykiem na równi z płynem micelarnym do cery tłustej ze skłonnością do niedoskonałości z Garniera.
Kupiłam sobie płyn w Carefoure za około 14 zł, gdyż poprzedni mi się skończył. Duże opakowanie płynu wystarcza na bardzo długi czas
Pokochałam ten płyn parę lat temu i powracam do niego za każdym razem gdy tylko mam możliwość .
Polecam .
#DENKO 12/2022
Sześćdziesiąta siódma chmurka z denkiem. Jest to denko z grudnia, udało nam się zużyć 28 produktów. W pierwszej części znalazły się:
1. Fashion Professional, Caring Shampoo, Keratin, miał on przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Włosy po jego użyciu są dobrze umyte, miękkie oraz trochę mniej się przetłuszczają. Włosy bez żadnych problemów rozczesują się oraz nie są splątane.
2. Seyo, Zmysłowy Żel Pod Prysznic Piwonia, miał przyjemny zapach piwonii. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
3. Garnier, Skin Naturals, Płyn micelarny 3w1, był on bezzapachowy. Bardzo dobrze radził sobie ze zmywaniem makijażu, nawet tego wodoodpornego oraz mocnego. Skóra po jego użyciu była dobrze oczyszczona, zmatowiona oraz odświeżona.
4. Isana, Szampon do włosów Jedwabisty połysk, miał przyjemny zapach oraz rzadką konsystencję. Włosy po jego użyciu były dobrze umyte oraz miękkie. Włosy bez żadnych problemów rozczesywały się oraz nie były splątane.
5. Avon, Advance Technques, Loss Control, Szampon kontrola wypadania włosów, miał przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Dobrze oczyszczał włosy, które pozostawały po nim dobrze domyte i odświeżone. Włosy po jego użyciu dobrze rozczesywały się oraz wypadało ich zdecydowanie mniej. Jedynym minusem szamponu było to, że pozostawiał on na włosach dziwną powłokę przez co wyglądały jakby były nie umyte.
6. Avon, Senses, Żel pod prysznic Mango Bay, miał on przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Płyn bardzo dobrze się pienił i domywał ciało. Nie wysuszał skóry, a wręcz przeciwnie nawilżał ją.
7. Celia, Kolagen, Mleczko do oczyszczania twarzy i demakijażu oczu, miało przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu była odświeżona, nawilżona oraz oczyszczona. Mleczko nie pozostawiało na skórze tłustej warstwy, nie uczulało oraz nie powodowało podrażnień oczu.
8. Soraya, Just Glow, Oczyszczająca galaretka do mycia twarzy z witaminą C, miała przyjemny owocowy zapach oraz wodnistą konsystencję, która w kontakcie z wodą pieniła się. Twarz po umyciu była dobrze oczyszczona z resztek makijażu oraz z zanieczyszczeń. Skóra po jej użyciu była nawilżona, oczyszczona oraz rozświetlona.
9. Isana, Peeling do twarzy do skóry wrażliwej, miał delikatny przyjemny zapach oraz kremową konsystencję, w której zatopione były naturalne drobinki peelingujące. Skóra po jego użyciu była gładka, promienna oraz oczyszczona.
10. Eveline, Satin Matt, Mattifying&Coverung, Podkład matująco-kryjący do twarzy 4w1, dobrze krył niedoskonałości, a przy tym nie podkreślał suchych skórek oraz nie tworzył maski na skórze.
11. Bielenda, BLUE MATCHA blue cloud cream – krem – pianka nawilżająco balansujący, miał ładny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona, odżywiona oraz wygładzona.
12. Marion, Hydrosilk, Ultranawilżająca jedwabna kuracja do włosów, miał on przyjemny zapach oraz tłustą konsystencję Jedwab nawilżał, wygładzał oraz odżywiał włosy, a przy tym ich nie wysuszał ani nie obciążał.
13. Action, Płyn do soczewek All-in-one, Normal, używałam go do przechowywania moich miesięcznych soczewek. Nie podrażnił ani mnie nie uczulił.
14. Ziaja, Płatki róży, Tonik do twarzy, miał delikatny różany zapach. Dobrze oczyszczał skórę z resztek makijażu oraz zanieczyszczeń. Skóra po jego użyciu była nawilżona, zmatowiona, odświeżona oraz ukojona. Nie wysuszał skóry oraz nie powodował uczucia ściągnięcia.
Garnier, Skin Naturals, Płyn micelarny 3w1, który zakupiłam w Rossmannie. Zapłaciłam za niego 8,00zł. Przeznaczony jest do normalnej i mieszanej. Płyn jest bezzapachowy. Bardzo dobrze radzi sobie ze zmywaniem makijażu, nawet tego wodoodpornego oraz mocnego. Skóra po jego użyciu jest dobrze oczyszczona, zmatowiona oraz odświeżona. Nie uczula, nie podrażnia oraz nie podrażnia oczu podczas zmywania makijażu. Ma on pojemność 400ml i jest bardzo wydajny.
Zobacz post
Płyn micelarny Garnier z zieloną nakrętką. Produkt, który kilka lat temu polecała każda blogerka. Kosmetyk zamknięty jest w plastikowej butelce z zamknięciem. Wodnista bezzapachowa konsystencja, która szybko moczy płatek kosmetyczny. Łatwo usuwa się nim makijaż, lekko mocniej trzeba przytrzymać przy wodoodpornym tuszu do rzęs, ale i tak jest dobrze. Jak dla mnie kosmetyk spoko. Spełnia swoje zadanie i nie podrażnia buzi.
Zobacz post
Płyn micelarny Garnier do skóry normalnej i mieszanej. Jest to produkt bezzapachowy, bardzo delikatny dla skóry. Dobrze sprawdza się w swojej roli, zmywa makijaż i pozostawia skórę miękką w dotyku. Płyn jest wydajny, opakowanie wystarczy na długi okres czasu. Szczerze polecam .
Zobacz post
Bezzapachowy płyn micelarny 3 w 1 od Garnier do cery normalnej i mieszanej. Mniej znana wersja niż różowa, którą miałam w wersji podróżnej. Bardzo dobrze mi się sprawdziła jednak jako kosmetyk pełnowymiarowy wybrałam opcję zieloną przeznaczoną do mojego typu cery. Płyn jest uniwersalny i można nim śmiało usuwać makijaż z twarzy, oczu oraz ust. Kosmetyk nie podrażnia i jest bezzapachowy, na czym bardzo mi zależało bo wpadce z wodą micelarną od Face Boom. Butelka o pojemności 400 ml jest bardzo wydajna, aktualnie używam go częściej do oczyszczania niż demakijażu i sprawdza się świetnie ☺️.
Zobacz post
Kiedyś różowa wersja tego płynu micelarnego była dla mnie niezastąpiona i nie chciałam używać niczego innego. Potem trochę zmieniłam zdanie i próbowałam wielu innych płynów micelarnych, jednych lepszych, drugich gorszych. W końcu przyszedł czas, że wróciłam do płynu Garniera. Jednak zamiast różowej wersji, wzięłam zielona. Jest to płyn micelarny 3 w 1 do skory normalnej i mieszanej. Jest bezzapachowy i łagodny dla oczu. Świetnie radzi sobie ze zmywaniem makijażu, w ogóle nie trzeba przecierać skory. Fajnie, że z tylu na etykiecie znajduje się mini instrukcja jak poddać opakowanie recyklingowi. To bardzo przydatna informacja!
Ogólnie rzecz podsumowując, podoba mi się działanie tego płynu i jestem z niego zadowolona w 100%.
Denko kwiecień 2020.
W kwietniu nie mam w denku ani jednego kosmetyku z kolorówki, ponieważ miałam na sobie makijaż tylko raz - w święta.
Za to troszkę pielęgnacji udało mi się zdenkować:
-Balea - Żel pod prysznic, Cocos & Ananas. Wydawało mi się, że uwielbiam każdy żel od balea, jednak ta wersja zapachowa to dla mnie była męczarnia, ten zapach razem jak dla mnie śmierdział.. Męczyłam się z używaniem tego żelu, i wręcz ucieszyłam się gdy była końcówka. Na pewno nigdy więcej nie wyląduje on w moim koszyku.
-Balea - Balsam do ciała, Cherry Flower. Wyżej kosmetyk z tej firmy okazał się klapą, jednak ten jest cudowny. Po pierwsze ZAPACH, totalny hit - pachnie jak gumy rozpuszczalne maoam. Na dodatek zapach długo się utrzymuje na ciele i dobrze nawilża. Ja używałam go namiętnie do smarowania dłoni bo w tym miesiącu szczególnie wysuszone były.
-Garnier - Skin Naturals, Płyn micelarny 3w1, Skóra normalna i mieszana. Płyny z tej firmy są uwielbiane chyba przez większość dziewczyn, moim też. W zapasie mam już kolejne opakowanie, tym razem wersję w kolorze różowym.
- Nivea - Soft, Mix Me, Krem nawilżający, I am The Happy Exotic One. Kolejny produkt który zużyłam w kwietniu do dłoni. Boję się używać kremów z Nivea do twarzy, dlatego wykorzystałam do dłoni. Zapach w sumie nie do końca mi pasował, szczególnie gdy używałam go po prysznicu i po użyciu żelu z Balea. Zbyt dużo ananasa i kokosu
-Bielenda - Fresh Juice, Krem booster, Detoksykujący, Z bioaktywną wodą cytrusową. Kolejny hit, którego kolejne opakowanie zaczęłam używam bo zrobiłam sobie zapas. Krem ma piękny zapach, świeży, gdy go używam mam wrażenie że daje ukojenie i uczucie chłodzenia mojej twarzy.
-Oceanic - FIT.friends, Get Ready, Żel do higieny intymnej, Multi-łagodzenie, Kwas mlekowy, kompleks nawilżający i D-pantenol. Nie do końca się polubiliśmy. Spełniał swoje zadanie, ale jednak wracam do produktów z firmy Ziaja.
Już kiedyś wspominałam, że uwielbiam płyny micelarne Garniera. Tym razem postawiłam na ten zielony 3w1 dla skóry normalnej i mieszanej. Jest hipoalergiczny więc super. Usuwa makijaż, oczyszcza i przywraca równowagę. Nie wiem jak z tym ostatnim ale na pewno dobrze radzi sobie nawet z wodoodpornym makijażem. Nie piecze w oczy, co jest w sumie dla mnie najważniejsze jeśli chodzi o płyny micelarne. Jest bardzo delikatny i nie podrażnia. Zdecydowanie skuteczny.
Zobacz post
Denko z października 2019 . Przyznaje ,ze mogło być lepiej, ale i tak się cieszę ,ze coś udało mi się zużyć . Jak zwykle nie trzymałam maseczek, produktów do kąpieli i próbek.
Mamy tutaj :
Odżywkę Pantene Aqua light - Kiedy to skończyłam kupiłam sobie drugie opakowanie . Jestem bardzo zadowolona z niej ponieważ nie obciąża włosów, a na prawdę dzięki niej łatwiej mi się je rozczesuje
Żel pod prysznic Isana "Jestem tu dla ciebie" - Ogólnie żel myje bardzo dobrze, nie wysusza skóry i kosztuje grosze. Ta wersja zapachowa była ładna, chociaż mimo wszystko nie trafia na listę moich ulubieńców. Jednak jeżeli lubicie typowo kwiatowe zapachy myślę ,że będziecie zachwycone.
Szampon Schauma. Nature moments - Była to pierwsza wersja którą testowałam z jagodami Acai, mlekiem migdałowym i płatkami owsianymi, zachęciła mnie ona jednak do zakupu pozostałych dwóch wersji. Pięknie pachnie, dobrze odświeża skórę głowy ale mimo wszystko jest delikatny.
Płyn micelarny od Garnier z zieloną nakrętką - Nie jest to moje pierwsze opakowanie. Na pewno nie ostatnie. Testuje czasami inne płyny, ale jednak do tego zawsze wracam...
Jak widać wszystko się u mnie sprawdziło . Jestem z tych produktów zadowolona i polecam . Mam nadzieje ,ze widzimy się z kolejnym denkiem pod koniec listopada
Garnier - Skin Naturals, Płyn micelarny 3w1, Skóra normalna i mieszana.
Miałam już wersję różową, i dobrze mi się sprawdziła, dlatego skusiłam się na wersję zieloną. Płyn bardzo dobrze zmywa makijaż, nie podrażnia. Jest bardzo podobny do wersji różowej. Za butelkę 400 ml zapłaciłam na promocji niecałe 13 zł więc cena w porządku.
Moje wczorajsze zakupy z Rossmanna.
Kupiłam:
- Ziaja - Intima, Płyn do higieny intymnej, Kwas mlekowy i olej oliwkowy, mam nadzieję, że tym razem się nie zawiodę i płyn będzie miał normalną konsystencję. Bo poprzednie dwa opakowania które kupiłam z tej firmy miałam wrażenie jakby były rozcieńczane z wodą..
- Garnier - Skin Naturals, Płyn micelarny 3w1, Skóra normalna i mieszana, byłam bardzo zadowolona z różowej wersji tego płynu, więc postanowiłam wypróbować tę wersję.
- Isana - Mydło do rąk w płynie, Mango Exotic. Jestem bardzo ciekawa zapachu, więc wzięłam na wypróbowanie.
Za całość zapłaciłam ok 23 złote.
Różowwy płyn micelarny z Garniera miałam nie raz. Zielony byłdla mnie nowością. I po jego przetestowaniu muszę powiedzieć że niczym nie różni się od tego różowego. Zmywa makijaż, nie szczypie w oczy i jest w miarę wydajny, starcza mi na miesiąc codziennego użytkowania. Także jeśli lubicie różowy, a akurat nie ma go w waszej drogerii to możecie śmiało brać zielony. Jest identyczny.
Zobacz post
Pierwszelutowe denko. 😊 Mój ukochany płyn micelarny z Garnier, który cudownie usuwa makijaż. Bez większego wysiłku i tarcia usuwa nawet wodoodporną maskarę. 😍 Do tego kosztuje niewiele jak za tak dużą pojemność (400ml) i często jest na promocjach. 😉 Dla mnie ideał.
Zobacz post
Płyn Micelarny z Garniera w dużej butelce o pojemności 500 ml, miałam już wersję różową teraz przyszedł czas na przetestowanie jakieś innej wersji więc wybrałam zieloną. Przeznaczony jest dla skóry normalnej i mieszanej, świetnie zmywa makijaż, nie podrażnia i jest bardzo wydajny. Mam wrażenie, że ta wersja jest lepsza od tej różowej, takie mam odczucia.
Zobacz post
Kolekcja produktów do demakijażu jak na razie skromna ale na pewno się powiększy. Jestem fanką zarówno mleczek jak i płynów micelarnych. Znajdują się tutaj:
*Dwa płyny micelarne z Garniera do skóry wrażliwej oraz normalnej i mieszanej- oba produkty są świetne, stawiam je na równi, świetnie zmywają makijaż, nie podrażniają oczu, nie pachną, i co najważniejsze nie wysuszają skóry.
* Delia płyn dwufazowy- postanowiłam zaryzykować, mam już żel z tej firmy, który okazał się być świetny, tutaj także firma mnie nie zawiodła. Płyn świetnie zmywa makijaż, jest tłusty, nie wysusza skóry i nie podrażnia oczu.
*Mleczko micelarne Delia- także polecam, nie podrażnia, dobrze zmywa makijaż
*Mleczko łagodzące 2w1 BeBeauty- biedronkowy produkt ale stworzony przez markę AA, mam nadzieję, że będzie stale w sprzedaży, bo jest bardzo dobrym produktem
Ciężko mi wybrać ulubieńca, wszystkie produkty używam na zmianę, i każdy z osobna mogę polecić, wszystkie są na wysokim poziomie.
Podobne produkty
