Catrice

LaskowskaJ

Podkład do twarzy HD Liquid Coverage od Catrice w odcieniu 010 Light Beige. Zamknięty jest w szklanej buteleczce, a aplikuje się go za pomocą pipetki. Konsystencja podkładu jest dosyć rzadka, przez co trzeba uważać ile się go nabiera, żeby nigdzie nim nie nachlapać. Wybrałam dla siebie najjaśniejszy odcień, ale nie jest on idealny dla osób z jasną karnacją. Muszę mieszać go z innym jaśniejszym podkładem, żeby mi pasował lub rozjaśniać go na twarzy pudrem. To jest jedyny jego minus według mnie. Aplikuje się go i rozprowadza na twarzy łatwo. Wystarczy niewielka ilość do pokrycia całej twarzy. Ma świetne krycie i nie tworzy maski. Trwałość jest dobra, ładnie się trzyma przez cały dzień, nie ściera się. Dobrze współgra z pudrami różnych marek. Mam mieszaną cerę, więc co kilka godzin muszę delikatnie przypudrować nos i policzki, a podkład nadal wygląda ładnie na twarzy. Buteleczka ma 30 ml pojemności.

Reina

Płynne podkłady do twarzy w opakowaniach z pipetą. Są to kryjące podkłady zarówno Catrice HD Liquid Coverage, light beige 010 jak i Hean Never Be Better Coverage w odcieniu 100 Vanilla Milk. Ten pierwszy jest całkiem lekki i dość ładnie wygląda na skórze. Jest on na skórze raczej matowy niż rozświetlający. Dobrze się utrzymuje w ciągu dnia. Ten Hean wcale nie jest tak bardzo płynny jakby można było się tego spodziewać. Pachnie on bardzo delikatnie, przyjemnie. Dobrze wygląda na twarzy a po zastygnięciu daje efekt matu. Nie podkreśla suchych skórek, ani zmarszczek.

Alexxandraa

To zdecydowanie mój ulubiony podkład.
Jako że borykam się z trądzikiem zależy mi żeby podkład nie pogarszał sytuacji ale dobrze krył.
Przetestowałam ogromną ilość podkładów z różnych firm i zdecydowanie ten podoba mi się najbardziej
Pięknie wygląda na skórze, nie wygląda ciężko, zastyga przez co trzyma się dobrze no i przede wszystkim kryje. Załączam moje zdjęcie właśnie z tym cudem na twarzy.
Używam już drugą buteleczkę i nie zauważyłam żeby moja cera się pogarszała.
Ja mam odcień 010. Wydaje mi się że nie jestem jakimś mega bladziochem ale moja cera nie jest też zbyt ciemna, oceniam ją na neutralną.
Polecam ❤️❤️

Reina

Podkład do twarzy Catrice HD LIQUID COVERAGE, light beige 010. jest on o pojemności 30 ml i kosztuje ok. 30 zł. Nie wiem w ilu odcieniach jest dostępny ale ja w hebe trafiłam na 4. ten odcień jest chyba najjaśniejszy i mi wydaje się najbardziej neutralny. Jest to podkład o lekkiej formule, który aplikuje się pipetą. Ma całkiem dobre krycie i dość ładnie wygląda na skórze. Jest on na skórze raczej matowy niż rozświetlający. Dobrze się utrzymuje w ciągu dnia.

Arusia

Jakie macie opinie na temat tego podkładu?
Z jednej strony chciałabym powiedzieć, że mi się nie sprawdził, jednak zaczynam już drugą buteleczkę, także może jednak coś w nim jest
Mam kolor nr 010 Light Beige, czyli najjaśniejszy, moja cera jest dość jasna i podkład niestety ciemnieje mi na twarzy po nałożeniu. Jest to chyba jedyny minus tego podkładu, jednak znalazłam na to sposób! Mieszam ten podkład z innym, jaśniejszym podkładem i na co dzień ten sposób sprawdza mi się bardzo dobrze. Dla osób z ciemniejszą karnacją zdecydowanie polecam!
Plusy:
+ Dobre krycie
+ Cena
+ Wygodna pompka
+ Dostępność

CichooBadz

Ciągle szukam idealnego podkładu i prawdopodobnie go znalazłam. Poleciła mi go nasza @Zagmatwana, która używa go już dawno ale żeby dobrać sobie odcień przejrzałam wasze chmurki. Koniec końców wybrałam 010 light beige. Bałam się, że okaże się zbyt jasny ale jednak jest odpowiedni. Zacznijmy od tego że ma doskonałe szklane opakowanie. Zgrabna buteleczka, a w środku świetny podkład, który idzie łatwo aplikować. Konsystencja jest na prawdę fajna. Podkład jest matowy i długo utrzymuje się na twarzy. Doskonale radzi sobie z maskowaniem wyprysków i tuszowaniem mojej czerwonej twarzy. Na prawdę świetnie kryje! Utrzymuje się na skórze dość długo, przeżył moja mała prywatna sesje na której trochę udało mi się spocic,a on nadal krył. Jestem z niego zadowolona i myślę, że zostane przy nim na dłużej.

Szafirowa

Dzień dobry Clouders! Dziś recenzja podkładu na który skusiłam się po przeczytaniu kilku pozytywnych recenzji, właśnie na Dresscloud. Podkład ma dużo zalet, ale i trochę wad. Zacznijmy od pozytywów. Ma genialne krycie. Jest długotrwały, po całym dniu dalej prezentuje się nienagannie. Nie obciąża skóry, mimo mocnego krycia jest lekki. Szklane opakowanie prezentuje się prosto i elegancko. A teraz trochę o jego minusach. Trzeba uważać, żeby przy nakładaniu na twarz się nie ubrudzić, bo aplikator zdecydowanie to ułatwia. Lekko ciemnieje i odcień 010 nie będzie się nadawał do wszystkich bladziochów, co widać na zdjęciu mojej twarzy, że podkład się odznacza. Na lato jest w sam raz. Jednak z tej sytuacji jest wyjście bo stosunkowo niedawno marka wprowadziła odcień 002. No i jeśli chodzi o moją twarz to, gdy używam go za często zdaża się że lekko mnie zapycha. Mimo tych kilku wad dalej lubię ten podkład i co jakiś czas do niego wracam. Korektor to natomiast mój ulubeiniec. Jest turbo wydajny. Świetnie kryje. Nie przesusza skóry pod oczami. Dla mnie jest to duet idealny na jakieś większe okazje.
Szafirowa

NOOKEJ

Podkład CATRICE.
Próbowałam różnych podkładów, ale ten od niedawna jest moim numerem 1!
Delikatny, trwały.
Cena przystępna.
Dzięki pipetce aplikacja produktu jest bardzo wygodna. Nie ma mowy o zabrudzeniu rzeczy dookoła.
Zapach bliżej nieokreślony przyjemny
Podkład po nałożeniu nie jest lepki. Wręcz przeciwnie. Skóra na twarzy jest po nim gładka i nie klei się. Nie potrzebny jest puder matujący.
Osobiście polecam

marcel066

Podkład z catrice HD Liquid Coverage jest to płynny podkład kryjący i ja mam go w odcieniu 010 Light Beige. Bardzo dobrze kryje niedoskonałości, matuje na długie godziny. Po nałożeniu nie czuję na skórze, że go mam, fajnie wtapia się w skórę. Nie tworzy efektu maski, podkład aplikuje się pipetą dołączoną do buteleczki.

Abisiowa

Dobry wieczór ! 🙂

Catrice, podkład HD Coverage. Aktualnie jest to mój ulubieniec i najczęściej sięgam własnie po niego. Odcień 010 jest idealny i nie odcina mi się kolorem od szyi. Jest trwały, nie waży się, nie ciemnieje zbyt mocno. Posiada pipete dzięki czemu wygodnie się go używa ☺️
Pozdrawiam !

Modnix

Hej! 🌿❤️
Po dłuższej przerwie znowu przychodzę do Was, aby zrecenzować kosmetyk. Tym razem jest to znany i przez wiele osób lubiany podkład z Catrice. Mi jednak nie przypadł do gustu pomimo wielu szans, które mu dałam.
Według mnie największy problem tkwi w efekcie "maski"👹, którą nam stwarza na twarzy. Wygląda okropnie nienaturalnie i sprawia, że makijaż wygląda mniej estetycznej. Dodatkowo lekko ciemnieje, ale myślę, że nie będzie to sprawiało kłopotu, jeżeli dzień wcześniej pójdziemy do drogerii i zrobimy swatche interesujących nasz odcieni, a potem zobaczymy je w świetle dziennym. 🌞
Oczywiście podkład zawiera też i plusy! Dobrze kryje niedoskonałości i wspaniale rozprowadza się po twarzy. Ma bardzo poręczny aplikator w formie pipety - uwielbiam taką formę aplikacji. ❤️
Podsumowując. Jeżeli pilnie potrzebujecie czegoś kryjącego to jak najbardziej polecam, ale jednak radzę sięgnąć po lżejsze podkłady na codzień, ponieważ ten może sprawiać nie raz kłopoty.

Sonrisaa

Podkład Catrice w odcieniu 010, który znalazł się w moim ostatnim swopie. Baaaardzo mnie kusił i to właśnie ze wzgledu na niego licytowałam swopa. Miałam już ten podkład w odcieniu 030 i tamten fajnie się sprawdził, ale w lecie, kiedy byłam bardzo opalona. Ten podkład jest jaśniutki i nadaje się idealnie na zimę i obecną pogodę. Bardzo podoba mi się w nim to, że rozkłada się na twarzy równomiernie, dzięki czemu wygląda na twarzy bardzo naturalnie i nie tworzy takiej maski. Super też, że po nałożeniu jest matowy, bo dzięki temu nie musimy nakładać żadnych pudrów, ani nic takiego. Podkład idealnie wygładza całą cerę, doskonale pokrywa wszystkie niedoskonałości. Mimo tego, że jest bardzo gęsty nie wysusza skóry, co jest dużym plusem. Podoba mi się także jego opakowanie, bo dzięki zakraplaczowi mogę nałożyć jego idealną ilość, nie za mało, nie za dużo. Buteleczka jest szklana i ciężka, więc trzeba uważać, by nie spadła, bo w przeciwnym razie trochę się połamie. Ja jestem z niego mega zadowolona!

Zagmatwana

Zapewne każda z nas ma w swojej kosmetyczce podkłady które używa i są też takie których nie używa lub używa raz na jakiś czas. Moja kosmetyczka w ostatnim czasie zmniejszyła się o 3 podkłady, a w tym roku z braku opalenizny nie muszę kupować ciemniejszych podkładów i mogę używać tych które używam przez cały rok.

1. Lirene, Magic make-up, nawilżający krem, zmieniający się w rozświetlający, numerek 2 - naturalny. Ponieważ mam suchą skórę, wszystkie podkłady podkreślają to. A w tym podkładzie wyglądam świetnie, rozświetla moją twarz, promienieje. (Ostatnio nawet szefowa pytała czego użyłam).
2. Mincer, kojący krem do twarzy CC. Krem ma dobre krycie. Czuję się lekko, nie mam w nim maski na twarzy a moja twarz wygląda na gładką i zdrową.
3. Podkład hean, matte touch. Z tym podkładem mam problem. Czasem wydaje mi się, że jest super i podobam się sobie gdy go nałożę, a czasem uważam, że jest za ciemny i nie nadaje się do niczego.
4. Vianek, Łagodzący krem BB SPF 15. Tutaj też mam problem. Lubię czuć się lekko - szczególnie teraz w wakacje, dlatego też nakładam go do pracy.
5. Płyny podkład HD Liquid Coverage Foundation od Catrice. Dopasowuje się do skóry. Wygląda się w nim bardzo naturalnie. Wytrzymuje na twarzy cały dzień. Po dłuższym używaniu widzę, że niestety widzę, że szyję mam sporo jaśniejszą i dziwnie to wygląda.
6. Podkład max factor facefinity 3w1 . Podkład świetnie dopasowuje się do skóry, ukrywa moje czerwienie się, ale jest strasznie ciężki.
7. Rimmel, Lasting Finish Nude 25HR Foundation o numerku 100. Skóra wygląda na nawilżoną oraz promienną. Niestety podkład nie utrzymuje się na skórze cały dzień.

A Wy znalazłyście odpowiedni podkład dla siebie ? : ) @CichooBadz, @frambuesa, @ksanaru, @dastiina, @kngslk, @paoleandra

Zagmatwana

Płyny podkład HD Liquid Coverage Foundation od Catrice. Używam tego podkładu od 1,5 tygodnia i jestem zachwycaona ! . Na co dzień używałam max factora, ale kosztuje 59 zł więc szukałam tańszego zamiennika. I w hebe poleciła mi Pani właśnie catrice. I powiem szczerze, że jest chyba lepszy niż mój max factor. Przede wszystkim podkład nie schodzi z twarzy gdy dotykam ją rękoma, a dość często dotykam twarzy. Przede wszystkim dopasowuje się do skóry. Wygląda się w nim bardzo naturalnie. Wytrzymuje na twarzy cały dzień a to chyba największy plus !. Po nałożeniu daje efekt idealnej, świeżej, promiennej cery, nie wysusza, a ja akurat skórę mam bardzo suchą. Cena to ok 28 zł w hebe, ale często spotykany po 19 zł w promocji. Polecam !

ps. wiem, że mam źle zrobioną brew ale to był mój drugi raz i chyba nie widziałam się za dobrze w lustrze Bo jedna jest zrobiona dobrze

MmeMadlen

Catrice HD Liquid Coverage Foundation 010 Light Beige. 🤗
Podkład kupiłam ze względu na jego dobre recenzje, chciałam go przetestować.
Pomijając fakt, że podkład jest dla mnie za ciemny to naprawdę dobrze się w nim czułam. Nałożyłam go na siebie zaledwie dwa razy w celach testowych - nie wychodząc na podwórko. 😶
Po nałożeniu czuć jego przyjemny zapach, nakłada się bardzo przyjemnie i szybko (pipetka jest malutka, bardzo wygodna w użytkowaniu). Podkład ma bardzo ciekłą konsystencje przez co trzeba szybko zabierać się za stemplowanie. Po paru minutach cera jest gładka, matowa, przyjemna w dotyku, co do „Second Skin Effect” - podkład zbyt odznaczał się na mojej twarzy ze względu na jego kolor, czułam ze mam go na twarzy. Podkład ma średnie krycie.
Wielkim minusem jest to, że jest dostępny w bardzo ograniczonych odcieniach. Ze smutkiem oddałam go dla teściowej.

natussiax

✨Catrice, HD liquid coverage, podkład do twarzy✨

Teraz przyszedł czas na podkład, który bardzo mi spasował od pierwszego użycia. Jest bardzo płynny, ale i plastyczny. Posiada on pipete, która jest bardzo praktyczna. Efekt po nałożeniu wygląda bardzo ładnie, skóra jest zmatowiona. Podkład zapewnia dobre krycie. Potrafi trzymać się na twarzy cały dzień. Mój odcień to nr 010 light beige i jest idealny, pomimo tego, że jestem strasznym bladziochem.

martulla

Catrice, HD Liquid Coverage foundation
010 Light Beige

To drugi z moich podkładowych kolorków tej linii używany po 020. Jednak ten okazał
Się w porównaniu do tego- wręcz idealny!
Zna go chyba większość z Was. Ja skusiłam się na ich przetestowanie właśnie poprzez oglądanie Waszych chmurek. Inspirujecie mnie, już wspominałam to chyba? ❤️

Podkład jest bardzo rzadki, trzeba uważać, kiedy odkręca się pepitkę by się nie pobrudzić. Wyjęcie kosmetyku ze szklanego, 30 ml opakowania, no no.. trzeba się przyzwyczaić do tego, że trzeba robić to uważnie uprzednio potrząsając. Podkład jest lekki, ja na skórze go nie odczuwam. Nie podkreśla suchych skórek, nie tworzy też brzydkiego efektu maski. U mnie bez pudru utrzymuje się spokojnie kilka godzin, a z nim bym przechulała całą noc! Jak widać, podkład ma piękne krycie. Jego kolor dobrze widać na zdjęciu głównym w tej chmurce. Wtopił się w kolor skóry. Jest bardzo wydajny, jednak już przy końcu bardzo trudno wydobyć resztki z buteleczki. A szkoda, bo denkując go pewnie pozostało go trochę na dnie.
Kupicie go w cenie ok. 25 zł i ja jeszcze sięgnę po niego, bo na mojej skórze wygląda naturalnie, nie ciemnieje i zakrywa niedoskonałości.

martulla

#1 DENKO, kwiecień
A w nim:
*Podkłady od Catrice, HD LIQUID COVERAGE 010 light beige i 020 rose beige - nie bez powodu były tu na DC, swego czasu hitem. Bardzo dobre krycie bez efektu maski. wygodnie się korzysta z pipetki, problem pojawia się tylko przy końcówce produktu, bo najnormalniej w świecie ciężko wydobyć resztki..Do tej pory ich nie pokazywałam w chmurkach, ale nadrobię to. W końcu!
*1% roztwór wodny fioletu gencjanowego- apteczny produkt, który wlany do wanny był zbawieniem podczas ospy, gdy Syn zachorował. Podsuszał ładnie krostki. Później jeszcze przydał się u jego siostrzyczki ciotecznej. A na samym końcu- u mnie, gdy miałam anginę już nawet nie szłam do lekarza tylko od razu smarowałam migdałki, korzystając z nasączonego fioletem, patyczka higienicznego. I wiem, wiele osób twierdzi, że nie, nie wolno tak robić, żeby tego broń Boże nie łykać itp itd... ale u mnie to najlepsze lekarstwo na ropne wybroczyny i szybko z chorobą się pożegnałam.
*Denivit white luminizer- pasta do zębów w poręcznym opakowaniu. Lubię z nich korzystać, bo są tanie (ok. 8 zł ), dobrze czyszczą żeby i są bielsze.
*Miss sporty, fabolous lash curved brush- kupiony na jakiejś promocji, zapoczątkował moje uwielbienie do niego! Zostawił po sobie Długie, rozdzielone i pięknie podkreślone rzęsy. Tak samo jest w przypadku *Oriflame, the one, no compromise lash style mascara- wyrazista czerń, super podkręcenie i w końcu widać moje rzęsy.
Ten pierwszy tusz kupicie za ok. 12 zł, drugi z kolei ja akurat w katalogu trafiłam za 20 zł.
*Soraya, odżywcza Maseczka- wykorzystałam połowę opakowania, co starczyło na dwie aplikacje. Maska ma nawilżać skórę do 24h. U mnie owszem, nawilżyła ją bardzo dobrze, robiłam ją wieczorem, jeszcze rano czułam nawilżenie.
*Ziaja- tonik ogórkowy- już nawet nie wiem, które to opakowanie. Podpasował mi, nie raz już o nim pisałam. Delikatnie pachnie i nie podrażnia mojej skóry. Jednak póki co wstrzymam się z jego kupnem bo teraz mam coś, co nie wiadomo kiedy wykończenia więc bez sensu by ten z Ziaji leżał i czekał.

ankaraax

Podkład z Catrice. Wiele dobrego o nim słyszałam więc postanowiłam w końcu go wypróbować. Podkład jest płynny i nakłada się go za pomocą pipetki. Dobrze się rozprowadza. Ja używam do tego gąbeczki. Najbardziej jestem zadowolona z jego krycia. Buteleczka ma pojemność 30 ml. Podkład wystarcza mi na bardzo długo gdyż rzadko się maluję. Mimo, że jest on jednym z moich ulubionych podkładów to jest jeden minus. Niestety mam cerę mieszaną więc miejscami jest przesuszona. Jeśli wcześniej nie nałożę maseczki lub kremu nawilżającego to podkład podkreśla te miejsca.

bow90

Podkład Catrice HD Liquid Coverage w odcieniu 010 Light Beige. Kupiłam go na promocji w Naturze za jakieś 23 zł w końcu go dorwałam bo zawsze są wykupione. Podkład zamknięty jest w szklanym słoiczku z pipetą, która mi osobiście nie odpowiada.Zdecydowanie wolę podkłady z pompką lub wyciskane z tubki. Pipeta za dużo wylewa podkładu i jest w ogóle dla mnie nie wygodna. Kosmetyk ma bardzo rzadką konsystencję , która mnie wręcz przeraziła.Podkład jest tak wodnisty, że aż się wylewa. Wybrałam odcień najjaśniejszy a w rzeczywistości jest ciemny i dla bladych odpada. Ja muszę go rozjaśniać pudrem bo inaczej odznacza mi się od szyi.Na dodatek bardzo szybko ciemnieje i schnie więc trzeba go nakładać w miarę sprawnie. Jeśli chodzi o krycie jestem zadowolona świetnie ujednolica cerę, nie wchodzi w żadne zmarszczki i nie podkreśla niedoskonałości.Dobrze ukrywa jakieś drobne krostki a nawet moje piegi na nosie. Trzeba go nakładać w małej ilości bo potrafi zrobić maskę na twarzy. Ma dość dobrą trwałość, nie ściera się i nie zostawia plam na skórze.Jak dla mnie podkład ma kilka istotnych wad, które u mnie go dyskwalifikują. Na twarzy wygląda ładnie ale niestety kolor jest pomyłką i ta tragiczna konsystencja. Nie kupię go już ponownie na pewno.