Tak w tamtym roku wyglądała cała armia moich antyperspirantów . Dove, Nivea i Rexona, lubię każdy z nich ale najczęściej kupuję Dove. Dlaczego Dove? , mimo że jest najdroższy to i jest też najlepszy. Bardzo ładnie, długo pachnie, nie brudzi ubrania i nie prószy się. Wiele godzin chroni przed potem i niweluje przykry zapach. Moim nr 2 jest Rexona, działa podobnie jak Dove ale krócej chroni, czuć ją słabiej i również przez krótszy czas. Nivea kupuję kiedy nie ma żadnego od Dove lub Rexona który bym chciała. Nivea lubię za zapach, dostępność i cenę. Niestety bardzo się prószy, robi plamy na ubraniu i na prawdę krótko ją u mnie czuć.
Zobacz post
Mam tu jeszcze coś z lutowego denka . Kilka odświeżaczy, dezodorant i antyperspirant. Jeśli chodzi o odświeżacze to bardzo je lubimy i zużywamy ich sporo. W5 jest z Lidla, pierwszy raz miałam te odświeżacze i są na prawdę fajne. Lawendowy z konwalią pachnie ładnie ale zdecydowanie wolę cytrynę z mandarynką. Jego woń jest o wiele mocniejsza, dłużej ją czuć i szybciej odświeża powietrze. Cytrynowy Air Freshener jest z Kauflandu i jestem nim zachwycona. Jest on najlepszy z całej trójki, mocna, słodka, długo wyczuwalna woń. Każdy z nich kosztował ok 3zł . Rexona bright bouquet to pięknie pachnący antyperspirant. Nie jest moim nr 1 bo wolę Dove ale te różowe antyperspiranty bardzo lubię. Dobrze chroni przed potem, ma śliczny zapach i jest wydajny. Nie brudzi ubrania i się nie osypuje. Antyperspirant w sparyu, Divine Moments od Fa. Jak dla mnie to dezodorant i nadaje się do użytku w dni wolne kiedy jestem w domu. Pachnie obłędnie, słodko i uwodząco ale nie chroni przed potem lecz tylko fajnie odświeża. Mimo to bardzo polubiłam ten kosmetyk . Nie ma tu w tej chmurce produktu, który by mnie zawiódł.
Zobacz post
Kochana @mysia302 nie dawno nominowała mnie do pokazania moich kosmetyków w kategorii " pielęgnacja ciała" .
Mam ich na prawdę sporo i dziś pokazuje tylko te, których używam na obecną chwilę. W chmurce znajdziecie :
Żel pod prysznic Oceania z serii egzotyczne pobudzenie 500ml. Jego regularna cena to 2.99zł, a czasem mozna go dorwać po 1.99zł . Nie jest to jakoś rewelacyjnie wydajny kosmetyk ale obłędnie pachnie. Zapach jest bardzo soczysty a sam żel ma śliczny kolor. Bardzo dobrze oczyszcza ciało i wytwarza bardzo dużo białej piany .
Balsam do ciała Balea Cherry Flower 50ml. Jestem w tym kosmetyku zakochana. Przepięknie pachnie, jego woń bardzo długo czuć na skórze. Mala butelka jest bardzo poręczna i świetnie sie z niej korzysta. Balsam super nawilża skórę, szybko się wchłania i jest wydajny. Gdyby każdy balsam miał taka pojemnośc i butelkę to myślę, że znikał by z Naszych kosmetyczek w szybkim tempie.
Dushka Żel Pod Prysznic Owocowy Koktail 200ml. Żel, który ogromnie oszczędzałam ale po 3 miesiącach chyba jutro już dosięgnie denka . Żel obłędnie pachnie, jest to lekki, słodki i owocowy zapach. Rewelacyjnie i mocno się pieni, super oczyszcza skórę i sprawia że po każdym zastosowaniu skóra jest idealnie gładka. Jego butelka jest łatwa w użyciu a sam żel bardzo wydajny .
Antyperspirant Rexona Birght Bouquet 200ml. Jestem ogromna miłośniczką antyperspirantów od Dove i Rexona i u mnie w 95% tylko takie zajdziecie. Ten kupiłam razem z żelem pod prysznic za ok 13zł w Biedronce. Trzeba przyznać że kosmetyk cudownie pachnie. Dobrze niweluje przykry zapach, nie brudzi ubrania i nie podrażnia. Jego zapach czuć kilka godzin, jest wydajny a opakowanie bardzo poręczne.
Ja tym razem nominuje :
☁️ pielęgnacja twarzy: @Sesil95
☁️ pielęgnacja włosów: @basiek86
☁️ pielęgnacja ciała: @claoos .
Dwa antyperspiranty od Rexona, są z serii sexy bouquet oraz bright bouquet. Przyznam, że wolę bardziej antyperspiranty od Dove ale Rexone uwielbiam za zapach. Te dwa kosmetyki pachną obłędnie, ich zapach jest jak piękne perfumy. Oba zachowują się tak samo jeśli chodzi o ochronę, nie chronią mega dobrze ale dają dobre poczucie świeżości. NIe brudzą ubrania, nie prószą się i nie robią plam. Mają poręczne opakowania, ładną szatę graficzną i są bardzo wydajne . Antyperspirant sexy bouquet dostałam do kochanej @Sesil95 a bright bouquet kupiłam w Biedronce razem z żelem pod prysznic za 12.99zł . Oba te kosmetyki szczerzę mogę Wam polecić .
Zobacz post
Zestaw od Rexona, który bardzo mi się spodobał i z miłą chęcią dokupiłabym jeszcze z jeden lub dwa zestawy .
Antyperspirant z serii bright bouquet 200ml oraz żel pod prysznic orchid fresh 400ml
Zestaw ten kupiłam w Biedronce za rewelacyjną cenę 12.99zł , cena świetna tym bardziej że wiem że np sam antyperspirant kosztuje do 12zł. Antyperspirant to moje drugie opakowanie, rok temu go miałam i od tamtego czasu jakoś ciężko mi było go znaleźć. Kosmetyk ten cudownie pachnie, jest to słodki, w miarę intensywny zapach. Jest to połączenie różnych kwiatów a całość daje przepiękny zapach. Antyperspirant dobrze chroni przed poceniem się, świetnie niweluje przykry zapach. Nie pozostawia tłustych plam na ubraniu i nie osypuje się. Należy również do tych wydajniejszych . Żel to dla mnie totalna nowość, jestem nim zachwycona . Prześlicznie pachnie, ma śliczny kolor i mimo dużej butelki fajnie się z niego korzysta. Żel bardzo mocno się pieni, świetnie oczyszcza skórę i nie wysusza jej. Jest wydajny, jego zapach czuć na skórze jakiś czas po kąpieli. Przyznam, że to mój 2 drugi w życiu żel od tej firmy i teraz żałuję że wcześniej po nie nie sięgałam. Ogólnie cały zestaw ma u mnie 6! .
Polecam serdecznie .
Dwa rewelacyjne zestawy kosmetyków od Rexona, które kupiłam w Biedronce. Cena za zestaw to tylko 12.99zł , więc bardzo się opłacało - tym bardziej że żewle mają pojemność 400ml a antyperspiranty 200 . . Mam tu zestaw Rexona MEN, antyperspirant z serii WILLIAMS RACING wraz z żelem pod prysznic ACTIVE +. Tego zestawu używa mój T , bardzo mu się spodobał, antyperspirant świetnie pachnie i dobrze chroni. Żel bardzo dobrze oczyszcza ciało, jest wydajny i ładnie pachnie. Ja zaś zachwycam się antyperspirantem z serii bright bouquet oraz żelem orchid fresh. Antyperspirant już kiedyś miałam, uwielbiam go bo obłędnie pachnie i kiedy go wącham ogromnie przypomina mi zapach swopów . Kosmetyk ten bardzo dobrze chroni przed potem , rewelacyjnie niweluje przykry zapach i przy dużym wysiłku fizycznym bardzo mocno czuć jego zapach. Żel przepięknie pachnie, ma śliczny ciemno różowy kolor. Bardzo mocno się pieni, cudownie oczyszcza i odświeża ciało. Jest wydajny i pozostawia przez jakiś czas swój zapach na ciele .
Oba zestawy serdecznie Wam polecam .
Moje ostatnie zakupy kosmetyczne, nie ma tego dużo ale są to dla mnie same nowości. Już jestem po ich testach i jestem na prawdę z nich zadowolona. Mam tu antyperspirant od Rexona bright bouquet 200ml, który kupiłam w Biedronce na promocji za ok 8zł. Przyznam, że ten antyperspirant jest na prawdę dobry, świetnie niweluje przykry zapach a w dodatku ślicznie słodko i długo pachnie. Nie brudzi ubrań ani się nie osypuje, na dzień dzisiejszy wiem że sięgnę po kolejne opakowanie. Bebeauty ultra mocny zmywacz lakieru 200ml, kupiłam go w Biedronce za 6.99zł. Słyszałam, że świetnie radzi sobie z ściąganiem lakieru hybrydowego więc go kupiłam. Bardzo się cieszę, że po niego sięgnęłam, faktycznie działa. Po nasączeniu wacika i zawinięciu go w folię, lakier hybrydowy zmiękł w 15 min i bez większego problemu mogłam go zdjąć. Dodatkowo lakier bardzo ładnie pachnie i paznokcie dobrze wyglądają. G-synergie natural beauty peel off black mask głęboko oczyszczająca maska usuwająca zaskórniki - 10ml. Zakochałam się w tej maseczce, jej zadaniem jest walka z trądzikiem oraz oczyszczanie por i na prawdę to wszystko robi. Po jej użyciu moja buzia jest rewelacyjnie wygładzona, jędrna oraz pozbawiona większości nadmiernego sebum. Nie jest droga bo kosztuje ok 3 zł, kupiłam ja w Dino i na pewno jeszcze po nią sięgnę. A na koniec moja nowość z której jestem bardzo zadowolona czyli Lirene mineralny puder brązujący 03 beżowy. Jest po prostu świetny, idealnie matuje, wygładza skórę i sprawia że wygląda na zdrową - szczerze się tego nawet nie spodziewałam. Zapłaciłam za niego ok 19zł i nie żałuję, o każdym z tych kosmetyków napiszę więcej w osobnych chmurkach ale już teraz je polecam .
Zobacz post
Antyperspirant Rexona Birght Bouquet , kupiłam jakiś czas temu na promocji w Biedronce za ok 7zł. Od zawsze uwielbiam Rexone, świetnie niweluje przykry zapach i daje na prawdę długie poczucie świeżości. Zacznę od tego, że kosmetyk cudownie pachnie , zawsze przypomina mi zapach Naszych swopów . Kolejna rzecz na plus to to, że nie pozostawia na ubraniach białych śladów i nie sypie się z pod pachy gdy za blisko go użyjemy. Te wersje antyperspirantów mają fajną szatę graficzną, na prawdę zwracają na siebie uwagę. Mogę go bez żadnych problemów polecić Wam .
Zobacz post
antyperspirant Sure bright bouquet, czyli angielska wersja Rexony Opakowanie to poręczna metalowa buteleczka zawierająca 250ml produktu. Posiada ładną różowo-białą szatę graficzną z motywem kwiatów, dzięki której tak naprawdę skusiłam się na ten produkt. Jest to kosmetyk o zapachu truskawki i moreli, a przynajmniej tak zapewnia producent. Ja jednak nie wyczuwam w nim zapachu owoców. Jest to na pewno słodki zapach, niestety dosyć mocno duszący. Tak jakby zawisł w powietrzu i jego cząsteczki czuje się nawet w buzi.. jest to bardzo niekomfortowe. Na skórze pozostawia subtelną, słodką woń. Użyty w choć trochę większej ilości pozostawia białe plamy pod pachami i mocno się kruszy.. nigdy nie miałam takiego problemu z moimi ulubionymi antyperspirantami Nivea, a psikam się zawsze z takiej samej odległości. Na ubraniach nie zauważyłam po nim śladu, a nosiłam zarówno ciemne jak i jasne bluzeczki. Jego największym plusem jest to, że nie pozostawia uczucia wilgoci pod pachami i od razu można włożyć ubranie bez obaw, że cały dezodorant zostanie nim wytarty. Jeśli chodzi o ochronę przed potem to nie zapewnia jej na 48 godzin tak jak podaje producent, a nawet już po 3 godzinach czuję się jakbym wcale nie użyła żadnego dezodorantu. Zapach też dosyć szybko się ulatnia. Produkt nie wysusza ani nie podrażnia skóry. Kosztował funta.
Zobacz postPodobne produkty
