Joanna

nexttime

Joanna peeling wygładzający o zapachu waniliowym. Dostałam go podczas jeden z wymian kosmetycznych jako dodatek do paczuszki. Produkt ma ładny i słodki zapach. Całkiem dobrze peelinguje skórę, pozostawiając ją miękką w dotyku. Nie ściera on jakoś mocno, ale też nie jest zbyt słaby. Duży plus za apetyczny zapaszek.

sailor

waniliowy peeling wygładzający Joanna od <a href="../profile.php?user=055123" target="_blank">@055123</a> . jest genialny! lepszego peelingu jeszcze chyba nie miałam. zaraz po nałożeniu czuć bardzo mocny, śliczny zapach wanilii, który jest na prawdę intensywny. peeling jest bardzo wydajny, fajnie się pieni i super wygładza. skóra po nim jest niesamowicie gładziutka. także polecam wszystkim, bo pewnie też nie jest drogi

hangled

Waniliowy peeling myjący firmy Joanna. ♥ Jest to małe opakowanie cudownie pachnącego produktu, który również w działaniu nie ma sobie równych. Zapach jest śliczny, słodki i otulający, czyli takie jak najbardziej lubię na zimę. Do tego, utrzymuje się na ciele całkiem długo. Drobinki ma duże, bardzo dobrze zdzierają martwy naskórek ale nie podrażniają skóry. Ciało jest po nim gładkie i miękkie, zupełnie jak nowe. Co chwilę wracam do tych małych produktów, bo sprawdzają się u mnie najlepiej, a do tego każdy jeden cudownie pachnie. ♥

hangled

Dzisiaj mam tak tragicznie bezproduktywny dzień, że nawet zdjęcia mi nie wychodzą. Jutro jedziemy z chłopakiem na urlop, więc zabrałam się za pakowanie. Tutaj mamy zestaw kosmetyków pielęgnacyjnych, które ze sobą zabieram. Uwielbiam miniaturowe produkty na takie wyjazdy, bo nie zabierają dużo miejsca i są poręczne. Oczywiście dobieram do tego jeszcze kilka rzeczy, ale są jeszcze w łazience bądź w formie próbek. Podstawą na takim zimowym wyjeździe w góry jest krem Nivea, który dobrze nas zabezpieczy przed mrozem. Zabieram też waniliowy peeling myjący, który oczarował mnie zapachem i dobrym ścieraniem naskórka a także mleczko do ciała, które wygrałam w swopie. Bardzo szybko się wchłania i wygodnie aplikuje. Do tego płyn micelarny z Tołpy, który radzi sobie świetnie z moim makijażem w podróży, zestaw szampon i odzywka z Alterry które uwielbiam (zastanawiam się czemu tak dawno nie miałam pełnowymiarowego opakowania). Oczywiście nie zabraknie antyperspirantu z Rexony, który ochroni mnie przed brzydkim zapachem, a wspomoże go w tym mgiełka zapachowa z Avonu. Nie jest tego dużo, ale walizkę i tak już mam wypchaną więc nie widzę sensu dokładać kolejnych kosmetyków.

emiEmily

Joanna Naturia, Peeling myjący, Wanilia.
Kosmetyk jest peelingiem wygładzającym, zawiera drobinki, które w delikatny i przyjemny sposób usuwają zanieczyszczenia i martwy naskórek. Nie podrażnia, pozostawia skórę przyjemnie gładką i nawilżoną. Zapach wanilii jest dość mocno zaakcentowany, jednak całkiem przyjemny. Niestety na skórze aromat się nie utrzymuje, więc możemy się nim cieszyć wyłącznie podczas kąpieli. Zużyję i raczej już do niego nie wrócę. 😚

stasiaki29

Peeling myjący z Joanny o zapachu wanilii. Kupił mi go ostatnio narzeczony bo peeling ładnie mu pachniał- lubi wszystko co waniliowe. Jednak ja wyczuwam w nim jakiś inny dziwny zapach. Jest delikatny i niezbyt słodki. Spełnia swoje zadanie, skóra po nim jest czysta, przyjemnie pachnąca i miła w dotyku. Kosztował około 5zł.

hangled

Moje denko z sierpnia. Postanowiłam wrócić do comiesięcznych podsumowań, aby mieć lepszą kontrolę nad moimi zbiorami. Nie poszło mi najgorzej, bo zużyłam kilka pełnowartościowych kosmetyków i sporo próbek. Na zdjęciu brakuje dwóch produktów, ale dołożę je już do wrześniowego denka. Na pierwszym zdjęciu mam dwa bardzo fajne biedronkowe produkty - waciki i nawilżane chusteczki. Kupuję je systematycznie, są niedrogie a w pełni spełniają swoje zadanie. Trafiły mi się też dwa buble - suchy szampon Isana i zmywacz do paznokci Delia. W moim odczuciu były beznadziejne, jakoś je zużyłam ale na pewno więcej do nich nie wrócę. Na drugim zdjęciu też mam kilka fajnych produktów - peeling waniliowy Joanna (świetny zdzierak i piękny zapach) i puder Stay Matte od Rimmel. Z próbek najbardziej zainteresowały mnie te balsamów, z Bielendy i Nivea, i oba bardzo chciałabym kupić w pełnowymiarowym opakowaniu. Reszta produktów jakoś mojego serca nie podbiła, były okej ale znam fajniejsze produkty.

paulaa99

Joanna Naturia peeling myjący. Uwielbiam te peelingi, można kupić je w Rossmannie za niewielką cenę, bo tylko 4,49 zł. A czasami jeszcze taniej gdy są w promocji.
Ten jest o zapachu waniliowym. Przecudnej, słodkiej wanilii, którą aż chce się zjeść. Peeling zawiera drobinki ścierające, które usuwają martwy naskórek i bardzo fajnie wygładzają skórę. Skóra po użyciu jest miękka, miła i oczyszczona, a do tego pięknie pachnie. Peeling ma przezroczyste opakowanie, przez które widać ile jest kosmetyku w środku. Jest w małej (bo tylko 100g.), wygodnej buteleczce, którą z łatwością można zabrać na podróż.
Jestem z tych peelingów bardzo zadowolona i polecam go każdej z Was!