L'Oréal

hooney

L'Oréal volume milion lashes - tusz do rzęs.
Dobrze znana maskara, ilość zużytych opakowań oczywiście nie zliczę. Jeden z najlepszych jakie miałam. Wydłuża rzęsy i dodaję im objętości, fajna szczoteczka choć gdy pierwszy raz ja kiedyś zobaczyłam obawiałam sie że zrobi efekt "pająka" - nic podobnego, nie kruszy się i bardzo fajnie maluje rzęsy.

Marynata

L'oreal tusz do rzęs Volume Milion Lashes.

Ten tusz do rzęs znalazłam w ubiegłorocznym kalendarzu, już nawet nie pamiętam którym.
Nie lubię się z tą firmą dlatego sama bym go nie kupiła, ale muszę przyznać, że z efektów była bardzo, bardzo zadowolona.
Robi coś takiego z zrzęsami, że spojrzenie wygląda zupełnie inaczej. Rzęsy są niesamowicie wydłużone, podkręcone i wygląda to przepięknie. Świetnie je też rozdziela. Tusz nie osypuje się, nie kruszy, wygląda perfekcyjnie przez wiele godzin.
Szczoteczkę ma ogromną jak maczuga trochę byłam pewna że będę umazana wszędzie używając jej, ale można się przyzwyczaić i pomalować rzęsy bez ubrudzenia całej powieki.
Jest świetny, nie wrócę do niego z różnych względów, ale naprawdę robi dobrą robotę.

dominisia

Tusz do rzęs volume million lashes firmy L'Oreal. Jak dla mnie idealnie pogrubia, podkręca ale przede wszystkim wydłuża rzęsy. Osobiście najbardziej lubię wydłużające tusze. Dzięki tej szczoteczce możemy dotrzeć do tych najmniejszych rzęs w kącikach oczu. Tusz nie skleja rzęs, nie osypuje się, nie powoduje grudek i nie rozmazuje się. Jest to tusz bardzo wydajny oraz bardzo trwały, trzyma się na rzęsach dość długo.Według mnie jest super. Cena jest dość wysoka, ale często można kupić tanio w promocji. Otrzymałam go w pudełku Beglossy. 😊

Testerka11

Moja nowe odkrycie tuszu do rzęs. Przeczytałam o nim wiele pozytywnych opinii więc postanowiłam go kupić. Jestem z niego bardzo zadowolona. Samo opakowanie tuszu dla mnie wjat bardzo eleganckie. Szczoteczka pięknie wydłuża rzęsy, pogrubia je. Najważniejsze że tusz nie skleja rzęs. Utrzymuje się cały dzień i nie kruszy się. Tusz ma dosyć intensywny zapach. Jestem z niego bardzo zadowolona.

xewelinaaa

Tusz do rzęs Volume Milion Lashes z firmy Loreal. Jest to jeden z najdroższych tuszów do rzęs jaki kiedykolwiek miałam. Jest to wersja w złotym opakowaniu. Mój jest w kolorze czarnym. Ogólnie bardzo go lubię. Ma świetną silikonową szczoteczkę, która bardzo dobrze rozdziela rzęsy. Nie nabiera się go zbyt dużo na szczoteczkę dzięki czemu nie tworzy grudek. Rzeczywiście jest mocno czarny i jest bardzo trwały. Nie jest sztywny na rzęsach - po pomalowaniu nadal są miękkie. Nie kruszy się, nie osypuje, nie odbija. Maluje nim górne i dolne rzęsy. Jest świetny. I bardzo podoba mi się jego opakowanie. Myślę, że kiedyś do niego na pewno wrócę. Polecam.

Agnieszka94

Dostałam ten tusz od koleżanki jako prezent i jestem nim oczarowana to jest najlepszy tusz pogrubiający do rzęs jaki miałam. Tusz ma fajną szczoteczkę w kształcie przypominając trochę klepsydrę. Szczoteczka jest grubsza po środku i zwęża się na końcach, co bardzo ułatwia aplikację. Rzęsy są naprawdę pogrubione i dodatkowo wydłużone, nie sklejają się między sobą, szczoteczka bardzo dobrze je rozczesuje i nie pozostawia grudek. Kolor to piękna, głęboka, magnetyzująca czerń nadaje spojrzeniu zmysłowości. Doskonale sprawdzi się w makijażu dziennym aby delikatnie zaakcentować oko, jak i przy makijażu imprezowym, wtedy na oczach skupia się cała uwaga ponieważ tusz dodaje im naprawdę dużej objętości. Mascara nie należy do najtańszych, podobne tusze pogrubiające można znaleźć w znacznie niższej cenie, ale gwarantuje, że nie otrzymasz takiego efektu. Ja jestem zachwycona tym produktem.

doolary12

Tusz do rzęs a raczej masakra jaka testuje dzięki wizaż.pl Tusz ma ładny kruczo czarny odcień i taki też pozostaje na rzęsach. Co do szczotki jest duża wolę zdecydowanie mniejsze szczoteczki. Tusz nie osypuje się ani nie podrażnia Oczów.

ruduu

Cześć mojego zamówienia, na którą wydałam najwięcej, czyli kolorówka. Wzięłam sobie kryjący podkład, 2w1 z korektorem od Golden Rose, ponieważ słyszałam o nim dużo dobrego. Jestem ciekawa czy się u mnie sprawdzi i już dzisiaj mam to zamiar zrobić. Awaryjnie wzięłam też Infallible Matte od L'Oreal, ponieważ używam go od dłuższego czasu i jeszcze mnie nie zawiódł. W moim zamówieniu znalazła się też baza pod makijaż wyrównującą koloryt od Makeup Revolution, która super się u mnie sprawdza. Kończy mi się korektor pod oczy, a ponieważ nie było tego którego używałam dotychczas, zdecydowałam się na ten od Catrice. Jako gratis do zamówienia wybrałam sobie puder transparentny od firmy Rimmel i to kolejny kosmetyk, którego jeszcze nie używałam.
Reszta rzeczy jest dla moich koleżanek. Jak zwykle są tu podkłady od firmy Revlon oraz ten od L'Oreal. Ppnadto dwa tusze do rzęs od firmy L'Oreal, eyeliner od Eveline oraz prasowany puder bambusowy od firmy ecocera.
Kolorówka na tej stronce zdecydowanie opłaca się najbardziej.

ankaraax

Tusz do rzęs VOLUME MILLION LASHES - extra black z Loreal. Ten tusz dostałam w paczce od ezebra. Wybrałam go ponieważ miał dać efekt ekstremalnej objętości i długości. Oczywiście liczyłam się z tym, że na pewno tak nie będzie ale liczyłam na lepszy efekt. Nie jest to tusz, który mnie zachwycił. Fajnie wydłuża rzęsy ale wielkiej objętości im nie nadaje. Silikonową szczoteczką bardzo dobrze się rozprowadza produkt.