11 na 11 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Owocowy słodki zapach jagód sprawi, że z niecierpliwością będziesz czekać na kolejną kąpiel. Odpowiednio dobrane składniki pielęgnacyjne: olejek migdałowy, miód i panthenol zapewnią Twojej skórze intensywne nawilżenie, chroniąc ją przed przesuszeniem. Poczuj, jak Twoja skóra po kąpieli staje się miękka i jedwabiście gładka, ciało odpręża się, a emocje ulegają wyciszeniu.
Ujędrnia skórę i opó ...

Owocowy słodki zapach jagód sprawi, że z niecierpliwością będziesz czekać na kolejną kąpiel. Odpowiednio dobrane składniki pielęgnacyjne: olejek migdałowy, miód i panthenol zapewnią Twojej skórze inte ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 02.11.2018 przez ania173

Dresdner Essenz Sól do kąpieli, Winterbeeren-Bad

Sól do kąpieli Winter Berries od Dressdner Essenz. Opakowanie jest piękne, klimatyczne, zimowo- świąteczne. Sól zaskoczyła mnie swoim kolorem, bo nie spodziewałam się fioletowych kryształków. Zabarwiła wodę na mocno fioletowy kolor i t było mega fajne uczucie. Ta 60 gramowa sól do kąpieli ma piękny zapach jagód. W składzie znajdziemy tam olejek migdałowy, miód i panthenol. Po kąpieli moja skóra była miękka, zadbana i przyjemnie pachnąca. Sól nie wysusza skóry, a piękny zapach pozwala się wyciszyć i odprężyć.

Zobacz post

Dresdner Essenz Sól do kąpieli, Winterbeeren-Bad

Podczas kwarantanny mam dużo czasu na branie sobie długich kąpieli, a że jeszcze miałam zapasy zimowych zapachów to je skończyłam. Tutaj sól z Dresdner Essenz o wspaniałym zapachu mrożonych leśnych owoców. Sól wytwarzała też pianę i farbowała wodę na różowo. Przyjemnie było się w niej relaksować i leżeć w wannie. Obecnie nie posiadam żadnych soli zapachowych do kąpieli tylko takie naturalne z Morza Martwego. Znacie ten produkt?

Zobacz post

Denko kosmetyczne grudzień

Mamy 15 grudnia czyli połowa miesiąca a u mnie już denko. Pudełko na puste opakowania już zapełnione, a nie chciałam żeby przez święta leżało takie zapełnione wiec postanowiłam zrobić podsumowanie dwutygodniowe.
Udało mi się zdenkować:
-żel pod prysznic Isana Frangipani był całkiem Ok.
-żel pod prysznic Alterra zimowe owoce był całkiem Ok, ale słabo się pienił przez co był niewydajny.
-żel aloesowy holika holika mój kosmetyk do wszystkiego, uwielbiam go.
-maska do włosów farbowanych Puring, którą poleciła mi moja fryzjerka mimo że nie farbuję włosów. Była w porządku, opakowanie litrowe przez co po tak długim czasie znudził mi się jej ciasteczkowy zapach i dostępność też średnia więc raczej już jej nie kupię.
-peeling cukrowy od Perfecty o zapachu gruszki i żurawiny. Bardzo go lubię, świetny zdzierak o cudownym zapachu.
-żel micelarny od Garniera do cery wrażliwej, używam tej wersji bo u siebie w Holandii nie mogę dostać tej wersji zielonej do cery mieszanej. Dobrze zmywa makijaż i nie szczypie w oczy.
-płyn do płukania jamy ustnej Listerine zielona herbata lubię te płyny i gdy potrzebuję mocniejszego odświeżenia lubię po niego sięgnąć.
- płyn do płukania jamy ustnej Vitis o smaku jabłka, jest to wersja ortodontyczna, a z racji tego że noszę aparat jest moim stałym bywalcem. Lubię go.
-peeling do dłoni z uroczym liskiem, który był w zestawie z kremem i pilniczkiem. O ile on był fajny to niestety reszta z zestawu była fatalna.
-kryształki do kąpieli Kneipp, ja lubię te sole i z każdej z nich byłam zadowolona.
-sole do kąpieli Dresdner Essenz, wersja z zimowymi owocami bardzo mi się podobała i chętnie kupiłabym ją ponownie natomiast wersja z balkonikami była słaba.
-maseczki do twarzy w płachcie, po wersję z arbuzem i babeczkę truskawkową dr. Mola chętnie jeszcze sięgnę bo działanie było całkiem przyzwoite natomiast wersja rozświetlająca firmy Ps... i druga wersja truskawkowa były takie sobie i nie zrobiły szału na mnie więc więcej ich nie kupię.
-maseczka aloesowa do włosów- całkiem fajna maseczka, delikatnie wygładziła i nawilżyła moje włosy więcej na jej temat pojawi się w chmurce.
-mikrozłuszczający żel z Tołpy niestety ale był to kiepski kosmetyk, słabo oczyszczał i nie zauważyłam jakiś super efektów po jego użyciu a do tego ma bardzo krótki termin po otwarciu bo zaledwie 3 miesiące.

Większość tych kosmetyków opisywałam już w chmurkach.

Jestem bardzo zadowolona z takiego sporego zużycia w tak krótkim czasie.

Zobacz post

Sole do kąpieli

Sól do kąpieli marki Treaclemoon o zapachu zimowych owoców bo o niej będzie mowa w tej chmurce kupiłam w niemieckim DM.
Produkt znajduję się w pięknej saszetce typowej dla soli tej firmy z ślicznym, zimowym nadrukiem. Sól ma 80g więc idealnie na jedną kąpiel. Niestety sól ma kolor biały więc jedynie mętni wodę, a ja jednak lubię gdy taki produkt daje kolor. Zapach po otwarciu opakowania jest cudownie owocowy, ale po kontakcie z wodą już jest dużo słabszy. Skóra po jej użyciu nie była nawilżona, ale rownież nie była przesuszona. Jak lubię solę tej marki ta niestety nie była dobrej jakości a szkoda.
Sól marki Dresdner Essenz opisywałam już w innej chmurce, a sól tetesept czeka jeszcze na swoją kolej.

Zobacz post

Dresdner Essenz Sól do kąpieli, Winterbeeren-Bad

Sól do kąpieli o zapachu zimowych jagód firmy Dresdner Essenz.

Sól kupiłam rok temu, ale dopiero teraz ją zużyła i muszę przyznać że była świetna. Opakowanie zawiera 60g produktu więc wystarczająca ilość na jedną kąpiel. Kryształki są koloru fioletowego ale barwią wodę na ciemno-różowo tworząc przy tym delikatną piankę. Po otwarciu saszetki czuć intensywny zapach jagód, który po kontakcie z wodą trochę słabnie, ale nadal jest wyczuwalny. Moja skóra była przyjemnie miękka i delikatnie nawilżona po kąpieli. Opakowanie ma piękną szatę graficzną, a sama sól jest z edycji zimowej limitowanej więc nie wiem czy w tym roku również była dostępna.

Zobacz post


Dresdner Essenz Sól do kąpieli, Winterbeeren-Bad

Dresdner Essenz, sól do kąpieli Winterbeeren-Bad

Kolejna perełka kosmetyczna w mojej kąpieli przywędrowała do mnie od Kochanej @nostami Sól do kąpieli o zapachu zimowych jagód w pięknym opakowaniu, kojarzącym się z zimą i świętami Po otwarciu opakowania od razu poczułam bardzo intensywny zapach owocków, jakoś tak od razu kojarzący się z okresem zimowym. Sól była dosyć miałka i szybciutko rozpuściła się w wannie, zapach unosił się przez całą kąpiel, był niezwykle relaksujący. Sól zmieniła kolor wody na liliowy/fioletowy i utworzyła lekką piankę . Po kąpieli moja skóra była miękka, sól zawiera w składzie olej ze słodkich migdałów Zużyłam ją na 2 razy, bo szkoda było mi wsypywać wszystko na raz , była naprawdę cudowna

Zobacz post

Dresdner Essenz Sól do kąpieli, Winterbeeren-Bad

Przedstawiam wam cudowny produkt! Sól do kąpieli w której się zakochałam. Nie tylko ja bo nawet mój mąż Pawel powiedział, że fantastycznie pachnie. Kojarzy mi się z zimą, świętami i śniegiem. Aromat roznosi się wręcz po łazience. Ma cudowny różowy kolor, idealny odcień według mnie. Bardzo uprzyjemnia kąpiel, tworzy wręcz domowe spa. Jest na prawdę cudowna i godna wypróbowania. Dostałam ją od naszej kochanej @Zagmatwana . Agatka doskonale z nią trafiła akurat gdy skończył mi się remont wyczekiwanej łazienki. Bardzo dziękuję i polecam z całego serca.

Zobacz post

denko

Denko z kilku miesięcy, ponieważ zapominałam robić co miesiąc zdjęć.
-C-THRU - Woda toaletowa, Black Beauty EDT - Perfumy te kiedyś używałam, jednak bardziej zapach spodobał się mojej mamie i od tamtego czasu ciągle je kupuje, to już jej kolejne opakowanie. Z racji tego że kiedyś to mama podbierała je mi, teraz ja czasem podbieram jej. Zapach jest dosyć mocny, jak dla mnie nadaje się na wieczór.
-Schwarzkopf - Gliss Kur, Supreme Length, Odżywka do włosów, Rozdwojone końcówki - Dzięki niej moje włosy były mięciutkie i gładkie.
-Balea - Żel do mycia twarzy, Oczyszczający, Aktywny Węgiel, Skóra normalna i mieszana - Żel w kolorku czarnym, który oczyszczał moją skórę, jednak nie skuszę się na ponowne opakowanie ponieważ znam lepsze produkty.
- Emulsja do kąpieli o zapachu waty cukrowej - produkt, który miał umilać kąpiel, jednak jak dla mnie zapach był zbyt mocny i zbyt słodki.
- Ziaja -Krem do twarzy, Bio aloes, Cera normalna i sucha - Tani, łatwo dostępny, nie uczula, nawilża więc duży plus, myślę że jeszcze kiedyś się na niego skuszę.
-Organic Shop -Scrub do ciała, Mango i cukier - Bardzo polubiłam ten produkt ze względu na zapach.
-Purederm - Maska do twarzy w płacie, Kolagenowa, Malina - Bardzo ładnie pachnąca maseczka w płachcie, która odrobinkę nawilżyła moją skórę na twarzy.
- Dresdner Essenz- Sól do kąpieli, Winterbeeren-Bad- chyba mój ulubieniec tego denka - opakowanie leżało kilka miesięcy w kartonie do którego wrzucam denko i nadal przepięknie pachnie. Kąpiel z tą solą była przyjemnością.
-Timotei - Szampon do włosów, Drogocenne olejki - do tego szamponu już raczej nie wrócę, jednak do innych wersji z tej firmy na pewno.
- Miya Cosmetic-myWONDERbalm, Hello Yellow nawilżająco-odżywczy krem z masłem mango - Jeden z moich ulubionych kremów do twarzy, idealnie sprawdzał się pod makijaż a na dodatek pięknie pachnie.
-Balea - Żel pod prysznic, Pink Jelly Bomb - piękny zapach, galaretkowata konsystencja, dobrze oczyszczał skórę.
-Golden Rose -Long Wear Finishing Powder, Matujący puder transparentny - Puder, do którego testowania nie mogłam się długo zebrać, na początku z pudrem się nie polubiłam, jednak po czasie stał się moim ulubieńcem, jednak niestety jest mało wydajny i szybko zobaczyłam denko.
-Bourjois - Healthy Mix, Podkład do twarzy, 50 Rose Ivory, mój faworyt wśród podkładów, ładny zapach, w miarę jasny kolor, już mam kupione następne opakowanie więc jest to na prawdę hitowy produkt w mojej kosmetyczce.
- waciki z biedronki chyba każdemu znane.

Zobacz post

Dresdner Essenz Sól do kąpieli, Winterbeeren-Bad

Dresdner Essenz - Sól do kąpieli, Winterbeeren-Bad, którą kupiłam w dm'ie za 0,95 euro. W saszetce znajduję się 60 g malutkich kuleczek w kolorze fioletowym. Zapach soli jest przepiękny, słodkawy, jakby jakieś leśne owoce, jednak ma w sobie taką nutę kojarzącą mi się z zimą, chociaż może to przez szatę graficzną opakowania. Sól dosyć szybko rozpuszcza się w wodzie, nadaje jej delikatny kolorek oraz delikatne piany. Podczas kąpieli z takim pięknym zapachem można się na prawdę zrelaksować. Sole tej marki nie są testowane na zwierzętach oraz są to produkty naturalne więc duży plus tutaj.

Zobacz post

kosmetyki do wanny dresdner essenz

Jakiś czas temu robiłam zdjęcie swoich zapasów do kąpieli, teraz trochę się zmieniły, bo część z nich zużyłam, a kilka dokupiłam.
Najbardziej lubię sole do kąpieli Dresdner Essenz, choć są dość drogie uważam, że jak najbardziej warte swojej ceny. Są to produkty naturalne, nie testowane na zwierzętach i oprócz tego, że pięknie pachną, bardzo naturalnie to dodatkowo mają właściwości pielęgnujące skórę. Po takiej kąpieli skóra na pewno nie będzie przesuszona. Póki co zużyłam sól o zapachu kwiatowym i pachniała naprawdę bardzo intensywnie, ale nie dusząco. Dodatkowo barwiła wodę na różowy kolor i tworzyła delikatną piankę, oprócz tego zmiękczała wodę. Z tej marki kupiłam sporo soli do kąpieli, pierwszą z pierniczkiem zamierzam zużyć w Mikołajki. Pozostałe dwie przeznaczyłam na prezenty, jeden dla Clouders, która nigdy wcześniej nie miała okazji wypróbować nic z tej marki, a drugi dla mojej Kochanej Mamusi . Dla mnie na późniejszy świąteczny czas zostaną jeszcze dwie sole z serii świątecznej.
Wypróbowałam już także kulę do kąpieli, która pachniała ślicznie, barwiła wodę na zielony kolor, fajnie musowała podczas rozpuszczania oraz skóra po kąpieli z nią nie była przesuszona. Bardzo zadowolona jestem też z mini olejków do kąpieli, które pachną bardzo intensywnie i mają sporo olejku w środku. Póki co wykorzystałam jedną, ale dzisiaj mam ochotę wykorzystać jabłuszko .
Produkt, który bardzo mnie zaskoczył to sól do kąpieli Bebeauty, jakoś zawsze obojętnie przechodziłam obok tych soli. Dość wolno rozpuszcza się w wodzie, ale cudownie pachnie, wyczuwam tam też różę, barwi wodę na różowy kolor i uwielbiam stosować ją bardzo często do moczenia zmęczonych stóp. Produkt ten jest niezwykle wydajny.

Zobacz post


kosmetyki do wanny

Kolejna przetestowana przeze mnie sól do kąpieli marki Dressdner Essenz, którą ciągle się zachwycam . Produkty do kąpieli tej marki są mistrzowskie i nie znalazłam lepszych jak do tej pory. Sól ma pojemność 60 ml i spokojnie starczy na kąpiel z dużą ilością wody. Po otwarciu z opakowania wydobywa się cuudowny, intensywny zapach jagód. Sól ma fioletowy kolor i jest średniej grubości. Po wsypaniu zawartości saszetki dość szybko się rozpuszcza barwiąc wodę na intensywny fioletowy kolor, zmiękczając ją oraz tworząc piankę. Działa bardzo relaksująco, pielęgnuje ciało oraz pozostawia przyjemny zapach. Co prawda jej cena nie jest zbyt zachęcająca, jak na produkt na jedną kąpiel, ale jest to produkt naturalny, nie testowany na zwierzętach i naprawdę wart swojej ceny.

Zobacz post

kosmetyki do wanny dresdner essenz

Dwie sole do kąpieli z zimowej serii Dresdner Essenz. To zdecydowanie dwie moje ulubione sole w wersji zimowej tej marki . Pierwsza pachnie cudownie słodziutko karmelem i jabłuszkiem, a druga jagodami. Barwią wodę na intensywne kolory-brązowy i fioletowy. Jedna saszetka może starczyć nawet na 2 kąpiele. Dodatkowo sole te też tworzą delikatną piankę, zmiękczają wodę i nadają cudowny zapach w całej łazience, a później na ciele. Ciało po takiej kąpieli jest zrelaksowane i nawilżone oraz długo pięknie pachnie. Są to produkty naturalne i nie testowane na zwierzętach.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem