11 na 12 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Wrażliwa skóra wokół oczu potrzebuje specjalnego traktowania: łagodności, ale też skuteczności. Obie te cechy połączyliśmy w Delikatnym płynie do demakijażu oczu z bławatkiem bio 100 ml. Dzięki niemu nie tylko zmyjesz makijaż, ale też dokładnie oczyścisz skórę po całym dniu lub nocy oraz delikatnie ją nawilżysz i wzmocnisz! Zobacz, w czym tkwi sekret Delikatnego płynu do demakijażu oczu z bławatki ...

Wrażliwa skóra wokół oczu potrzebuje specjalnego traktowania: łagodności, ale też skuteczności. Obie te cechy połączyliśmy w Delikatnym płynie do demakijażu oczu z bławatkiem bio 100 ml. Dzięki niemu ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 30.04.2018 przez madziek1

Yves Rocher Pur Bleuet, Płyn do demakijażu oczu
CichooBadz
CichooBadz

Zacznijmy od tego, że jest on w bardzo ładnej małej buteleczce. Mam wrażenie, że nie ma jakiegoś charakterystycznego zapachu. Bardzo dobrze usuwa makijaż i nie szczypia mnie po nim oczy dla mnie jest to ogromny plus. Wystarcza na dość długo, jest wydajny. Czytałam różne opinie na jego temat i była mowa że jest tlusty. Ja tego nie zauważyłam. Doskonale nawilża ale nie przetluszcza skóry. Jestem z niego zadowolona i polecam z całego serca.


Yves Rocher Pur Bleuet, Płyn do demakijażu oczu

Jeśli stosujesz mocny makijaż i ciężko go zmyć to zdecydowanie warto sięgnąć po dwufazowy płyn micelarny do makijażu oczu marki Yesrocher.
💧Produkt znajduje się w buteleczce o pojemności 200 ml i na prawdę starczy na długi czas nawet przy codziennym użytku. Ponieważ wystarczy niewielka ilość, a cały makijaż znika. Wiem, że brzmi to jak chwyt marketingowy, ale tak właśnie się dzieje. Ostatnio robiłam dość mocny makijaż przebierając się za świątecznego renifera i płyn ten idealnie poradzil sobie z dokładnym zmyciem całego makijażu, nawet wodoodpornego tuszu. Ma on delikatny zapach i dość tłustą konsystencję, dlatego nie nadaje się do odświeżenia twarzy przed nałożeniem makijażu, bo skóra robi się zbyt tłusta. Nie podrażnia, nie wysusza, wręcz przeciwnie nawilża i natłuszcza skórę. Dla mnie najlepszy do tej pory jeśli chodzi o demakijaż, dlatego myślę że warto go wypróbować.

Zobacz post

Denko listopad 2021

Denko z listopada 2021.

W tym miesiącu zużyłam aż 31 produktów. W tym miesiącu postawiłam na kosmetyki z kalendarzy 2020 oraz produkty , które były długi otwarte. Największym zaskoczeniem był dla mnie żel pod prysznic Faberilc. Nie mogłabym też nie wspomnieć o świetnym kremie Cosrx, którego używałam na noc. Znalazł się również mój ulubieniec, dwufazowy olejek z Yves Rocher. Kosmetyk do którego chętnie wrócę , są to perfumy Avon Summer White Rio. Totalnym bublem była dla mnie maseczka peel off Marion. Wyrzucam niestety już przeterminowany peeling kawowy do ciała.

CIAŁO:
🔹Balsam do higieny intymnej (Blue Nature)
🔹 Żel pod prysznic Bon Journey Bali (Faberilc)
🔹 Woda toaletowa Summer White Rio (Avon)
🔹Próbka peelingu do ciała (Yves Rocher)
🔹Próbka kremowego żelu pod prysznic (Yves Rocher)
🔹 Próbka mleczka aloesowego do ciała (Yves Rocher)
🔹Mydło z miętą i maliną (Oriflame)
🔹 Żel aloesowy (Skin79)
🔹Mini żel pod prysznic magnolia i biała herbata (Yves Rocher)
🔹 Krem do rąk olej arganowy i róża (Yves Rocher)
🔹 Peeling kawowy mięta (Body Boom)

WŁOSY:
🔹 Suchy szampon do włosów Batiste Blush (Batiste)
🔹 Maska do włosów rewitalizująca Mango (Oriflame)
🔹 Próbka szamponu z olejkiem jojoba (Yves Rocher)
🔹Próbka maski 2w1 z olejkiem jojoba (Yves Rocher)

TWARZ:
🔹Detoksujacy żel micelarny (Yves Rocher)
🔹 Dwufazowy płyn do demakijażu oczu z bławatkiem (Yves Rocher)
🔹 Maseczka w płacie Seoul Girl's (Skin79)
🔹 Krem do twarzy z ceramidami (Cosrx)
🔹 Maseczka peel- off Glow Girl (Marion)
🔹 Maseczka peel- off z węglem aktywnym (Oriflame)
🔹 Maseczka Gommage Granitę Eclat (Yves Rocher)
🔹 Maseczka Masque Gelee Purifiant (Yves Rocher)
🔹 Próbka kremu Lifting Vegetal (Yves Rocher)
🔹Próbka kremu Sensitive Vegetal (Yves Rocher)
🔹 Próbka kremu Elixir Jeunesse (Yves Rocher)
🔹 Próbka kremu Sensitive Camomille (Yves Rocher)
🔹 Próbka kremu rozświetlającego na dzień (Rosadia)
🔹 Próbka esencji Nordic-c Glow Boost (Lumene)

KOLORÓWKA:
🔹Maskara do brwi 01 (Yves Rocher)
🔹Kremowa kredka beżowa do oczu (Miyo)

Zobacz post

Denko sierpień 2021

Denko z sierpnia 2021.

Udało mi się zdenkować 19 produktów. W tym dwa kosmetyki przeterminowane oraz 3 próbki. Dużym zaskoczeniem był dla mnie krem z BIELENDA PROFESIONAL, do którego na pewno kiedyś wrócę. Kolejną nowością dla mnie w sierpniu był tonik od RESIBO, który również bardzo dobrze mi się sprawdził. Niestety dużym bublem miesiąca był peeling do ciała od I LOVE. Peeling ma bardzo mało drobinek peelingujących oraz nie pozostawia nawilżonej skóry. Średnio sprawdziła się również galaretka do demakijażu od YVES ROCHER. Pozostałe produkty były w porządku.

TWARZ:
- Głęboko oczyszczająca maseczka z aktywnym węglem (Yves Rocher)
- Antyoksydacyjny krem/żel matujący (Biotaniqe)
- Ampułki do twarzy i ciała z witaminą E (Piaoxiu)
- Regulujący tonik mgiełka (Resibo)
- Galaretka morska do demakijażu 3w1 (Yves Rocher)
- Próbka kremu do twarzy Hydra Vegetal (Yves Rocher)
- Dwufazowy płyn do demakijażu oczu (Yves Rocher)
- Nawilżająca/kojąca maska do twarzy w płacie (Skin79)
- Ultranawilżający krem na bazie ciekłokrystalicznej (Bielena Profesional)
- Próbka nawilżającego kremu aktywującego witaminę D (Avon)

KOLORÓWKA:
- Maskara do rzęs Intense Metamorphose (Yves Rocher)
- Balsam do ust Soft Peach (Oriflame)

CIAŁO:
- Woda perfumowana Artistique Magnolia en Fleurs (Avon)
- Mini żel pod prysznic malina z miętą (Yves Rocher)
- Peeling do ciała Whipped Sugar Scrub Lemon Sorbet ( I Love...)
- Antyperspirant w areozolu Aloe Vera 48H (Rexona)

WŁOSY:
- Neutralizujący szampon dla chłodnych odcieni blond (Loreal)
- Mini szampon do włosów z awokado (Yves Rocher)
- Maska do włosów bananowa Love Nature (Oriflame)

Zobacz post

Denko maj 2021

Denko z maja 2021r.

Dodaje dość mocno spóźnione denko z maja. W maju udało mi się zużyć aż 22 produkty. Jest to dość udany miesiąc, ponieważ znalazłam tylko jednego bubla Płyn micelarny Fancy Handy . W denku znajdują się moje ulubione antyperspiranty Rexona. Oczywiście kolejne produkty, które uwielbiam i zawsze do nich wracam to krem BB Skin79 oraz dwufazowy płyn do demakijażu oczu Yves Rocher. Na pewno zamówię ponownie tonik do twarzy z Sensum Mare.

CIAŁO:
- Płyn do kąpieli Peach Velvet (Avon)
-Antyperspirant w sprayu Active protection+ invisble (Rexona)
- Antyperspirant w aerozolu invisible on black+white clothes (Rexona)
- Sól do kąpieli Mood Soaks with Himalayan salts and avocado (Avon)
- Żel pod prysznic Sunkissed moments (Avon)
- Próbka Moisturising Lotion (Cetaphil)
- Mgiełka do ciała Hula Hula Hibiscus (Avon)
- Woda toaletowa Scent Mix vibrant fruity (Avon)
- Woda perfumowana Encanto Irresistible (Avon)

TWARZ:
- Płyn micelarny do skóry wrażliwej (Fancy Handy)
- Centella Green Level Unscented Sun SPF50+PA++++ (Purito)
- Balsam tlenowy (Faberlic)
- Żel do mycia twarzy Hydra Vegetal (Yves Rocher)
- Bogaty tonik o działaniu odżywczym i nawilżającym Algotonic (Sensum Mare)
- Dwufazowy płyn do demakijażu oczu z bławatkiem (Yves Rocher)

WŁOSY:
- Detoksykujący szampon micelarny z wyciągiem z moringi 50 ml (Yves Rocher)
- Malinowa płukanka octowa do włosów 50 ml (Yves Rocher)
- Odżywiająca i rozświetlająca maska do włosów blond ( Loreal Professionnel)

KOLORÓWKA:
- Puder zero niedoskonałości Beż Jasny (Yves Rocher)
- Podkład Always Fabulous Light Vanilla ( Bourjois Paris)
- Skoncentrowane serum do rzęs 8w1 (Eveline)
- Krem BB pomarańczowy SPF50+PA+++ (Skin79)

Zobacz post

Yves Rocher płyn dwufazowy, żel pod prysznic

Zestaw kosmetyków z Yves Rocher.
Comiesięczna wizyta z ulotką zaowocowała kupnem płynu dwufazowego do demakijażu oczu z wyciągiem z bławatka Pur Bleuet i żelu pod prysznic At The Heart Of Pine Trees Pomarańcza i Cedr (pomarańczy nie czuć, cedr owszem). Ogólnie nudny zapachowo. Tym razem w prezencie do zakupu była pluszowa rękawica do demakijażu twarzy. To podobne rozwiązanie do Glov, gdzie zmywa się makijaż rękawicą tylko za pomocą wody. Drugim prezentem był prezent niespodzianka. Przy zakupach okazało się, że to lusterko. Wrr, jak ja nie cierpię takich pseudo prezentów zapychaczy. A zakupiłam dla siebie jeszcze gąbkę konjac do mycia twarzy. Uwielbiam tę gąbeczkę, która świetnie oczyszcza cerę.

Zobacz post

Kosmetyki Yves Rocher

Zestaw kosmetyków YR. Jest tu mój ulubiony płyn dwufazowy do demakijażu oczu Pur Bleuet z wyciągiem z bławatka. Płyn ten uważam za najlepszy z płynów do demakijażu oczu, bo jest skuteczny, nie trzeba trzeć wiele razy, nie szczypie i jest przy tym delikatny. W prezencie do zakupu dostałam mleczko do ciała z linii zapachowej Comme Une Evidence. Pachnie cytrusami, białymi kwiatami. To taki świeży zapach, ale powiem szczerze, mnie nie przypadł do gustu.

Zobacz post

Podsumowanie zapasów

Dziś mam nockę w pracy, wiec postanowiłam ogarnąć mieszkanie. Takim oto sposobem wzięłam się za segregowanie kosmetyków, które były praktycznie wszędzie 😂 narzucam sobie zakaz kupowania czegokolwiek do odwołania jak zużyje poszczególne produkty. Najbardziej przestraszyły mnie moje zapasy mydełek do rak i produktów do kąpieli, ale to w innej chmurce. Zacznę od produktów do twarzy, czyli żele i pianki do mycia
Trafiłam już na jedna pianke, w której się zakochałam, ale postanowiłam zużyć moje zapasy i dopiero wtedy przejść do świadomej pielęgnacji i kupowania ulubionych produktów.
W skład moich „nie ulubiencow do twarzy” wchodzą:
*plyn micelarny do twarzy garnier, całkiem niezłe się sprawdza, przelewam go do mniejszej buteleczki i zawsze biorę na wyjazdy. Jednak jest to produkt, który zawsze zmywam później zelem lub pianka. Także w dni bezmakijazowe staram się zmniejszyć ilość nakładanych produktów do twarzy i używam tylko pianki.
*plyn micelarny zielona herbata marki bielenda, nie wiem jak to się stało, ze znalazł się u mnie. Ale staram się zużyć to wielkie opakowanie i nie planuje powrotu do niego.
*oczyszczajaca pianka z ritualsa, jak na pianke to bardzo silny produkt, który niestety wysusza dodatkowo twarz, wiec staram sie jej nie nadużywać.
*oskia, zel do twarzy z kalendarza lookfantastic. Nie zaczęłam go jeszcze, ale jak tylko wyczerpie moje zapasy to na pewno wypróbuje i dam wam znać.
*glamglow, kolejny zel, który jest chyba zbyt mocno oczyszczający do mojej twarzy, ale raz na jakiś czas przy mocniejszym makijażu staram się go używać.
*balanceme, zel który jeszcze czeka na przetestowanie.
*pianka nivea, jak widać już praktycznie na wykończeniu i nie planuje do niej wracać, ściąga skore, wysusza i zdecydowanie jestem na nie. A uwielbiam pianki do mycia buzki.
*zel La roche posay, kupiłam go w zestawie z tonikiem i miałam nadzieje, ze zwalczy moje wagry, ale niestety jedyne co zrobił to wysuszył twarz mimo nakładania nawilżających kremów.
*klasyk z yves rocher, czyli dwufazowy płyn do demakijażu oczu. Nie znalazłam nic lepszego, także kupuje regularnie ten sam od bardzo dawna, nie podrażnia, szybciutko zmywa, większych wymagań nie mam.
*padsy do twarzy, które znalazłam w kalendarzu adwentowym.

Zobacz post

kosmetyki denko avon

Denko z marca jestem w sumie zadowolona z ilości zużytych produktów, ale większość rzeczy mi się kończy wiec kwietniowe czuje, ze będzie dwa razy większe 😹 to dzięki wam zaczęłam zwracać uwagę na produkty, które zaczynam i odkładam na później. W tym miesiącu zuzylam:
*moj ulubiony płyn do kąpieli Yves rocher z mango. Bardzo fajnie się pienił, i pachniał rewelacyjnie.
*mus do ciała organic shop o zapachu truskawki i mleka. Bardziej nazwałabym to kremem niż musem, miał dość rzadka konsystencje. Nie trafia do ulubiencow, nawilżał tylko na chwilkę, ale pachniał oczywiscie pięknie.
*maska do włosów organic shop z wymianki na dc. Kocham cię wymieniać, ponieważ zawsze trafiam na cudeńka, których w częściej nie miałam okazji wstawać. Maska rewelacyjnie wpływała na moje włosy, fajnie się sprawdzała jako podkład pod olej.
*zel pod prysznic Avon, w uroczej buteleczce z pingwinem. Zapach rewelacyjnie, jakblko z cynamonem zdecydowanie trafia do ulubiencow ❤️
*krem do rak, w kształcie i o zapachu banana. Bardzo dobrze nawilżał, rozmiar idealny do torebki. Na pewni zaopatrze się w kolejny owoc z tej serii.
*kremowy płyn do higieny intymnej z ziaji. Bardzo długo męczyłam ten płyn. Nie lubię ziaji, akurat nie było mojego ulubionego i wzięłam ten. Jak dla mnie średniak.
*buteleczka oleju z pestek malin, znalazłam go w zestawie do samodzielnego robienia kosmetykow mieszadelko. Oczywiście jako włosomaniaczka, zuzylam na włosy.
*krem bandi, zdecydowanie ratował mi buźkę zima, likwidował suche skórki, nawilżał jak żaden inny. Zaopatrzyłam się już w kolejny i co jakiś czas stosuje na noc, dla dobrego nawilżenia.
*krem do rak farmona, najgorszy produkt. Ciężko było go wydobyć z opakowania, formuła musu, nie nawilżał, zdecydowanie jestem na nie.
*mietowy eos oraz pomadka z masłem karite.
*olej arganowy, zuzylam na włosy. W tej pojemności starczyła mi na 3 użycia.
*miniaturka kremu douglas. Zuzylam na wyjeździe. Całkiem dobrze nawilżał. Ale bez rewelacji, raczej do niego nie wrócę.
*plyn do demakijażu yves rocher. Mój ulubieniec, nie będę go opisywać, ponieważ wiele razy pojawiał się w moich chmurkach

Zobacz post


Denko styczeń 2020

Pierwsze denko w tym roku, czyli styczeń 2020.
Nie kolekcjonowałam maseczek, ponieważ przez większość czasu byłam poza domem i nie miałam jak ich przewozić. Większe „niebrudzące” rzeczy trafiały do denkowego pudełka.
W skład styczniowego denka wchodzi:
*szampon visplantis, w wersji z filtratem ze śluzu ślimaka. Ciekawy produkt, ale mam wrażenie, ze przy ciągłym używaniu podraznil mi skore głowy. Gdy używałam go na przemian z innymi szamponami było w porządku. Zapach bardzo przyjemny, dość mocno oczyszczający.
*zel do golenia dla kobiet marki seyo, wzięłam go w awaryjnej sytuacji w naturze, nie mam swojego ulubieńca jeśli chodzi o tego typu produkty, wiec często sięgam po nieznane mi marki. Produkt delikatny, skierowany do skory wrażliwej. Zdecydowanie na plus.
*isana, zel pod prysznic o pysznym zapachu ciasta tęczowego. Piękny zapach, ale delikatnie wysusza, wiec nie nadaje się do codziennego stosowania. Jednak tworzy cudowna pianę, wiec raz na jakiś czas sprawdza się super.
*produkt do demakijażu oczu marki yves rocher. Bardzo go lubię, jest to moja chyba 5 buteleczka i już kolejna mam w zapasie. Nie trafiłam na nic lepszego.
*kolejny produkt yves rocher, peeling. Uwielbiam go, używam regularnie od bardzo, bardzo dawna. Około 4 opakowanie, wiec zdecydowanie mogę polecić.
*peeling do stop bani agafii, ciekawy produkt, tani i bardzo dobry przy nagniotkach.
*samoopalacz marki nkd skin, produkt cudo. Zasługuje na oddzielna chmurkę i na pewno taka niedługo pojawi się ❤️
*swell, serum do włosów. Produkt bardzo dobry, znalazłam go w jakimś boxie i z chęcią bym stosowała go na codzien, ale cena powala.
*bebio Ewa chodakowska, roler. Produkt naturalny i przede wszystkim skuteczny.
*miniturka kremu yves rocher, kiedyś ulubieniec, delikatny ale skuteczny. Teraz znalazłam inne produkty lepiej działające, wiec raczej nie kupię kolejnego pełnowymiarowego produktu, ale takie miniaturki fajnie się sprawdzają na wyjazdy.
*pomadka isana, rewelacyjne nawilżenie zima, plus piękny zapach.
*miniaturka perfum ck.
*glamglow, miniturka kremu. Cudo ❤️
*maseczka coscodi. Wczoraj zastosowana, wiec niedługo pojawi się chmurka.

Zobacz post

Yves Rocher Pur Bleuet, Płyn do demakijażu oczu

Płyn do demakijażu PUR Bleuet z Yves Rocher, który wygrałam w ostatnim Swopie na @DressCloud .
Nigdy nie miałam nic z tej firmy, już kilka razy byłam w ich sklepie ale jednak mają jak dla mnie dość wysokie ceny i nigdy nie umiałam się zdecydować. Zacznijmy od tego, że jest on w bardzo ładnej małej buteleczce, która spokojnie można zabrać ze sobą na wakacje. Ahhh ja już w myślach opalam się nad morzem. Mam wrażenie, że nie ma jakiegoś charakterystycznego zapachu. Bardzo dobrze usuwa makijaż i nie szczypia mnie po nim oczy dla mnie jest to ogromny plus. Wystarcza na dość długo, jest wydajny. Czytałam różne opinie na jego temat i była mowa że jest tlusty. Ja tego nie zauważyłam. Doskonale nawilża ale nie przetluszcza skóry. Jestem z niego zadowolona i polecam z całego serca.

Zobacz post

Pielęgnacja twarzy listopad

Dziękuje bardzo @wenkka za nominacje do pokazania mojej pielęgnacji twarzy ❤️ Niestety jest strasznie pochmurno, wiec zdjęcia wychodzą ciemne, ale mam dziś wolne, wiec postanowiłam jak najszybciej wykonać zadanie.
Moja pielęgnacja składa się z:
*plyn micelarny/dwufazowy płyn do demakijażu oczu. Tutaj akurat korzystam aktualnie z yves rocher i różowego garniera.
*zele do twarzy oraz pianki. Aktualnie są to marki La roche posay, glamglow, balanceme, oraz pianki nivea (dość kiepska, używam jej raz na jakiś czas ponieważ jest mocna i bardzo wysusza) oraz pianka aloe.
*dodatkowo używam szczoteczki foreo, która dostałam w tamtym roku na święta, ale delikatnie się z nią muszę obchodzić przy wrażliwej skórze.
*kolejny krok to tonik, tutaj nie znalazłam jeszcze ulubiencow i aktualnie korzystam z La roche posay i natura Estonica.
*kolejny krok to kremy, ulubieńcem tej kategorii jest marka miya. I love me skradł moje serce, secret glow, glamglow i yves rocher używam aktualnie na zmianę, i najbardziej jestem zadowolona z glamglow, ale jego cena jest zabójcza, a wydajność w moim wykonaniu pozostawia wiele do życzenia. Estee lauder i illamasqua używane od święta.
*maseczki, uwielbiam wszystkie maski, które nawilżają twarz. Akurat tutaj wybrałam te które miałam pod ręka.
*peelingi, ulubieniec to oczywiście skin79, ale tołpa również dobrze się u mnie sprawdza.
*Serum do twarzy, używane okazyjnie, bo zawsze o nich zapominam. Tutaj mini wersje clinique i avant.

I teraz chciałabym nominować:
Pielęgnacja twarzy: @martaako
Pielęgnacja ciała: @frambuesa
Pielęgnacja włosów: @syll ❤️

Zobacz post

Yves rocher kwiecień

Moje ostatnie zakupy, tzn zakupy to za duzo powiedziane. Chciałam odebrać urodzinowy prezent z Yves Rocher i przy okazji kupic coś do demakijażu na wyjazdy. Niestety prezentem
Urodzinowym okazał się balsam, wiec zdecydowałam się na kwietniowy prezent czyli szampon. Uwielbiam Szampony z Yves rocher, wybrałam ten który najpiękniej pachnie, czyli z olejkiem jojoba. Dodatkowo kupiłam miniaturke płynu dwufazowego do demakijażu. Bardzo długo już go używam i jestem bardzo zadowolona. Dodatkowo mam przedłużone rzęsy, wiec nie widzę sensu kupować dużej buteleczki, bo produkt jest tylko do demakijażu oczu, a z cieniami rzadko walczę 😂 cena płynu to 18,90 zł czyli moim zdaniem jak za dwa produkty super cena.

Zobacz post

Yves Rocher Pur Bleuet, Płyn do demakijażu oczu

Dwufazowy płyn micelarny z yves rocher. O ile pamietam nabyłam go na jakieś promocji za ok.10 zl i tak leżał w zapasach i czekał na swoją kolej. Nie przepadam za płynami dwufazowymi ponieważ nie lubię jak niektore pozostawiają taka mgłe na oczach i tu byłam pozytywnie zaskoczona -ten płyn nie pozostawił takiego uczucia. Dzięki temu że posiada ekstrakt z bławatka jest on delikatny dla skóry i nie podrażnia jej a co najważniejsze oczu. Nie lubię również tego uczucia pozostałości tłustej warstwy na twarzy a tu już jest niestety inaczej i wydaje mi się że raczej przy wszystkich płynach dwufazowych tak jest i dlatego nie są one dla mnie. Co do samego zmywania makijażu- dobrze radzi sobie z każdym makijazem tylko czasami ma problem z tuszem do rzęs jeżeli mam go dużo i wtedy czas zmywania wydłuża się. Co do opakowania jest ono bardzo wygodne i poręczne wylewając produkt możemy kontrolować ilość. Uważam że jest to całkiem dobry produkt i jest on wart przetestowania 😀

Zobacz post

kosmetyki demakijaz

Mamy tutaj dwufazowy płyn do demakijażu twarzy od firmy yves Rocher. Ja kupiłam go na promocji i był bardzo tani. Płyn trzeba wymieszać przed użyciem. Szybko i ładnie zmywa makijaż, ja jednak nie jestem fanką kosmetyków dwufazowych. Zdecydowanie wolę zwykły płyn. Ten delikatnie pachnie i nie podrażnia. Myślę, że jest delikatny.

Zobacz post

yves rocher

Moje dzisiejsze zakupy w Yves Rocher

Kupiłam mój ulubiony dwufazowy płyn do demakijażu, ktory zawsze odkupuję. Rewelacyjnie radzi sobie z usuwaniem wodoodpornego makijazu oraz domywaniem pędzli z kremowych produktów tj. eyeliner czy produkt do brwi. Jest trochę tłustawy przez co nie sięgam po niego codziennie.

W gratisie dostałam zestaw w skład którego wchodził mini żel pod prysznic, miniaturka kremu do rąk oraz lusterko z motywem lisków. Mini produkty mają bardzo ładny i delikatny zapach czerwonego jabłuszka.

Za całość zapłaciłam niecałe 20 zl.

Zobacz post

kosmetyki demakijaz yves rocher

Dwufazowy płyn do demakijażu od Yves Rocher w nowej formule. Jak dla mnie jest to jeden z lepszych produktów jakie miałam okazję testować. I o ile niespecjalnie często po niego sięgam bo przeszkadza mi efekt tłustego jaki po nim zostaje to uwielbiam go kiedy szybko chcę się pozbyć makijażu. Wystarczy wylać odrobinę na wacik i na chwilę przyłożyć do oka i nawet najtrwalsze formuły znikają w sekundę. Tak samo dobrze radzi sobie też z matowymi pomadkami, które zazwyczaj ciężko mi usunąc zwykłym płynem micelarnym. Gdyby nie tłusty film jaki zostawia z pewnością używała bym go cały czas bo z demakijażem radzi sobie fantastycznie O ile nie najlepiej spośród wszystkich testowanych przeze mnie płynów

Olbrzymia butelka 200 ml, więc zapewne wystarczy mi na bardzo długi okres czasu.

Zobacz post


Yves Rocher Pur Bleuet, Płyn do demakijażu oczu

Czesc ❤️ Dawno mnie tutaj nie było, ale ostatanio nie mam na nic czasu. Postaram się to zmienić i powolutku wracać do chmurkowania na dc. Dziś przychodzę do was z dopiero rozpakowanymi zakupami z yves rocher. Przy okazji wizyty w galerii, postanowiłam od razu zahaczyć o YR, bo mój płyn do demakijażu oczu powoli się kończy. To jest mój najulubienszy płyn i czuje, ze długo nie zamienię go na nic innego. Sprawdza się rewelacyjnie, wiec nie czuje potrzeby szukania zastępcy. Dodatkowo z gazetki odebrałam płyn do kąpieli, oczywiście o zapachu mango. Płyn mimo małej pojemności jest bardzo wydajny i pięknie pachnie 😻 kolejny produkt to maseczka, o której dziewczyny już pisały na forum. Wybrałam wersje z biała Glinka, dam znać jak się sprawdza. Gratis otrzymałam probeczke kremu i perfum. Ostatnio YR szaleje z promocjami

Zobacz post

-

Dwufazowy płyn do demakijażu oczu z wyciągiem z bławatka Pur Bleuet marki Yves Rocher. Produkt ten dostałam gratis do zakupów. Pierwsze co mi się spodobało to jego niebieski kolor i bardzo ładne opakowanie. Ma on 200 ml, więc idealnie nadaje się na różne wyjazdy. Płyn delikatnie, przyjemnie pachnie. Co bardzo mnie zaskoczyło świetnie usuwa makijaż. Produkt nawet bez pocierania bardzo dobrze rozpuszcza makijaż nawet ten wieczorowy. Plusem jest też to, że nie zostawia tłustej warstwy na skórze. Płyn jest naprawdę wydajny. Nie podrażnia skóry i oczu. Niestety cena jest dość wygórowana - około 32 zł, ale można polować na promocje.

Zobacz post

-

Yves Rocher, Pure Bleuet, płyn do demakijażu wrażliwych oczu z wyciągiem z bławatka to jeden z produktów jaki znalazłam w jednym z moich wygranych swopów.

Muszę przyznać, że miło mnie zaskoczył.

Kiedyś miałam okazję uzywać go w starej wersji i bardzo sobie nie przypadliśmy do gustu. Po zmianie formuły okazał się godny uwagi Przede wszystkim ma wodnista konsystencję typową dla płynów micelarnych. Trzeba uważać, żeby go nie przelać na waciku- mimo to jest bardzo wydajny.

Bardzo dobrze sobie radzi z demakijażem zwykłego makijązu, ale przy mocniejszych formułach kosmetyków niestety potrzeba czegoś innego, gdyż nie usuwa całości makijażu.

Niemniej jednak radzi sobie całkiem nieźle. Bardzo waznym jego atutem jest to, że nie podrażnia oczu tak jak obiecuje producent. Moje oczy sa wrażliwe i nie wszystko mi się sprawdza, a po nim nic mnie nie piekło i nie szczypało.

Płyn jest bezzapachowy.
Polecam!

Zobacz post
1 2