0 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 27.09.2018 przez carlax

denko kosmetyki

Nigdy nie dodaję denek, ale postanowiłam zrobić takie jeszcze z zeszłego miesiąca, ale jakoś zabrakło mi czasu, żeby uzupełnić opis, poza tym nie wszystkie zużyte produkty wzięłam do zdjęcia, bo o 3 zapomniałam i 2 z nich wyrzuciłam przed zrobieniem fotki.
Kosmetyki jakie zużyłam w zeszłym miesiącu to:
Bielenda - Crazy Mask, Maska w płacie, Kotek https://dresscloud.pl/u/654521-maseczka-kotek-bielenda/
Eveline- Nail Therapy Professional, Serum do paznokci po manicure hybrydowym, intensywne odżywienie i regeneracja https://dresscloud.pl/u/645984-kosmetyki-odzywki-do-paznokci-eveline/
AA - Hydro sorbet, krem multinawilżanie + energia, cera normalna, na dzień i na noc https://dresscloud.pl/u/657525-sorbet-aa-kremy-nawilzanie/
Ziaja - masło kakaowe, mleczko do ciała do skóry normalnej, suchej i wrażliwej (nie ma na zdjęciu i jeszcze nie opisywałam) - ogólnie fajny kremik, ale na moje suche nogi to jeszcze nie to, ale najbardziej uwielbiam go za zapach
Garnier - Fructis, Color resist, szampon do włosów farbowanych https://dresscloud.pl/u/646009-kosmetyki-szampony-garnier/ brak na zdjęciu
próbki:
BeeYes-Krem pod oczy, Przeciwzmarszczkowy, Roll-on, Contour des yeux https://dresscloud.pl/u/655916-beeyes-krem-pod-oczy-propolia/
BeeYes - Krem do rąk, Z woskiem pszczelim, miodem i nagietkiem, A bras les corps https://dresscloud.pl/u/655914-krem-do-rak-propolia-beeyes/
BeeYes/Propolia - Żel pod prysznic, Z miodem, aloesem i mlekiem migdałowym, Dans Ma Bulle https://dresscloud.pl/u/655619-beeyes-zel-pod-prysznic/ (tej na zdjęciu zabrakło)
BeeYes Propolia - Krem do twarzy, Secrets de l’Aube, Cera sucha, Propolis, Aloes, Rozmaryn, Na dzień https://dresscloud.pl/u/655620-beeyes-krem-propolia/
Velvetin- Krem przeciwzmarszczkowy ze śluzem ślimaka, komórkami macierzystymi, olejkiem arganowym i koenzymem Q10 https://dresscloud.pl/u/655615-velvetin-krem/
Noscar krem z masy perłowej przeciw bliznom https://dresscloud.pl/u/654515-noscar-na-blizny-krem/
do tego Be Beauty płatki kosmetyczne kwadratowe, które mnie nie zachwyciły. Bardzo szybko się skończyły i niezbyt mi podpasowały. Wolę jednak te zwykłe, małe okrągłe - na dużo dłużej wystarczają i są wydajniejsze mi się wydaje.

W zasadzie reszta opisanych rzeczy w chmurkach jest bez zmian.
Aż dziwne, że aż tyle tego było, bo przeważnie zostawiam jakiś kosmetyk i biorę następny, a starego nie wykończę - mam taką dziwną manię (poza szamponami, żelami, odżywkami). Kremów, próbek to ja potrafię mieć całe mnóstwo pootwierane i nie skończone. Muszę to w końcu zmienić.

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow aa

Zestaw kosmetyków i próbek jakie udało mi się ostatnio wygrać. Dzisiaj dotarł. Dotąd nie wierzę, bo wzięłam udział tylko po to by podbić liczbę, żeby były dwie nagrody, a traf chciał, że do drugiej Anetka wylosowała mnie. Nie wiedziałam od razu czy przyjąć, ale ostatnio bida to się w końcu zdecydowałam, że chcę. W końcu to było losowanie. Jeszcze w końcu nas naprawdę ktoś posądzi o zmowę blogerek, choć ze mnie blogerka ostatnio marna.
W każdym razie w paczce, która do dnia dzisiejszego była zagadką znalazłam:
- brushegg
- MOOV Lipgloss super creamy I fluff you "Mysterious"
- AA Hydro-sorbet krem multinawilżenie + energia do cery normalnej z ekstraktem z zielonej herbaty
- DELIA COSMETICS Bezacetonowy zmywacz do paznokci z gąbką
- DELIA COSMETICS CAMELEO Płukanka do włosów Srebrna (dla blondynek)
- DELIA COSMETICS Nawilżający krem do rąk z ekstraktem z aloesu
- BIELENDA Multifazowy olejek do ciała namiętne nawilżenie (z naturalnymi olejami marula i czarnej porzeczki)
- BIELENDA NUDEMATT Fluid matujący, jasny beż 01
- MOIA Puder matujący 02
- MOIA Bronzer Desert Rose
- GOLDEN ROSE Liquid Matte Lipstick 18
- Rosella New York Maska w płacie z ekstraktem z granatu
- próbki: GOLDEN ROSE baza, GlySkinCare Gold Therapy krem, COSNATURE (chyba kremy 2 na noc i 2 na dzień - nie pamiętam nic z niemieckiego, więc ciężko sobie przetłumaczyć ), BIELENDA fluid matujący 1, SYLVECO łagodzący krem pod oczy, SYLVECO lekki krem rokitnikowy, MINCER PHARMA kojący krem CC, MINCER PHARMA regenerująca maska w kremie do twarzy, MIXA krem intensywnie nawilżający, COMPLEX CARE step 1, INDIGO Body Lotion Pop Sugar.


Jeżeli chodzi o brushegg to mam swój z Ali (jest chyba sporo cieńszy), ten pójdzie do świątecznej paczki dla mamy i siostry.
Błyszczyk mnie uwiódł zapachem. Jest przecudny i przez to zostanie ze mną. Nie przepadam za błyszczykami odkąd pokochałam mat na ustach, ale nie mogę się mu oprzeć. (w poprzedniej chmurce mam go na ustach )
Kremik AA SORBET mnie ciekawi przez nazwę i przez jego działanie jakie ma mieć. Dermatolog mi kiedyś wciskała coś podobnego, ale z braku kasy nie kupiłam.
Zmywacz swój mam, nawet sporo, a że mało maluję pazury zwykłymi lakierami dodam do paczki. Poza tym ta gąbka w środku powoduje, że widzę obraz zafajtanego środka w różnego rodzaju lakierach. Może jak będą wymienne gąbki to się skuszę.
Płukanka oczywiście poleci do siostry. Mam czarne włosy, więc chyba wiadomo z jakiego powodu jej sobie nie zostawię, a młoda jest akurat blondynką.
Kremik dzięki aloesowi również mnie ciekawi i z chęcią go wypróbuję.
Olejek ciekawy, a raczej olejki w nim zawarte. Także ochoczo go wypróbuję choć mam jeszcze jeden, którego wykończyć nie mogę.
Fluid za jasny, pójdzie raczej do paczki, o ile nie skończy się jak rok temu też z paczki od Anety. Leżał podkład od roku, a teraz nagle taki bladzioch rozświetlający spodobał mi się jaki daje efekt i używam - czasem sam czasem pod jakiś inny podkład.
Puder matujący - niestety po każdym zawsze mi się łuszczyła skóra i chyba sobie odpuszczę, mam teraz sporo pudrów ryżowych i dają chyba podobny efekt.
Bronzer - jeśli będzie odcień zimny na mojej buzi zostanie ze mną, jeśli nie pójdzie do paczki dla dziewczyn.
Matowa pomadka GR - to już moja trzecia chyba. Jest niemal identyczny jak 14, więc nie wiem w którym będzie mi lepiej. Siostra ucieszy się i z używki jak jaśniejszy mi mniej podpasuje. Nawet nie wiedziałam, że był ciemniejszy odcień czerwieni - myślałam, że to jedyny.
No i maska, która jest dla mnie zupełną nowością. Pierwszy raz się spotykam z tą marką i jestem ciekawa jej bardzo.

Co do próbek część miała, część to nowość. Także będzie szaleństwo i chyba zacznę od próbek, bo zawsze odkładam, a później w nich tonę.

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

sorbet AA kremy nawilżanie

AA - Hydro sorbet, krem multinawilżanie + energia, cera normalna, na dzień i na noc choć ja go stosowałam głównie na dzień.
Większość mojego testowania/używania tego kremu przypadła na okres letni, początkowo myślałam, że to lato było wyjątkowo gorące i po prostu pot się z mojej twarzy lał, tymczasem okazuje się że to była zasługa tego kremu w połączeniu z upalnymi dniami. Zaraz po umyciu i wytarciu twarzy ręcznikiem zaczynało się ze mnie lać, ale jak pisałam myślałam że to ten gorąc, u jednej z dziewczyn przeczytałam o tym, że coś podobnego się u niej działo... Ale faktycznie, gdy używałam innych kremów, pocenie się było zdecydowanie łagodniejsze. Teraz w chłodniejsze dni nie było to tak odczuwalne, choć podkład po zastosowaniu tego kremu szybciej znikał z mojej twarzy.
Ogólnie kremik ma naprawdę piękny zapach. Konsystencja też jest nie najgorsza (widać na filmiku ). Dość szybko się wchłaniał, choć nie od razu.
Opakowanie też jest ładnie, głównie jego kolor. W dodatku naklejki są dość łatwe do usunięcia i chyba zrobię sobie z niego pudełeczko na biżuterię.
Jednak ja po ten sorbet więcej nie sięgnę, choć sama nazwa brzmiała bardzo zachęcająca. Spodziewałam się czegoś lepszego od tego kremu.

Pozdrawiam,
Janettt

Zobacz post

-

Mutinawilżający krem do twarzy AA Hydro Sorbet. Przeznaczony dla cery normalnej dla skóry wrażliwej i skłonnej do alergii. W składzie znajdziemy ekstrakt z zielonej herbaty, ekstrakt z alg oraz olejek arganowy. Według producenta ten krem to połączenie intensywnego nawilżania i energii dla skóry. Jak dostałam próbkę w paczce urodzinowej od @kateja, to stwierdziłam, że to idealny krem dla mnie. Teraz gdy zużyłam wersję pełnowymiarową twierdzę trochę inaczej. Słoiczek kremu od początku mi się nie podobał. Jest tani i lekko tandetny. Kremu w środku jest mało, bo ściany słoika są grube. Krem jest bardzo lekki, co jest zaletą tego kremu. Szybko i łatwo się wchłania. Zapewnia skórze długotrwałe nawilżenie. Po stosowaniu tego kremu skóra jest miękka i gładka. Jednak zauważyłam coś dziwnego. Czasami wychodząc na zewnątrz w ciepłą pogodę krem spływał...Wydawało mi się, że topi mi się twarz. Bardzo było to nieprzyjemne, gdy podczas krótkiej wycieczki do sklepu moja twarz była mokra a krem się skraplał... Dziwne, bo wcześniej nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam. W domu nie było takiej sytuacji, jednak na dworze działy się rzeczy niestworzone. Mam mieszane uczucia, ale kremu po raz kolejny nie kupię. Niestety nie jest dla mnie.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem