1 na 1 Użytkowniczkę poleca


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 09.09.2018 przez Hronoratka

list

Wczoraj dotarła do mnie paczuszka wraz z listem od mojej kochanej Kasi @icecold. Bardzo szybko ostatnio dochodzą przesyłki z Anglii i do Anglii. A raczej dochodziły bo przez koronawirusa loty zostały wstrzymane i będę musiała poczekać z wysłaniem listu, aż sytuacja się uspokoi. Bardzo mnie ucieszył list, który jak zawsze przeczytałam z wielką ciekawością. Zauroczyła mnie koperta, w której list się znajdował, jest naprawdę piękna. Gdzie Ty Kasiu znajdujesz takie perełki ?
Poza tym w paczce znalazła wiele wspaniałych rzeczy
O szybsze bicie serca przyprawił mnie lizak do kąpieli z Lush Nie miałam nigdy nic do kąpieli tej marki i oglądając Wasze chmurki bardzo chciałam poznać te cudeńka, teraz mam okazję. Dziękuję kochana za niego, bo wiem, że nie są tanie
W paczce znalazłam także:
- Vasanti BrightenUp! Exfoliator - peeling enzymatyczny, którego jestem mega ciekawa, bo nigdy wcześniej nie spotkałam się z tą marką
- Cath Kidston London, mini żel pod prysznic w ślicznym wiosennym opakowaniu Blossom Birds, Mandarin Blossom
- kolejną świetnie zapowiadającą się maskę do włosów HASK, tym razem z olejem macadamia
- Mustus, maskę w płachcie do twarzy, Kasia pisała po mojej recenzji fioletowej wersji, że przyśle mi jedną i słowa dotrzymała
- złuszczającą maseczkę do dłoni w formie rękawiczek Skinrepublic, na pewno szybko ją wypróbuję, bo ostatnio mam bardzo przesuszone dłonie i wymagają regeneracji
- wspaniały magnes na lodówkę z Windsoru

Wszystko pięknie zapakowane było w serduszkowe pudełko i pachniało Lushem
Dziękuję kochana za wszystko, list zacznę pisać, a wyślę, jak skończy się to szaleństwo

Zobacz post

-

Uwielbiam sklep Lush i ten oto lizak pochodzi z tego sklepu. Jestem po pierwszym użyciu i jestem zadowolona z cukierkowego zapachu jak i z tego, że w wannie było baaardzo dużo piany, a woda była zabarwiona na różowo. Lizak był diść drogi bo kosztował około 7£, ale warto go kupić bo starczy na jakieś 5 użyć. Warto ulokować lizak pod kranem bo wtedy piana wytwarza się szybciej. Z chęcią kupiłabym ten produkt ponownie Nie ma co się oszukiwać, umilacz do kąpieli wygląda po prostu uroczo i od samego patrzenia zdecydowałam, że go kupię. Dodatkowo fajne jest to, że po wyjściu z kąpieli czuję na skórze delikatną, tłustą powłoką. Produkt nazywa się Candy Bubble Brush i polecam każdemu kto lubi cukierkowe zapachy.

Zobacz post
1