
Czy badasz się regularnie? Trwa Europejski Tydzień Profilaktyki Raka Szyjki Macicy.
Trwa Europejski Tydzień Profilaktyki Raka Szyjki Macicy (European Cervical Cancer Prevention Week), którego tegoroczna edycja przypada na 22-28 stycznia 2017 roku. W ramach wydarzenia odbywają się akcje i kampanie edukacyjne, których celem jest szerzenie wiedzy na temat raka szyjki macicy oraz propagowanie wśród kobiet regularnych badań cytologicznych jako najlepszej metody profilaktyki tego typu nowotworów. Jedną z akcji jest PINK LIPS PROJECT organizowany już po raz czwarty przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Studentów Medycyny IFMSA-Poland.
Wzięłam udział i moje zdjęcie możecie zobaczyć na Instagramie - Was też gorąco zachęcam do przyłączenia się do tej wspaniałej akcji!
Bardzo się cieszę, że organizowane są takie ciekawe inicjatywy - pamiętajmy jednak, że badać należy się regularnie. Ja staram się robić przegląd swojego zdrowia raz do roku w okolicach urodzin. Skoro urodziny mamy raz w roku, to niech w parze idą kompleksowe badania w tym czasie. Na prawde warto, bo życie mamy tylko jedno...
Ja badam się obowiązkowo co roku.
A Wy robicie regularnie badania?
Revelkove ♥ Love
________________________________
INSTAGRAM:https://www.instagram.com/p/BPwoxTFlZNK/
BLOG: http://www.revelkove-love.pl/2017/01/czy-badasz-sie-regularnie-cytologia-pinklipsproject.html
Ja też badam się raz na rok w tej kwestii i właśnie w lutym czeka mnie kolejne badanie jak ograne już inne badania które niestety mnie teraz czekają niespodziewanie ;/
Mamaginekolog na swoim fanpage'u na facebooku przypomina, że cytologia powinna być pobierana specjalnymi szczoteczkami a nie wacikami - to też jest ważne.
Badam się co 2 lata, w przyszłym tygodniu idę właśnie na cytologie
ja też badam się co roku, właśnie teraz muszę się wybrać, trochę to odkładałam przez sesję.
staram się badać raz na rok, ale czasami się zdarza że badam się rzadziej 1,5 - 2 lat
ale staram się jak mogę badać się regularnie
Muszę się w najbliższym czasie wybrać, bo ostatnio byłam 1.5 roku temu. Zawsze zajdę jakieś tłumaczenie...