Bezsenność
Dziewczyny jak walczyć z bezsennością?
Na bezsenność cierpi coraz więcej osób wiem że nie jestem z tym problemem sama. Ten szybki styl życia, stres i problemy różnego rodzaju odciskają swoje piętno na naszym zdrowiu. A Wy jak sobie z tym radziecie?
Zależy jaki jest powód bezsenności. Jak nie możesz zasnąć, bo się zadręczasz myślami to musisz jakoś rozwiązać problemy swoje w życiu. Ja tak mam i wtedy stajesz się niewolnikiem własnych myśli. Ja kiedyś przeczytałam na jakieś stronie aby przed snem mówić sobie ''To wszystko jest mało ważne, odległe i obojętne. Jutro jest nowy dzień mojego życia''. Ja tak po 20 powtórzeniach zasypiam. Więc jak zadręczasz się myślami zalecam to praktykować, aby w myślach mówić to do siebie jak zadręczasz się niepotrzebnymi sprawami w sposób zdecydowany tak jakbyś sobie to tłumaczyła.
Też mam ostatnio z tym problem. Od około miesiąca z tym walczę. Potrafię spać ok godziny w nocy.
tylko mi się wydaje, że u mnie wychodzi brak ruchu... bo zaczęło się to odkąd rzuciłam pracę.
Czytanie książki, oglądanie tv, męczenie się żeby usnąć nie pomaga
a może te pogody tak na nas wpływają ? Bo skoro tyle osób ma z tym problem.. sama nie wiem
Popieram @monawerona Najlepiej zwalczać przyczynę, ostatecznie zawsze możesz się ratować relanium, ale to na dłuższą metę niezbyt dobre.
Ja myślę, że najlepszym "lekiem" na bezsenność jest porządne zmęczenie. Jak się jest mega zmęczonym i wie się, że za chwilę trzeba znowu wstawać to sen przychodzi szybciutko. Poza tym nie polecam innych aktywności w łóżku: czytanie książek, oglądanie filmów, przeglądanie internetów, jedzenie. Najlepiej położyć się w świeżutką pościel w przewietrzonym pokoju, podziękować za mijający dzień i spokojnie usnąć. No i niektórzy nie zasną na głodnego a inni z kolei mają kłopot z zaśnięciem z pełnym żołądkiem, więc trzeba znaleźć tutaj swój własny złoty środek. Dodatkowo jak już zupełnie nie może się zasnąć wydaje mi się, że można napić się melisy, należy z kolei unikać zwykłej herbaty (o kawie nawet nie wspominając;P). Spacer wieczorową porą też powinien pomóc.
Hm. Ja usypiam po takich domowych sposobach jak melisa czy ciepłe mleko. A najszybciej usypiam przy filmach, więc może warto spróbować czegoś z powyższych? Nie jestem za tym aby faszerowac się chemią
Też czasem mi się zdarza gdy jestem mocno zestresowana i mam jakieś zmartwienie. Na szczęście rzadko mi się zdarza więc z reguły po 1-2 dniach przechodzi. Wystarczy trochę spokoju, wyciszenia i długi spacer
Myślę, że to sprawa indywidualna jak sobie z tym radzić i jaka jest przyczyna. Jeśli np ma się za dużo czasu wolnego i jest się wypoczętym na 200 % to wtedy najlepsza chyba jest aktywność fizyczna. Jeśli problem jest o wiele większy, długotrwały i ma podłoże psychologiczne to najlepiej do lekarza się udać i brać zapisane lekarstwa. Przeczytałam kiedyś, że długotrwała bezsenność jest przyczyną wielu poważnych chorób. Sen to czas dla organizmu na regenerację.
Rok temu latem miałam taki problem. Siedziałam dwa miesiące w domu, nic nie robiłam. Nie odczuwałam zmęczenia. Zasypiałam o 6 rano i spałam do 14. Nie potrafiłam zasnąć wcześniej. Jeszecze w dodatku trochę stresu wpadło. Wszystko się zmieniło jak zaczęłam codziennie wieczorem w godzinach między 19-20 biegać. Zaczęłam zasypiać już w godzinach 23. Też mi się wydaje że brak ruchu ma ogromny wpływ na nasze zmęczenie co wiąże się z bezsennością.
Uregulowanie snu zgodnie z zegarem biologicznym jest jednym z najważniejszych czynników warunkujących prawidłowy wypoczynek. Podczas snu nasz organizm odpoczywa, a zarazem uruchamia procesy fizjologiczne aktywne podczas snu i przygotowuje do fazy czuwania. Dobowego cyklu wyznaczonego przez dzień i noc nie można zastąpić odpoczynkiem w czasie dnia. W przypadku trudności związanych z zaburzeniami rytmów dobowych, których przykładem może być zmiana strefy czasowej czy wykonywanie pracy w nocy może zachodzić potrzeba suplementacji. Moja pani doktor zaproponowała mi żebym kupiła sobie nervomix sen , tabletki ktore w swoim składzie zawierają naturalnego pochodzenia składniki roślinne (wyciągi z melisy i chmielu) oraz L-teaninę. Ja po nich bardzo dobrze spię i rano budze się nawet z dość dobrym humorem. Melisa oraz chmiel zawarte wspomagają zdrowy i spokojny sen.Melisa przyczynia się do zmniejszania napięcia i rozdrażnienia oraz pomaga utrzymać dobry nastrój i osiągnąć optymalny relaks. Ja biorę 1 - 2 kapsułki, najkorzystniej na około pół godziny przed snem. Naprawdę warto sprawdzić jeśli macie podobne problemy.
ja jakoś za ziołowymi naparami nie przepadam, smak mnie normalnie odrzuca, szczególnie szałwia i melisa, jak jestem zestresowana wolę ziołowe tabletki, łatwiej wziąc ze sobą i można dyskretnie w razie potrzeby zażyć, mi sie nie raz zdarzyło w pracy niestety mój szef to furiat i trzeba uciekać mu z drogi
Wątek odgrzebany, ale jak najbardziej aktualny. Ja polecam wyjście chociaż na krótki spacer przed snem, porządne przewietrzenie pokoju i nie leżenie w łóżku całego dnia nawet jeśli mamy wolne, bo potem nasz organizm nie kojarz łóżka ze snem tylko relaksem i leniuchowaniem. Jeżeli to nie pomoże to polecam jeszcze jakieś napary wyciszające organizm przed snem lub tabletki nasenne, ale z tym nie nalezy przesadzać.
A ja nie polecam tabletek albo już naprawdę w ostateczności. Na składach się nie znam ale mi kiedyś w aptece polecono coś dobrego, a okazało się, że i tak nie mogłam zasnąć a jak już zasnęłam to rano nie mogłam wstać i byłam strasznie otępiała bo tabletki trzeba po prostu 'wyspać' inaczej robią kisiel z mózgu. Ja jak nie mogę spać to wstaje w nocy i czytam książkę albo gram na telefonie i to mnie męczy, czasem pomaga też piwo lub drink wieczorem, dużo lepiej się zasypia
Ale myślę podobnie jak @Zagmatwana że to wina pogody bo ja ostatnio mam takie 'przesilenie wiosenne' że ciągle mi słabo i spać sie chce i jestem mega zmęczona a nic nie robię - może u Ciebie to objawia się właśnie bezsennością?
oprócz stresu itp. duże znaczenie ma stan zdrowotny naszego organizmu (odpowiedni pokarm, witaminy, minerały, nawodnienie).... ważne jest zakwaszenie żołądka i uszczelnienie jelit...RUCH
cierpiałam latami na bezsenność, a od kiedy zaczęłam holistycznie podchodzić do swojego zdrowia problem zmniejsza się z dnia na dzień ♥
