Prostowanie zębów

Ja właśnie zbieram na to środki, całe leczenie to ponad 10 tys. zł, zależy od wady i miasta, ale z tego co słyszałam to 10 tys. to takie minimum u mnie będzie to jakieś 1500-2000 zł za samo usunięcie ósemek, potem wizyta u ortodonty, odlewy itp, aparat (w moim mieście jakieś 1800-2000 zł za łuk), potem wizyty co miesiąc/dwa miesiące (100-150 zł), jakieś dodatkowe wizyty na doklejenie zamków, ogólnie to taki wielki worek bez dna a i jeszcze wcześniej trzeba wszystkie zęby wyleczyć, jak je zaniedbałaś albo coś z nimi nie tak (tak jak z moimi - po kilku miesiącach miałam kilka zębów do leczenia...) to też licz się z wielkimi wydatkami, z NFZ praktycznie nic nie zrobisz

Ja jestem w trakcie leczenia W zasadzie chciałam tylko górę wyprostować ale jednak zdecydowałam się założyć także dół. Górę noszę już 11 miesięcy a dół zakładałam wczoraj Łącznie oba aparaty wyniosły mnie 2800 zł. Za wizyty z naciąganiem góry płaciłam 120 zł teraz kiedy doszedł dół jest to 200 zł. Jeśli chodzi o założenie samej góry można ale zalecane jest także założenie dołu, bo oba zgryzy muszą do siebie pasować. Istnieje ryzyko, że górne zęby zaczną się krzywić z powrotem albo będzie dyskomfort jakiś np w jedzeniu, bo będzie nie stykało wszystko

Ja nosiłam aparat ortodontyczny 2 lata na górę i na dół i zapłaciłam równe 10 tysięcy złotych za wszystko z góry zapłaciłam.Więc każdy rentgen miałam na miejscu u ortodonty.Gorzej z leczeniem zębów po ściągnięciu aparatu z 3 leczenia kanałowe i trochę dziur(mimo odpowiedniego czyszczenia zębów) wiadomo wytrawiacz,wytrawia zęby więc jak masz słabe zęby to nie radziłabym.

@MissSilly na wizytę u chirurga czeka się pół roku, więc zajęłoby mi to dwa lata, a przez tyle czasu to już będzie bardzo źle

Ja nosiłam górę i dół każdy po 1600 założenie aparatu tzn sam aparat
wizyta co 5 tygodni raz 70 a raz 100
kosiłam aparat 3 lata wiec około 7000 poszło jednak jestem juz prawie 2 lata po zdjeciu
aparat retencyjny dwa zapłąciłam 600 nosiłam półtorej roku przez rok w noc noc
a przez pół roku co dwie noce czasem codziennie
jeden tyli na szczęście ząb mi powrócił
jestem zadowolona z efektu bo miałam gore bardzo krzywą ale
wiem że mogło by być lepiej dla tego zacznę zbierać na aparat trochę inny ponieważ mam juz mało do poprawki i niedługo pojdę umowie sie na wizyte żeby zobaczyć czy pomoże mi nowość z USA
Niewidoczna maska zwana jest szyną Invisalign.

Niewidoczna maska zwana jest szyną Invisalign

lub Clear Aligner

Ja noszę górę od miesiąca, za 5 miesięcy będę mieć też dół u mnie ceny rozkładają się następująco: 1900 za jeden łuk, wizyty 100, przy dwóch aparatach 130. Przed założeniem aparatu trzeba wykonać zdjęcia rtg, mnie kosztowało to 90 zł plus wyciski i ułożenie planu leczenia, a to 200 zł Nie jest to mała inwestycja, ale warto, mi już po miesiącu widać efekty, zwłaszcza na jedynkach

Ja za łuk zapłaciłam 1600 zł, mam na górze, niedługo zakładam dół. Z jednym łukiem płacę 50 zł za wizytę, przy zmianie łuku dawałam 120 zł. Przy dwóch łukach wizyta bedzie mnie kosztować 80 zł. Wizyty przeważnie co 5 tygodni. Za przeswietlenia przed założeniem aparatu zapłaciłam 100 zł. Inwestycja rzeczywiście spora, ale efekty, które widzę są tego warte a ja, jak to moja ortodontka powiedziała, mam w buźce mały bałagan, więc dobrze, że za to sie wzięłam

Ja mam aparat od kilku miesięcy. Nie musiałam robić prześwietlenia bo u mnie na górze to tylko kwestia jedynki krzywej. Za odcisk płaciłam 40 zł, później założenie 1200, każda wizyta po 50zł co półtora miesiąca. Nie ma problemu żeby założyć tylko jeden łuk, ja mam tylko a górze, chociaż przez wakacje mam zamiar uzbierać też na dół

Ja za aparat góra i dół zapłaciłam 4 tys. - aparat bezligaturowy.
Wizyty mam co dwa miesiące i jest różnie. Bywa, że nic nie zapłacę, a jeśli płacę to od 30 do 100 zł, w zależności od tego, co ortodontka akurat robi.

Wcześniej zdjęcie - zapłaciłam 70 zł, odlew - 50 zł, wyrwałam jednego zęba - 80 zł. No i musiałam wyleczyć dwa zęby, co też zrobiłam prywatnie, żeby było szybciej.

Ogólnie sporo trzeba wydać, ale myślę, że warto.

Aha, i lepiej wybrać sprawdzonego orto, poczytać opinie, bo niestety nie wszyscy się znają na swoim fachu

Skoro dopiero zbierasz to możesz na nfz wyleczyć zęby i wyrwać ósemki. Jeśli chcesz wydać kasę na wyrywanie 8 to Twoja sprawa,ale bez problemu znajdziesz chirurga na nfz i wcale nie trzeba czekać pół roku. Moja znajoma czeka 1.5 miesiąca i a kolejna koleżanka czekała miesiąc. Trzeba poszukać,przecież ośrodków jest mnóstwo... Nie musisz tego robić w tym,do którego jesteś zapisana,a dużo zaoszczędzisz. Koszt to faktycznie 8-10 tys,ale wystarczy połowa na początek na założenie aparatu,odlewy,rentgen etc. Reszta jest rozłożona.

@MissSilly tak, muszą być wyleczone (ale to i bez aparatu ), w czasie leczenia można leczyć próchnicę, ale jest to niezalecane i robi się to tylko jak jest to konieczność

@ewelem w jakim mieście robiłaś, że tak tanio wyszło? (taaak, te kilka tysięcy to niestety tanio )

@Jednafiga w Rzeszowie. Ale to zależą ceny od ortodonty bardzo. Niedaleko tego, do którego chodzę jest inny ortodonta u którego ceny są o wiele wyższe... Ale z tego co widzę, to @naaatka też ma ceny nie wysokie

@ewelem u mnie ceny niewysokie, a ortodonta naprawdę porządny, dużo osób chodzi/chodziło, każdy poleca!

Nosiłam górę 3 lata i dół 2 lata Cena jednej części u mnie to było 1700 zł Wizyta za jedną szczękę 70 zł za dwie 140 zł co 6 tygodni gdzie w cenie miałąm wszystko wymiane zamka, zmiana drutów, gumeczek itd... Jak pękł mi zamek lub wypadł pierścień bo też miałąm pierścienie to za darmo mi naprawiała Ból ogromny ale moja wada też była ogrooomna Mnóstwo dodatkowych drucików gumek itd ale wszystko miałam w cenie. Dostawałam szczoteczki do zębów, pasty, woski wszystko Chodziłąm do Jedlińskiej w Koszalinie
W czasie aparatu naprawiałam zęby normalnie i mogłam zmieniać plomby wszystko.. może dlatego bo moja dentystka jest zatrudniona przez ortodontkę i zawsze na miejscu był ktoś kto mógł zdjąć druta I nigdy nie żałowałam założenia apratu. Ból masakryczny a zęby jak z reklamy *_*
A i możesz założyc tylko góre ale uprzedź o tym ortodontke Ja miałam 2 lata góre najpierw i wtedy padło pytanie czy zakładamy dół (był u mnie konieczny) ale ogl pytała czy zakładamy dół aby dorównać ładnie do góry itd..