Rezonans magnetyczny - która miała?
Miała któraś z Was robiony rezonans magnetyczny (konkretnie głowy) ? Ja idę jutro - pierwszy raz i czy faktycznie jest to takie głośne jak piszą w internecie i czy osoba z klaustrofobią to wytrzyma? Nie chcę wstydu tam robić
Ja miałam ale kolana. Miałam założone takie słuchawki żeby nie było aż tak głośno. Takie techno jakby hah, wg mnie osoba z klaustrofobią wytrzyma bo nie jest to jakoś straszne, tak na prawdę zamknięcie masz tylko po bokach a wejście i wyjście jest otwarte, takie dziury
Ja miałam tylko tomografię, ale też słyszałam, że rezonans nie jest zbyt przyjemny. Po prostu musisz się nastawić na to. Pozytywnie oczywiście, bo jak będziesz szukać tylko negatywów, to na pewno będzie to dla Ciebie nieprzyjemne przeżycie.
Są dziury ale nie może na nie patrzeć ! Ja miałam głowy i nie mogłam nią ruszać i nie miałam słuchawek. Ale to głośne to nie jest. Takie stukanie hmmm jak pralka czy cuś. Jak miałam w Szczecinie to miałam w środku lustra i siebie widziałam, a jak w Koszalinie to nie ;/ Nie jest to straszne, da się przeżyć, może trochę niekomfortowe Moja siostra, którą sprawdzali czy nie ma tego co ja ma właśnie klaustrofobię i po wcześniejszym zgłoszeniu dostałe lekkie leki uspakajające. Więc lepiej to zgłosić
z NFZ @Fabuleux no ruszać nie można bo wyniki będą nieczytelne, ale uspokojenie jest że nie jesteś jak w jakiejś trumnie. I wiadomo, że pewnie nie dostaniesz słuchawek skoro to rezonans głowy, i tak jak mówiłam takie techno haha
Wiem, że dają coś na uspokojenie, ale nie wiem czy NFZ takie coś refunduję... Ja mam ataki duszności w solarium, nie mogę być sama w takiej kapsule kosmicznej. Mam bóle głowy i widzę po prostu czarne plamy przed oczami. W samochodzie jak jestem sama zamknięta też się duszę i zaczynam się strasznie pocić, bo mam wrażenie, że ta blaszana puszka się kurczy- muszę mieć otwarte drzwi chociaż ciut. Ja boje się najbardziej właśnie tych dźwięków, bo widziałam jakieś dostępne w internecie, ale nie wiem czy to fejki czy też nie. Jak ich słuchałam, to mnie po prostu głowa zaczęła boleć i niedobrze mnie się robiło. Na szkolnych dyskotekach pamiętam, że przy słuchaniu tego ''unc,unc'' po prostu robiło mnie się słabo i po jakimś czasie musiałam posiedzieć, bo kręciło mnie się w głowie. @Fabuleux
Kochana ! Idź przed swoim terminem na rezonans do lekarza prowadzącego i go zapytaj o to ! Co masz robić czy ci coś dadzą albo niech recepte dasz ty sama sobie to kup. Powiem tak dźwięki nie są straszne i mocno głośne. Co do klaustrofobii musisz się dowiedzieć bo jeśli masz głowy to jeszcze będziesz mieć taki plastik nakładany na nią;/ Najlepiej jak wiedziesz myśleć o czymś innym, zakupach, kocie/psie czymkolwiek. Nie wiem jak będziesz mieć wykonywane czy jedna seria czy ileś serii wiec ile tam będziesz w środku nie powiem ci. Ale jeśli chodzi o sam rezonans i to stukanie się nie martw ! Bo naprawdę nie jest straszne miałam łącznie 3 razy i za każdym razem się denerwuje a potem wychodzę i się śmieje, że głupia byłam. Tylko twoim problemem jest klaustrofibia. ;/ Trzymam kciuki, że coś ci podadzą i dasz radę> PORADZISZ SOBIĘ !
Bożeeeeee, na głowę będą mi coś zakładać, nigdzie nie idę @Fabuleux Mam nadzieje, że dadzą mi coś uspokajającego, bo dostane ataku paniki i zrobię się agresywna i porozrywam tam wszystko A może ktoś z Tobą wejść, czy tylko Ty i lekarz jesteście na sali?
Właśnie z mamą gadam, mówi, że nie wiadomo czy na głowę będziesz mieć bo w moim przypadku było konieczne (nie wiem po co ) W niektórych nie jest i abyś prosiła czy możesz stopery dostać bo znowu w moim przypadku nie mogłam ale czasami dają. (mama jest pielęgniarką). Jest lekarz z tobą gdy tam wjeżdżasz ale jak zaczyna się badanie wychodzi do takiego przeszklonego pokoiku. Będziesz go słyszeć przez megafonik. Nie denerwuj sie na zapas. Jutro się ubierz i wybierz do szpitala albo np. lekarza rodzinnego mama mówi może on dać ci skierowanie na lekki uspakajające a jak nie on do psychiatra. SILNA KOBIETA SOBIE PORADZISZ !
A oczy mam mieć otwarte czy zamknięte? I czy ten lekarz mnie słyszy czy tylko on może do mnie gadać? Bo gdybym w pewnym momencie zaczęła się dusić, to żeby ktoś mnie uratował @Fabuleux
Mama jeszcze kazała mi napisać, że za różne typy rezonansów. Zależy gdzie i jaki model. Bo w Słupsku np. jest taki nowy że właśnie dla osób z klaustrofobią itd. I może troszke badanie się różnić na innym np. modelu czy cuś. Tak jak mówiłam w Szczecinie miałam lustra w środku a w Koszalinie nie Więc o badanie się nie martw zajmij się Klaustrofobią
Lekarz cię słyszy !! Masz mikrofon spokojnie ! I ja musiałam mieć zamknięte. przy wjeździe pan mówił proszę mieć zamknięte oczy i się nie ruszać. Ale nie możesz mówić bo badanie nie wyjdzie ale jak by coś się działo ( ale nie będzie bo dasz radę ) to spokojnie usłyszą ciebie !
A długo tak miałaś zamknięte? bo jak mnie ktoś mówi nie otwieraj oczu to ja otwieram! oczy mi jeszcze wypali @Fabuleux
Nie wiem jak dam radę tyle wyleżeć z zamkniętymi oczami, słuchając psychodelicznych dźwięków z świadomością, że jestem w blaszanej puszce. Oby lekarz był wyrozumiały
Będzie wyrozumiały na pewno ! Tam pracują ludzie którzy nie jedno widzieli i słyszeli plus pomyśl tak. Może temu Panu lub Pani śpieszy sie do domu i nie chce badania przedłużać więc od razu jak powiesz że masz klaustrofobie dadzą na uspokojenie coś i plecki wymasują Myśl pozytywnie !