Koronawirus - zbiór przemyśleń w świetle ostatnich wydarzeń

Strona 86 / 241

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu

na dzień dobry, trochę wsparcia

edit: nikomu nie polecam diety z sokow na 3 dni!!

Koronawirus - zbiór przemyśleń w świetle ostatnich wydarzeń
OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.55k4 lata temu
sailor • 4 lata temu
@Marudziara i tak też się czuję. Zamiast karabinu - rękawiczki. @moniqueee takich maleńkich dzieci zawsze jest mi najbardziej szkoda :( @Malinowa92 cesarka nie taka straszna jak się wydaje. ;) @bow90 nie rozumiem kierowników tych sklepów mających w tyłku zdrowie swoich pracowników i klientów którzy nie szanują ani swojego ani cudzego zdrowia. @Fabuleux cieszę sie że juz wszystko jest ok :) @Olaj też o tym słyszałam... :(

Nieznany profil • 4 lata temu
@bow90 U mnie np. większość lumpków jest zamknięta - wiem, bo akurat mieszkam w bloku, gdzie jeden z SH widzę z okna :D Już od poniedziałku nieczynne do odwołania. Z jednej strony ich rozumiem - zapłać czynsz, ZUS i inne, ale z drugiej? Przecież w lumpkach przewija się masa ludzi - dotykają ubrań, a na ubraniach wirus też może się osadzić przez jakiś czas. Często są to zakurzone miejsca, więc... idealne warunki dla rozwoju wirusa... :bad:

Ja też mam jedne sh pod sobą i widzę z okna. Wczoraj nowa dostawa była i to co tam się działo jest nie do opisania... Wiecie kogo było najwięcej? Starszych osób tak 65/70lat... Myślę że tydzień bez nowego ubrania da się żyć a te panie przychodzą tu co tydzień więc chyba i tak mają za dużo ubrań w szafie

Ageczii
Ageczii
3.2k4 lata temu

lubelskie już 21... ludzie walą zza zagranicy dzwiami i oknami, szczególni ci co pracują na czarno. moja mama ma zwolnienie i została tam ale ma problem z dostaniem się do lekarza po leki, a z polski nie da się wysłać poczta nie przyjmuje paczek za granice

mysweet
Nieznany profil
7.49k4 lata temu
Ageczii • 4 lata temu
lubelskie już 21... ludzie walą zza zagranicy dzwiami i oknami, szczególni ci co pracują na czarno. moja mama ma zwolnienie i została tam ale ma problem z dostaniem się do lekarza po leki, a z polski nie da się wysłać poczta nie przyjmuje paczek za granice x_x

@Ageczii Można już wysyłać do niektórych krajów do Niemiec, Czech i Słowacji, Ukrainy, Białorusi, Litwy, Łotwy, Danii, Hiszpanii, Portugalii, Belgii, Holandi, Meksyku, USA i Kanady. Na Facebooku widziałam

https://www.facebook.com/pocztapolska/photos/a.174409015661/10157206983915662/?type=3&theater

Ageczii
Ageczii
3.2k4 lata temu
Ageczii • 4 lata temu
lubelskie już 21... ludzie walą zza zagranicy dzwiami i oknami, szczególni ci co pracują na czarno. moja mama ma zwolnienie i została tam ale ma problem z dostaniem się do lekarza po leki, a z polski nie da się wysłać poczta nie przyjmuje paczek za granice x_x

Nieznany profil • 4 lata temu
@Ageczii Można już wysyłać do niektórych krajów :) do Niemiec, Czech i Słowacji, Ukrainy, Białorusi, Litwy, Łotwy, Danii, Hiszpanii, Portugalii, Belgii, Holandi, Meksyku, USA i Kanady. Na Facebooku widziałam :) https://www.facebook.com/pocztapolska/photos/a.174409015661/10157206983915662/?type=3&theater

o kurde dziękuję @mysweet ratujesz mnie a wczoraj jeszcze odesłali nas z kwitkiem na poczcie

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.55k4 lata temu

A ja się tak zastanawiam bo przecież ten wirus się dopiero rozwija i jest ok 205 osób zarażonych. Restauracje i bary są teraz pozamykane gdzie to dopiero początek a jak będzie ponad 1000 zakażonych to je pootwieraja?

maktao
maktao
7.22k4 lata temu
OrzechOwa235 • 4 lata temu
A ja się tak zastanawiam bo przecież ten wirus się dopiero rozwija i jest ok 205 osób zarażonych. Restauracje i bary są teraz pozamykane gdzie to dopiero początek a jak będzie ponad 1000 zakażonych to je pootwieraja?

Jestem prawie pewna, tak na 98,5%, że przedłużą tę kwarantannę naszą. Tak przynajmniej do połowy kwietnia lub do końca...

@cami u mnie się nie zastanawiają, ale długo rektor nie mógł się zdecydować, czy zawiesić zajęcia... Bardzo szybko zorganizowali nauczanie zdalne, każdy z prowadzących robi jak chce... Ja właśnie przeżyłam wideokonferencję z moim promotorem.

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu
OrzechOwa235 • 4 lata temu
A ja się tak zastanawiam bo przecież ten wirus się dopiero rozwija i jest ok 205 osób zarażonych. Restauracje i bary są teraz pozamykane gdzie to dopiero początek a jak będzie ponad 1000 zakażonych to je pootwieraja?

Do końca tygodnia przewidziany jest wzrost o ok 1000 nowych przypadków. Moim zdaniem te 2 tygodnie, które wprowadzone są przez rząd są dużym minimum. Wydaje mi się, że do miesiąca będzie to przedłużone. Jeżeli zostaniemy w domu i ograniczymy kontakty z ludźmi do minimum, rozprzestrzenienie wirusa uda się rozłożyć w czasie, a dzięki temu szpitale będą miały większe możliwości.

cami
cami
6.43k4 lata temu
OrzechOwa235 • 4 lata temu
A ja się tak zastanawiam bo przecież ten wirus się dopiero rozwija i jest ok 205 osób zarażonych. Restauracje i bary są teraz pozamykane gdzie to dopiero początek a jak będzie ponad 1000 zakażonych to je pootwieraja?

maktao • 4 lata temu
Jestem prawie pewna, tak na 98,5%, że przedłużą tę kwarantannę naszą. Tak przynajmniej do połowy kwietnia lub do końca... @cami u mnie się nie zastanawiają, ale długo rektor nie mógł się zdecydować, czy zawiesić zajęcia... Bardzo szybko zorganizowali nauczanie zdalne, każdy z prowadzących robi jak chce... Ja właśnie przeżyłam wideokonferencję z moim promotorem. :D

U mnie niestety wraz z zawieszeniem zajęć przedłuża się mój rok akademicki, dlatego że z zajęć teoretycznych zostało mi jedynie seminarium i ostatnie poprawki pracy a reszta to praktyki, które nie ma opcji, że się odbędą.. mam nadzieję, że jakoś damy radę

byagnesb
byagnesb
8704 lata temu

wczoraj u mnie w sklepie była babeczka, kupiła dużo rzeczy i po godzinie przyszła znowu i też kupiła dużo rzeczy no jaa pikole nie można zrobić raz a porządnie zakupów jeśli już trzeba?

maktao
maktao
7.22k4 lata temu
OrzechOwa235 • 4 lata temu
A ja się tak zastanawiam bo przecież ten wirus się dopiero rozwija i jest ok 205 osób zarażonych. Restauracje i bary są teraz pozamykane gdzie to dopiero początek a jak będzie ponad 1000 zakażonych to je pootwieraja?

maktao • 4 lata temu
Jestem prawie pewna, tak na 98,5%, że przedłużą tę kwarantannę naszą. Tak przynajmniej do połowy kwietnia lub do końca... @cami u mnie się nie zastanawiają, ale długo rektor nie mógł się zdecydować, czy zawiesić zajęcia... Bardzo szybko zorganizowali nauczanie zdalne, każdy z prowadzących robi jak chce... Ja właśnie przeżyłam wideokonferencję z moim promotorem. :D

cami • 4 lata temu
U mnie niestety wraz z zawieszeniem zajęć przedłuża się mój rok akademicki, dlatego że z zajęć teoretycznych zostało mi jedynie seminarium i ostatnie poprawki pracy a reszta to praktyki, które nie ma opcji, że się odbędą.. mam nadzieję, że jakoś damy radę :D

A widzisz, ja w sumie też zaraz kończę pracę... powiedzmy. Ale promotor ciśnie też resztę i każe nam rozmawiać o pracach innych osób, czytamy je itd... No męka. Jakbym nie miała co robić.

mysweet
Nieznany profil
7.49k4 lata temu
Ageczii • 4 lata temu
lubelskie już 21... ludzie walą zza zagranicy dzwiami i oknami, szczególni ci co pracują na czarno. moja mama ma zwolnienie i została tam ale ma problem z dostaniem się do lekarza po leki, a z polski nie da się wysłać poczta nie przyjmuje paczek za granice x_x

Nieznany profil • 4 lata temu
@Ageczii Można już wysyłać do niektórych krajów :) do Niemiec, Czech i Słowacji, Ukrainy, Białorusi, Litwy, Łotwy, Danii, Hiszpanii, Portugalii, Belgii, Holandi, Meksyku, USA i Kanady. Na Facebooku widziałam :) https://www.facebook.com/pocztapolska/photos/a.174409015661/10157206983915662/?type=3&theater

Ageczii • 4 lata temu
o kurde dziękuję @mysweet :kwiatek: ratujesz mnie :serce: a wczoraj jeszcze odesłali nas z kwitkiem na poczcie :(

@Ageczii Nie ma za co, akurat śledzę, bo mój Krzysiek wysyła paczki w pracy

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu
OrzechOwa235 • 4 lata temu
A ja się tak zastanawiam bo przecież ten wirus się dopiero rozwija i jest ok 205 osób zarażonych. Restauracje i bary są teraz pozamykane gdzie to dopiero początek a jak będzie ponad 1000 zakażonych to je pootwieraja?

maktao • 4 lata temu
Jestem prawie pewna, tak na 98,5%, że przedłużą tę kwarantannę naszą. Tak przynajmniej do połowy kwietnia lub do końca... @cami u mnie się nie zastanawiają, ale długo rektor nie mógł się zdecydować, czy zawiesić zajęcia... Bardzo szybko zorganizowali nauczanie zdalne, każdy z prowadzących robi jak chce... Ja właśnie przeżyłam wideokonferencję z moim promotorem. :D

cami • 4 lata temu
U mnie niestety wraz z zawieszeniem zajęć przedłuża się mój rok akademicki, dlatego że z zajęć teoretycznych zostało mi jedynie seminarium i ostatnie poprawki pracy a reszta to praktyki, które nie ma opcji, że się odbędą.. mam nadzieję, że jakoś damy radę :D

maktao • 4 lata temu
A widzisz, ja w sumie też zaraz kończę pracę... powiedzmy. Ale promotor ciśnie też resztę i każe nam rozmawiać o pracach innych osób, czytamy je itd... No męka. Jakbym nie miała co robić.

U nas też tak promotor wymyślił. Pod koniec semestru powiedział, że mamy przygotować prezentacje o tym o czym już napisaliśmy w pracy... W zeszłym semestrze każdy z nas robił prezentacje o statystycznych rzeczach "bo to wam się może przydać wszystkim w pisaniu pracy". To jest bardzo męczące, bo inni piszą pracę i na tym się skupiają, a my na jakiś pierdołach, które nikomu w żaden sposób nie pomagają. Teraz na szczęście odpuścił, w ogóle od początku semestru odwoływał wszystkie seminaria. Jest starszy i na pewno sam się bał o siebie i o nas. Teraz jesteśmy w stałym kontakcie mailowym, podał nam też numer telefonu .

Karolinnaa
Karolinnaa
15.24k4 lata temu
OrzechOwa235 • 4 lata temu
A ja się tak zastanawiam bo przecież ten wirus się dopiero rozwija i jest ok 205 osób zarażonych. Restauracje i bary są teraz pozamykane gdzie to dopiero początek a jak będzie ponad 1000 zakażonych to je pootwieraja?

maktao • 4 lata temu
Jestem prawie pewna, tak na 98,5%, że przedłużą tę kwarantannę naszą. Tak przynajmniej do połowy kwietnia lub do końca... @cami u mnie się nie zastanawiają, ale długo rektor nie mógł się zdecydować, czy zawiesić zajęcia... Bardzo szybko zorganizowali nauczanie zdalne, każdy z prowadzących robi jak chce... Ja właśnie przeżyłam wideokonferencję z moim promotorem. :D

Też jestem pewna, że przedłużą kwarantannę i szkoły będą zamknięte dłużej, bo dwa tygodnie to tak naprawdę nic..

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu

"Prawdopodobnie dwutygodniowa przerwa w szkołach zostanie wydłużona - powiedział we wtorek minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski" źródło: onet.pl

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu

Dziewczyny, wytłumaczy mi ktoś to co się dzieje na granicach? Według onetu na jednym z przejść granicznych Polska-Niemcy czas oczekiwania to 15 godzin, a Polska-Czechy to 8 godzin. Kim są Ci ludzie, którzy nagle wracają do Polski? Chyba nie Ci, którzy sobie pojechali gdzieś na wakacje i teraz mają problem. Mi to się wydawało, że ludzie mają normalne życie za granicą, skoro tam pracują i żyją na co dzień od miesięcy lub lat, a teraz nagle wracają? Po co? Przecież pandemia jest w całej Europie. Naprawdę tego nie rozumiem, nie atakuje, ale nie widzę tu logiki.

Karolinnaa
Karolinnaa
15.24k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
Dziewczyny, wytłumaczy mi ktoś to co się dzieje na granicach? Według onetu na jednym z przejść granicznych Polska-Niemcy czas oczekiwania to 15 godzin, a Polska-Czechy to 8 godzin. Kim są Ci ludzie, którzy nagle wracają do Polski? Chyba nie Ci, którzy sobie pojechali gdzieś na wakacje i teraz mają problem. Mi to się wydawało, że ludzie mają normalne życie za granicą, skoro tam pracują i żyją na co dzień od miesięcy lub lat, a teraz nagle wracają? Po co? Przecież pandemia jest w całej Europie. Naprawdę tego nie rozumiem, nie atakuje, ale nie widzę tu logiki.

Też tego nie rozumiem. Czy tu czy tam są tak samo narażeni.

Ageczii
Ageczii
3.2k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
Dziewczyny, wytłumaczy mi ktoś to co się dzieje na granicach? Według onetu na jednym z przejść granicznych Polska-Niemcy czas oczekiwania to 15 godzin, a Polska-Czechy to 8 godzin. Kim są Ci ludzie, którzy nagle wracają do Polski? Chyba nie Ci, którzy sobie pojechali gdzieś na wakacje i teraz mają problem. Mi to się wydawało, że ludzie mają normalne życie za granicą, skoro tam pracują i żyją na co dzień od miesięcy lub lat, a teraz nagle wracają? Po co? Przecież pandemia jest w całej Europie. Naprawdę tego nie rozumiem, nie atakuje, ale nie widzę tu logiki.

Ode mnie z miejscowości każda rodzina ma kogoś za granicą... moi znajomi mają przynajmniej jednego z rodziców za granicą. Zawsze tak było. Jak poszłam na studia i poznałam z ludzi z innych wojewódźtw to byłam w szoku, że oni tak nie mają. Moja mama pracuje w Belgii 25 lat z czego 8 to legalna praca. Większość polaków, szczególnie na początku niestety pracuje na czarno... kobiety sprzątają, opiekują się starszymi, mężczyźni na remontach, budowach. Wracają Ci co nie mają ubezpieczenia tam, chcą być z rodziną bo nie wiedzą ile to potrwa, idą rejestrować się do UP, jako bezrobotni aby mieć możliwość leczenia na NFZ. Ja ze swojej strony znam już 9 osób, które właśnie z tego powodu wracają, a ilu jest takich jeszcze? Pewnie to nie wszystkie powody powrotów, ale to to co ja wiem, od swoich ludzi powracających do kraju.

mysweet
Nieznany profil
7.49k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
Dziewczyny, wytłumaczy mi ktoś to co się dzieje na granicach? Według onetu na jednym z przejść granicznych Polska-Niemcy czas oczekiwania to 15 godzin, a Polska-Czechy to 8 godzin. Kim są Ci ludzie, którzy nagle wracają do Polski? Chyba nie Ci, którzy sobie pojechali gdzieś na wakacje i teraz mają problem. Mi to się wydawało, że ludzie mają normalne życie za granicą, skoro tam pracują i żyją na co dzień od miesięcy lub lat, a teraz nagle wracają? Po co? Przecież pandemia jest w całej Europie. Naprawdę tego nie rozumiem, nie atakuje, ale nie widzę tu logiki.

Ja podsłuchałam przez przypadek rozmowę na dworcu i ponoć tego pana wysłali z Amsterdamu sami, żeby wracał do domu - do Polski. Nie wiem dlaczego. Mówił, że dostał "urlop" i ma wracać do kraju aż się nie uspokoi.

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
Dziewczyny, wytłumaczy mi ktoś to co się dzieje na granicach? Według onetu na jednym z przejść granicznych Polska-Niemcy czas oczekiwania to 15 godzin, a Polska-Czechy to 8 godzin. Kim są Ci ludzie, którzy nagle wracają do Polski? Chyba nie Ci, którzy sobie pojechali gdzieś na wakacje i teraz mają problem. Mi to się wydawało, że ludzie mają normalne życie za granicą, skoro tam pracują i żyją na co dzień od miesięcy lub lat, a teraz nagle wracają? Po co? Przecież pandemia jest w całej Europie. Naprawdę tego nie rozumiem, nie atakuje, ale nie widzę tu logiki.

Ageczii • 4 lata temu
Ode mnie z miejscowości każda rodzina ma kogoś za granicą... moi znajomi mają przynajmniej jednego z rodziców za granicą. Zawsze tak było. Jak poszłam na studia i poznałam z ludzi z innych wojewódźtw to byłam w szoku, że oni tak nie mają. xD Moja mama pracuje w Belgii 25 lat z czego 8 to legalna praca. Większość polaków, szczególnie na początku niestety pracuje na czarno... kobiety sprzątają, opiekują się starszymi, mężczyźni na remontach, budowach. Wracają Ci co nie mają ubezpieczenia tam, chcą być z rodziną bo nie wiedzą ile to potrwa, idą rejestrować się do UP, jako bezrobotni aby mieć możliwość leczenia na NFZ. Ja ze swojej strony znam już 9 osób, które właśnie z tego powodu wracają, a ilu jest takich jeszcze? Pewnie to nie wszystkie powody powrotów, ale to to co ja wiem, od swoich ludzi powracających do kraju.

Ok, w takiej sytuacji, to rozumiem. Chociaż nie popieram wcale . Najpierw na czarno za granicą, a potem jak trwoga to na zasiłek do Polski . Bo nasz kraj taki bogaty, że go na to stać .

1 83 84 85 86 87 88 89 241
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.