Przedłużanie rzęs - problem
Cześć
Wczoraj byłam na przedłużaniu rzęs po raz drugi. Prawdopodobnie stylistka źle przykleiła mi plasterek przez co nachodził na oko drażniąc je. Całą wizytę czułam kłucie i swędzenie, a łzy same płynęły przez co ciężko było przedłużyć rzęsy. Po zwróceniu uwagi usłyszałam, że czasami ciężko jest przykleić plaster ale trzeba wytrzymać i tak ma być Po powrocie do domu oko bardzo mnie bolało, tak jakby ktoś wsadził mi w nie palec. Zauważyłam że jest bardzo podrażnione i mam popękane żyłki. Przez 24h nie mogłam nic nakładać, minął dzień a oko wciąż boli. Zwracam się z pytaniem: co mogę nałożyć żeby choć trochę przeszło? Myślałam nad okładem z rumianku albo lodem, ale być może macie lepsze sposoby Dołączam poglądowe zdjęcia oka.
nie znam się, nie podpowiem, więc chociaż upnę, ps. jeśli to jakieś pocieszenie to bardzo ładnie zrobiła te rzęsy
Ja jak chodzę na rzesy i mowie ze plasterek w sumie moze byc tylko ze moze minimalnie mnie drażni to dziewczyna od razu ściąga i mowi ze ma mnie nic nie boleć. Nie rozumiem jak mozna komus na ponad godzine trzymać tam plaster jak nawet widac ze cos jest nie tak! 😖😖😖
Leżałam tak 2,5h a po takim czasie można oszaleć napisałabym do nich wiadomość ale nawet nie wiem co one mogłyby mi poradzić w takiej sytuacji
Miałam dokładnie to samo Robiłam okłady z rumianku, bo jednak jest to podrażnienie i nie ma czym też smarować oka przesadnie.
Pewnie za bardzo wsunęła w oko plaster Może przejdź się tam albo chociaż napisz i wyślij zdjęcie jak wygląda sytuacja.
Ja miałam rzęsy i z samego efektu zadowolona nie byłam ale żadnego kłucia nie było ani bólu. Ewentualnie apteka i może farmaceuta poleci jakieś kropelki.
Ja bym na Twoim miejscu jak najszybciej poszła do tej kosmetyczki, niech Ci to poprawi, nawet między klientkami. Podejrzewam, że dużo czasu jej to nie zajmie, a Tobie ulży.
Jesli chodzi o zniwelowanie uczucia podraznienia i bolu w oku, to najprawdopodobniej dobrze sprawdzi sie Keratostill (krople). Dziala mocno - lagodzaco na podraznienia oka, ma tez dzialanie nawilzajace. Mi pomogl przy niedotlenieniu rogowki (o ile sie nie myle), a wtedy oko wygladalo duuuzo gorzej niz Twoje. W aptece mozesz sie upewnic czy mozesz to stosowac, bo ja stosowalam to z innej przyczyny. Jest bez recepty.
A jesli zabieg zle Ci wykonano, to jak najbardziej wracaj z reklamacja i zadaniem darmowej poprawy uslugi.
Dziękuję Wam bardzo za rady Co do reklamacji to raczej odpuszczę bo rzęsy są zrobione dobrze, a wątpię żeby zwróciła mi część pieniędzy za to że nieodpowiednio przykleiła plaster. Będę stosować krople i liczyć że szybko zejdzie. Potem ściągnę i dam sobie spokój z przedłużanymi rzęsami
jakby były zrobione dobrze, to nie miałabyś problemu z okiem ja bym szła na reklamację, tym bardziej, że zwracałaś jej uwagę
Nie powinno Cię nic boleć, a błąd popełniła dziewczyna, która wykonywała usługę. Jeśli zwracałam jej uwagę, a ona nie wzięła tego pod uwagę... Idź i poinformuj o zaistniałej sytuacji. Niech w salonie wiedzą, że mają taką 'douczoną koleżankę.